Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?

Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?

Data: 2019-10-29 06:37:31
Autor: sczygiel
Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
W dniu poniedziałek, 28 października 2019 15:11:42 UTC-5 użytkownik mrob...@gmail.com napisał:
Witam

Ponieważ pracuje w dużej firmie pow. 250 osób to mój pracodawca ma obowiązek utworzenia PPK

No i dostałem deklarację w ktorej muszę się opowiedzieć ile % wynagrodzenia chcę odkładać.

Mam w związku z tym pytanie ile deklarować wpłaty dobrowolnej - 2% czy może 4%

jak będzie rozsądnie i lepiej?

Jesli ci nikt nie doplaca to mozna dumac ile.

Jak ci ktos doplaca to deklarujesz maks jaki ci dokladaja.
Jak dokladaja max 2% deklarujesz 2%
Tak wyglada wzorzec popularny stosowany przez planistow personalnych na zachodzie.

Zalozenie jest takie ze jest to darmowa kasa i bedzie na siebie pracowac przed opodatkowaniem. Wiec bardziej warto.

Ale zazwyczaj zyski z takich produktow nie sa tak duze jak mozna uzyskac z np. wlasnego biznesu.

Data: 2019-10-29 15:36:16
Autor: J.F.
Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
Użytkownik sczygiel  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:72c58607-dc84-441b-870e-ae629a7de2af@googlegroups.com...
W dniu poniedziałek, 28 października 2019 15:11:42 UTC-5 użytkownik mrob...@gmail.com napisał:
Ponieważ pracuje w dużej firmie pow. 250 osób to mój pracodawca ma obowiązek utworzenia PPK

Jesli ci nikt nie doplaca to mozna dumac ile.

Doplacaja.

Jak ci ktos doplaca to deklarujesz maks jaki ci dokladaja.
Jak dokladaja max 2% deklarujesz 2%
Tak wyglada wzorzec popularny stosowany przez planistow personalnych na zachodzie.

Dlaczego ? Co ma jedno z drugim wspolnego ?

No chyba, ze inaczej - ile doplacaja jest zalezne od wplaty wlasnej.

Zalozenie jest takie ze jest to darmowa kasa i bedzie na siebie pracowac przed opodatkowaniem. Wiec bardziej warto.

To "przed opodatkowaniem" jest w zasadzie obojetne.
Ci Ci teraz zabiora podatek, czy w przyszlosci ... chyba, ze wiesz, ze % podatku spadnie.

Ale PPK maja byc jakos ciekawie zwolnione z podatku od przychodow kapitalowych, i to moze byc dobre ...

Ale zazwyczaj zyski z takich produktow nie sa tak duze jak mozna uzyskac z np. wlasnego biznesu.

Z tym, ze na wlasny biznes trzeba miec pomysl, czesto jakis wiekszy kapital, a i to nie wiadomo, czy straty nie bedzie zamiast zarobku.

J.

Data: 2019-10-29 08:31:40
Autor: sczygiel
Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
W dniu wtorek, 29 października 2019 09:39:12 UTC-5 użytkownik J.F.. napisał:
Użytkownik sczygiel  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:72c58607-dc84-441b-870e-ae629a7de2af@googlegroups.com...
W dniu poniedziałek, 28 października 2019 15:11:42 UTC-5 użytkownik mrob...@gmail.com napisał:
>> Ponieważ pracuje w dużej firmie pow. 250 osób to mój pracodawca ma >> obowiązek utworzenia PPK

>Jesli ci nikt nie doplaca to mozna dumac ile.

Doplacaja.

>Jak ci ktos doplaca to deklarujesz maks jaki ci dokladaja.
>Jak dokladaja max 2% deklarujesz 2%
>Tak wyglada wzorzec popularny stosowany przez planistow personalnych >na zachodzie.

Dlaczego ? Co ma jedno z drugim wspolnego ?

No chyba, ze inaczej - ile doplacaja jest zalezne od wplaty wlasnej.


Tak, doplacaja tyle ile wplacisz ty. U amerykanow sie to nazywa 400k, u kanadyjczykow rrsp.
Zadeklarujesz 1%, pracodawca si dolozy drugie 1%.
Zadeklarujesz 2% dostaniesz dodatkowe 2%.
I tak czesto do 2-4%.

