Data: 2011-09-20 00:36:46 | |
Autor: Czarek | |
NIC: Garbaty w czajowni | |
Pamiętam, jak za starych, dobrych, socjalistycznych czasów, jeden z
Polaków, będąc na wycieczce zakładowej w Czechosłowacji, zawołał przy obiedzie: kelner, herbaty! - Neni, nevidím - grzecznie odpowiedział kelner, rozglądając się po sali. - Co do cholery, czaju nie macie? zdziwił się Polak. Czarek PS Jaki to ma związek z grupą...? Są zdjęcia! :D |
|