Data: 2010-07-02 21:38:10 | |
Autor: G.K. | |
Myjnia porysowała mi auto - jak dochodzić swoich praw? | |
Witam,
Byłem dzisiaj na myjni tzw. bezdotykowej, ale z wycieraniem na końcu. Po myciu stanąłem na parkingu i zauważyłem dużo podłużnych świeżych rys na samochodzie. Zgłosiłem sprawę, ale pani stwierdziła, że rysy musiały być i oni się nie poczuwają do winy. Wg mnie podczas wycierania pod irchę dostał się piasek, który spowodował te uszkodzenia. Jakie kroki prawne podjąć aby dochodzić swoich i praw i jakie mam szanse na odszkodowanie? Pozdrawiam, Grzegorz |
|
Data: 2010-07-02 21:39:27 | |
Autor: mvoicem | |
Myjnia porysowała mi auto - jak dochodz ić swoich praw? | |
(02.07.2010 21:38), G.K. wrote:
Witam, A jakie masz szanse na udowodnienie tego że samochód nie było porysowany wcześniej? p. m. |
|
Data: 2010-07-03 00:19:18 | |
Autor: G.K. | |
Myjnia porysowała mi auto - jak dochodz ić swoich praw? | |
W dniu 2010-07-02 21:39, mvoicem pisze:
A jakie masz szanse na udowodnienie tego że samochód nie było porysowany Moje słowo, słowo mojej żony, słowo świadka, który oglądał auto dwa dni wcześniej. |
|
Data: 2010-07-02 18:00:08 | |
Autor: witek | |
Myjnia porysowała mi auto - jak dochodz ić swoich praw? | |
G.K. wrote:
W dniu 2010-07-02 21:39, mvoicem pisze:przeciwko słowu pracownikow myjny, ktorzy jak jedni zeznaja, ze samochod taki przyjechal na myjnie. |
|
Data: 2010-07-03 10:45:52 | |
Autor: G.K. | |
Myjnia porysowała mi auto - jak dochodz ić swoich praw? | |
W dniu 2010-07-03 01:00, witek pisze:
przeciwko słowu pracownikow myjny, ktorzy jak jedni zeznaja, ze samochod Czyli co, święte krowy? Nic nie można zrobić? To myśląc w ten sposób każdy przedmiot powierzając go na chwilę komuś, zegarek do naprawy, telefon, samochód czy cokolwiek innego, ten ktoś może go zniszczyć, uszkodzić a potem twierdzić, że taki dostał? I nie ma żadnej możliwości prawnej wyegzekwowania naprawy szkody? Grzegorz |
|
Data: 2010-07-03 10:54:18 | |
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl) | |
Myjnia porysowała mi auto - jak dochodz ić swoich praw? | |
W dniu 2010-07-03 10:45, G.K. pisze:
W dniu 2010-07-03 01:00, witek pisze: Można - polubownie czy sądownie. Tyle, że w drugim przypadku to Ty, jako osoba występująca z roszczeniem, musisz wykazać sądowi jego słuszność. |
|
Data: 2010-07-03 12:15:09 | |
Autor: mvoicem | |
Myjnia porysowała mi auto - jak dochodz ić swoich praw? | |
(03.07.2010 10:45), G.K. wrote:
W dniu 2010-07-03 01:00, witek pisze: Tak to mniej więcej wygląda. p. m. |
|
Data: 2010-07-03 13:02:56 | |
Autor: MĹ‚otkowy | |
Myjnia porysowała mi auto - jak dochodz ić swoich praw? | |
W dniu 2010-07-03 12:15, mvoicem pisze:
(03.07.2010 10:45), G.K. wrote:Dopiszę się pod przedpiścą. Tzn: zgadzam się, że tak to mniej-więcej wygląda. Metody formalne i usankcjonowane prawem w takich przypadkach się nie sprawdzają. Możesz korzystając z funkcjonalności netu zrobić tej myjni słuszną reklamę (mnie udało się kiedyś w ciągu jednego dnia wywindować opis moich perypetii z Netią do pierwszej strony w Google), możesz spray'em coś napisać na ich reklamach w okolicy, możesz wreszcie stanąć przed wjazdem na tę myjnię z transparentem "ta myjnia niszczy lakier" albo podobnym. Są jeszcze inne, bardziej hardcore'owe metody... Szczerze namawiam. -- Dziękuję. Pozdrawiam. Młotkowy |
|
Data: 2010-07-03 17:37:33 | |
Autor: KRZYZAK | |
Myjnia porysowała mi auto - jak dochodz ić swoich praw? | |
Dnia Sat, 03 Jul 2010 10:45:52 +0200, G.K. napisał(a):
Czyli co, ¶więte krowy? Nic nie można zrobić? To my¶l±c w ten sposób każdy przedmiot powierzaj±c go na chwilę komu¶, zegarek do naprawy, telefon, samochód czy cokolwiek innego, ten kto¶ może go zniszczyć, uszkodzić a potem twierdzić, że taki dostał? Ano niestety. Dalem zegarek do wymiany baterii. Odebralem uszkodzony, widac bylo swiezutki przelom, a pan zegarmistrz stwierdzil ze taki przynioslem. I co mu zrobie? -- "Wtedy zrozumiałem. Dunki nie s± najpiękniejszymi kobietami, a to były kaszaloty" - Bronisław Komorowski, kandydat na prezydenta |
|
Data: 2010-07-03 11:47:35 | |
Autor: witek | |
Myjnia porysowała mi auto - jak dochodzić swoich praw? | |
KRZYZAK wrote:
Dnia Sat, 03 Jul 2010 10:45:52 +0200, G.K. napisał(a): Akurat tu bys ugrał, po takie rzeczy przy przyjmowaniu rzeczy zwykle sie zaznacza. |
|
Data: 2010-07-04 00:29:49 | |
Autor: Jotte | |
Myjnia porysowała mi auto - jak dochodzić swoich praw? | |
W wiadomo¶ci news:huhkinlj2gw9$.1oxafd4cfnnxl.dlg40tude.net KRZYZAK
<krzyzak@krzyzak.pl> pisze: SprawdĽ które auto jest jego...:)Czyli co, ¶więte krowy? Nic nie można zrobić? To my¶l±c w ten sposóbAno niestety. Dalem zegarek do wymiany baterii. Odebralem uszkodzony, -- Jotte |
|
Data: 2010-07-03 19:23:26 | |
Autor: witek | |
Myjnia porysowała mi auto - jak dochodzić swoich praw? | |
Jotte wrote:
SprawdĽ które auto jest jego...:) I co? ma zawieĽć do myjni? |
|
Data: 2010-07-04 06:24:43 | |
Autor: Młotkowy | |
Myjnia porysowała mi auto - jak dochodzić swoich praw? | |
W dniu 2010-07-04 02:23, witek pisze:
Jotte wrote:Nie, umyć mu na miejscu. Dokładnie. Np. szczotk± drucian±. -- Dziękuję. Pozdrawiam. Młotkowy |
|
Data: 2010-07-04 14:37:07 | |
Autor: Jotte | |
Myjnia porysowała mi auto - jak dochodzić swoich praw? | |
W wiadomo¶ci news:i0p2eb$4u3$1news.onet.pl Młotkowy <nie.mam@a.co.pl>
pisze: :))))Nie, umyć mu na miejscu. Dokładnie. Np. szczotk± drucian±.SprawdĽ które auto jest jego...:)I co? ma zawieĽć do myjni? Albo pumeksem. -- Jotte |
|
Data: 2010-07-04 01:04:00 | |
Autor: mvoicem | |
[OT]Re: Myjnia porysowała mi auto - jak dochodzić swoich praw? | |
(03.07.2010 17:37), KRZYZAK wrote:
Dnia Sat, 03 Jul 2010 10:45:52 +0200, G.K. napisał(a):Widzę że nie sam mam taki problem z wymienianiem baterii. Mi też zegarek dopsuli. Czy to może jaki¶ taki punkt w hipermarkecie z żółtym logo był? p. m. |
|
Data: 2010-07-05 09:48:43 | |
Autor: Massai | |
[OT]Re: Myjnia porysowała mi auto - jak dochodzić swoich praw? | |
mvoicem wrote:
(03.07.2010 17:37), KRZYZAK wrote: Jak chciałem w prostym casio wymienić baterię, to w 4 punktach "wielobranżowych" za kolej± mnie odsyłali gdzie indziej, że "to tylko u zegarmistrza". Teraz już wiem dlaczego. ;-) -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-07-05 13:43:30 | |
Autor: mvoicem | |
[OT]Re: Myjnia porysowała mi auto - jak dochodzić swoich praw? | |
(05.07.2010 11:48), Massai wrote:
Jak chciałem w prostym casio wymienić baterię, to w 4 punktach U ciebie chociaż uczciwi byli. p. m. |
|