Data: 2012-10-20 04:15:40 | |
Autor: Przemysław W | |
Mucha kopana | |
Gdyby premier Donald Tusk (55 l.) o opinię na temat ministrowania Joanny Muchy (36 l.) poprosił parlamentarzystów Platformy, jej los byłby przesądzony. - Przez rok stała się synonimem obciachu w grupie, w której zawsze mieliśmy dobre notowania, czyli wśród kibiców - mówi jeden z polityków PO.
To już nie są tylko odgłosy niezadowolenia wypowiadane gdzieś pokątnie w kuluarach. Gdy jeszcze przed Euro 2012 na posiedzeniu komisji sportu minister Mucha kompromitowała się, bredząc o negocjacjach z rosyjską kadrą w sprawie przenosin z hotelu Bristol (chodziło o rzekomą groźbę starć z uczestnikami obchodów tzw. miesięcznicy smoleńskiej), szef komisji Ireneusz Raś (40 l.) dopiero w zaciszu biur klubu dał upust swoim emocjom. Dziś nikt już nie ukrywa, że za skandal z dachem na Stadionie Narodowym odpowiedzialność musi spaść na Muchę i podległe jej Narodowe Centrum Sportu. – Na pewno jest odpowiedzialna za to, co się dzieje tutaj na niwie sportowej nie tylko jeśli chodzi mecze, ale także ich organizację – mówił w piątek rano w Radio Zet wiceszef Platformy Grzegorz Schetyna (48 l.). Jeden ze "sportowych" polityków Platformy dodaje, że dalsze utrzymywanie Muchy na stanowisku może być odczytane wyłącznie jako kaprys premiera. – I tak jak rok temu było dowodem na jego siłę, tak teraz będzie tylko dowodem na głupi upór – twierdzi. Inny z naszych rozmówców uważa, że jeżeli teraz na stanowisko ministra sportu nie przyjdzie osoba kompetentna, Platforma ani się obejrzy, gdy zacznie tracić w środowisku, w którym dotąd miała wysokie poparcie. – Kibice krzyczeli "Donald matole, twój rząd obalą kibole", ale to tylko umacniało naszą pozycję. Teraz do chóru mogą się przyłączyć inni – tłumaczy polityk PO. A wtedy hasło, za którego skandowanie sypały się kilkusetzłotowe mandaty, może się ziścić. -- "Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno..." - Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15–16 października 2005 |
|
Data: 2012-10-20 11:20:21 | |
Autor: Przemys³aw M. | |
Mucha kopana | |
Dnia Sat, 20 Oct 2012 04:15:40 -0500, Przemysùaw W napisaù(a):
Gdyby premier Donald Tusk (55 l.) o opiniæ na temat ministrowania Joanny Muchy (36 l.) poprosiù parlamentarzystów Platformy, jej los byùby przesàdzony. - Przez rok staùa siæ synonimem obciachu w grupie, w której zawsze mieliúmy dobre notowania, czyli wúród kibiców - mówi jeden z polityków PO. Ciekaw jestem co na ten temat mówi prezes PiS, a co Roman Giertych. -- ¥Musimy pamiætaã, ýe aby zwyciæýyã, trzeba pamiætaã o maksymie Józefa Piùsudskiego zwyciæýyã i spoczàã na laurach to klæska, byã zwyciæýonym, a nie ulec to zwyciæstwo¡ - powiedziaù Jarosùaw Kaczyñski. |
|