Data: 2011-03-01 19:22:21 | |
Autor: cytryna | |
NAPRAWIONO Tu154M-RZĄD BIERZE UDZIAŁ W OBLOCIE | |
Naprawiono Tu-154M. Czas na eksperyment. dzisiaj, 16:21 RC / PAP W polskim samolocie Tu-154M usunięto usterkę, która uniemożliwiała przeprowadzenie eksperymentów na potrzeby prowadzonych badań dot. katastrofy smoleńskiej - poinformował rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych ppłk Robert Kupracz. ....- Teraz dokładnie sprawdzane są wszystkie podzespoły "tutki". Za dwa-trzy dni samolot będzie gotowy do oblotu o statusie HEAD (przewozów osób pełniących najwyższe funkcje w państwie - przyp. red.) - powiedział Kupracz. Podkreślił, że dopiero wtedy będzie można mówić o innych lotach Tu-154M, w tym planować eksperymenty na potrzeby śledztwa smoleńskiego.
Eksperymenty podczas lotu drugiego polskiego Tu-154M o numerze bocznym 102 planują Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego oraz prokuratura wojskowa prowadząca śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej. - BEZ TUSKOBANDY OBLOT SIĘ NIE LICZY TYLKO ONI MOGĄ BYĆ "HEAD" Według styczniowego raportu Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK) Federacji Rosyjskiej do bezpośrednich przyczyn katastrofy Tu-154M 101 należało m.in. zignorowanie ostrzeżeń systemu TAWS, który głosowo ostrzegał o bliskości ziemi i nakazywał poderwanie samolotu. O usterce w Tu-154M o numerze 102 poinformowano w pierwszej połowie lutego. Kupracz mówił wtedy, że usterka polega na tym, że "zmienił się kolor wyświetlacza jednego z urządzeń", choć wskazania tego urządzenia są poprawne. Dodawał, że z powodu usterki samolot na razie nie może być wykorzystywany do lotów o statusie HEAD. - Aby eksperyment był miarodajny, samolot musi mieć taki sam status jaki miał tupolew podczas tragicznego lotu 10 kwietnia - zaznaczał. TYLKO NIE POKŁÓCCIE SIĘ NA PŁYCIE LOTNISKA I "NAJWAŻNIEJSZY" NIECH NIE WŁAZI DO KOKPITU I NIECH NIE MĘDRKUJE. -- |
|