Ale zalezy od pracodawcy. Niektorzy nie dokladaja. Inni dokladaja i daja czasem opcje na akcje. Roznie jest.


Ale wspolnym mianownikiem tego rozwiazania jest ze to kasa sprzed PIT. PIT sie placi jak sie ja wybiera. I to tez podlega limitom PIT.
Czyli jak uzbierasz milion na takim funduszu i wyplacisz na raz to placisz 30-40% podatku. A jak wybierasz po mniej to placisz 15-20% PIT.
PPK chyba pod taki schemat podchodzi.

>Zalozenie jest takie ze jest to darmowa kasa i bedzie na siebie >pracowac przed opodatkowaniem. Wiec bardziej warto.

To "przed opodatkowaniem" jest w zasadzie obojetne.
Ci Ci teraz zabiora podatek, czy w przyszlosci ... chyba, ze wiesz, ze % podatku spadnie.


No nie do konca. Wiesz, lepiej zeby 100pln procentowalo na 3% i sie akumulowalo niz 70pln.
Bo potem mozna wybierac tak aby pod progiem pit sie zmiescic i nie wpasc w efektywne 30% PIT zamiast 20%. Wiesz, te systemy sa robione pod tych co kase maja. Nie pod golodupca.


Ale PPK maja byc jakos ciekawie zwolnione z podatku od przychodow kapitalowych, i to moze byc dobre ...


Na zachodzie tego nie maja.
Tam licza ze moze wpadniesz w wyzszy prog podatkowy bos stary i ci kasy trza.

>Ale zazwyczaj zyski z takich produktow nie sa tak duze jak mozna >uzyskac z np. wlasnego biznesu.

Z tym, ze na wlasny biznes trzeba miec pomysl, czesto jakis wiekszy kapital, a i to nie wiadomo, czy straty nie bedzie zamiast zarobku.


No taki urok. Dlatego napisalem ze zazwyczaj.

Co ciekawe:
w usa mozna sobie od podatku odpisac procenty kredytu hipotecznego. Ale od zysku z sprzedazy drozszej nieruchomosci trza placic pit (nie wiem czy nie maja ulgi jak sie kupi kolejna)
W kanadzie zas odsetek sie nie odlicza ale jak haupa zdrozeje to sie od tego podatku nie placi.

Ciekawe jest to ze u nas jest cos pomiedzy. Czyli te 5 lat na zamieszkanie aby nie zaplacic pit/pcc czy jak sie to zwie...

Data: 2019-10-29 19:50:59
Autor: cef
Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
W dniu 2019-10-29 o 16:31, sczygiel@gmail.com pisze:

Ale wspolnym mianownikiem tego rozwiazania jest ze to kasa sprzed PIT.
PIT sie placi jak sie ja wybiera. I to tez podlega limitom PIT.
Czyli jak uzbierasz milion na takim funduszu i wyplacisz na raz to placisz 30-40% podatku. A jak wybierasz po mniej to placisz 15-20% PIT.
PPK chyba pod taki schemat podchodzi.


W sumie założenie, że cokolwiek się z tego wypłaci jest
dość optymistyczne. Jakikolwiek rząd wymyśli jakiś patent,
żeby to zagospodarować dla dobra obywateli.

Data: 2019-10-29 21:20:28
Autor: Krzysztof Halasa
Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
sczygiel@gmail.com writes:

Tak, doplacaja tyle ile wplacisz ty. U amerykanow sie to nazywa 400k, u kanadyjczykow rrsp.
Zadeklarujesz 1%, pracodawca si dolozy drugie 1%.
Zadeklarujesz 2% dostaniesz dodatkowe 2%.
I tak czesto do 2-4%.

Dlaczego nie pogadać normalnie z pracodawcą, by zamiast płacić na
gruszki na wierzbie, normalnie wypłacał dokładnie tę samą kasę w formie
pensji?
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2019-10-29 21:37:42
Autor: Robert Sierant
Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
W dniu 2019-10-29 o 21:20, Krzysztof Halasa pisze:

Dlaczego nie pogadać normalnie z pracodawcą, by zamiast płacić na
gruszki na wierzbie, normalnie wypłacał dokładnie tę samą kasę w formie
pensji?

bo wtedy będzie też musiał od tego zapłacić ZUS...po co karmić gada?

--
pozdrawiam
RobertS

https://finansowewariacje.wordpress.com/

Data: 2019-10-30 07:54:11
Autor: ToMasz
Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
W dniu 29.10.2019 o 21:37, Robert Sierant pisze:
W dniu 2019-10-29 o 21:20, Krzysztof Halasa pisze:

Dlaczego nie pogadać normalnie z pracodawcą, by zamiast płacić na
gruszki na wierzbie, normalnie wypłacał dokładnie tę samą kasę w formie
pensji?

bo wtedy będzie też musiał od tego zapłacić ZUS...po co karmić gada?

to może inaczej. załóżmy, to oczywiście najtrudniejsze, że swoje 2% i wynegocjowane od pracodawcy 2% _odłożymy_, przeznaczymy na inną formę oszczędzania. pół żartem podpowiedziałem panele słoneczne. może nieruchomości, może fundusz powierniczy. to wszystko niesie jakieś ryzyko, ale biorąc pod uwagę historię naszych oszczędności z ostatnich 50 lat - ryzyko jest nie większe. Reasumując: w co zainwestować na 30 lat, żeby osiągnąć 2 razy tyle odsetek co w PPK?

ToMasz

Data: 2019-10-30 08:42:35
Autor: Robert Sierant
Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
W dniu 2019-10-30 o 07:54, ToMasz pisze:

to może inaczej. załóżmy, to oczywiście najtrudniejsze, że swoje 2% i wynegocjowane od pracodawcy 2% _odłożymy_, przeznaczymy na inną formę oszczędzania. pół żartem podpowiedziałem panele słoneczne. może nieruchomości, może fundusz powierniczy. to wszystko niesie jakieś ryzyko, ale biorąc pod uwagę historię naszych oszczędności z ostatnich 50 lat - ryzyko jest nie większe. Reasumując: w co zainwestować na 30 lat, żeby osiągnąć 2 razy tyle odsetek co w PPK?

ToMasz

1. w PPK nie ma żadnych odsetek, to nie lokata bankowa tylko fundusz, do którego zostaniesz przypisany,
2. każdy zostanie przypisany do funduszu zgodnie z tym kiedy (oficjalnie) powinien przejść na emeryturę, można sobie fundusz to bardziej agresywny zmienić jeżeli komuś zostało do emerytury 20 lub więcej lat
3. może i coś by się znalazło, ale jakie byłoby ryzyko utraty środków? konstrukcja PPK bazuje na funduszach okrsu życia, im bliżej końca tym kasa jest inwestowana bezpieczniej
4. nie widzę alternatywy, bo nawet jeżeli sam zainwestujesz w fundusze to zapłacisz znacznie wyższe opłaty za zarządzanie, przy funduszu akcyjnym może to być nawet 10x więcej - to jest w PPK najlepsze, że jest tanio (jak na fundusze)

--
pozdrawiam
RobertS

https://finansowewariacje.wordpress.com/

Data: 2019-10-30 10:24:58
Autor: ToMasz
Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
Reasumując: w co zainwestować na 30 lat, żeby osiągnąć 2 razy tyle odsetek co w PPK?

2. każdy zostanie przypisany do funduszu zgodnie z tym kiedy (oficjalnie) powinien przejść na emeryturę, można sobie fundusz to bardziej agresywny zmienić

co to znaczy w praktyce? że fundusz może zyskać lub stracić?

3. może i coś by się znalazło, ale jakie byłoby ryzyko utraty środków? konstrukcja PPK bazuje na funduszach okrsu życia, im bliżej końca tym kasa jest inwestowana bezpieczniej
ale jaka jest stopa zwrotu. te pieniądze powinny jakoś zarabiać. jaka jest przewidywana stopa zwrotu?

4. nie widzę alternatywy, bo nawet jeżeli sam zainwestujesz w fundusze to zapłacisz znacznie wyższe opłaty za zarządzanie, przy funduszu akcyjnym może to być nawet 10x więcej - to jest w PPK najlepsze, że jest tanio (jak na fundusze)
coś mi się nie chce wierzyć. nie twierdzę ze nikt nie pobiera tak wysokich opłat, ale czy na serio niema produktów bankowych podobnych do akcji, z których długoterminowy zysk _powinien_ być znacznie większy niż inflacja? raz w życiu miałem akcje, na kupnie i sprzedaży zyskałem niewiele, ale opłat za operacje bankowe chyba było zero złotych.
co z inwestycją w nieruchomości?
ToMasz

Data: 2019-10-30 07:15:36
Autor: sczygiel
Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
W dniu środa, 30 października 2019 04:25:01 UTC-5 użytkownik ToMasz napisał:
>> Reasumując: w co zainwestować na 30 >> lat, żeby osiągnąć 2 razy tyle odsetek co w PPK?

> 2. każdy zostanie przypisany do funduszu zgodnie z tym kiedy > (oficjalnie) powinien przejść na emeryturę, można sobie fundusz to > bardziej agresywny zmienić co to znaczy w praktyce? że fundusz może zyskać lub stracić?

> 3. może i coś by się znalazło, ale jakie byłoby ryzyko utraty środków? > konstrukcja PPK bazuje na funduszach okrsu życia, im bliżej końca tym > kasa jest inwestowana bezpieczniej
ale jaka jest stopa zwrotu. te pieniądze powinny jakoś zarabiać. jaka jest przewidywana stopa zwrotu?

> 4. nie widzę alternatywy, bo nawet jeżeli sam zainwestujesz w fundusze > to zapłacisz znacznie wyższe opłaty za zarządzanie, przy funduszu > akcyjnym może to być nawet 10x więcej - to jest w PPK najlepsze, że jest > tanio (jak na fundusze)
coś mi się nie chce wierzyć. nie twierdzę ze nikt nie pobiera tak wysokich opłat, ale czy na serio niema produktów bankowych podobnych do akcji, z których długoterminowy zysk _powinien_ być znacznie większy niż inflacja? raz w życiu miałem akcje, na kupnie i sprzedaży zyskałem niewiele, ale opłat za operacje bankowe chyba było zero złotych.
co z inwestycją w nieruchomości?


No wlasnie sa "tylko" fundusze inwestycyjne wszelakiej masci.
Ich wspolnymi cechami jest to ze wkladasz tam kase juz opodatkowana i dodatkowo potem od samego zysku tez.

No i operuja na tym samym organizmie czyli w wiekszosci na gieldzie. A ze ta gielda to w sumie tylko stolik pokerowy gdzie tak naprawde zysku z dywidendy jest tyle co kot naplakal to w sumie zyski sa na zasadzie piramidy. Jak w ZUS.

Troche zmienia postep technologiczny ale i ten mozna konsumowac bez posrednictwa systemu finansowego. Starczy czekac z zakupem rzeczy ktore za jakis czas beda lepsze/tansze.

Data: 2019-10-30 22:56:04
Autor: Krzysztof Halasa
Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
Robert Sierant <bob75@xpostx.pl> writes:

1. w PPK nie ma żadnych odsetek, to nie lokata bankowa tylko fundusz,
do którego zostaniesz przypisany,

Problem z funduszami jest natury fundamentalnej. Ludzie wierzą, że to
pieniądze mają jakąś wartość. Tzn. oczywiście dla Kowalskiego one mają
wartość, ale tracą ją, gdy patrzymy z punktu widzenia całego
społeczeństwa. Pieniądze to papierki (albo nawet i nie). Wartość mają
wyprodukowane dobra. I teraz problem polega na tym, że owe dobra
materialne można podzielić w różny sposób. Bardzo niewiele dóbr da się
"odłożyć na później". Fundusze są jakby próbą odłożenia na później tych
dóbr. Ponieważ z większością dóbr nie da się tego zrobić, jest to po
prostu pożyczka - dziś ja pozbawiam się czegoś (i dostaje to ktoś inny),
z nadzieją że jutro ktoś pozbawi się czegoś, i przypadnie to mi.
Brzmi znajomo?

Nie ma żadnej zasadniczej różnicy pomiędzy ZUSem, funduszami, OFE,
lokatami, obligacjami itd. itd. Wszystkie te "instrumenty" służą do
przesunięcia konsumpcji w przyszłość. Oczywiście prawdopodobieństwo, że
w przyszłości będzie coś do konsumowania, jest mniejsze niż że jest coś
takiego obecnie (bo to wiemy).

Fundusze (podobnie jak niektóre inne "instrumenty") służą także do
prywatyzacji zysków i nacjonalizacji strat (jak ktoś ładnie napisał).
To są takie komuny - coś podobnego do wielkich korporacji (gdzie
właściciele także nie mają wpływu na nic) - tyle że jeszcze bardziej.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2019-11-13 20:21:52
Autor: ToMasz
Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
Nie ma żadnej zasadniczej różnicy pomiędzy ZUSem, funduszami, OFE,
lokatami, obligacjami itd.

Absolutnie się nie zgadzam. Zus to worek bez dna. ze względu na wysokie koszty utrzymania samego siebie. Druga sprawa to fakt, że zus to nie odłożone pieniądze, to obietnica że ja teraz "dam"  na emerytury, a następne pokolenie mnie "da". Nie wiadomo ile!
Każda inna forma oszczędzania na starość, jest z definicji lepsza. powinniśmy jako naród odchodzić od zusu maleńkimi kroczkami, po 1% na rok, albo i mniej, ale odchodzić.
Każdy inny sposób oszczędzania na starość, ma matematyczny, logiczny sens. Wiesz ile odkładasz, jak działa oprocentowanie, ryzykowne inwestowanie oszczędności na giełdzie, wiesz ile dostaniesz na starość, a przynajmniej co ma wpływ na to ile dostaniesz. Koszt lokaty bankowej, jest zasadniczo zerowy. Tak ulokowane pieniądze w razie przedwczesnej śmierci podlegają dziedziczeniu. a w zusie? (kiedys było dziedziczenie jeśli umrzesz pomiędzy 1 do 31 dni od przejścia na emeryturę)
Oczywiście są to pieniądze w pewnym stopniu wirtualne, ale gdybyś zainwestował (na potrzeby emerytury) w nieruchomości, panele słoneczne.... to masz namacalną pracujący przedmiot. chciałbym mieć do tego prawo, kosztem rezygnacji z zusu. Albo chociaż z części tych składek. ktoś mądry miał w stopce sentencje: nie pytaj co państwo może dla Ciebie zrobić. pytaj czego mogło by nie robić!!!

ToMasz

Data: 2019-11-13 20:53:27
Autor: Krzysztof Halasa
Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
ToMasz <tomasz@poczta.fm.com.pl> writes:

Nie ma żadnej zasadniczej różnicy pomiędzy ZUSem, funduszami, OFE,
lokatami, obligacjami itd.

Absolutnie się nie zgadzam. Zus to worek bez dna. ze względu na
wysokie koszty utrzymania samego siebie.

Podobno te koszty spadły im mocno, ale nie wiem.

A myślisz że pozostałe to nie są worki bez dna?

Druga sprawa to fakt, że zus
to nie odłożone pieniądze, to obietnica że ja teraz "dam"  na
emerytury, a następne pokolenie mnie "da". Nie wiadomo ile!

Dokładnie tak samo jak z pozostałymi. Tyle że niektóre z nich są być
może bardziej agresywne - większe ryzyko i możliwe większe
"waloryzacje". Z tym że to nie są gry o sumie zerowej, i my niestety
stoimy na straconej pozycji.

Każda inna forma oszczędzania na starość, jest z definicji lepsza.

INNA - być może. Tamte nie są zasadniczo LEPSZE.

Każdy inny sposób oszczędzania na starość, ma matematyczny, logiczny
sens. Wiesz ile odkładasz, jak działa oprocentowanie, ryzykowne
inwestowanie oszczędności na giełdzie, wiesz ile dostaniesz na
starość, a przynajmniej co ma wpływ na to ile dostaniesz.

Akurat. To jest wszystko spekulacja. Nawet jeśli odkładasz w złocie to
nie wiesz, czy np. cena złota gwałtownie nie spadnie na pysk.
Pieniądze (obligacje, fundusze itd) to jest roszczenie, tak?
Nie ma dobrej (bezpiecznej) metody przeniesienia wartości roszczenia
w czasie. Owszem, jest możliwość, że ktoś bardziej da ciała niż my,
i będzie nam się wydawało, że wyszliśmy na swoje.

Koszt lokaty
bankowej, jest zasadniczo zerowy. Tak ulokowane pieniądze w razie
przedwczesnej śmierci podlegają dziedziczeniu.

Same lokaty, bez żadnej śmierci, cały czas tracą na wartości.
Po kilku latach oszczędzania zaczynasz pracować tylko po to, by wartość
oszczędności na lokatach nie spadała.

Oczywiście są to pieniądze w pewnym stopniu wirtualne, ale gdybyś
zainwestował (na potrzeby emerytury) w nieruchomości, panele
słoneczne.... to masz namacalną pracujący przedmiot.

Owszem, ale to jest już nietrywialna działalność. Społeczeństwo jako
całość nie może zainwestować w nieruchomości albo w inne panele - to by
się nijak nie mogło zwrócić.

Pojedyncze osoby, oczywiście - ale to nie jest rozwiązanie na skalę
ZUSu, funduszy itd.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2019-11-15 10:14:10
Autor: J.F.
Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
Użytkownik "Krzysztof Halasa"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:m3eeyb4kp4.fsf@pm.waw.pl...
ToMasz <tomasz@poczta.fm.com.pl> writes:
Nie ma żadnej zasadniczej różnicy pomiędzy ZUSem, funduszami, OFE,
lokatami, obligacjami itd.

Absolutnie się nie zgadzam. Zus to worek bez dna. ze względu na
wysokie koszty utrzymania samego siebie.

Podobno te koszty spadły im mocno, ale nie wiem.

To sie nazywa "odpis skladki",  ustalany odgornie przez rzad wedle potrzeb ZUS,
i pare lat temu bylo to 2-3%
https://www.zus.pl/o-zus/o-nas/finanse/zaklad-ubezpieczen-spolecznych

razem ok 4 mld zl

A myślisz że pozostałe to nie są worki bez dna?

No - OFE braly cos 4-10% prowizji na poczatku, ale
-zarzadzaly za to wielkimi kapitalami,
-dostawaly tylko czesc skladek emerytalnych, wiec znacznie mniejsze pieniadze ogolem,
-nie mialy calej otoczki rentowej -
-bazy danych ... podobne, ale chyba nieco mniejsze,
-Płatnika nie musialy stworzyc i utrzymywac.

No i na koniec cos tam po nich zostalo ... nawet powiedzialby ze sporo, bo poczatkowe wplaty pomnozyly ~4 razy ... dzieki panstwowym obligacjom glownie.

J.

Data: 2019-11-14 16:09:20
Autor: J.F.
Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
Użytkownik "ToMasz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:qqhl4g$c1$1@dont-email.me...
Nie ma żadnej zasadniczej różnicy pomiędzy ZUSem, funduszami, OFE,
lokatami, obligacjami itd.

Absolutnie się nie zgadzam. Zus to worek bez dna. ze względu na wysokie koszty utrzymania samego siebie.

IMO - takie umiarkowane. Ostanio cos chyba 2%.
A troche roboty maja, bo trzeba te kartoteki trzymac, lekarzy na komisjach itp.
"Pałaców ZUS" czepiam sie umiarkowanie - ot, budynki biurowe moze w troche lepszym standardzie ... ale jak ZUS padnie, to choc tyle po nim zostanie :-)

Druga sprawa to fakt, że zus to nie odłożone pieniądze, to obietnica że ja teraz "dam"  na emerytury, a następne pokolenie mnie "da". Nie wiadomo ile!

Dokladnie. Ale ile ... wyborcy zadecyduja, a emeryci tez wyborcy.
Za to w innych rozwiazaniach tez nie wiadomo ile dostaniesz, a na koncu  uslyszysz "nie ma my pana plaszcza i co pan nam zrobi".

P.S. Wraca pomysl zniesienia ograniczenia poboru skladki ZUS do 30 srednich krajowych.
No coz ... do tej pory uklad byl jasny - podstawa emerytury nie bedzie wieksza niz 2.5 sredniej, ale nie bierzemy skladek wiecej niz 2.5 sredniej.
A teraz bedzie tak, ze bogatsi wplaca wiecej ... a wyplaty to juz kto inny bedzie sie martwil.

Każda inna forma oszczędzania na starość, jest z definicji lepsza. powinniśmy jako naród odchodzić od zusu maleńkimi kroczkami, po 1% na rok, albo i mniej, ale odchodzić.

Wcale niekoniecznie, bo oszczednosci moga ukrasc, moze kleska zywiolowa zabrac, inflacja ... model ZUS ma swoje zalety.
Tylko wymaga w miare stabilnej demografii, a nie tak ze dzieci sie rodzi coraz mniej, a dziadki zyja coraz dluzej.

P.S. Niemcy strasza, ze wiek emerytalny to bedzie 70 lat.

Każdy inny sposób oszczędzania na starość, ma matematyczny, logiczny sens. Wiesz ile odkładasz, jak działa oprocentowanie, ryzykowne inwestowanie oszczędności na giełdzie,

Twoj fundusz kupi wysokooprocentowane greckie obligacje, bezpieczne bardzo, bo przeciez gwarantowane przez panstwo ...

wiesz ile dostaniesz na starość,

Nie wiesz, bo sie te inwestycje zmieniaja, a co gorsza nie wiesz, ile to bedzie warte. Inflacja.

a przynajmniej co ma wpływ na to ile dostaniesz. Koszt lokaty bankowej, jest zasadniczo zerowy.

Tylko widzisz - cel inflacyjny mamy 2.5% rocznie, a lokaty baknkowe ?
A kto powiedzial, ze bank nie zbanktutuje ?

Tak ulokowane pieniądze w razie przedwczesnej śmierci podlegają dziedziczeniu.

A jak PiS reaktywuje podatek spadkowy, bo na 500+ brakuje ? :-)

Oczywiście są to pieniądze w pewnym stopniu wirtualne, ale gdybyś zainwestował (na potrzeby emerytury) w nieruchomości,

To mozesz skonczyc jak frankowicze - mieszkanie kupione za 200k CHF jest teraz warte 100k.
A jak dalej tak beda budowac, to sie moze okazac, ze chetnych na wynajem nie ma.
A czynsz placic trzeba ...

panele słoneczne.... to masz namacalną pracujący przedmiot.

Panele to jest jakis pomysl ... tylko jaki one maja przewidywany czas pracy ?
20-30 lat ? A w rzeczywistosci 10-20 ?

chciałbym mieć do tego prawo, kosztem rezygnacji z zusu.

Jest to jakis pomysl, ale:
-a kto zaplaci emerytury twoim rodzicom juz dzis ? :-)
-potem stracisz oszczedosci, i nie ludzmy sie - pojdziesz protestowac pod Sejm :-)

wiec najpierw trzeba wplacic depozyt - na trumne :-)

J.

Data: 2019-11-19 17:02:23
Autor: ąćęłńóśźż
Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
Jest dokładnie na odwrót, niż piszesz.
Nic, poza pracą przyszłych pokoleń, nie ma 100% gwarancji utrzymania wartości.
Bo np. irańscy naukowcy wynajdą sztuczne złoto.

Data: 2019-10-30 06:59:16
Autor: sczygiel
Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?
W dniu wtorek, 29 października 2019 15:20:31 UTC-5 użytkownik Krzysztof Halasa napisał:
sczygiel@gmail.com writes:

> Tak, doplacaja tyle ile wplacisz ty. U amerykanow sie to nazywa 400k, u kanadyjczykow rrsp.
> Zadeklarujesz 1%, pracodawca si dolozy drugie 1%.
> Zadeklarujesz 2% dostaniesz dodatkowe 2%.
> I tak czesto do 2-4%.

Dlaczego nie pogadać normalnie z pracodawcą, by zamiast płacić na
gruszki na wierzbie, normalnie wypłacał dokładnie tę samą kasę w formie
pensji?


Niektorzy wyplacaja, niektorzy nie. Taki urok przyjmowania oferty pracy.
Tu masz napisane czemu:
https://www.investopedia.com/ask/answers/10/why-employer-matches-401k.asp

"Also, employers receive tax benefits for contributing to 401(k) accounts-- specifically, their matches can be taken as deductions on their federal corporate income tax returns. They are often exempt from state and payroll taxes as well."

Wiec to nie tak ze albo-albo, bo po drodze jest kreatywnosc podatkowa.

To za oceanem.

A u nas? Sklaniam sie ku temu ze kasa bezpieczniejsza w "mojej skarpecie" mniej lub bardziej kreatywnej ale mojej (nieruchomosc, biznes, akcje/fundusz itp.) wiec bym bral oferte pracy z wieksza stawka i tyle...

Muszę się zadeklarować w PPK - ile warto?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona