Data: 2017-01-03 11:38:04 | |
Autor: Marcin Kiciński | |
Musze sie pochwalic... | |
Odebralem dzis nowy samochod.
Wiem, glupio mi, ze nie pytalem grupy "co kupic", ani nawet "ktory wybrac", ale wiecie, jak jest - moje zycie, moje pieniadze, moj wybor. No prawie "moje" bo jest jeszcze zona, ale o tym dalej. Zreszta, gdybym zaczal pytac, to Wy zaczelibyscie wybijac mi ten zakup z glowy, a tak jestem teraz szczesliwym posiadaczem... Fiata 500L :) Tak, wiem, zaraz sie zacznie: "A meskich nie bylo?". No byly, ale wlasnie troche do powiedzenia miala tez wspomniana zona, ktora w moim przypadku jest klasycznie kobieta, wiec podoba jej sie, co sie podoba i kropka :) Autko na razie zrobilo pozytywne wrazenie, jak bedzie dalej - zobaczymy. Do poniedzialku za duzo nie pojezdzi, bo jak na zlosc zima sie zrobila, a auto jest na letnich gumach - zimowki przyjada wlasnie w poniedzialek. Pozdrawiam MK |
|
Data: 2017-01-03 20:44:51 | |
Autor: Lewis | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-03 o 20:38, Marcin Kiciński pisze:
Tak, wiem, zaraz sie zacznie: "A meskich nie bylo?". No byly, ale wlasnie Znaczy się zawarliście kompromis i to Ona wybrała to co się Jej podobało a Ty miałeś tylko zapłacić? ;) Kurwa w czerwcu się żenię ale za cholerę nie pozwolę żeby to żona wybierała samochód... Mam nadzieję ;) Gratuluję nowego wozu i bezawaryjności ;) -- Pozdrawiam Lewis |
|
Data: 2017-01-03 12:34:31 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
Musze sie pochwalic... | |
Masz jeszcze kilka miesiecy na zastanowienie. Pamietaj ze przed slubem facet pachnie nikotyna a po slubie smierdzi papierosam. Poza tym malzenstwo jak by nie patrzec jest malo oplacalne finansowo. Panna z dzieckiem moze liczyc na jakas kase ekstra od panstwa. Jest jeszcze jedna wazna zaleznosc. Przed slubem ludzie sa ze soba dlatego ze chca a po slubie ze musza.
|
|
Data: 2017-01-03 21:38:12 | |
Autor: Lewis | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-03 o 21:34, Zenek Kapelinder pisze:
Masz jeszcze kilka miesiecy na zastanowienie. Pamietaj ze przed slubem facet pachnie nikotyna a po slubie smierdzi papierosam. Poza tym malzenstwo jak by nie patrzec jest malo oplacalne finansowo. Panna z dzieckiem moze liczyc na jakas kase ekstra od panstwa. Jest jeszcze jedna wazna zaleznosc. Przed slubem ludzie sa ze soba dlatego ze chca a po slubie ze musza.Za dobrze mi w życiu więc trzeba się powygłupiać ;) -- Pozdrawiam Lewis |
|
Data: 2017-01-03 20:49:40 | |
Autor: cef | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-03 o 20:44, Lewis pisze:
Kurwa w czerwcu się żenię Tak mi przykro. |
|
Data: 2017-01-04 10:42:11 | |
Autor: BUNIEK | |
Musze sie pochwalic... | |
Kurwa w czerwcu się żenięTak mi przykro. Niech sie żeni, dlaczego ma mięć lepiej od nas. Buniek |
|
Data: 2017-01-03 21:24:22 | |
Autor: Mateusz Bogusz | |
Musze sie pochwalic... | |
Kurwa w czerwcu się żenię ale za cholerę nie pozwolę żeby to żona A nie może żona wybrać swojego, a Ty swojego? -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz |
|
Data: 2017-01-03 21:37:54 | |
Autor: Lewis | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-03 o 21:24, Mateusz Bogusz pisze:
Nie bo oba będę serwisować ja ;)Kurwa w czerwcu się żenię ale za cholerę nie pozwolę żeby to żona -- Pozdrawiam Lewis |
|
Data: 2017-01-04 17:25:53 | |
Autor: Mateusz Bogusz | |
Musze sie pochwalic... | |
Nie bo oba będę serwisować ja ;) Ja też serwisuje, ale za części jak nie są to żarówki, to żona dokłada do swojego :-)) -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz |
|
Data: 2017-01-04 19:22:42 | |
Autor: z | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-04 o 17:25, Mateusz Bogusz pisze:
Nie bo oba będę serwisować ja ;) Tak [OT] Dużo ostatnio czytam przy różnych dyskusjach o tym że mąż ma swoje pieniądze a żona swoje. :-) Długie macie staże małżeńskie w takich układach? Zarabiacie poniżej czy powyżej średniej krajowe? Intercyzy do tego? z |
|
Data: 2017-01-05 11:16:20 | |
Autor: viktorius | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-04 o 19:22, z pisze:
Kasa wspólna urzędowo (brak intercyzy), konta osobne. Haseł do jej konta nie znam, kiedyś się logowałem, nie zapamiętałem, niepotrzebne mi to. Żona robi głównie codzienne zakupy, idzie z jej konta. Odemnie idzie to, co nie jest codzień: mechaniki, ubrania, meble, AGD itp. Swoje samochody tankujemy za własną kasę. Reszta na konto oszczędnościowe, do niedawna w jej banku było korzystniej, to przelewałem do niej. Teraz u mnie jest o ułamek % lepiej, zbieram więc u siebie. Długie macie staże małżeńskie w takich układach? Oficjalnie 3 lata, wcześniej bez papieru jeszcze 2, działało tak samo. Zarabiacie poniżej czy powyżej średniej krajowe? Tu się nie wypowiem ;) -- viktorius |
|
Data: 2017-01-05 12:44:39 | |
Autor: z | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-05 o 11:16, viktorius pisze:
Tu się nie wypowiem ;) Czego się wstydzisz? Przecież anonimowo. ;-) Mniej czy więcej? A to dość istotne jest. Bo prowadzenie dwóch różnych kont już generuje koszty, małe ale zawsze. Tak pytam z ciekawości bo średniej nie zarabiam i się długo nie będzie zanosić chociaż podobno jestem specjalistą i mój brak w firmie powoduje wymierne negatywne koszty :-) 3 lata to dość mało choć czy po 3 czy obecnych 16 nie widzę zastosowania dla takiego podziału. Chyba tylko do ukrywania zaskórniaków a to już kłóci się z tym co się przysięgało/ślubowało ;-) z |
|
Data: 2017-01-05 13:33:54 | |
Autor: viktorius | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-05 o 12:44, z pisze:
W dniu 2017-01-05 o 11:16, viktorius pisze: Ja więcej, żona mniej, średnio razem to poniżej. A to dość istotne jest. Hmm, nie tylko dwóch. Sam mam 2 w jednym banku i jedno w drugim, żona jedno tylko. Więcej wydaję miesięcznie na pierdoły typu żarcie na mieście i piwo niż prowadzenie konta, konta mamy z gatunku tych jeszcze "prawie all free przy pewnych warunkach". Tak pytam z ciekawości bo średniej nie zarabiam i się długo nie będzie Co do pracy, to w obecnej nie jestem aż taki niezastąpiony, moją pracę prawie w 100% może wykonać kolega. Rzeczy które tylko ja ogarniam jak poczekają to nic złego się nie stanie. Jak nie mogą poczekać, to są telefony i zawsze mogę komuś powiedzieć jak ogarnąć temat. 3 lata to dość mało choć czy po 3 czy obecnych 16 nie widzę zastosowania Nie mam nic do ukrycia, wyciąg z konta co miesiąc i tak drukuję, to żona może sobie poczytać, ale tego nie robi. Stażu 3+2, bo przed ślubem jak już pisałem było podobnie i nam to nie przeszkadzało. Telefony leżą ogólnie dostepne, hasła do odblokowania znamy. Nie czytamy sobie smsów ale jak już coś przyjdzie i druga osoba akurat jest bliżej telefonu to po prostu odczyta to, co akurat przyszło. Mejla żony zlinkowałem ze swoją pocztą na jej prośbę, ona rzadko czyta, a ja z racji roboty codziennie na skrzynkę zaglądam, to mniejsze szanse, że coś ważnego w masie spamu umknie. Tak to się u nas kręci, czy to dobrze, czy źle? Nie wiem, nam pasuje i nie odczuwamy potrzeby zmiany. -- viktorius |
|
Data: 2017-01-05 21:20:41 | |
Autor: Mateusz Bogusz | |
Musze sie pochwalic... | |
Bo prowadzenie dwóch różnych kont już generuje koszty, małe ale zawsze. Praktycznie w każdym banku da się mieć jakieś konto bez opłat za podstawową funkcjonalność. A jak już czegoś wymagają to najczęściej wpływu min. 1-2 tys. zł lub płatności kartą w miesiącu na sumarycznie 200-300zł lub też ilości transakcji kartą 4-5. - wyciągi oczywiście elektronicznie na maila - wpływy najczęściej da się obejść po prostu przelewem z innego konta i na drugi dzień kasa wraca sama (zlecenia stałe - te też oczywiście bezpłatne) - wszystko załatwiane przez stronę internetową / aplikację na smartfonie* A nawet da się zarobić mają 0 zł na koncie, tak jak Getin ostatnio dawał swoim klientom 100zł :-) -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz |
|
Data: 2017-01-05 13:09:45 | |
Autor: Yakhub | |
Musze sie pochwalic... | |
Dnia Wed, 4 Jan 2017 19:22:42 +0100, z napisał(a):
Nie bo oba będę serwisować ja ;) ~4 lata w małżeństwie, plus ~rok wspólnego życia wcześniej. Jak na razie - sprawdza się. Żona zarabia mniej ode mnie, więc na początku miesiąca ustawiłem sobie zlecenie stałe, aby przelewać jej określoną kwotę. Żona zazwyczaj finansuje codzienne zakupy, typu żywność. Ja finansuję rachunki stałe - prąd, gaz, i tym podobne. Z tym, że nie jest to jakiś bardzo sztywny i nieruszalny podział. Eksploatację samochodów opłacamy każde we własnym zakresie, choć już zakup samochodu żony sfinansowałem ja. Bywa, że na grubsze zakupy (typu AGD) się składamy, niekoniecznie w równych częściach. Nikt się nie wygłupiał z intercyzami - to nie o to tutaj chodzi. W konta sobie bezpośrednio nie zaglądamy, ale każde z nas wie, jaka kwota z grubsza się znajduje u drugiego. Co ciekawe - nigdy nie mieliśmy żadnego konfliktu, dotyczącego podziału pieniędzy/kosztów. Chyba tylko do ukrywania zaskórniaków a to już kłóci się z tym co się przysięgało/ślubowało ;-) Nie chodzi o ukrywanie. Chodzi o to, że ja nie wiem, nie muszę, i nie chcę wiedzieć, ile kosztował nowy krem do stóp - ufam żonie na tyle, że wierzę, że był jej potrzebny, i wart swojej ceny. Z kolei żona nie wie, ile kosztowała gra komputerowa, którą ostatnio sobie kupiłem. Nie musimy się wzajemnie kontrolować, aby sobie ufać. -- Yakhub |
|
Data: 2017-01-05 13:19:52 | |
Autor: z | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-05 o 13:09, Yakhub pisze:
Nie chodzi o ukrywanie. Chodzi o to, że ja nie wiem, nie muszę, i nie chcę Dalej nie widzę zalet co do jednego wspólnego konta. Różnica tylko taka że ewentualnie można coś ukryć. Składać się? Przelewać? Pamiętać ile na którym koncie jest kasy... Gdzie tu wygoda?:-) Albo się bierze ten ślub z dobrej woli popartej miłością i zaufaniem i ma się współwłasność albo się go nie bierze. z PS. Bo najwyższym stadium zaufania jest kontrola ;-) |
|
Data: 2017-01-05 13:38:21 | |
Autor: Ghost | |
Musze sie pochwalic... | |
Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:586e39e6$0$5157$65785112@news.neostrada.pl... Bo najwyższym stadium zaufania jest kontrola ;-) komuch zawsze będzie komuchem, nawet w małżeństwie |
|
Data: 2017-01-05 13:54:46 | |
Autor: viktorius | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-05 o 13:19, z pisze:
Konta mamy z czasów kawalersko-panieńskich. Może wygodniej byłoby mieć jedno, ale jesteśmy za leniwi chyba, żeby z tym zrobić porządek. Za dużo urzędów i instytucji trzeba powiadamiać o zmianie konta, póki opłaty nie będą drakońskie, albo takie zmiany będzie dało się zrobić online, bez tournee po urzędach, to zostaje status quo. Z drugiej strony już miałem kiedyś "jedno konto do wszystkiego". I nie mogłem się kasy doliczyć. Rozdzieliłem na 3: firmowe, prywatne "duże" i prywatne "prepaid" zasilane małymi kwotami na drobne codzienne wydatki. I teraz wiem gdzie kasa się rozchodzi. Albo się bierze ten ślub z dobrej woli popartej miłością i zaufaniem iA nie jest tak, że kontrolę robisz wtedy, gdy właśnie zaufanie spada? Ja mam możliwość kontroli, żona też, ale nie robimy tego, bo po co? Jeśli ja powiem, że coś kosztowało tyle a tyle, to nie mijam się z prawdą, bo kłamstwo ma krótkie nogi. I nie trzeba pamietać haseł, żeby sprawdzać wyciągi z konta, wystarczy zapytac wujka gugla o cenę. -- viktorius |
|
Data: 2017-01-05 21:00:40 | |
Autor: Mateusz Bogusz | |
Musze sie pochwalic... | |
Dalej nie widzę zalet co do jednego wspólnego konta. A zalety posiadania dwóch samochodów widzisz? Wszak, to 2x ubezpieczenie, zmiana opon, paliwo, naprawy... -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz |
|
Data: 2017-01-05 21:13:31 | |
Autor: z | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-05 o 21:00, Mateusz Bogusz pisze:
Dalej nie widzę zalet co do jednego wspólnego konta. To zupełnie coś innego. Ale ... Znam osoby którym się pieniądze rozchodzą gdy mają zbyt łatwy do nich dostęp. :-) Taka dywesyfikacja na pińcet kupek może im pomóc ;-) Ale to już kwestie charakteru i psychologii :-) Dla mnie to utrudnienie. z |
|
Data: 2017-01-05 21:36:02 | |
Autor: Mateusz Bogusz | |
Musze sie pochwalic... | |
Ale ... Znam osoby którym się pieniądze rozchodzą gdy mają zbyt łatwy do Ja patrzę na te pińcet kupek z drugiej strony. Dziurawych dłoni nie mam, ale inni czasami a to pobiorą nienależną opłatę, a to konto zablokują, a to konserwacja systemu o 2.00 w nocy jak człowiek w trasie i chce właśnie zatankować, a w portfelu tylko karta. Także jakieś zalety chociaż dwóch kont (żona, mąż) są. -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz |
|
Data: 2017-01-03 21:59:22 | |
Autor: Yogi\(n\) | |
Musze sie pochwalic... | |
Użytkownik "Lewis" <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:o4guvq$eii$1node2.news.atman.pl... Kurwa w czerwcu się żenię ale za cholerę nie pozwolę żeby to żona wybierała samochód... Mam nadzieję ;) Jedyne rozsądne wyjście, to dwa samochody. Po siedmiu latach małżeństwa kupiłem drugi wg zaleceń drugiej połówki i poza drugim OC i dodatkową bańką oleju + raz sprzęgło, mam święty spokój ;-) -- Yogi(n) |
|
Data: 2017-01-03 22:36:31 | |
Autor: Scobowski | |
Musze sie pochwalic... | |
nic sie nie znasz.
To wlasnie zona zawsze wybiera. Ty ewentualnie mozesz wybrać auto dla siebie. Samego. "domowoe" "rodzinne" - zawsze wybierze ona. Ważne, żebyć zdążył wychować, żeby wybierała rozsądnie. |
|
Data: 2017-01-03 23:24:57 | |
Autor: Ghost | |
Musze sie pochwalic... | |
Użytkownik "Scobowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o4h5gv$o9b$2@sunflower.man.poznan.pl... nic sie nie znasz. Pewnie jestem żoną mojej żony. |
|
Data: 2017-01-04 16:54:33 | |
Autor: z | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-03 o 20:44, Lewis pisze:
Kurwa w czerwcu się żenię ale za cholerę nie pozwolę żeby to żona Ja po 16 latach wybrałem Yarisa. Nie z powodu zony. Z powodu wygody i praktyczności. Dojrzejesz i Ty. z |
|
Data: 2017-01-04 20:53:58 | |
Autor: Ghost | |
Musze sie pochwalic... | |
Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:586d1ab8$0$5147$65785112@news.neostrada.pl... W dniu 2017-01-03 o 20:44, Lewis pisze: Kurwa w czerwcu się żenię ale za cholerę nie pozwolę żeby to żona Ja po 16 latach wybrałem Yarisa. Nie z powodu zony. Z powodu wygody i praktyczności. Dojrzejesz i Ty. Do yarisa??? Buhahahahhahahahahaha |
|
Data: 2017-01-05 10:54:47 | |
Autor: z | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-04 o 20:53, Ghost pisze:
Do yarisa??? Buhahahahhahahahahaha A jeździłeś kiedyś Yarisem I D4D? :-) z |
|
Data: 2017-01-05 11:35:16 | |
Autor: Ghost | |
Musze sie pochwalic... | |
Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:586e17e6$0$15195$65785112@news.neostrada.pl... W dniu 2017-01-04 o 20:53, Ghost pisze: Do yarisa??? Buhahahahhahahahahaha A jeździłeś kiedyś Yarisem I D4D? :-) Buhahahahhahahahahaha |
|
Data: 2017-01-05 11:49:19 | |
Autor: z | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-05 o 11:35, Ghost pisze:
Buhahahahhahahahahaha To się pochwal. To żaden wstyd. Tu nie musisz być wulgarny. Trzymam kciuki. ;-) z |
|
Data: 2017-01-05 11:52:53 | |
Autor: Ghost | |
Musze sie pochwalic... | |
Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:586e24ae$0$646$65785112@news.neostrada.pl... W dniu 2017-01-05 o 11:35, Ghost pisze: Buhahahahhahahahahaha To się pochwal. yarisem do którego się dojrzewa? zorro, jesteś głupkiem w kazdych warunkach |
|
Data: 2017-01-05 12:36:56 | |
Autor: z | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-05 o 11:52, Ghost pisze:
yarisem do którego się dojrzewa? zorro, jesteś głupkiem w kazdych warunkach Trzymaj fason. Tutaj miałeś być grzeczny i nawet dobrze Ci szło. z |
|
Data: 2017-01-05 13:35:30 | |
Autor: Ghost | |
Musze sie pochwalic... | |
Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:586e2fd6$0$639$65785112@news.neostrada.pl... W dniu 2017-01-05 o 11:52, Ghost pisze: yarisem do którego się dojrzewa? zorro, jesteś głupkiem w kazdych warunkach i nawet dobrze uhm |
|
Data: 2017-01-05 14:43:11 | |
Autor: Lewis | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-04 o 16:54, z pisze:
W dniu 2017-01-03 o 20:44, Lewis pisze: Ciekaw jestem jak tym Yarisem zrobić wypad w trasę 1800km z bagażami, wysiąść i nie umrzeć od razu ;) Na szczęście i ja i narzeczona mamy podobne gusta, duży ciężki, benzyna i 200KM+ Do pracy ma 25km w jedną stronę po trasie, ja mieszkam w pracy, zakupy codzienne to 5km a jakieś większe to 70-200km Nie widzę sensu posiadania takiego miejskiego wozidełka bo nam do niczego nie jest potrzebne, a zapewne jest zwrotne, wszędzie wjedzie i mało pali. Ty np nie znajdziesz zastosowania dla E55 AMG bo to wielkie, nigdzie nie zaparkujesz i żre paliwo - a mi się bardzo dobrze jeździ bo nie mieszkam w jakieś aglomeracji gdzie o miejsce parkingowe trzeba walczyć ogniem i mieczem. Tak samo nie pojmiesz sensu posiadania zabawki na tor/wyścigi, która wymaga non stop jakichś napraw i modyfikacji bo po co to takie coś, klatka w środku, jakieś niewygodne twarde fotele, tylko 2 miejsca, zawieszenie sztywne koszmar normalnie, a ja lubię i niejako wypadałoby z racji branży czasami pochwalić się jakimś pucharem ;) Tak więc o argument o dorastaniu w postaci zakupu yarisa jest wybitnie nie trafiony, gdybym potrzebował małego miejskiego wozu to taki bym posiadał. Ty posiadasz duży ciągnik 4x4 z równarką do drogi i pługiem śnieżnym? No raczej nie a ja posiadam i nie w wyniku fanaberii ;) -- Pozdrawiam Lewis |
|
Data: 2017-01-05 15:38:24 | |
Autor: z | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-05 o 14:43, Lewis pisze:
Ciekaw jestem jak tym Yarisem zrobić wypad w trasę 1800km z bagażami, A pierwszy post czytałeś? :-) z |
|
Data: 2017-01-05 15:41:14 | |
Autor: cef | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-04 o 16:54, z pisze:
Ja po 16 latach wybrałem Yarisa. Nie z powodu zony. Z powodu wygody i Wygoda i praktyczność? Praktyczność to może jeszcze bym uwierzył, ale wygoda? Chyba, że cały przebieg, to wjazd i wyjazd z garażu :-) |
|
Data: 2017-01-09 13:35:41 | |
Autor: robot | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-04 o 16:54, z pisze:
W dniu 2017-01-03 o 20:44, Lewis pisze:Jeżeli myślisz że dojrzewanie polega na posiadaniu jarisa to nie jesteś jeszcze dojrzały. pozdro |
|
Data: 2017-01-09 19:36:01 | |
Autor: z | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-09 o 13:35, robot pisze:
Kurwa w czerwcu się żenię ale za cholerę nie pozwolę żeby to żona Jeżeli myślisz że dojrzewanie polega na posiadaniu jarisa to nie jesteś Dojrzewanie polega ma racjonalnym podejmowaniu decyzji bez patrzenia na przedłużanie męskości czy inne durne robienia wrażenia na sąsiadach (czy sąsiadkach ;-) ) czy nie kupowaniu aut na F i takie bzdury :-) z |
|
Data: 2017-01-09 20:06:56 | |
Autor: Lewis | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-09 o 19:36, z pisze:
W dniu 2017-01-09 o 13:35, robot pisze: No no i chcesz nam powiedzieć że pakujesz do tego yarisa walizki, 2 foteliki, zabawki, wszelkie akcesoria do obsługi małych dzieci i jedziesz do rodziców na święta powiedzmy 200km? -- Pozdrawiam Lewis |
|
Data: 2017-01-09 23:07:09 | |
Autor: Marcin Kiciński | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu poniedzialek, 9 stycznia 2017 20:07:02 UTC+1 uzytkownik Lewis napisal:
Wiesz, moze kolega dojrzal juz na tyle, ze dzieci jada swoim samochodem ;) Pozdrawiam MK |
|
Data: 2017-01-10 08:49:37 | |
Autor: Ghost | |
Musze sie pochwalic... | |
Użytkownik "Marcin Kiciński" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ad36b3a6-328a-4de3-9656-139520680a60@googlegroups.com... W dniu poniedzialek, 9 stycznia 2017 20:07:02 UTC+1 uzytkownik Lewis napisal:
Wiesz, moze kolega dojrzal juz na tyle, ze dzieci jada swoim samochodem ;) Obstawiam, ze jako wyznawca jarozbawia, raczej należy do tych którzy z pińcetek płacą kredyt na używanego malucha. |
|
Data: 2017-01-10 11:37:52 | |
Autor: z | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-10 o 08:07, Marcin Kiciński pisze:
Wiesz, moze kolega dojrzal juz na tyle, ze dzieci jada swoim samochodem ;) Kto powiedział że mam jeden samochód albo że aż tak daleko rodzinę? ;-) Samolotem do Londynu się leci 2,5 godziny ;-) Lubię jeździć Yarisem bardziej niż większymi furami teoretycznie na papierze lepszymi i o większej ładowności. z |
|
Data: 2017-01-10 11:41:45 | |
Autor: Ghost | |
Musze sie pochwalic... | |
Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5874b982$0$5144$65785112@news.neostrada.pl... W dniu 2017-01-10 o 08:07, Marcin Kiciński pisze: Wiesz, moze kolega dojrzal juz na tyle, ze dzieci jada swoim samochodem ;) Kto powiedział że mam jeden samochód albo że aż tak daleko rodzinę? ;-) I czym takim teoretycznie lepszym jeździłeś a co w praktyce okazało się gorsze? |
|
Data: 2017-01-05 13:05:48 | |
Autor: Maciek | |
Musze sie pochwalic... | |
Dnia Tue, 3 Jan 2017 20:44:51 +0100, Lewis napisał(a):
Kurwa w czerwcu się żenię ale za cholerę nie pozwolę żeby to żona wybierała samochód... Mam nadzieję ;) Czyli masz jeszcze 6 mies. nadziei. -- //\/\aciek docktor(a)poczta.onet.pl |
|
Data: 2017-01-03 20:46:50 | |
Autor: J.F. | |
Musze sie pochwalic... | |
Użytkownik "Marcin Kiciński" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:995a54ed-7835-4a8f-a640-78dec0419afd@googlegroups.com...
Zreszta, gdybym zaczal pytac, to Wy zaczelibyscie wybijac mi ten zakup z glowy, No i czym tu sie chwalic - zona niech sie chwali :-) J. |
|
Data: 2017-01-03 21:08:12 | |
Autor: PiteR | |
Musze sie pochwalic... | |
na ** p.m.s ** Marcin Kiciński pisze tak:
Odebralem dzis nowy samochod. To wolny kraj. Należy się cieszyć, że a) stać mnie na nowy by) kupiłem wg kryterium ładny a nie byłem zmuszony wg kryterium niezawodny. W jednym kraju (mówią że bogatym) samochody traktuje się jak odkurzacze. Zepsuł się to się idzie po następny. Co rusz widzę porzucony w krzakach, bez przodu, przytarty, bez koła. I w tę stronę idźmy ;) -- Piter mind the gap |
|
Data: 2017-01-03 23:13:25 | |
Autor: Krzyżak | |
Musze ile wysysają ? | |
Użytkownik "PiteR" <email@fauszywy.pl> napisał w wiadomości news:XnsA6F2D703974F1dayriderlocalhost.net...
A w tym bogatym kraju, ile wysysają właściciele Boga/Bogów ? Chyba niedużo, jeżeli ich stać na porzucanie samochodów. |
|
Data: 2017-01-04 06:07:16 | |
Autor: Wiesiaczek | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 03.01.2017 o 22:08, PiteR pisze:
na ** p.m.s ** Marcin Kiciński pisze tak: I to jest Twoje kryterium rozwoju człowieczeństwa? Żałosne! -- Wiesiaczek (dziś z DC) "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R) |
|
Data: 2017-01-04 06:03:39 | |
Autor: PiteR | |
Musze sie pochwalic... | |
na ** p.m.s ** Wiesiaczek pisze tak:
W dniu 03.01.2017 o 22:08, PiteR pisze: Wracamy do wartości jaskiniowych. Uroda, bogaty z domu, jaskinia, rozmnażanie. Najlepszy zawód teraz to żelowe pazury robić. -- Piter Kia ma 7 lat gwarancji ale jak będzie jeździć po 30 latach? |
|
Data: 2017-01-04 14:03:24 | |
Autor: tck | |
Musze sie pochwalic... | |
Użytkownik "PiteR" <email@fauszywy.pl> napisał w wiadomości news:XnsA6F33DA7E5BD3dayriderlocalhost.net... na ** p.m.s ** Wiesiaczek pisze tak: żel już nie jest trendy- teraz na topie jest hybryda;) -- pozdr Tomasz tck(at)top.net.pl |
|
Data: 2017-01-03 22:34:55 | |
Autor: Scobowski | |
Musze sie pochwalic... | |
Niech służy!
My oglądaliśmy 500x w kanciastym opakowaniu, ale ostatecznie za tą sama kasę wygrało cos innego. Odbieram pojutrze :P Dobra zmiana, czy jak? ;-) |
|
Data: 2017-01-03 22:40:32 | |
Autor: Cavallino | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 03-01-2017 o 22:34, Scobowski pisze:
Niech służy! W sensie że Renegade? ale ostatecznie za tą sama Ale coś lepszego? |
|
Data: 2017-01-04 06:14:45 | |
Autor: Scobowski | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 03.01.2017 o 22:40, Cavallino pisze:
W dniu 03-01-2017 o 22:34, Scobowski pisze:Tak, nawet fajny :) Nie :) Może? Madzia 3 - bo wolnossący benzyniak, bo dobre wyposażenie i - bo żonie się podoba ;-) |
|
Data: 2017-01-04 17:57:03 | |
Autor: Cavallino | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 04-01-2017 o 06:14, Scobowski pisze:
W dniu 03.01.2017 o 22:40, Cavallino pisze: Szkoda że nie CX-3, ale 3 to też ładny i fajny wybór, jeśli taki płaszczak Ci wystarcza. |
|
Data: 2017-01-07 21:32:33 | |
Autor: Scobowski | |
Musze sie pochwalic... | |
ostatnie 5 lat jeździłem tucsonem.
Teraz czas na płaszczaka. CX-3 jest żałosne, naprawdę. Jedyna zaleta, to pocja 4x4, ale z kolei silniki za słąbe, żeby to uciągnąć. CX-3 to 2-ka na sterydach. Na tylnim fotelu się nie mieścułem "wzdłuż" i "wzwyż", mimo tego, że jestem raczej ostatnio szerszy niż wyższy ;-) A trójeczka juz ma jakiś-tam gabaryt. Jak się nabombię :P - to usiądę z tyłu i się zmieszczę, a żona dojedzie na miejsce. P.S. Odebrałem - jest super-fajna :) |
|
Data: 2017-01-07 22:37:39 | |
Autor: Cavallino | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 07-01-2017 o 21:32, Scobowski pisze:
ostatnie 5 lat jeździłem tucsonem. Bez jaj, 150 KM za słaby na takie pierdzidełko? CX-3 to 2-ka na sterydach. Wiem, przymierzałem się. Gdyby zrobili na bazie 3-ki, kupiłbym w ciemno. Strzelili sobie w stopę, mogli zrobić CX-2 jak bardzo chcieli mieć kurdupla. |
|
Data: 2017-01-08 00:31:10 | |
Autor: Scobowski | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 07.01.2017 o 22:37, Cavallino pisze:
Jeździłem. Tucson mial 140, po cipie - 180+.Teraz czas na płaszczaka. Cx-3 było żałośnie wolne nawet w porównaniu z seryjnym tusonem. Strzelili sobie w stopę, mogli zrobić CX-2 jak bardzo chcieli miećtak uważam. Z kolei CX-5 jest na podlodze od trójki - imo, znacznie przepłacone, jeśli chodzi o fun i gabaryt, choć miejsca jest już dośc i więcej, nić w "płaskiej" trójce - jednak wyżej sie siedzi. No, ale budżet by sie mocno nie domknął ;-) .. Ale, co kto lubi :) |
|
Data: 2017-01-09 16:24:52 | |
Autor: Ghost | |
Musze sie pochwalic... | |
Użytkownik "Scobowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o4rj91$8u5$3@sunflower.man.poznan.pl... Na tylnim fotelu się nie mieścułem "wzdłuż" i "wzwyż", mimo tego, że jestem raczej ostatnio szerszy niż wyższy ;-) to przywara chyba każdej mazdy, ale pewnie mierzone na gabaryty japonczyków |
|
Data: 2017-01-09 13:46:04 | |
Autor: robot | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-03 o 22:40, Cavallino pisze:
W dniu 03-01-2017 o 22:34, Scobowski pisze: Stawiam na De Tomaso Pantera GTS. pozdro |
|
Data: 2017-01-09 20:20:36 | |
Autor: Scobowski | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 09.01.2017 o 13:46, robot pisze:
Miałem takiego jednego. Na folijce z gumy Turbo :) |
|
Data: 2017-01-03 23:26:01 | |
Autor: Ghost | |
Musze sie pochwalic... | |
Użytkownik "Scobowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o4h5dv$o9b$1@sunflower.man.poznan.pl... Niech służy! Dobra zmiana, czy jak? ;-) Jeśli kredyt płacicie z pińcet plus to dobra zmiana. |
|
Data: 2017-01-03 23:09:33 | |
Autor: Marcin Kiciński | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu wtorek, 3 stycznia 2017 23:26:05 UTC+1 uzytkownik Ghost napisal:
Uzytkownik "Scobowski" napisal w wiadomosci grup dyskusyjnych:o4h5dv$o9b$1@sunflower.man.poznan.pl... Dobra zmiana przekonala mnie, ze czas zaczac wydawac kase, zanim panswo mi ja zabierze, bo juz sie dowiedzialem ze naleze do kasty bogaczy ;) Pozdrawiam MK |
|
Data: 2017-01-03 23:21:48 | |
Autor: Marcin Kiciński | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu środa, 4 stycznia 2017 08:09:35 UTC+1 użytkownik Marcin Kiciński napisał:
> > >Dobra zmiana, czy jak? ;-) W zasadzie teraz sobie dopiero uswiadomilem, ze to auto zasili propagandowe statystyki "dobrej zmiany" pomimo ze akurat moje dziecko nie jest "kazde" ;) Pozdrawiam MK |
|
Data: 2017-01-04 14:00:44 | |
Autor: Budzik | |
Musze sie pochwalic... | |
Użytkownik Marcin Kiciński mmkicinski@gmail.com ...
Mogłes pojechac po nie za granice :))))> >Dobra zmiana, czy jak? ;-)W zasadzie teraz sobie dopiero uswiadomilem, ze to auto zasili -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Czy świat się bardzo zmieni gdy z młodych, gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni..?" J. Kofta |
|
Data: 2017-01-05 23:28:41 | |
Autor: Scobowski | |
Musze sie pochwalic... | |
no nie. Nie stac mnie na kredyty :)
a pincet+ odkłada sie na konat dzieci - przeciez kiedyś będą musiały to odsać w jakiejś formie. |
|
Data: 2017-01-03 22:38:40 | |
Autor: Cavallino | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 03-01-2017 o 20:38, Marcin Kiciński pisze:
Odebralem dzis nowy samochod. To się ciesz dopóki możesz, bo drugi raz będziesz się z niego cieszył jak będziesz sprzedawał. Uzyskałeś chociaż pozwolenie na wersję Trekking czy jak to się ta zwie, czy jakaś standardowo okropną masz? ;-) |
|
Data: 2017-01-03 23:14:30 | |
Autor: Marcin Kiciński | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu wtorek, 3 stycznia 2017 22:38:41 UTC+1 uzytkownik Cavallino napisal:
Bo ja wiem? Grande Punto przez 9 lat nie zawiodl ani raz, a na koniec rzeczoznawca w salonie postanowil wziac go dla swojej corki... Uzyskales chociaz pozwolenie na wersje Trekking czy jak to sie ta zwie, czy jakas standardowo okropna masz? ;-) Jezdzilem Trekkingiem demo caly dzien, i powiem szczerze ze niewiele rozni sie od zwyklej wersji. Byc moze system Traction+ czasem sie do czegos przyda, ale ja sie poruszam glownie po miescie, wiec dla mnie to raczej zbytek (a roznica w cenie ok. 5000PLN). Pozdrawiam MK |
|
Data: 2017-01-04 17:55:22 | |
Autor: Cavallino | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 04-01-2017 o 08:14, Marcin Kiciński pisze:
W dniu wtorek, 3 stycznia 2017 22:38:41 UTC+1 uzytkownik Cavallino napisal: Ale nie porównuj bardzo ładnego GP do okropnej 500. Uzyskales chociaz pozwolenie na wersje Trekking czy jak to sie ta zwie, Różnić to się nie różni, ale przynajmniej NIECO lepiej wygląda Takie minimum przyzwoitości zachowuje, co ciężko powiedzieć o każdej innej 500-tce. Może z wyjątkiem 500x. |
|
Data: 2017-01-03 23:23:23 | |
Autor: Ghost | |
Musze sie pochwalic... | |
Użytkownik "Marcin Kiciński" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:995a54ed-7835-4a8f-a640-78dec0419afd@googlegroups.com... ale wiecie, jak jest - moje zycie, moje pieniadze, moj wybor. No prawie no i twoj kredyt |
|
Data: 2017-01-04 11:56:18 | |
Autor: robot | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-03 o 20:38, Marcin Kiciński pisze:
Może kiedyś kupisz auto, albo samochód. Nie trać nadziei. pozdro |
|
Data: 2017-01-04 12:39:54 | |
Autor: Myjk | |
Musze sie pochwalic... | |
Tue, 3 Jan 2017 11:38:04 -0800 (PST), Marcin Kiciński
a tak jestem teraz szczesliwym posiadaczem... Fiata 500L :) Jaką to miało cenę? Ps. Moja żona jeździ Spacestarem, zielonym. :P Ale tylko dlatego, że salonowa cena była bardzo dobra. :> -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2017-01-04 05:21:45 | |
Autor: Marcin Kiciński | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu sroda, 4 stycznia 2017 12:38:29 UTC+1 uzytkownik Myjk napisal:
Po wszystkich upustach wyszlo 53,5. Wyjsciowa byla ok. 62. Ps. Moja zona jezdzi Spacestarem, zielonym. :P No ja prawde mowiac nie spotkalem innego nowego auta tej wielkosci za te cene. Pozdrawiam MK |
|
Data: 2017-01-04 15:29:14 | |
Autor: Myjk | |
Musze sie pochwalic... | |
Wed, 4 Jan 2017 05:21:45 -0800 (PST), Marcin Kiciński
Po wszystkich upustach wyszlo 53,5. Wyjsciowa byla ok. 62. Masakra. :) No ale F500 ponoć aspiruje do auta sportowego. ;) Taki Spacestar ma 3 cylindry i jedzie jak taczka -- a jak się załącza klimę, to można zwalniać lepiej niż hamulcami. ;P Ps. Moja zona jezdzi Spacestarem, zielonym. :PNo ja prawde mowiac nie spotkalem innego nowego auta tej wielkosci za te cene. My za Spacestara zapłaciliśmy 30 tys. zł z ubezpieczeniem. Ale to ze znacznią zniżką uszkodzeniową -- auto na placu zostało przepiaskowane przy okazji jakiejś ostrej zamieci. Plus taki, że jak ktoś nie wie, to nawet nie zauważy uszkodzeń. Ja w każdym razie nie znalazłem, póki mi nie pokazali. Gdybym miał na to wydać cenę salonową, to chyba bym wolał dołożyć do Octavii. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2017-01-04 09:13:27 | |
Autor: Marcin Kiciński | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu sroda, 4 stycznia 2017 15:27:49 UTC+1 uzytkownik Myjk napisal:
Wed, 4 Jan 2017 05:21:45 -0800 (PST), Marcin Kicinski > Po wszystkich upustach wyszlo 53,5. Wyjsciowa byla ok. 62. Masakra. :) No ale F500 ponoc aspiruje do auta sportowego. ;) Nie uwierzysz, ale to jest minivan :) Porownywalny z B-Max, czy Meriva, ale podobno jest od nich wiekszy (sam cyferek nie sprawdzalem). W USA porownuja go do Mini Countryman'a :) My za Spacestara zaplacilismy 30 tys. zl z ubezpieczeniem. Ale to ze Takie okazje czasem sie trafiaja, ale trzeba miec troche szczescia i juz zupelnie brac co jest bez ogladania sie na marke czy wyglad. Gdybym mial na to wydac cene salonowa, to chyba bym wolal dolozyc do U mnie Skody sa dozywotnio skreslone, po tym jak kiedys zostalem bardzo nieladnie potraktowany w salonie ;P Pozdrawiam MK |
|
Data: 2017-01-04 20:18:51 | |
Autor: Myjk | |
Musze sie pochwalic... | |
Wed, 4 Jan 2017 09:13:27 -0800 (PST), Marcin Kiciński
Nie uwierzysz, ale to jest minivan :) Porownywalny z B-Max, czy Meriva, Ale nadal jednak MINI. ;) Takie okazje czasem sie trafiaja, ale trzeba miec troche szczescia i To prawda, ale żonie ten z opisu się spodobał (mały, oszczędny, z klimą), to kupiła. Z salonu ja wyjeżdżałem, bo żonie się nie chciało jechać. Eh, śmieszne te kobiety. :D U mnie Skody sa dozywotnio skreslone, po tym jak kiedys zostalem bardzo nieladnie potraktowany w salonie ;P Mam podobne doświadczenia odnośnie salonów Skody i Toyoty -- tam się zwyczajnie nie chce wracać. Szczególnie do tych paździeżowatych samochodów Toyoty. Natomiast przez pryzmat palantów w salonach nie ma się co zrażać do samego auta, dlatego po tych doświadczeniach z salonami doszedłem do wniosku, że samochodów nie kupuje się w polskich salonach, tylko przez brookera z salonu niemieckiego. :P Tak kupowałem swój obecny samochód, i tak samo kupię następny. Szczególnie jak mi do Tesli braknie :P to zamówię Skodę Superb, choć ze względu na małe przeloty i Octavią bym ostatecznie nie pogardził. Niewykluczone że się w końcu złamię i kupię używane auto. :> -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2017-01-04 17:58:03 | |
Autor: Cavallino | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 04-01-2017 o 14:21, Marcin Kiciński pisze:
No ja prawde mowiac nie spotkalem innego nowego auta tej wielkosci Lodgy. Ale paskudna jest jeszcze bardziej. |
|
Data: 2017-01-04 09:15:59 | |
Autor: Marcin Kiciński | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu sroda, 4 stycznia 2017 17:58:04 UTC+1 uzytkownik Cavallino napisal:
W dniu 04-01-2017 o 14:21, Marcin Kicinski pisze: Nie wiem czy by przeszla, nawet gdyby byla ladniejsza, bo zona nie chciala slyszec o Dacii w ogole (a rozgladalem sie za Dusterem). Taki kaprys :) Pozdrawiam MK |
|
Data: 2017-01-04 17:18:53 | |
Autor: z | |
Musze sie pochwalic... | |
Przy okazji:
http://fiatabonament.pl/ Warunki prawie jak u hultaja było/jest Brał ktoś może taki abonament? Czy może kupujecie za gotóweczkę? :-) z |
|
Data: 2017-01-05 21:54:53 | |
Autor: Marcin | |
Musze sie pochwalic... | |
Witam
W dniu 2017-01-04 o 17:18, z pisze: Przy okazji: Teraz jakby MasterLease rozszerzył ofertę (to on zapewniał obsługę abonamentu Hyudaia): http://www.master1.pl/abonament/ o więcej samochodów. Pozdrawiam, Marcin |
|
Data: 2017-01-05 23:25:54 | |
Autor: z | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-05 o 21:54, Marcin pisze:
Teraz jakby MasterLease rozszerzył ofertę (to on zapewniał obsługę Hmmm... Więcej samochodów + używane 2 latki. Nie do końca zrozumiałem czy jest wkład własny 10% czy go nie ma :-) Kiedy akcyza i ubezpieczenia rosną na używane... W tamtym roku ktoś liczył że u hyundaia to taki kredyt 0% przy 5 latach płacenia. z |
|
Data: 2017-01-10 07:26:12 | |
Autor: Marcin | |
Musze sie pochwalic... | |
Witam
W dniu 2017-01-05 o 23:25, z pisze: Hmmm... Więcej samochodów + używane 2 latki. Niestety na www nie ma dokladnych warunkow a w moim miescie MAsterlease nie ma salonu. W tamtym roku ktoś liczył że u hyundaia to taki kredyt 0% przy 5 latach OIDP to zakladal on porowanie do kupienia samochodu za cene katalogowa a to sie chyba nikomu nie udalo bo w przypadku minimalnego zainteresowania pojazdem sprzedawca proponuje znizke. Pozdrawiam, Marcin |
|
Data: 2017-01-09 23:55:38 | |
Autor: arkadiusz.matuszak | |
Musze sie pochwalic... | |
Zreszta, gdybym zaczal pytac, to Wy zaczelibyscie wybijac mi ten zakup z glowy, Żonie to się kupuje drugie auto, żebyś czymś takim nie musiał jeździć ;) Ja swojej dopiero co zamówiłem volvo XC60 - pozwoliłem wybrać tylko i wyłącznie kolor :) -- PozdrawiAM! |
|
Data: 2017-01-10 09:05:20 | |
Autor: Ghost | |
Musze sie pochwalic... | |
Użytkownik napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:d94c1db6-0a5b-4b80-82b6-ef3e0570b48e@googlegroups.com... Żonie to się kupuje drugie auto, żebyś czymś takim nie musiał jeździć ;) Zgadza sie, dlatego SUV nalezy sie żonie. |
|
Data: 2017-01-11 09:17:16 | |
Autor: Miroo | |
Musze sie pochwalic... | |
W dniu 2017-01-10 o 08:55, arkadiusz.matuszak@gmail.com pisze:
Żonie to się kupuje drugie auto, żebyś czymś takim nie musiał jeździć ;) Jakbym żonie pozwolił wybrać kolor, to jeździłbym jaskrawym limonkowym samochodem. Na pocieszenie pozwoliłem jej wybrać kolor ścian w kuchni :) Pozdrawiam |