Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Możliwość zablokowania jedynego dojazdu do działek

Możliwość zablokowania jedynego dojazdu do działek

Data: 2011-10-20 09:14:57
Autor: gosmo
Możliwość zablokowania jedynego dojazdu do działek
Jest kilka działek budowlanych wzdłuż drogi (droga wewnętrzna, oczywiście naniesiona na mapach), która kończy się z jednej strony ślepo z drugiej prostopadle do innej drogi (głównej), która jest jedynym wyjazdem. Na niektórych z tych działek trwa budowa domków jednorodzinnych. Na tej głównej będzie kładziony asfalt, ale w projekcie nie uwzględniono zjazdu na naszą drogę. Czyli zapewne będzie krawężnik zamiast zjazdu ew. wzniesienie czy gwałtowny spadek. Ktoś się już kontaktował z "miastem" i zaproponowali abyśmy zapłacili projektantowi i wykonali zjazd we własnym zakresie.  Wiem, że droga nie może być zablokowana w żaden sposób i dojazd do niej musi być, no ale na jakie przepisy można się powoływać w razie, gdyby faktycznie próbowano nam zamknąć jedyny dojazd do działek?

Data: 2011-10-20 12:06:17
Autor: Marek Dyjor
Możliwość zablokowania jedynego dojazdu do działek
gosmo wrote:
Jest kilka działek budowlanych wzdłuż drogi (droga wewnętrzna,
oczywiście naniesiona na mapach), która kończy się z jednej strony
ślepo z drugiej prostopadle do innej drogi (głównej), która jest
jedynym wyjazdem. Na niektórych z tych działek trwa budowa domków
jednorodzinnych. Na tej głównej będzie kładziony asfalt, ale w
projekcie nie uwzględniono zjazdu na naszą drogę. Czyli zapewne
będzie krawężnik zamiast zjazdu ew. wzniesienie czy gwałtowny spadek.
Ktoś się już kontaktował z "miastem" i zaproponowali abyśmy zapłacili
projektantowi i wykonali zjazd we własnym zakresie.  Wiem, że droga
nie może być zablokowana w żaden sposób i dojazd do niej musi być, no
ale na jakie przepisy można się powoływać w razie, gdyby faktycznie
próbowano nam zamknąć jedyny dojazd do działek?

hm... mam wrażenie że jeśli pańśtwo remontuje drogę to musi samo zapewnić wjazdy na działki (obniżenie chodnika przejazd na d rowem) oraz wjazdy na drogi wewnętrzne.

Wszędzie gdzie sie remontuje drogi tak to jest wykonywane.

Data: 2011-10-20 14:00:08
Autor: szerszen
Możliwość zablokowania jedynego dojazdu do działek


Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j7orqp$rcf$1@news.onet.pl...

Wszędzie gdzie sie remontuje drogi tak to jest wykonywane.

mało tego, widziałem całe kilometry dróg, gdzie takie wjazdy, są robione przy pustych polach, czyli prawdopodobnie przy kolejnych działkach które mają na planie i prowadzą zupełnie do niczego

Data: 2011-10-21 23:02:25
Autor: Gotfryd Smolik news
Możliwość zablokowania jedynego dojazdu do działek
On Thu, 20 Oct 2011, szerszen wrote:

mało tego, widziałem całe kilometry dróg, gdzie takie wjazdy, są robione przy pustych polach, czyli prawdopodobnie przy kolejnych działkach które mają na planie i prowadzą zupełnie do niczego

  Ale to jest na zasadzie "może ale nie musi".
  Jeśli wjazdu nie ma a droga jest, budowę finansuje właściciel działki do
której jest to dojazd. I tak, wtedy też egzekwują zrobienie przejazdu
np. na teoretycznie możliwy chodnik :|

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-10-20 13:21:46
Autor:
Możliwość zablokowania jedynego dojazdu do działek
gosmo <tojest@mojmail.pl> napisał(a):
na jakie przepisy można się powoływać w razie, gdyby faktycznie próbowano nam zamknąć jedyny dojazd do działek?

art. 29 ustawy o drogach publicznych + dziennik ustaw nr 43, pozycja 430, par.
77-79

--


Data: 2011-10-22 05:52:35
Autor: gucio
Możliwość zablokowania jedynego dojazdu do działek
W dniu 2011-10-20 15:21, grabkinews@NOSPAM.gazeta.pl pisze:
gosmo<tojest@mojmail.pl>  napisał(a):

na jakie przepisy można się powoływać w razie, gdyby faktycznie
próbowano nam zamknąć jedyny dojazd do działek?

art. 29 ustawy o drogach publicznych + dziennik ustaw nr 43, pozycja 430, par.
77-79

Wielkie dzięki, widzę, że tu jak byk jest napisane, że budowa/przebudowa zjazdu z nowej lub remontowanej drogi jest obowiązkiem zarządcy drogi co dla mnie jest oczywiste, kto powinien ponosić tego koszty.

Data: 2011-10-20 15:20:24
Autor: Maciek.
Możliwość zablokowania jedynego dojazdu do działek
Użytkownik "gosmo" <tojest@mojmail.pl> napisał
niektórych z tych działek trwa budowa domków jednorodzinnych. Na tej
głównej  będzie kładziony asfalt, ale w projekcie nie uwzględniono
zjazdu na naszą  drogę.

Dowiedz się, w którym domku przy tej głównej drodze mieszka córeczka radnego albo ktoś podobny "pozycją społeczną" i tam skieruj pytanie. Taki obrazek to codzienność. Jak tylko się ktoś z ważnych osiedla na danym terenie, to w ciągu roku pojawia się tam pełne uzbrojenie, jezdnia, chodnik, oświetlenie. Oczywiście wobec permanentnego braku pieniędzy [?] teren obok, który "miał obiecane" jest przesuwany na koniec 40-letniej kolejki i nieważne, że pół tysiąca obywateli nie ma jak wejść do własnych domów.

Aha! Czasami dobrze jest mieć jakiś kościół (koniecznie rzym.-kat.) w pobliżu. Pomoc "z góry" niebagatelnie przyspiesza wszelkie inwestycje...





--
M.

Data: 2011-10-20 16:43:58
Autor: Marek Dyjor
Możliwość zablokowania jedynego dojazdu do działek
Maciek. wrote:
Użytkownik "gosmo" <tojest@mojmail.pl> napisał
niektórych z tych działek trwa budowa domków jednorodzinnych. Na tej
głównej  będzie kładziony asfalt, ale w projekcie nie uwzględniono
zjazdu na naszą  drogę.

Dowiedz się, w którym domku przy tej głównej drodze mieszka córeczka
radnego albo ktoś podobny "pozycją społeczną" i tam skieruj pytanie.
Taki obrazek to codzienność. Jak tylko się ktoś z ważnych osiedla na
danym terenie, to w ciągu roku pojawia się tam pełne uzbrojenie,
jezdnia, chodnik, oświetlenie. Oczywiście wobec permanentnego braku
pieniędzy [?] teren obok, który "miał obiecane" jest przesuwany na
koniec 40-letniej kolejki i nieważne, że pół tysiąca obywateli nie ma
jak wejść do własnych domów.

radzę iść sie leczyć...

Data: 2011-10-20 16:55:44
Autor: Maciek.
Możliwość zablokowania jedynego dojazdu do działek
Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał
radzę iść sie leczyć...

Gdybym - w tym co napisałem - nie opierał się na (rodzinnych) doświadczeniach z 25 tysięcznego miasta, to może bym skorzystał z Twojej rady a tak, to... Przetrzyj oczy.




--
M.

Data: 2011-10-21 12:09:36
Autor: Kris
Możliwość zablokowania jedynego dojazdu do działek
Użytkownik "Marek Dyjor"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j7pc3e$227$1@news.onet.pl...

radzę iść sie leczyć...

Ale ma 100% racji. Mogę podać conajmniej 3 podobne przykłady z mojego 35 tys miasteczka.

Data: 2011-10-22 21:18:41
Autor: venioo
Możliwość zablokowania jedynego dojazdu do działek
W dniu 2011-10-20 16:43, Marek Dyjor pisze:

radzę iść sie leczyć...

radzę się ocknąć...

--
venioo
GG:198909

Data: 2011-10-23 01:43:14
Autor: Arek
Możliwość zablokowania jedynego dojazdu do działek

radzę iść sie leczyć...
Radzę przyjechać do Zabrza, można zobaczyć co wyrabia się na osiedlu
koło Makro, osiedle, na którym znalazło lokum kilka szych zostało
oświetlone, ochodnikowane, zrobiono drogę dojazdową o szerokości
ekspresówki i dla kilkunastu domków (w końcu same fury będą
zapierniczać) zrobiono RONDO. No ale władzom miasta zależy aby
mieszkańcy Zabrza utożsamiali się z miastem. A przykłady można mnożyć,
wystarczy popatrzeć jak wygląda mieszkanie w domach zakładowych,
kopalnie, kombinat koksochemiczny, itp. W domach gdzie mieszkają
kierownicy, dyrektorzy itd, robione jest wszystko na bieżąco. Domy
zamieszkane przez szaraczków są drugą kategorią, dzwoniąc do
administracji o zrobienie czegokolwiek można czekać tygodniami.
Niestety ten sposób postępowania przenosi się na wyższe szczeble.

Możliwość zablokowania jedynego dojazdu do działek

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona