Witajcie,

Ostatnio wpadl mi w rece escorcik. Jest zagazowany, ale niezaleznie od tego, czy na gazie czy na bezynie leci jak silnik od kosiarki.

Nic nie kopci, dymi, nie "wyje", kompresje ma idealna - problem jaki widze teraz, to silniczek krokowy - bo szaleja niskie obroty.

Co moze byc przyczyna?

Moja rodzicieka ma taki sam silnik i zrywa asfalt...

--
Mikołaj Jopczyński, Tychy Online

tel: 32 7 400 000 | mikolaj (at) tychy-online.pl | gg: 311167 | www.tychy-online.pl

Znajdz nas na Facebooku: http://www.facebook.com/TychyOnline

W dniu 2011-06-10 10:17, Mikołaj Jopczyński pisze:

Witajcie,

Ostatnio wpadl mi w rece escorcik. Jest zagazowany, ale niezaleznie od
tego, czy na gazie czy na bezynie leci jak silnik od kosiarki.

Nic nie kopci, dymi, nie "wyje", kompresje ma idealna - problem jaki
widze teraz, to silniczek krokowy - bo szaleja niskie obroty.

Co moze byc przyczyna?

silniczek krokowy? albo nieszczelność w dolocie

W dniu 2011-06-10 10:43, Olo pisze:

W dniu 2011-06-10 10:17, Mikołaj Jopczyński pisze:

Witajcie,

Ostatnio wpadl mi w rece escorcik. Jest zagazowany, ale niezaleznie od
tego, czy na gazie czy na bezynie leci jak silnik od kosiarki.

Nic nie kopci, dymi, nie "wyje", kompresje ma idealna - problem jaki
widze teraz, to silniczek krokowy - bo szaleja niskie obroty.

Co moze byc przyczyna?

silniczek krokowy? albo nieszczelność w dolocie

Silnik krokowy mialby byc winowajca ubytku na okolo 30-40 koni ?

--
Mikołaj Jopczyński, Tychy Online

tel: 32 7 400 000 | mikolaj (at) tychy-online.pl | gg: 311167 | www.tychy-online.pl

Znajdz nas na Facebooku: http://www.facebook.com/TychyOnline

On 2011-06-10 11:36, Mikołaj Jopczyński wrote:

W dniu 2011-06-10 10:43, Olo pisze:

W dniu 2011-06-10 10:17, Mikołaj Jopczyński pisze:

Witajcie,

Ostatnio wpadl mi w rece escorcik. Jest zagazowany, ale niezaleznie od
tego, czy na gazie czy na bezynie leci jak silnik od kosiarki.

Nic nie kopci, dymi, nie "wyje", kompresje ma idealna - problem jaki
widze teraz, to silniczek krokowy - bo szaleja niskie obroty.

Co moze byc przyczyna?

silniczek krokowy? albo nieszczelność w dolocie

Silnik krokowy mialby byc winowajca ubytku na okolo 30-40 koni ?

zamiast się nad tym zastanawiać wymień ten silniczek, ale wcześniej sprawdź czy nie zasysa gdzieś lewego powietrza... to chyba oczywiste, że sterownik głupieje i auto jest słabsze.

W dniu 2011-06-10 12:21, Olo pisze:

On 2011-06-10 11:36, Mikołaj Jopczyński wrote:

W dniu 2011-06-10 10:43, Olo pisze:

W dniu 2011-06-10 10:17, Mikołaj Jopczyński pisze:

Witajcie,

Ostatnio wpadl mi w rece escorcik. Jest zagazowany, ale niezaleznie od
tego, czy na gazie czy na bezynie leci jak silnik od kosiarki.

Nic nie kopci, dymi, nie "wyje", kompresje ma idealna - problem jaki
widze teraz, to silniczek krokowy - bo szaleja niskie obroty.

Co moze byc przyczyna?

silniczek krokowy? albo nieszczelność w dolocie

Silnik krokowy mialby byc winowajca ubytku na okolo 30-40 koni ?

zamiast się nad tym zastanawiać wymień ten silniczek, ale wcześniej
sprawdź czy nie zasysa gdzieś lewego powietrza... to chyba oczywiste, że
sterownik głupieje i auto jest słabsze.

Ok, tak uczynie ;) dziekuje ...

--
Mikołaj Jopczyński, Tychy Online

tel: 32 7 400 000 | mikolaj (at) tychy-online.pl | gg: 311167 | www.tychy-online.pl

Znajdz nas na Facebooku: http://www.facebook.com/TychyOnline

W dniu 2011-06-10 12:21, Olo pisze:

zamiast się nad tym zastanawiać wymień ten silniczek, ale wcześniej
sprawdź czy nie zasysa gdzieś lewego powietrza... to chyba oczywiste, że
sterownik głupieje i auto jest słabsze.

Jak krokowiec sie nie zamyka to wlasnie tamtedy dostaje lewe powietrze.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

Co moze byc przyczyna?

Nie zauważyłeś wzrostu spalania? Możliwe, że winę ponosi sonda lambda albo przytkany katalizator.

W dniu 2011-06-10 11:38, Maciek pisze:

Co moze byc przyczyna?

Nie zauważyłeś wzrostu spalania? Możliwe, że winę ponosi sonda lambda
albo przytkany katalizator.

Pali 10l gazu, wiec imho w normie.

--
Mikołaj Jopczyński, Tychy Online

tel: 32 7 400 000 | mikolaj (at) tychy-online.pl | gg: 311167 | www.tychy-online.pl

Znajdz nas na Facebooku: http://www.facebook.com/TychyOnline

W dniu 2011-06-10 11:43, Mikołaj Jopczyński pisze:

W dniu 2011-06-10 11:38, Maciek pisze:

Co moze byc przyczyna?

Nie zauważyłeś wzrostu spalania? Możliwe, że winę ponosi sonda lambda
albo przytkany katalizator.

Pali 10l gazu, wiec imho w normie.

mondeo mk1 1.8 16v 115KM palilo 8-9 gazu, wiec 10L w 1.6 to chyba ciut za duzo

--
venioo
GG:198909
http://tablica.pl/oferta/alfa-romeo-156-16ts-2000rok-93tys-przebiegu-ID6T6H.html

W dniu 2011-07-05 23:07, venioo pisze:

W dniu 2011-06-10 11:43, Mikołaj Jopczyński pisze:

W dniu 2011-06-10 11:38, Maciek pisze:

Co moze byc przyczyna?

Nie zauważyłeś wzrostu spalania? Możliwe, że winę ponosi sonda lambda
albo przytkany katalizator.

Pali 10l gazu, wiec imho w normie.

mondeo mk1 1.8 16v 115KM palilo 8-9 gazu,

ROTFL - to raczej nie jeździło.

wiec 10L w 1.6 to chyba ciut za duzo

W normie.

W dniu 2011-07-05 23:12, Artur Maśląg pisze:

W dniu 2011-07-05 23:07, venioo pisze:

W dniu 2011-06-10 11:43, Mikołaj Jopczyński pisze:

W dniu 2011-06-10 11:38, Maciek pisze:

Co moze byc przyczyna?

Nie zauważyłeś wzrostu spalania? Możliwe, że winę ponosi sonda lambda
albo przytkany katalizator.

Pali 10l gazu, wiec imho w normie.

mondeo mk1 1.8 16v 115KM palilo 8-9 gazu,

ROTFL - to raczej nie jeździło.

Jezdzilo i to calkiem sprawnie :) Przejezdzil moj kumpel, potem ja, potem tesciu, teraz szwagier ujezdza :) 10 to jak caly czas po miescie sie jezdzilo. Oczywiscie normalna jazda, nie emerycka, ale tez bez szalenstw.

wiec 10L w 1.6 to chyba ciut za duzo

W normie.

Uhmmm. No 1.6zetec nie mialem, ale wydaje mi sie sporo.


--
venioo
GG:198909
http://tablica.pl/oferta/alfa-romeo-156-16ts-2000rok-93tys-przebiegu-ID6T6H.html

Użytkownik "venioo" <p.wienke@onet.eu> napisał w wiadomości news:

mondeo mk1 1.8 16v 115KM palilo 8-9 gazu,

ROTFL - to raczej nie jeździło.

Jezdzilo i to calkiem sprawnie :)

Nie wiesz o czym mówisz.

Przejezdzil moj kumpel, potem ja, potem tesciu, teraz szwagier ujezdza :) 10 to jak caly czas po miescie sie jezdzilo. Oczywiscie normalna jazda, nie emerycka, ale tez bez szalenstw.

Raczej jednak wyjątkowo kapelusznicza.

W dniu 2011-07-06 09:55, Cavallino pisze:

Użytkownik "venioo" <p.wienke@onet.eu> napisał w wiadomości news:

mondeo mk1 1.8 16v 115KM palilo 8-9 gazu,

ROTFL - to raczej nie jeździło.

Jezdzilo i to calkiem sprawnie :)

Nie wiesz o czym mówisz.

A jednak

Przejezdzil moj kumpel, potem ja, potem tesciu, teraz szwagier ujezdza
:) 10 to jak caly czas po miescie sie jezdzilo. Oczywiscie normalna
jazda, nie emerycka, ale tez bez szalenstw.

Raczej jednak wyjątkowo kapelusznicza.

Raczej jednak nie
--
venioo

Użytkownik "venioo" <p.wienke@onet.eu> napisał w wiadomości news:

Przejezdzil moj kumpel, potem ja, potem tesciu, teraz szwagier ujezdza
:) 10 to jak caly czas po miescie sie jezdzilo. Oczywiscie normalna
jazda, nie emerycka, ale tez bez szalenstw.

Raczej jednak wyjątkowo kapelusznicza.

Raczej jednak nie

A jednak tak.
Idzie oczywiście ustawić gaz tak, żeby jego zużycie było niższe niż benzyny w analogicznym przypadku.
Ale nie ma nic za darmo, takie nieprawidłowe ustawienie instalacji odbywa się kosztem silnika i jego osiągów.

No chyba że chcesz nam wpierać, że faktyczne zużycie benzyny w dużym aucie klasy D jest rzędu 7 l.
Ale to tym bardziej świadczy o użytkowniku takiego przypadku - kapelusz pełną gębą.

W dniu 2011-07-06 10:34, Cavallino pisze:

Użytkownik "venioo" <p.wienke@onet.eu> napisał w wiadomości news:

Przejezdzil moj kumpel, potem ja, potem tesciu, teraz szwagier ujezdza
:) 10 to jak caly czas po miescie sie jezdzilo. Oczywiscie normalna
jazda, nie emerycka, ale tez bez szalenstw.

Raczej jednak wyjątkowo kapelusznicza.

Raczej jednak nie

A jednak tak.
Idzie oczywiście ustawić gaz tak, żeby jego zużycie było niższe niż
benzyny w analogicznym przypadku.
Ale nie ma nic za darmo, takie nieprawidłowe ustawienie instalacji
odbywa się kosztem silnika i jego osiągów.

Ja to wszystko wiem, ale moze 1.6 po prostu jest za maly do takiej budy i dlatego tyle zre? Albo niezbyt dobrze wyregulowany? Nie wiem jak w moim bylym Mondku byla instalka ustawiona, ale samochod jezdzil calkiem zwawo tak do 120km/h. Ponizej 8 sie nie dalo zejsc, a do 11 dochodzilo w baaardzo sporadycznych przypadkach. Nie licze sytuacji, gdy przy zasyfionych filtrach zima palilo 13, ale to juz ekstremum.

No chyba że chcesz nam wpierać, że faktyczne zużycie benzyny w dużym
aucie klasy D jest rzędu 7 l.

Benzyny nie wiem jakie bylo zuzycie. Odpalalem na gazie, bo mi takiego taniego samochodu nie bylo szkoda.

Ale to tym bardziej świadczy o użytkowniku takiego przypadku - kapelusz
pełną gębą.

Cos ty sie tak uwzial na tego kapelusza? Tak ciezko przyjac do wiadomosci, ze samochod tyle spala? Nie neguje, ze 1.6zetec pali wiecej, tylko jestem nieco zdziwiony.

Zreszta to nie tylko moje doswiadczenie:
http://www.spritmonitor.de/de/uebersicht/17-Ford/154-Mondeo.html?fueltype=3&fuelsort=12&constyear_s=1991&constyear_e=1996&power_e=120&gearing=1&powerunit=2
--
venioo

Użytkownik "venioo" <p.wienke@onet.eu> napisał w wiadomości news:

No chyba że chcesz nam wpierać, że faktyczne zużycie benzyny w dużym
aucie klasy D jest rzędu 7 l.

Benzyny nie wiem jakie bylo zuzycie. Odpalalem na gazie, bo mi takiego taniego samochodu nie bylo szkoda.

Ale to tym bardziej świadczy o użytkowniku takiego przypadku - kapelusz
pełną gębą.

Cos ty sie tak uwzial na tego kapelusza? Tak ciezko przyjac do wiadomosci, ze samochod tyle spala?

To nie jest kwestia przyjęcia, tylko wiedzy.
Przy normalnej jeździe taki silnik, w takim aucie tyle NIE SPALA.

To, że wielu ludzi normalnie nie jeździ, tylko kapeluszniczo się wlecze, to już zupełnie inna sprawa.

Link który zapodałeś tylko tego dowodzi - średnio ponad 10, a w to wchodzą również te kapelusze którym rzekomo pali 8.

W dniu 2011-07-06 11:28, Cavallino pisze:

Link który zapodałeś tylko tego dowodzi - średnio ponad 10, a w to
wchodzą również te kapelusze którym rzekomo pali 8.

Panowie, zamiast spierac sie nad wyzszoscia jaja nad kura, moze byscie kolektywnie cos doradzili ?:)

--
Mikołaj Jopczyński, Tychy Online

tel: 32 7 400 000 | mikolaj (at) tychy-online.pl | gg: 311167 | www.tychy-online.pl

Znajdz nas na Facebooku: http://www.facebook.com/TychyOnline
Hotspot w Tychach: http://www.hotspot.tychy.pl

Użytkownik "Mikołaj Jopczyński" <mikolaj.jopczynski@gmail.com> napisał w wiadomości news:iv1e2u$ln2$1inews.gazeta.pl...

W dniu 2011-07-06 11:28, Cavallino pisze:

Link który zapodałeś tylko tego dowodzi - średnio ponad 10, a w to
wchodzą również te kapelusze którym rzekomo pali 8.

Panowie, zamiast spierac sie nad wyzszoscia jaja nad kura, moze byscie kolektywnie cos doradzili ?:)

Skoro spieramy się na deczko inny temat, to pewnie oznacza że wróżki wyginęły.
Kto czuł się na siłach na dawanie rad w ciemno, to już to wykonał zapewne.
Nie ma bata, będziesz musiał wykosztować się na lepszego mechanika.

W dniu 2011-07-06 12:43, Cavallino pisze:

Użytkownik "Mikołaj Jopczyński" <mikolaj.jopczynski@gmail.com> napisał w
wiadomości news:iv1e2u$ln2$1inews.gazeta.pl...

W dniu 2011-07-06 11:28, Cavallino pisze:

Link który zapodałeś tylko tego dowodzi - średnio ponad 10, a w to
wchodzą również te kapelusze którym rzekomo pali 8.

Panowie, zamiast spierac sie nad wyzszoscia jaja nad kura, moze byscie
kolektywnie cos doradzili ?:)

Skoro spieramy się na deczko inny temat, to pewnie oznacza że wróżki
wyginęły.
Kto czuł się na siłach na dawanie rad w ciemno, to już to wykonał zapewne.
Nie ma bata, będziesz musiał wykosztować się na lepszego mechanika.

No dobrze, skoro danych jest za malo, to jakich potrzebujecie by chociaz nakierowac....

Tak jak pisalem wczesniej - zatkanie wydechu nie zmienilo prawie w ogole pracy silnika. Jestem teraz u tlumikarza - sprawdza wydech i kat...

Na razie rozpoczalem poszukiwania jakiegos solidnego - czy nieterminowosc u mechanikow to standard?

Czy az tak wiele oczekuje, ze jak umawiam sie na 8 i jestem na 8, to na 8 ktos ma dla mnie czas ?:)

--
Mikołaj Jopczyński, Tychy Online

tel: 32 7 400 000 | mikolaj (at) tychy-online.pl | gg: 311167 | www.tychy-online.pl

Znajdz nas na Facebooku: http://www.facebook.com/TychyOnline
Hotspot w Tychach: http://www.hotspot.tychy.pl

Użytkownik "Mikołaj Jopczyński" <mikolaj.jopczynski@gmail.com> napisał w wiadomości news:

Skoro spieramy się na deczko inny temat, to pewnie oznacza że wróżki
wyginęły.
Kto czuł się na siłach na dawanie rad w ciemno, to już to wykonał zapewne.
Nie ma bata, będziesz musiał wykosztować się na lepszego mechanika.

No dobrze, skoro danych jest za malo, to jakich potrzebujecie by chociaz nakierowac....

Tak jak pisalem wczesniej - zatkanie wydechu nie zmienilo prawie w ogole pracy silnika. Jestem teraz u tlumikarza - sprawdza wydech i kat...

IMO tylko się wykosztujesz próbując sprawdzać pomysły z grupy.
Jedź do kogoś kto naprawi problem i płać po jego usunięciu.

Na razie rozpoczalem poszukiwania jakiegos solidnego - czy nieterminowosc u mechanikow to standard?

Czy az tak wiele oczekuje, ze jak umawiam sie na 8 i jestem na 8, to na 8 ktos ma dla mnie czas ?:)

W dobrym i drogim serwisie raczej możesz tego wymagać.
U papudraka w stodole nie bardzo.

W dniu 2011-07-06 12:40, Mikołaj Jopczyński pisze:

W dniu 2011-07-06 11:28, Cavallino pisze:

Link który zapodałeś tylko tego dowodzi - średnio ponad 10, a w to
wchodzą również te kapelusze którym rzekomo pali 8.

Panowie, zamiast spierac sie nad wyzszoscia jaja nad kura, moze byscie
kolektywnie cos doradzili ?:)

Kolektywnie: sprawdziles juz przeplywomierz jak radzilem wczesniej, w rozpoczetym przez Ciebie poprzednim wątku?
Na odpalonym silniku odepnij od niego wtyczke i sprawdz, czy jakies zmiany w pracy silnika beda. Jak masz kogos do pomocy, to niech lekko przycisnie gaz i w tym czasie odpinaj wtyczke.


--
venioo

Dnia Tue, 05 Jul 2011 23:26:56 +0200, venioo napisał(a):

mondeo mk1 1.8 16v 115KM palilo 8-9 gazu,

Z ciekawosci, jaka to byla instalacja? Bo ja mam taki silnik w zagazowanym
Mondeo i jezdzi dobrze, ale moj pali 13 litrow po miescie i 10 w dlugich
trasach...

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

W dniu 2011-07-06 15:09, Maciek pisze:

Dnia Tue, 05 Jul 2011 23:26:56 +0200, venioo napisał(a):

mondeo mk1 1.8 16v 115KM palilo 8-9 gazu,

Z ciekawosci, jaka to byla instalacja? Bo ja mam taki silnik w zagazowanym
Mondeo i jezdzi dobrze, ale moj pali 13 litrow po miescie i 10 w dlugich
trasach...

Jakas 2gen. z emulatorem sondy lambda (kiedys gdzies czytalem, ze to cos pomiedzy 2 i 3 gen., zwana czasami 2,5).
Emulator i komputer sterujacy STAG (nie pamietam modeli, chyba L+W), reszta LOVATO. Zbiornik STAKO, ale to chyba ma tu male znaczenie.
Mondeo w wersji sedan, '93, z elektryką, airbagiem, ale bez ABS.
--
venioo

Dnia Wed, 06 Jul 2011 15:21:33 +0200, venioo napisał(a):

(...)

Aha, no to ja mam auto nowsze, ale instalacje zwykla 2 generacji i komputer
zdaje sie Landirenzo czy jakos tak...
No ale prawie nie czuc roznicy miedzy gazem a benzyna, wiec nie narzekam.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

On 05.07.2011 23:07, venioo wrote:

mondeo mk1 1.8 16v 115KM palilo 8-9 gazu, wiec 10L w 1.6 to chyba ciut
za duzo

W jakim mieście?? Escort 1,6 16v w zakorkowanym Wrocławiu brał 10 - 12 litrów - nie sądzę, żeby miał coś uszkodzone, bo w trasie potrafiło zejść do 6,5 litra.

pozdrawiam
karbar

--
[wro][Leniwa MuShellka]
rower: Merida Matts Sport 100, RS Psylo SL
blog: http://szosaimtb.blog.pl
gg:2240510

W dniu 2011-07-06 07:46, karbar pisze:

On 05.07.2011 23:07, venioo wrote:

mondeo mk1 1.8 16v 115KM palilo 8-9 gazu, wiec 10L w 1.6 to chyba ciut
za duzo

W jakim mieście?? Escort 1,6 16v w zakorkowanym Wrocławiu brał 10 - 12
litrów - nie sądzę, żeby miał coś uszkodzone, bo w trasie potrafiło
zejść do 6,5 litra.

8 w trasie, 9 w mieszanym, 10 w miescie. generalnie srednio wychodzilo w granicach 9 i ciut powyzej (9,2-9,4). wiecej to tylko zima albo gowniany gaz jak gdzies zatankowalem.

--
venioo
GG:198909
http://tablica.pl/oferta/alfa-romeo-156-16ts-2000rok-93tys-przebiegu-ID6T6H.html

Użytkownik "venioo" <p.wienke@onet.eu> napisał w wiadomości news:iuvue3$s1m$3news.onet.pl...

W dniu 2011-06-10 11:43, Mikołaj Jopczyński pisze:

W dniu 2011-06-10 11:38, Maciek pisze:

Co moze byc przyczyna?

Nie zauważyłeś wzrostu spalania? Możliwe, że winę ponosi sonda lambda
albo przytkany katalizator.

Pali 10l gazu, wiec imho w normie.

mondeo mk1 1.8 16v 115KM palilo 8-9 gazu, wiec 10L w 1.6 to chyba ciut za duzo

W Megane 1.6 115 KM nie udało mi się zejść poniżej 9,5 l nawet przy bardzo kapeluszniczej jeździe w trasie.
Z reguły 10,5-11 wychodziło.

W dniu 2011-07-06 09:55, Cavallino pisze:

Użytkownik "venioo" <p.wienke@onet.eu> napisał w wiadomości news:iuvue3$s1m$3news.onet.pl...

W dniu 2011-06-10 11:43, Mikołaj Jopczyński pisze:

W dniu 2011-06-10 11:38, Maciek pisze:

Co moze byc przyczyna?

Nie zauważyłeś wzrostu spalania? Możliwe, że winę ponosi sonda lambda
albo przytkany katalizator.

Pali 10l gazu, wiec imho w normie.

mondeo mk1 1.8 16v 115KM palilo 8-9 gazu, wiec 10L w 1.6 to chyba ciut za duzo

W Megane 1.6 115 KM nie udało mi się zejść poniżej 9,5 l nawet przy bardzo kapeluszniczej jeździe w trasie.

Primera 1.6 pali mi na trasie 7.5-8 L LPG. A w mieście 10.
A w trochę innym mieście: 13

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

W dniu 2011-06-10 10:17, Mikołaj Jopczyński pisze:

Witajcie,

Ostatnio wpadl mi w rece escorcik. Jest zagazowany, ale niezaleznie od
tego, czy na gazie czy na bezynie leci jak silnik od kosiarki.

Nic nie kopci, dymi, nie "wyje", kompresje ma idealna - problem jaki
widze teraz, to silniczek krokowy - bo szaleja niskie obroty.

Co moze byc przyczyna?

Z klimatyzacja? Jesli tak to moze sprezarka jest ciagle wlaczona, wtedy moc spada o jakies 30 konikow :)

--
jarek

W dniu 2011-06-10 14:44, Jarek Pudelko pisze:

W dniu 2011-06-10 10:17, Mikołaj Jopczyński pisze:

Witajcie,

Ostatnio wpadl mi w rece escorcik. Jest zagazowany, ale niezaleznie od
tego, czy na gazie czy na bezynie leci jak silnik od kosiarki.

Nic nie kopci, dymi, nie "wyje", kompresje ma idealna - problem jaki
widze teraz, to silniczek krokowy - bo szaleja niskie obroty.

Co moze byc przyczyna?

Z klimatyzacja? Jesli tak to moze sprezarka jest ciagle wlaczona, wtedy
moc spada o jakies 30 konikow :)

To chyba w ciężarówce "chłodni"...

--
pozdrawiam
       Mikołaj

begin Mikołaj Tutak

To chyba w ciężarówce "chłodni"...

Chyba nie prowadziłeś nigdy forda z klimą. ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2011-06-10 17:59, to pisze:

begin Mikołaj Tutak

To chyba w ciężarówce "chłodni"...

Chyba nie prowadziłeś nigdy forda z klimą. ;)

Nie dramatyzujcie ;)

Przeciez sprezarka ma elektromagnes ktory ja wlacza/wylacza.
Mialem tez 1.8TD i po wlaczeniu klimy na pewno nie ubywalo az tyle mocy.

--
Mikołaj Jopczyński, Tychy Online

tel: 32 7 400 000 | mikolaj (at) tychy-online.pl | gg: 311167 | www.tychy-online.pl

Znajdz nas na Facebooku: http://www.facebook.com/TychyOnline

W dniu 2011-06-10 17:59, to pisze:

begin Mikołaj Tutak

To chyba w ciężarówce "chłodni"...

Chyba nie prowadziłeś nigdy forda z klimą. ;)

Prowadziłem Focusa II 1.8 TDCi z klima i bez przez ponad rok (~30kkm). Nie zauważalnym żadnych anomalii związanych z drastycznym spadkiem mocy po załączeniu sprężarki klimatyzacji. Natomiast Focusa jako całość, uważam za przewartościowany, plastikowy badziew.

--
pozdrawiam
       Mikołaj