Od pewnego czasu posiadam tam rachunki osobiste oraz karte kredytową.
To nowy bank, podobnie jak inny, intensywnie promowany, bank na "A".
Rachunki w Allianz otworzono bardzo sprawnie, nie było problemów z
zawieszeniem systemu czy brakiem papieru do drukarek, co miało miejsce
w drugim banku na "A". Karta kredytowa po nieco ponad tygodniu była w
domu (drugiemu bankowi na "A" podjęcie decyzji zajęło prawie dwa
miesiace), została wydana z pominięciem gestapowskich procedur,
znamionujących "wyższą kulturę bankowości". Zarówno wyciągi z
rachunków osobistych jak i rachunku karty kredytowej można otrzymać w
wersji papierowej bez jakichkolwiek opłat i obłudy, sankcjonującej
wprowadzenie tychże pod hasłem ekologii i ochrony zasobow leśnych.
Całość uzupełnia prosty w obsłudze serwis transakcyjny.

Dziś w skrzynce pocztowej znalazłem wysłane priorytetem zawiadomienie
Allianz Bank o zmianie regulaminu prowadzenia rachunków bankowych wraz
z elegancko wydrukowanym tekstem jednolitym. "Wyższa kultura
bankowości" poprzestaje na mętnej informacji gdzieś na stronach
internetowych. W rezultacie, poczułem, że dla Allianz jestem kimś
ważnym, bank potraktowal mnie jak swego kontrahenta i jednostkę
ludzką, a nie anonimową i statystyczną, służącą jedynie do generowania
przychodów po najniższym koszcie, jak ma to w zwyczaju drugi nowy bank
na "A".

Reasumując, jestem całkiem zadowolony z Allianz Bank. Jedyną wadą,
jaką udało mi sie wykryć, jest opłata za przelewy 0,50 PLN.
Przeboleję, choćby miało by mnie to kosztować paczkę papierosów
miesięcznie..;-)

Dnia Wed, 18 Mar 2009 05:54:48 -0700, szczurwa napisał(a):

Jedyną wadą, jaką
udało mi sie wykryć, jest opłata za przelewy 0,50 PLN. Przeboleję,
choćby miało by mnie to kosztować paczkę papierosów miesięcznie..;-)

IMO marna ilość bankomatów, fakt że nie zawsze ważna, ale należałoby wspomnieć.



--
xbartx

On 18 Mar, 14:47, xbartx <b...@hashzero.net> wrote:

IMO marna ilość bankomatów, fakt że nie zawsze ważna, ale należałoby
wspomnieć.

Euronet + ich własne, chyba standard..?

Dnia Wed, 18 Mar 2009 06:56:23 -0700, szczurwa napisał(a):

Euronet + ich własne, chyba standard..?

Euronet za wyjątkiem placówek innych banków, więc zdecydowanie mniej. A tych własnych to pewnie za dużo nie mają.



--
xbartx

no przelewy 0,50 zł - dla mnie to w dzisiejszych czasach już dyskwalifikuje ten bank

ja tam nie mialam zadnych problemów z aliorem - wole miec wszystko za darmo - a 0,50 gr przelew - to katastrofa

ja robie około 10 przelewów w miesiącu - czyli co 5 zł o dziekuję __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusów 3832 (20090206) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

On 18 Mar, 16:29, "Anna R." <anro...@o2.pl> wrote:

ja tam nie mialam zadnych problemów z aliorem - wole miec wszystko za
darmo

Nie ma nic za darmo, prędzej czy później się przekonasz. Nawet ksiądz
się modli za pieniądze..;-)

"Anna R." <anrobak@o2.pl> napisał

no przelewy 0,50 zł - dla mnie to w dzisiejszych czasach już dyskwalifikuje ten bank

Niedługo stanie się to normą, więc proponuję wstrzymać się z takimi opiniami :)

darmo - a 0,50 gr przelew - to katastrofa
ja robie około 10 przelewów w miesiącu - czyli co 5 zł o dziekuję

No faktycznie, koszmar. Pewnie tracisz cały zysk z lokaty kwartalnej ;-)
A poważnie - naprawdę 5 zł to dla Ciebie tak istotna wartość w skali miesiąca?

Pozdrawiam
Emka

nie ale nie lubie być frajerką

po co mam płacić skoro w większości banków jest to darmowe

10 przelewów * 0,50 = 5 zł * 12 = 60 zł

skoro dla ciebie to mało to dawaj mi co miesiąc 5 zł - podam ci numer konta w mbanku ok? __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusów 3832 (20090206) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

On 18 Mar, 16:48, "Anna R." <anro...@o2.pl> wrote:

skoro dla ciebie to mało to dawaj mi co miesiąc 5 zł - podam ci numer konta
w mbanku ok?

A będziesz za to robić przelewy z mojego rachunku w Allianz ?

"Anna R." <anrobak@o2.pl> napisał w wiadomości news:gpr5kf$9db$1mx1.internetia.pl...

nie ale nie lubie być frajerką
po co mam płacić skoro w większości banków jest to darmowe

W większości? Nie sądzę.
Poza tym do czasu. :)
A tak w ogóle to bardziej mi chodzi o Twoją przesadną reakcję na kwotę prowizji, a nie na prowizję jako taką.

10 przelewów * 0,50 = 5 zł * 12 = 60 zł

Taaa, a razy 10 lat to 600 zł. Tylko co w związku z tym?

skoro dla ciebie to mało to dawaj mi co miesiąc 5 zł

Moment, moment. Jest to mało, ale jeśli chodzi o jakąś usługę.
Natomiast nie widzę uzasadnienia dla Twojego pomysłu rozdawnictwa kasy za darmo.

Pozdrawiam
Emka

Użytkownik "Emka" <emka@onet.eu> napisał w wiadomości news:gpr6aq$341$1news.onet.pl...

Taaa, a razy 10 lat to 600 zł. Tylko co w związku z tym?

    No wiesz - ja zrobiłem pewien eksperyment - wszelki "osad" pieniężny typu
groszowe końcówki, naliczone odsetki na kontach ROR, itp. przelewam na konto top w banku e-getin.
I wiesz co... od początku roku nazbierało się tego ponad 46 zł.
    Pewnie, że nie jest to majątek, ale z dwojga złego wolę aby te opłaty za przelewy zostawały u mnie niż w banku.

skoro dla ciebie to mało to dawaj mi co miesiąc 5 zł

Moment, moment. Jest to mało, ale jeśli chodzi o jakąś usługę.

Usługę, którą równie dobrze możesz mieć za darmo. Poza tym co jest takiego super w tym Allianzie, co powoduje, że warto za to płacić? Odsetki 0,1% na ROR, mało bankomatów - poprostu żenada i to jeszcze odpłatna. To już wolę mieć darmowe przelewy i płacić 3 zł za debetówkę w Aliorze, która daje mi tyle, że wypłacam pieniądze z pierwszego napotkanego bankomatu i nie zastanawiam się ile mnie bank za to skasuje, za granicą także.

Natomiast nie widzę uzasadnienia dla Twojego pomysłu rozdawnictwa kasy za darmo.

Co za różnica komu oddajesz za frajer swoje pieniądze. Anna zapewne zrobi z tych 5 zł lepszy użytek niż bank.

On 18 Mar, 17:28, "Marcin Wasilewski" <ja...@adres.pewnie.je.st>
wrote:

Usługę, którą równie dobrze możesz mieć za darmo.

Owszem, jednakże ja oceniałem Allianz jako całość, nie w rozbiciu na
poszczególne produkty.  Kosztem tych paru groszy mam wiele wyższy
standard obsługi niż we włoskim modo polonico banku na "A".

Poza tym co jest takiego super w tym Allianzie, co powoduje, że warto
za to płacić?

Nie płacę za nic, poza tymi nieszczęsnymi przelewami i 25 złotych za
kartę w przyszłym roku (albo i nie).

Odsetki 0,1% na ROR, mało bankomatów - poprostu żenada i to jeszcze
odpłatna.

Na ROR owszem, na oszczędnościowym 4,8 % bez limitu liczby przelewów.
Oba konta bezpłatne w pakiecie startowym.

To już wolę mieć darmowe przelewy i płacić 3 zł za debetówkę w
Aliorze, która daje mi tyle, że wypłacam pieniądze z pierwszego
napotkanego bankomatu i nie zastanawiam się ile mnie bank za to
skasuje, za granicą także.

Czyli płacisz 36 PLN za konto, bo bez karty jest ono bezużyteczne.
Bądź pewien, że za wypłatę za granicą bank skroi Cię na kursach
walutowych. Zresztą, zaraz możesz zacząć płacić i za przelewy. Wczoraj
do mojej żony dzwonił Alior z zapytaniem, czy nie zechciałaby
przelewać na konto swojego wynagrodzenia - znaczy z depozytami i
przyszłym wynikiem finansowym nie za wesoło...

Co za różnica komu oddajesz za frajer swoje pieniądze. Anna zapewne zrobi z
tych 5 zł lepszy użytek niż bank.

Nie za frajer, tylko za kontretną usługę.

Razem do kupy - co kto lubi, co kto woli..!

"Zresztą, zaraz możesz zacząć płacić i za przelewy."

Trochę infantylne wydaje mi się porównanie oferty aktualnej do oferty wyimaginowanej. Różne wróżki nie od dziś zapowiadają płatne przelewy, a jakoś nie bardzo mogę się ich doczekać już od wielu lat na swoich rachunkach.

" Wczoraj
do mojej żony dzwonił Alior z zapytaniem, czy nie zechciałaby
przelewać na konto swojego wynagrodzenia - znaczy z depozytami i
przyszłym wynikiem finansowym nie za wesoło..."

Tiaa... do mnie dzwonił Citi, że chce mi pożyczyć 36.000. Znaczy mają duże pokłady zbędnej gotówki?

On 18 Mar, 18:11, "Szymon" <nos...@o2.pl> wrote:

Tiaa... do mnie dzwonił Citi, że chce mi pożyczyć 36.000. Znaczy mają duże
pokłady zbędnej gotówki?

Dokładnie tak i chcą jej użyć, żeby zarobić. Alior usiłuje najpierw tę
gotówkę zebrać, żeby z niej mieć profit. Nie widzisz różnicy ?

"Dokładnie tak i chcą jej użyć, żeby zarobić. Alior usiłuje najpierw tę
gotówkę zebrać, żeby z niej mieć profit. Nie widzisz różnicy ?"

Nie, bo tak samo jak placówkom wyznacza się limity w materii sprzedaży produktów depozytowych, tak samo się dzieje w kredytach. Wniosek "Alior ma kłopoty, bo do mnie zadzwonił" jest równie chybiony jak "Citi ma się dobrze, bo do mnie zadzwonił". Żadna z tych informacji nie mówi nic tak naprawdę o kondycji banku.

On 18 Mar, 18:11, "Szymon" <nos...@o2.pl> wrote:

"Zresztą, zaraz możesz zacząć płacić i za przelewy."

Trochę infantylne wydaje mi się porównanie oferty aktualnej do oferty
wyimaginowanej. Różne wróżki nie od dziś zapowiadają płatne przelewy, a
jakoś nie bardzo mogę się ich doczekać już od wielu lat na swoich
rachunkach.

To nie jest oferta wyimaginowana, tylko przewidywanie rozwoju
sytuacji. Wszystkie bankomaty za darmo, inne usługi za free w
połączeniu z relatywnie niskimi depozytami zadowolonych klientów
prędzej czy później znajdzie swoj wyraz albo w zwiększonym
oprocentowaniu kredytów, albo w opłatach za usługi bankowe. Dla
rynkowej pozycji banku jedno złe i drugie jeszcze gorsze. Jak sądzicie
Panowie, kto zapłaci za Wasz "free lunch" ? Do czasu pewnie bank, a
potem ? Ile można dokładać do interesu ?

On 18 Mar, 18:42, szczurwa <szczu...@gmail.com> wrote:

On 18 Mar, 18:11, "Szymon" <nos...@o2.pl> wrote:

> "Zresztą, zaraz możesz zacząć płacić i za przelewy."

> Trochę infantylne wydaje mi się porównanie oferty aktualnej do oferty
> wyimaginowanej. Różne wróżki nie od dziś zapowiadają płatne przelewy, a
> jakoś nie bardzo mogę się ich doczekać już od wielu lat na swoich
> rachunkach.

To nie jest oferta wyimaginowana, tylko przewidywanie rozwoju
sytuacji. Wszystkie bankomaty za darmo, inne usługi za free w
połączeniu z relatywnie niskimi depozytami zadowolonych klientów
prędzej czy później znajdzie swoj wyraz albo w zwiększonym
oprocentowaniu kredytów, albo w opłatach za usługi bankowe. Dla
rynkowej pozycji banku jedno złe i drugie jeszcze gorsze. Jak sądzicie
Panowie, kto zapłaci za Wasz "free lunch" ? Do czasu pewnie bank, a
potem ? Ile można dokładać do interesu ?

Czyli co mamy isc do innego banku placic za bankomaty juz teraz bo
moze w tym kiedys skonczy sie ta oferta? :)

Nie mozna byc takim fatalista - trzeba korzystac poki mozna. Jak Ci
wprowadza oplaty to sie poszuka innych.

Raczej niewielu z nas tu obecnych to absolutnie niemoblilni klienci
korzystajacy cale zycie wylacznie z jednego banku.

szczurwa <szczurwa@gmail.com> writes:

On 18 Mar, 18:11, "Szymon" <nos...@o2.pl> wrote:

[...]

oprocentowaniu kredytów, albo w opłatach za usługi bankowe. Dla
rynkowej pozycji banku jedno złe i drugie jeszcze gorsze. Jak sądzicie
Panowie, kto zapłaci za Wasz "free lunch" ? Do czasu pewnie bank, a
potem ? Ile można dokładać do interesu ?

A potem poszukamy innego. Chyba, że ten będzie dalej najtańszy :)

--
KJ
Zanim wlaczysz komputer, zastanow sie: Czy jestes absolutnie pewien(na), ze nie
jest podlaczany do wyrzutni rakiet?

"To nie jest oferta wyimaginowana, tylko przewidywanie rozwoju
sytuacji."

No więc mówię Ci, że o tych przewidywaniach słyszę już od paru lat. I jakoś nadal korzystam z kilku banków z darmowymi przelewami - ba - jeden z nich, mbank, jakiś czas temu miał płatne przelewy i się z nich wycofał. Sądzę, że zanim znowu w to wejdą to tym razem dobrze się zastanowią.

"Szymon" <nospam@o2.pl> napisał w wiadomości news:gprlmv$mbf$1news.dialog.net.pl...

No więc mówię Ci, że o tych przewidywaniach słyszę już od paru lat. I jakoś nadal korzystam z kilku banków z darmowymi przelewami

Widzisz, problem w tym, że sytuacja na dzisiaj jest diametralnie inna niż na przestrzeni ostatnich kilku lat.

On 18 Mar, 21:51, "Baloo" <ba...@onet.eu> wrote:

"Szymon" <nos...@o2.pl> napisał w wiadomościnews:gprlmv$mbf$1news.dialog.net.pl...

> No więc mówię Ci, że o tych przewidywaniach słyszę już od paru lat. I
> jakoś nadal korzystam z kilku banków z darmowymi przelewami

Widzisz, problem w tym, że sytuacja na dzisiaj jest diametralnie inna niż
na przestrzeni ostatnich kilku lat.

Tylko to dalej mi nie wyjasnia dlaczego fakt, iz w XX bankow usluga Y,
ktora jest za darmo i ktora w kazdej chwili moze byc platna ma mnie
sklonic do placenia za ta usluge w banku Z?

Poki jest mozliwosc korzystania za darmo to wole za darmo. Jak beda
oplaty to sie zastanowie co dalej. Czy to, ze zaczne placic juz teraz
w jakis sposob poprawia moja sytuacje? :P

Widzisz, problem w tym, że sytuacja na dzisiaj jest diametralnie inna niż na przestrzeni ostatnich kilku lat.

Nie. Nie widzę, aby "diametralność" przekładała się na wprowadzenie opłaty za przelew.

"Szymon" <nospam@o2.pl> napisał w wiadomości news:gpsljd$9ci$1news.dialog.net.pl...

Widzisz, problem w tym, że sytuacja na dzisiaj jest diametralnie inna niż na przestrzeni ostatnich kilku lat.

Nie. Nie widzę, aby "diametralność" przekładała się na wprowadzenie opłaty za przelew.

Ależ nikt Ci nie każe tego widzieć.
Możesz sobie nawet powtarzać, że wszystko jest i będzie tak samo jak do tej pory :)

Możesz sobie nawet powtarzać, że wszystko jest i będzie tak samo jak do tej pory :)

Mistrzu, wszystko JEST tak, jak do tej pory w materii opłaty za przelewy. Nie wymyślaj. Lepiej powiedz kiedy wiosna przyjdzie, skoroś wróżka, bo u mnie za oknem nadal śnieg.

"Szymon" <nospam@o2.pl> napisał w wiadomości news:gpspje$bng$1news.dialog.net.pl...

Mistrzu, wszystko JEST tak, jak do tej pory w materii opłaty za przelewy. Nie wymyślaj. Lepiej powiedz kiedy wiosna przyjdzie, skoroś wróżka, bo u mnie za oknem nadal śnieg.

Posłuchaj chwilkę :)
Napisałeś "No więc mówię Ci, że o tych przewidywaniach słyszę już od paru lat"
"Od paru lat", ale jaki to ma związek z dniem dzisiejszym?
To, że w czasach, że się tak wyrażę, prosperity "straszono" Cię podwyżką opłat za użytkownie kont nijak ma się do "straszenia" obecnego, gdy sytuacja finansowa banków jest "ciutkę" gorsza niż dotychczas. PKO BP już podwyższyła opłaty. Może inni tego nie zrobią, może nie aż w takim stopniu, ale właściwie dlaczego nie? Znasz jakiś konkretny powód, by miało się tak nie stać? Gdy Millenium jako pierwsze, bodaj we wrześniu, wycofało się z kredytów frankowych wszyscy się śmiali (ale frajerzy, pozbawiają się klientów) i byli przekonani, że dalej to już nie pójdzie. A co mamy dzisiaj?

A co do wiosny - w przyszłym tygodniu masz gwarantowane słoneczko ;-))

Użytkownik "Baloo" <baluu@onet.eu> napisał w wiadomości news:gpsr7t$6o1$1news.onet.pl...

"Szymon" <nospam@o2.pl> napisał w wiadomości news:gpspje$bng$1news.dialog.net.pl...

Mistrzu, wszystko JEST tak, jak do tej pory w materii opłaty za przelewy. Nie wymyślaj. Lepiej powiedz kiedy wiosna przyjdzie, skoroś wróżka, bo u mnie za oknem nadal śnieg.

Posłuchaj chwilkę :)
Napisałeś "No więc mówię Ci, że o tych przewidywaniach słyszę już od paru lat"
"Od paru lat", ale jaki to ma związek z dniem dzisiejszym?
To, że w czasach, że się tak wyrażę, prosperity "straszono" Cię podwyżką opłat za użytkownie kont nijak ma się do "straszenia" obecnego, gdy sytuacja finansowa banków jest "ciutkę" gorsza niż dotychczas.

Czyli mam zrezygnować z korzystniejszej dla mnie oferty i płacić za coś, co teraz mam za darmo, bo ktoś przewiduje że kiedyś się to zmieni? :-)
A jak się nie zmieni?

--
Pozdrawiam,
Szymon

"Szymon" <sch30WYTNIJ@op.pl> napisał w wiadomości news:gpt0h1$sao$1mx1.internetia.pl...

Czyli mam zrezygnować z korzystniejszej dla mnie oferty i płacić za coś, co teraz mam za darmo, bo ktoś przewiduje że kiedyś się to zmieni? :-)

Ależ nie, nie o to chodzi.
"Przyczepiłem się" do opinii kilku osób, jakoby nic w tej materii (opłaty za przelewy) nie mogło się już zmienić, bo do tej pory się nie zmieniło.

A jak się nie zmieni?

To będziemy mogli się tylko cieszyć :)

Użytkownik "szczurwa" <szczurwa@gmail.com> napisał w wiadomości news:7f1c5445-f39f-4c6a-a184-822cd335548ae18g2000yqo.googlegroups.com...

Czyli płacisz 36 PLN za konto, bo bez karty jest ono bezużyteczne.

Nie płacę. Do końca roku mam kartę gratis. Ale karta mi się na tyle spodobała (a raczej komfort korzystania z każdego napotykanego bankomatu), że jak będzie trzeba to będę za nią te 3 zł miesięcznie płacił.
Dostałem też 100 zł i pendrive. Więc można powiedzieć, że po 4 latach używania tej karty (licząc w tym rok bezpłatny) wyjdę na zero. Na razie jestem na plus 100 zł.

Bądź pewien, że za wypłatę za granicą bank skroi Cię na kursach
walutowych.

Jak każdy inny bank. Nie pobierze za to dodatkowej opłaty za wypłatę. Ponieważ w bankmatach
wypłacam raczej kilkadziesiąt euro, niż kilkaset, to i tak będę na tym do przodu.

Zresztą, zaraz możesz zacząć płacić i za przelewy. Wczoraj
do mojej żony dzwonił Alior z zapytaniem, czy nie zechciałaby
przelewać na konto swojego wynagrodzenia - znaczy z depozytami i
przyszłym wynikiem finansowym nie za wesoło...

    No jak obniżyli oprocentowanie to ich ból, ja nie mam skrupułów i moje oszczędności leżą już od jakiegoś czasu w
eurobanku i na killerze w pocztowym. Tym bardziej, że oferta Aliora jeśli chodzi o lokaty i oprocentowanie konta oszczędnościowego jest baaardzo marna. W aliorze mam na jednym koncie z lokatą O/N (do którego podpięta jest karta) średnie saldo około 50-100 zł, a na drugim koncie z lokatą O/N 53 zł, co daje realne oprocentowanie 7% rocznie.

Co za różnica komu oddajesz za frajer swoje pieniądze. Anna zapewne
zrobi z tych 5 zł lepszy użytek niż bank.

Nie za frajer, tylko za kontretną usługę.

Którą można mieć za darmo.

Razem do kupy - co kto lubi, co kto woli..!

No ja już dawną doszedłem do wniosku, że nie warto ograniczać się do jednego banku, a do kilku, których oferta się uzupełnia. Tym bardziej, że mając "źródełko" tylko w jednym banku można się nagle bardzo zdziwić, gdy będzie potrzebny dostęp do gotówki, a tam nagle okaże się, że akurat nasz bank odmówił posłuszeństwa.

Dnia Wed, 18 Mar 2009 09:52:57 -0700, szczurwa napisał(a):

Owszem, jednakże ja oceniałem Allianz jako całość, nie w rozbiciu na
poszczególne produkty.  Kosztem tych paru groszy mam wiele wyższy
standard obsługi niż we włoskim modo polonico banku na "A".

Ech, masz po prostu uraz do Aliora, nic innego. --
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

Emka pisze:

A poważnie - naprawdę 5 zł to dla Ciebie tak istotna wartość w skali miesiąca?

Oczywiscie, ze jest to duzo, poniewaz jesli nie kontrolujemy takich
"drobiazgow" to za chwile okaze sie, ze z racji naszej niedbalosci
zostawiamy bankowi kilkanascie czy wiecej zl comiesiac, placac wylacznie
za te uslugi, ktore mozemy darmo misc w tej samej jakosci gdzie indziej.

Tu oplata za przelewy, tam kilka zl za prowadzenie konta, gdzie indziej
oplata za karte + dodatkowa jesli nie wykona sie nia ilus zakupow w
miesiacu (a po kiego, jak ma sie kredytowa?).
Banki bazuja wlasnie na tych drobnych, bagatelizowanych  kwotach od
setek tysiecy klientow. ktorzy machaja reka na nieistotna oplate.
Do tego, jak ktos sie przyzwyczai do banku, to zaczyna akceptowac
systematyczne kolejne drobne podwyzki poszczegolnych elementow, ktore po
kilku latach dalej rozdmuchuja koszty konta. Gdy bank zauwaza, ze jednak
rozpoczyna sie odplyw klientow z tej przyczyny, przewaznie zamiast
obnizki oplat za stary produkt wprowadza tanszy lub bezplatny
alternatywny, pozostawiajac na dotychczasowym warunkach tych "wiernych klientow", ktorzy sie nie zorientowali w manewrze.

Użytkownik "szczurwa" <szczurwa@gmail.com> napisał w wiadomości news:6ac87ad1-8b40-4aff-9723-

Reasumując, jestem całkiem zadowolony z Allianz Bank. Jedyną wadą,
jaką udało mi sie wykryć, jest opłata za przelewy 0,50 PLN.
Przeboleję, choćby miało by mnie to kosztować paczkę papierosów
miesięcznie..;-)

***
A jak lokaty?
Tak tylko pytam, bo i tak w Gdyni nie ma żadnego oddziału :(
No chyba, żem ślepa.
Za to Alliorów chyba z 5 w samym centrum (w tym jeden zamknięty z napisem od bodaj października "wkrótce otwieramy" ;-)

Pozdrawiam
Emka

On 18 Mar, 14:02, "Emka" <e...@onet.eu> wrote:

A jak lokaty?

http://www.allianz.pl/bank_lokata,901.html

Trudno mi coś więcej powiedzieć/napisać, nie inwestuję w lokaty....

pozdrawiam,szczurwa

Emka pisze:

Tak tylko pytam, bo i tak w Gdyni nie ma żadnego oddziału :(
No chyba, żem ślepa.

Na Władysława IV zaraz za skrzyżowaniem z Piłsudskiego na wysokości przystanku ZKM w kierunku Batorego, obok BPH/GE :)

Jeszcze raz przyglądnąłem się ofercie Allianz, tej najtańszej oczywiście, IMO wypada na tle konkurencji słabo. Podstawy RORu to moim zdaniem przelewy i bankomaty - i tu i tu w przypadku Allianz jest kiepsko, więc nawet w mixie z czymś innym nie ma za bardzo jak używać. No chyba, że ze względu na te papierowe powiadomienia ;)



--
xbartx

Jeszcze raz przyglądnąłem się ofercie Allianz, tej najtańszej oczywiście,
IMO wypada na tle konkurencji słabo. Podstawy RORu to moim zdaniem
przelewy i bankomaty - i tu i tu w przypadku Allianz jest kiepsko, więc
nawet w mixie z czymś innym nie ma za bardzo jak używać. No chyba, że ze
względu na te papierowe powiadomienia ;)
-- xbartx

Posiadam w Allianz konto Premium, w którym wsztstkie usługi podstawowe są za darmo (m.in. przelewy i wypłaty z bankomatów na całym świecie) oraz oszczędnościowe Plus, które ma oprocentowanie 7,1% do końca marca, potem 6,7%, a także lokatkę na 7,2% . Jestem bardzo zadowolony. Jakość obsługi jak na razie bardzo dobra. Mam także konta w Aliorze i też nie narzekam (prócz oprocentowania kont oszczędnościowych i lokat).

--
Chandler

Dnia Wed, 18 Mar 2009 05:54:48 -0700 (PDT), szczurwa napisał(a):

Od pewnego czasu posiadam tam rachunki osobiste oraz karte kredytową.
To nowy bank, podobnie jak inny, intensywnie promowany, bank na "A".
Rachunki w Allianz otworzono bardzo sprawnie, nie było problemów z
zawieszeniem systemu czy brakiem papieru do drukarek, co miało miejsce
w drugim banku na "A". Karta kredytowa po nieco ponad tygodniu była w
domu (drugiemu bankowi na "A" podjęcie decyzji zajęło prawie dwa
miesiace), została wydana z pominięciem gestapowskich procedur,
znamionujących "wyższą kulturę bankowości". Zarówno wyciągi z
rachunków osobistych jak i rachunku karty kredytowej można otrzymać w
wersji papierowej bez jakichkolwiek opłat i obłudy, sankcjonującej
wprowadzenie tychże pod hasłem ekologii i ochrony zasobow leśnych.
Całość uzupełnia prosty w obsłudze serwis transakcyjny.

Dziś w skrzynce pocztowej znalazłem wysłane priorytetem zawiadomienie
Allianz Bank o zmianie regulaminu prowadzenia rachunków bankowych wraz
z elegancko wydrukowanym tekstem jednolitym. "Wyższa kultura
bankowości" poprzestaje na mętnej informacji gdzieś na stronach
internetowych. W rezultacie, poczułem, że dla Allianz jestem kimś
ważnym, bank potraktowal mnie jak swego kontrahenta i jednostkę
ludzką, a nie anonimową i statystyczną, służącą jedynie do generowania
przychodów po najniższym koszcie, jak ma to w zwyczaju drugi nowy bank
na "A".

Reasumując, jestem całkiem zadowolony z Allianz Bank. Jedyną wadą,
jaką udało mi sie wykryć, jest opłata za przelewy 0,50 PLN.
Przeboleję, choćby miało by mnie to kosztować paczkę papierosów
miesięcznie..;-)

Ja własnie zamierzam się przesiaśc z PKO BP gdzie indziej. Od miesiąca
testuję ten twój nielubiany bank na A. Na razie (odpukać) nie miałem
żadnych problemów. Wypłacanie kasy z dowolnego bankomatu wydaje się być
czymś naturalnym (szukanie bankomatów PKO BP komplikowąło życia) + darmowe
przelewy przez internet + lokata nocna to maximum czego potrzebuję...

Mimo że mam liche finanse to lokata nocna sprawia że codziennie zarabiam
kilkadziesiąt groszy i 3zł opłata za kartę zwraca mi się miesięcznie z 300%
nawiązką.

Cieszy mnie niezmiernie fakt, że korespondencja z Allianz sprawiła że
poczułeś się jakbyś dostał Werters Oryginal (jesteś naprawdę wyjątkowy) :))

Myślę że wybór banku to jest jak z wyborem kobiety życia. Każdemu pasuje co
innego i sa to bardzo subiektywne doznania :)

Pozdrawiam.