No to fani stylu Mourinho mają święto, na razie Mundial wygląda tak, jakby wszystkie drużyny były trenowane przez tego pana.
Oglądać się tego nie da, lepiej czas przeznaczyć na spanie.
Średnia 1,5 bramki na mecz, do tego przy kompletnym braku sytuacji bramkowych - czy gdzieś kiedyś pierwsza runda była tak kiepska?

Futbol zdecydowanie zmierza w złym kierunku, chyba powinny nastąpić zmiany polegające np. na braku punktów za remisy.
Jak w koszu.

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:hv87vo$62e$1news.onet.pl...

No to fani stylu Mourinho mają święto, na razie Mundial wygląda tak, jakby wszystkie drużyny były trenowane przez tego pana.
Oglądać się tego nie da, lepiej czas przeznaczyć na spanie.
Średnia 1,5 bramki na mecz, do tego przy kompletnym braku sytuacji bramkowych - czy gdzieś kiedyś pierwsza runda była tak kiepska?

Futbol zdecydowanie zmierza w złym kierunku, chyba powinny nastąpić zmiany polegające np. na braku punktów za remisy.
Jak w koszu.

Protestuję, to nie ma nic wspólnego z futbolem Mourinho, u niego liczy się skuteczność jednak.

Użytkownik "Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> napisał w wiadomości news:

Futbol zdecydowanie zmierza w złym kierunku, chyba powinny nastąpić zmiany polegające np. na braku punktów za remisy.
Jak w koszu.

Protestuję, to nie ma nic wspólnego z futbolem Mourinho, u niego liczy się skuteczność jednak.

Skuteczność w defensywie - ta jest na mundialu dobra.
A i w ataku też - skoro na dwie sytuacja padają czasem nawet dwie bramki.

Użytkownik "Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> napisał w wiadomości

Protestuję, to nie ma nic wspólnego z futbolem Mourinho, u niego liczy się skuteczność jednak.

On i tak tego nie zrozumie.
Jestem przekonany, że gdyby w dzisiejszym meczu na ławce Portugalczyków siedział Mourinho, to jesli nie gra to przynajmniej wynik byłby korzystniejszy.

Użytkownik "UGI" <ugi3@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hv8a08$ejl$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> napisał w wiadomości

Protestuję, to nie ma nic wspólnego z futbolem Mourinho, u niego liczy się skuteczność jednak.

On i tak tego nie zrozumie.

A co tu jest do rozumienia?
Albo się widzi co się dzieje, albo się głupa pali i udaje że nie ma związku.

Użytkownik "UGI" <ugi3@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Jestem przekonany, że gdyby w dzisiejszym meczu na ławce Portugalczyków siedział Mourinho, to jesli nie gra to przynajmniej wynik byłby korzystniejszy.

Jeszcze na kolana klęknij.
Od razu możesz też się zacząć modlić do trenere KRLD.
Z dużo gorszych piłkarzy zrobił bardzo podobnie działającą maszynkę do przeszkadzania co Twój guru.
Widać wyćwiczenie antyfutbolu jest dość łatwym zadaniem.

Oby jak najmniej trenerów szło na taką łatwiznę, bo jak widać o żadnej klasie takie coś nie świadczy.
Raczej o czymś przeciwnym.

On 16/06/2010 10:22 AM, Cavallino wrote:

Jestem przekonany, że gdyby w dzisiejszym meczu na ławce
Portugalczyków siedział Mourinho, to jesli nie gra to przynajmniej
wynik byłby korzystniejszy.

Jeszcze na kolana klęknij.
Od razu możesz też się zacząć modlić do trenere KRLD.
Z dużo gorszych piłkarzy zrobił bardzo podobnie działającą maszynkę do
przeszkadzania co Twój guru.
Widać wyćwiczenie antyfutbolu jest dość łatwym zadaniem.

Oby jak najmniej trenerów szło na taką łatwiznę, bo jak widać o żadnej
klasie takie coś nie świadczy.
Raczej o czymś przeciwnym.

O wiele lepiej jest grac tak cudowny i radosny futbol jak Hiszpania przed chwila ze Szwajcaria i przegrac.
W polowie pierwszej polowy wiedzialem jak to sie skonczy, jesli Hiszpanie ni pozwola sobie troche pograc Szwajcarom na wlasnej polowie.

Odpowiedz teraz na pytanie czy Hiszpanscy kibice i pilkarze byli by teraz szczesliwsi gdyby zagrali w stylu Murinho i wygrali 1:0 z karnego (wymuszonego) czy nie?

Pozdrawiam
--
2late Outspace Communication Inc. 1999*2010 (R)
Stupidity, like virtue, is its own reward

Użytkownik "2late" <deadlog_FILTR_@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Odpowiedz teraz na pytanie czy Hiszpanscy kibice i pilkarze byli by teraz szczesliwsi gdyby zagrali w stylu Murinho i wygrali 1:0 z karnego (wymuszonego) czy nie?

Nie muszę odpowiadać sobie na to pytanie, bo nie jestem hiszpańskim kibicem.
Mnie się taka gra nie podoba i już i nic tego nie zmieni.
A dupków, którzy ją propagują nijak nie będę nazywał choćby dobrymi trenerami.
To w ogóle nie są trenerzy, tylko grabarze futbolu.

On 16/06/2010 5:09 PM, Cavallino wrote:

Odpowiedz teraz na pytanie czy Hiszpanscy kibice i pilkarze byli by
teraz szczesliwsi gdyby zagrali w stylu Murinho i wygrali 1:0 z
karnego (wymuszonego) czy nie?

Nie muszę odpowiadać sobie na to pytanie, bo nie jestem hiszpańskim
kibicem.
Mnie się taka gra nie podoba i już i nic tego nie zmieni.
A dupków, którzy ją propagują nijak nie będę nazywał choćby dobrymi
trenerami.
To w ogóle nie są trenerzy, tylko grabarze futbolu.

Na czym polega gra zwana pilka nozna?
Na zdobywaniu bramek.
Tak czy nie?

__ __ __
(Miejsce na odpowiedz)

Pozdrawiam
--
2late Outspace Communication Inc. 1999*2010 (R)
Stupidity, like virtue, is its own reward

Użytkownik "2late" <deadlog_FILTR_@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Mnie się taka gra nie podoba i już i nic tego nie zmieni.
A dupków, którzy ją propagują nijak nie będę nazywał choćby dobrymi
trenerami.
To w ogóle nie są trenerzy, tylko grabarze futbolu.

Na czym polega gra zwana pilka nozna?
Na zdobywaniu bramek.
Tak czy nie?

Oczywiście.
Ale patrząc na ostatnie wyczyny mam coraz większe wrażenie, że na tym aby nic nie stracić.
Czy się strzeli, to już jakby sprawa drugorzędna.

Jestem w stanie zrozumieć, jak zrobi tak trener Koreańców czy Szwajcarów w meczach z dużo silniejszymi przeciwnikami, ale boję się, że identycznie postąpi któryś z trenerów faworytów tej imprezy.

On 16/06/2010 8:23 PM, Cavallino wrote:

Mnie się taka gra nie podoba i już i nic tego nie zmieni.
A dupków, którzy ją propagują nijak nie będę nazywał choćby dobrymi
trenerami.
To w ogóle nie są trenerzy, tylko grabarze futbolu.

Na czym polega gra zwana pilka nozna?
Na zdobywaniu bramek.
Tak czy nie?

Oczywiście.
Ale patrząc na ostatnie wyczyny mam coraz większe wrażenie, że na tym
aby nic nie stracić.
Czy się strzeli, to już jakby sprawa drugorzędna.

Jestem w stanie zrozumieć, jak zrobi tak trener Koreańców czy Szwajcarów
w meczach z dużo silniejszymi przeciwnikami, ale boję się, że
identycznie postąpi któryś z trenerów faworytów tej imprezy.

Ale w sumie wszystko gra. Zobaczylismy piekny futbol w wykonaniu Hiszpanii i bramka byla czyli lepiej jak w meczu Portugalia - WKS.

http://img231.imageshack.us/img231/8144/e42af728acf212121c6b825.jpg

Pozdrawiam
--
2late Outspace Communication Inc. 1999*2010 (R)
Stupidity, like virtue, is its own reward

Użytkownik "2late" <deadlog_FILTR_@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Ale patrząc na ostatnie wyczyny mam coraz większe wrażenie, że na tym
aby nic nie stracić.
Czy się strzeli, to już jakby sprawa drugorzędna.

Jestem w stanie zrozumieć, jak zrobi tak trener Koreańców czy Szwajcarów
w meczach z dużo silniejszymi przeciwnikami, ale boję się, że
identycznie postąpi któryś z trenerów faworytów tej imprezy.

Ale w sumie wszystko gra. Zobaczylismy piekny futbol w wykonaniu Hiszpanii

Nie bardzo, żeby futbol był piękny, to grać (do przodu) muszą dwie drużyny.
Ale w ostatnim meczu (RPA=Urugwaj) już było pod tym względem lepiej, może to jakaś jaskółka na następne rundy....

Ale w sumie wszystko gra. Zobaczylismy piekny futbol w wykonaniu Hiszpanii i bramka byla czyli lepiej jak w meczu Portugalia - WKS.

http://img231.imageshack.us/img231/8144/e42af728acf212121c6b825.jpg

Niech Lech gra jak Hiszpania i wszyscy będą zadowoleni.

W dniu 2010-06-16 22:52, 2late pisze:

Ale w sumie wszystko gra. Zobaczylismy piekny futbol w wykonaniu
Hiszpanii i bramka byla czyli lepiej jak w meczu Portugalia - WKS.

http://img231.imageshack.us/img231/8144/e42af728acf212121c6b825.jpg

Proponuje zlikwidowac bramki a koncowy wynik wyliczac na podstawie statystyk. Wtedy taktyka tysiaca podan sprawdzi sie jak najbardziej :)

Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hvcd86$bbh$2inews.gazeta.pl...

W dniu 2010-06-16 22:52, 2late pisze:

Ale w sumie wszystko gra. Zobaczylismy piekny futbol w wykonaniu
Hiszpanii i bramka byla czyli lepiej jak w meczu Portugalia - WKS.

http://img231.imageshack.us/img231/8144/e42af728acf212121c6b825.jpg

Proponuje zlikwidowac bramki a koncowy wynik wyliczac na podstawie statystyk. Wtedy taktyka tysiaca podan sprawdzi sie jak najbardziej :)

Powiedz mi, jak chciałbyś grać przeciwko tak ustawionej Szwajcarii?
Ustawiłbyś drużynę podobie i czekał aż sami przyjdą?

On 17/06/2010 8:21 AM, Cavallino wrote:

Ale w sumie wszystko gra. Zobaczylismy piekny futbol w wykonaniu
Hiszpanii i bramka byla czyli lepiej jak w meczu Portugalia - WKS.

http://img231.imageshack.us/img231/8144/e42af728acf212121c6b825.jpg

Proponuje zlikwidowac bramki a koncowy wynik wyliczac na podstawie
statystyk. Wtedy taktyka tysiaca podan sprawdzi sie jak najbardziej :)

Powiedz mi, jak chciałbyś grać przeciwko tak ustawionej Szwajcarii?
Ustawiłbyś drużynę podobie i czekał aż sami przyjdą?

Stara prawda pilkarska mowi: Gra sie tak, jak przeciwnik pozwala

I moim zdaniem, zarowno Wlosi, jak i Francuzi, Hiszpanie i inni faworyci, powinni pozwolic pograc sobie przeciwnikom i po dwudziestu minutach z kontry zasadzili by takie barmy ze glowa boli. A potem dopiero popisy doladowywanie do 6:0.
Predzej czy pozniej ktos na to wpadnie. :)

Pozdrawiam
--
2late Outspace Communication Inc. 1999*2010 (R)
Stupidity, like virtue, is its own reward

Użytkownik "2late" <deadlog_FILTR_@wp.pl> napisał w wiadomości news:hvcj37$pkt$1news.onet.pl...

On 17/06/2010 8:21 AM, Cavallino wrote:

Ale w sumie wszystko gra. Zobaczylismy piekny futbol w wykonaniu
Hiszpanii i bramka byla czyli lepiej jak w meczu Portugalia - WKS.

http://img231.imageshack.us/img231/8144/e42af728acf212121c6b825.jpg

Proponuje zlikwidowac bramki a koncowy wynik wyliczac na podstawie
statystyk. Wtedy taktyka tysiaca podan sprawdzi sie jak najbardziej :)

Powiedz mi, jak chciałbyś grać przeciwko tak ustawionej Szwajcarii?
Ustawiłbyś drużynę podobie i czekał aż sami przyjdą?

Stara prawda pilkarska mowi: Gra sie tak, jak przeciwnik pozwala

I moim zdaniem, zarowno Wlosi, jak i Francuzi, Hiszpanie i inni faworyci, powinni pozwolic pograc sobie przeciwnikom i po dwudziestu minutach z kontry zasadzili by takie barmy ze glowa boli.

Jestem dziwnie spokojny, że ani Szwajcaria, ani KRLD nie pograłyby do przodu, nawet jakby im miejsce dać.

A potem dopiero popisy doladowywanie do 6:0.
Predzej czy pozniej ktos na to wpadnie. :)

Mam nadzieję, że jednak blokersi odpadną zanim będzie im dane kolejnego faworyta spotkać na swojej drodze.

Użytkownik "2late" <deadlog_FILTR_@wp.pl> napisał w wiadomości news:

I moim zdaniem, zarowno Wlosi, jak i Francuzi, Hiszpanie i inni faworyci, powinni pozwolic pograc sobie przeciwnikom i po dwudziestu minutach z kontry zasadzili by takie barmy ze glowa boli.

No właśnie Francuzi, Niemcy i Anglicy skorzystali z tej teoryjki i pozwolili.
Niestety - teoryjka okazała się być dziurawa, bo jakoś mieli problem z kontrami, o bramach nie wspominając. ;-)

Użytkownik "2late" <deadlog_FILTR_@wp.pl> napisał w wiadomości news:hvasg1$jb4$1news.onet.pl...

On 16/06/2010 10:22 AM, Cavallino wrote:

Jestem przekonany, że gdyby w dzisiejszym meczu na ławce
Portugalczyków siedział Mourinho, to jesli nie gra to przynajmniej
wynik byłby korzystniejszy.

Jeszcze na kolana klęknij.

Widzę, że ten idiota dalej odpisuje na moje posty mimo, że mam go w KF  :-)

O wiele lepiej jest grac tak cudowny i radosny futbol jak Hiszpania przed chwila ze Szwajcaria i przegrac.

Idiota powyżej nigdy tego nie zrozumie. Dla niego drużyny o potencjale Polski mają grac z Brazylią i Hiszpanią otwarta grę, bo wtedy nie musi przebierać nóżkami tylko cieszy się, że ogląda otwartą grę, to nic że zazwyczaj kończy się workiem goli dla silniejszej strony.

Odpowiedz teraz na pytanie czy Hiszpanscy kibice i pilkarze byli by teraz szczesliwsi gdyby zagrali w stylu Murinho i wygrali 1:0 z karnego (wymuszonego) czy nie?

Nie zadawaj mu takich pytań bo będzie musiał się skompromitować, jak zwykle zresztą. Jeszcze niedawno się chwalił, że u niego w Poznaniu liczy się efekt, a porządku na stadionie moga pilnowac i orangutany, środki są nieważne. Teraz optyka myślenia mu się zmieniła bo musiała pasowac do bzdet, które wypisuje. Zresztą jak wciągnie Cie w swoje debilne dyskusje to zobaczysz o czym mówie. Takie zera mentalne ja polecam olewać.

Użytkownik "UGI" <ugi3@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Widzę, że ten idiota idiota  Takie zero mentalne

UGI się tak ładnie przedstawia.
Nic dodać nic ująć

W dniu 2010-06-15 17:57, Cavallino pisze:

No to fani stylu Mourinho mają święto, na razie Mundial wygląda tak,
jakby wszystkie drużyny były trenowane przez tego pana.
Oglądać się tego nie da, lepiej czas przeznaczyć na spanie.
Średnia 1,5 bramki na mecz, do tego przy kompletnym braku sytuacji
bramkowych - czy gdzieś kiedyś pierwsza runda była tak kiepska?

Futbol zdecydowanie zmierza w złym kierunku, chyba powinny nastąpić
zmiany polegające np. na braku punktów za remisy.
Jak w koszu.

Fakt, mecze są dość nudne i monotonne. Sam nie wiem czy wpływ ma na to geograficzne położenie stadionów (ileś tam m.n.p.m) czy kiepskie przygotowanie. Jedynie Niemcy jakoś póki co w miare dobrze zagrali (choć z pomocą sędziego). Ciekawe jak dziś Korea postraszy Brazylianów?

Użytkownik "btn" <wole@bez.pl> napisał w wiadomości news:hv892d$a0f$1inews.gazeta.pl...

W dniu 2010-06-15 17:57, Cavallino pisze:

No to fani stylu Mourinho mają święto, na razie Mundial wygląda tak,
jakby wszystkie drużyny były trenowane przez tego pana.
Oglądać się tego nie da, lepiej czas przeznaczyć na spanie.
Średnia 1,5 bramki na mecz, do tego przy kompletnym braku sytuacji
bramkowych - czy gdzieś kiedyś pierwsza runda była tak kiepska?

Futbol zdecydowanie zmierza w złym kierunku, chyba powinny nastąpić
zmiany polegające np. na braku punktów za remisy.
Jak w koszu.

Fakt, mecze są dość nudne i monotonne. Sam nie wiem czy wpływ ma na to geograficzne położenie stadionów (ileś tam m.n.p.m) czy kiepskie przygotowanie. Jedynie Niemcy jakoś póki co w miare dobrze zagrali (choć z pomocą sędziego). Ciekawe jak dziś Korea postraszy Brazylianów?

Myślę, że jak dojdzie do decydujących meczy o wyjście z grupy to będzie lepiej.

Na razie chyba najlepszy  był mecz Paragwaj-Włochy.

Na razie chyba najlepszy  był mecz Paragwaj-Włochy.

Ja bym jednak, z braku laku, obstawił Anglia-USA.

No i oczywiście Niemcy-Australia, choć tu tylko jedna drużyna grała.

W dniu 2010-06-15 18:43, Fidelio pisze:

Na razie chyba najlepszy  był mecz Paragwaj-Włochy.

Koniec świata, wszystkim sie nie chce a Włochom się chcialo :)

"Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> writes:

No to fani stylu Mourinho mają święto, na razie Mundial wygląda tak,
jakby wszystkie drużyny były trenowane przez tego pana.
Oglądać się tego nie da, lepiej czas przeznaczyć na spanie.

Ja mam wrażenie, że jest coś nie halo albo z piłką (bardziej
prawdopodobne) albo z warunkami gry.  Bramki niemal wyłącznie po
główkach albo po pomyłkach/kretyńskich błędach. Strzały z dystansu,
nawet w wykonaniu bardzo dobrych zawodników, idą w kosmos parę metrów
nad bramką (próba Hamsika dzisiaj to bodaj pierwszy casus gdy komuś się
udało z daleka rąbnąć pod poprzeczkę), przerzuty lądują na autach, do
dalekich podań prawie nikt nie dochodzi.

Może ta piłka nawet jest świetna ale jest też inna i piłkarze się
jeszcze nie przestawili.

Użytkownik "Marcin Kasperski" <Marcin.Kasperski@mekk.waw.pl> napisał w wiadomości news:

Może ta piłka nawet jest świetna ale jest też inna i piłkarze się
jeszcze nie przestawili.

Możliwe że masz rację.
Taką piłkę trzeba by dawać graczom do ogrania się od początku roku, a nie zaskakiwać nią na takiej imprezie.

Marcin Kasperski pisze:

"Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> writes:

No to fani stylu Mourinho mają święto, na razie Mundial wygląda tak,
jakby wszystkie drużyny były trenowane przez tego pana.
Oglądać się tego nie da, lepiej czas przeznaczyć na spanie.

Może ta piłka nawet jest świetna ale jest też inna i piłkarze się
jeszcze nie przestawili.

Na to wyglada, wystarczy popatrzec ile razy przy wrzutkach
za plecy zaczynaja ja gonic, mimo ze jak sie zobaczy dalszy lot pilki
to start do niej nie mial najmniejszego sensu. Ale tez jest
wrazenie, ze w meczach z innymi pilkami dobiec by moze dali rade.

Sprawia wrazenie mocniej odbijajacej sie...
Takiej twardej i lekkiej ale to juz moja wyobraznia :)

Marcin Kasperski wrote:

"Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> writes:

No to fani stylu Mourinho mają święto, na razie Mundial wygląda tak,
jakby wszystkie drużyny były trenowane przez tego pana.
Oglądać się tego nie da, lepiej czas przeznaczyć na spanie.

Ja mam wrażenie, że jest coś nie halo albo z piłką (bardziej
prawdopodobne) albo z warunkami gry.

Zdecydowanie piłka jest jakaś dziwna. Dzisiaj Portugalczycy stracili chyba ze 3 świetne akcje skrzydłami, bo piłka dostawała jakiegoś dziwnego poślizgu i po odbiciu od boiska jak pocisk wystrzeliwała za linię końcową. Śmiać mi się chce, bo ta piłka miała w założeniu ułatwiać zdobywanie bramek a póki co raczej utrudnia. Ciekaw jestem jaką kase zgarnęli ci "naukoffcy" Adidasa za tę piłkę.
yamma

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Zdecydowanie piłka jest jakaś dziwna. Dzisiaj Portugalczycy stracili chyba ze 3 świetne akcje skrzydłami, bo piłka dostawała jakiegoś dziwnego poślizgu i po odbiciu od boiska jak pocisk wystrzeliwała za linię końcową. Śmiać mi się chce, bo ta piłka miała w założeniu ułatwiać zdobywanie bramek a póki co raczej utrudnia. Ciekaw jestem jaką kase zgarnęli ci "naukoffcy" Adidasa za tę piłkę.

Zdecydowanie nie uwzględnili faktu, że oprócz przeszkadzania bramkarzom, będzie przeszkadzała jeszcze bardziej strzelającym, a szczególnie chcącym do niej dojść po podaniu.

Użytkownik "Marcin Kasperski" <Marcin.Kasperski@mekk.waw.pl> napisał w wiadomości news:

Może ta piłka nawet jest świetna ale jest też inna i piłkarze się
jeszcze nie przestawili.

Coś chyba w tym jest - okazuje się że Niemcy już nią grali pół roku.
Więc o przypadku nie ma mowy.

http://www.sport.pl/MS2010/1,104120,8020480,RPA_2010__Angielski_obronca__Pilka_Jabulani_faworyzuje.html

"Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> writes:

Użytkownik "Marcin Kasperski" <Marcin.Kasperski@mekk.waw.pl> napisał w
wiadomości news:

Może ta piłka nawet jest świetna ale jest też inna i piłkarze się
jeszcze nie przestawili.

Coś chyba w tym jest - okazuje się że Niemcy już nią grali pół roku.
Więc o przypadku nie ma mowy.

Reszta zaczyna się przystosowywać, od wczoraj celnych strzałów z
dystansu trochę przybyło.

On 15.06.2010 17:57, Cavallino wrote:

No to fani stylu Mourinho mają święto, na razie Mundial wygląda tak,
jakby wszystkie drużyny były trenowane przez tego pana.
Oglądać się tego nie da, lepiej czas przeznaczyć na spanie.
Średnia 1,5 bramki na mecz, do tego przy kompletnym braku sytuacji
bramkowych - czy gdzieś kiedyś pierwsza runda była tak kiepska?

Futbol zdecydowanie zmierza w złym kierunku, chyba powinny nastąpić
zmiany polegające np. na braku punktów za remisy.
Jak w koszu.

Spokojnie, jutro gra La Roja :)

Użytkownik "Maciek" <nie@mam.ru> napisał w wiadomości news:

Futbol zdecydowanie zmierza w złym kierunku, chyba powinny nastąpić
zmiany polegające np. na braku punktów za remisy.
Jak w koszu.

Spokojnie, jutro gra La Roja :)

Wiesz, ale lista tych którzy mogą błysnąć (w pierwszej rundzie) się skraca.
Najpierw tłumaczyłem sobie, że jeszcze Holandia, Portugalia, WKS, Brazylia, Hiszpania, teraz tłumaczę sobie że jeszcze Brazylia, Hiszpania, a za 3 godziny mogę sobie tłumaczyć, że przecież jeszcze Hiszpania......

On 15.06.2010 19:27, Cavallino wrote:

Wiesz, ale lista tych którzy mogą błysnąć (w pierwszej rundzie) się skraca.
Najpierw tłumaczyłem sobie, że jeszcze Holandia, Portugalia, WKS,
Brazylia, Hiszpania, teraz tłumaczę sobie że jeszcze Brazylia,
Hiszpania, a za 3 godziny mogę sobie tłumaczyć, że przecież jeszcze
Hiszpania......

Z zespolow, ktore graly a sa faworytami w szerokim sensie to skreslam od razu Francje. Reszta moze cos jeszcze ugrac. (Nie mowie o Portugalii, bo nie ogladalem i nie wiem jak grala).

Final Hiszpania vs. Messi i niech zwycieza piekno futbolu :)

W dniu 2010-06-15 22:36, Maciek pisze:

Final Hiszpania vs. Messi i niech zwycieza piekno futbolu :)

Nie wierze ze dojdzie do finalu druzyna ktora sie wczolgala z eliminacji. Chyba ze ktos wierzy, ze jeden Messi bedzie wygrywal mecze.

On 16.06.2010 07:54, Mane wrote:

Nie wierze ze dojdzie do finalu druzyna ktora sie wczolgala z
eliminacji. Chyba ze ktos wierzy, ze jeden Messi bedzie wygrywal mecze.

Argentyna ma dupe nie trenera, dlatego pewnie jesli przyjdzie jej sie zmierzyc z ulozonym zespolem, to dostanie becki. Co nie zmienia faktu, ze dla mnie, teoretycznie, to bylby final marzen :)

W dniu 2010-06-16 10:47, Maciek pisze:

On 16.06.2010 07:54, Mane wrote:

Nie wierze ze dojdzie do finalu druzyna ktora sie wczolgala z
eliminacji. Chyba ze ktos wierzy, ze jeden Messi bedzie wygrywal mecze.

Argentyna ma dupe nie trenera, dlatego pewnie jesli przyjdzie jej sie
zmierzyc z ulozonym zespolem, to dostanie becki. Co nie zmienia faktu,
ze dla mnie, teoretycznie, to bylby final marzen :)

Mam tylko nadzieje ze Boski Diego nie bedzie latal z gola d... :d

On 16.06.2010 11:09, Mane wrote:

Mam tylko nadzieje ze Boski Diego nie bedzie latal z gola d... :d

No nie wiem, po bramce z Nigeria cieszyl sie, jakby zdobyli MŚ :)

Swoja droga w Argentynie krytykowano Messiego, a Maradone nie. Bo nie.

Z zespolow, ktore graly a sa faworytami w szerokim sensie to skreslam
od razu Francje.

Nie spiesz się. W Niemczech zaczęli od takiej samej padaki a potem
ogolili Brazylię i byli w finale.

(życzę im zresztą jak najgorzej, nie da się na to patrzeć)

Portugalii, bo nie ogladalem i nie wiem jak grala).

Słabiutko. Szkoda, że kumple Drogby mieli rozregulowane celowniki.

Maciek pisze:

On 15.06.2010 19:27, Cavallino wrote:

Wiesz, ale lista tych którzy mogą błysnąć (w pierwszej rundzie) się skraca.
Najpierw tłumaczyłem sobie, że jeszcze Holandia, Portugalia, WKS,
Brazylia, Hiszpania, teraz tłumaczę sobie że jeszcze Brazylia,
Hiszpania, a za 3 godziny mogę sobie tłumaczyć, że przecież jeszcze
Hiszpania......

Z zespolow, ktore graly a sa faworytami w szerokim sensie to skreslam od razu Francje. Reszta moze cos jeszcze ugrac. (Nie mowie o Portugalii, bo nie ogladalem i nie wiem jak grala).

Final Hiszpania vs. Messi i niech zwycieza piekno futbolu :)

Hiszpanie wlasnie wladowali sie w 1/8 na Brazylie dzieki Szwajcarom chyba ze bedzie cud i Chile ze Szwajcaria co i raz remis i przegrana

Użytkownik "Maciek" <nie@mam.ru> napisał w wiadomości news:

Futbol zdecydowanie zmierza w złym kierunku, chyba powinny nastąpić
zmiany polegające np. na braku punktów za remisy.
Jak w koszu.

Spokojnie, jutro gra La Roja :)

No i spokój nie byłby uzasadniony.
Boję się że to będzie taki Mundial, jak Euro które wygrała Grecja.
Czyli antyfutbol będzie święcił triumfy.
Widać to rok w którym piłka cofa się w rozwoju.

On 15/06/2010 4:57 PM, Cavallino wrote:

No to fani stylu Mourinho mają święto, na razie Mundial wygląda tak,
jakby wszystkie drużyny były trenowane przez tego pana.
Oglądać się tego nie da, lepiej czas przeznaczyć na spanie.
Średnia 1,5 bramki na mecz, do tego przy kompletnym braku sytuacji
bramkowych - czy gdzieś kiedyś pierwsza runda była tak kiepska?

Futbol zdecydowanie zmierza w złym kierunku, chyba powinny nastąpić
zmiany polegające np. na braku punktów za remisy.
Jak w koszu.

Jedna mala uwaga.
Polecam przesledzic jak grali finalisci ostatniego Mundialu na poczatku. Zwlaszcza Francja, ledwie zgrupy wyszla a Wlosi zremisowali z USA 1:1. :)

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/c/c0/Worldcup_2006_wallchart.PNG

Nie mowie ze jest rozowo ale zawsze tak bylo dopoki grali w grupach, nawet w osiemdziesiatym drugim (Wlochy, czy Polska). :-)

Pozdrawiam
--
2late Outspace Communication Inc. 1999*2010 (R)
Stupidity, like virtue, is its own reward

Użytkownik "2late" <deadlog_FILTR_@wp.pl> napisał w wiadomości news:

Futbol zdecydowanie zmierza w złym kierunku, chyba powinny nastąpić
zmiany polegające np. na braku punktów za remisy.
Jak w koszu.

Jedna mala uwaga.
Polecam przesledzic jak grali finalisci ostatniego Mundialu na poczatku.

Mnie już nie chodzi o wyniki, tylko o grę.
Nie widziałem ani jednego meczu, który mógłbym spokojnie uznać za dobry.

Mnie już nie chodzi o wyniki, tylko o grę.
Nie widziałem ani jednego meczu, który mógłbym spokojnie uznać za dobry.

nie no.. Niemcy zagrali dość fajnie, nawet miło było oglądać
poza tym - rzeczywiście nuda... i zgrzytanie zębami
rozbawili mnie Brazylijczycy wczoraj - myśleli, że na siedząco rozgromią Koreańczyków z północy

Użytkownik "..Aldi..Romek.." <romek1@poczta.fm> napisał w wiadomości news:hvabdl$h0u$1usenet.news.interia.pl...

Mnie już nie chodzi o wyniki, tylko o grę.
Nie widziałem ani jednego meczu, który mógłbym spokojnie uznać za dobry.

nie no.. Niemcy zagrali dość fajnie, nawet miło było oglądać

Zgadza się.
Ale sam mecz kiepski, Australijczycy stanowili bardzo słabe tło, praktycznie nie podjęli walki.

poza tym - rzeczywiście nuda... i zgrzytanie zębami
rozbawili mnie Brazylijczycy wczoraj - myśleli, że na siedząco rozgromią Koreańczyków z północy

Nie tylko oni niestety, na razie wszyscy chcą wygrać na stojąco.
Bo nie wierzę że nie potrafią inaczej.

W dniu 2010-06-15 17:57, Cavallino pisze:

No to fani stylu Mourinho mają święto, na razie Mundial wygląda tak,
jakby wszystkie drużyny były trenowane przez tego pana.
Oglądać się tego nie da, lepiej czas przeznaczyć na spanie.
Średnia 1,5 bramki na mecz, do tego przy kompletnym braku sytuacji
bramkowych - czy gdzieś kiedyś pierwsza runda była tak kiepska?

Futbol zdecydowanie zmierza w złym kierunku, chyba powinny nastąpić
zmiany polegające np. na braku punktów za remisy.
Jak w koszu.

Sugerujesz ze wszystkie druzyny wygraja mundial ? :D

Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Futbol zdecydowanie zmierza w złym kierunku, chyba powinny nastąpić
zmiany polegające np. na braku punktów za remisy.
Jak w koszu.

Sugerujesz ze wszystkie druzyny wygraja mundial ? :D

Sugeruję, że tak grając jak dotychczas powinny przegrać. ;-)