|
Data: 2010-06-22 22:07:04 |
| Autor: cytryna |
| NIEDOBRZE PANIE BOBRZE, A JA JAJ.. |
|
Pierwszy piłkarz III PRL ruszył na odsiecz Bronkowi, bo słupki mocno się chwieją. Z dzikim wzrokiem wykrzykuje różne głupoty pod adresem Prezesa, ale
wszystko na nic. Tak sie zaraził gafami od Bobra, że sam zaczyna pleść duby smalone. Tymczasem wyborcy mając rasowego polityka oraz miłośnika żyrandoli
coraz bardziej krytycznie patrzą na dennego kandydata wyprowadzającego Polskę
z NATO i tęsknie spoglądającego na WNP, RWPG, i Układ Warszawski. Gen. Marek
chłodzi tego szampana i rozmyśla na jakiej aukcji go wystawić po 4 lipca br.,
kiedy to wypicie stanie się bezprzedmiotowe. Kiedy zawiodły wszystkie techniki
sprowokowania Prezesa bzykająca posłanka odcina się od Palikota, tak jakby już dawno nie odcieli sie od niego krajanie z Biłgoraja. No i mają problem służby i wspierająca je SOWA. Może sie okazać że 96 istnień ludzkich nie przyniosło pożądanego efektu ocieplenia miłości polsko-radzieckiej, a Bobrowi pozostanie
jeno sen o żyrandolu i czerwonych chodnikach.
--
|
|
|
Data: 2010-06-22 22:37:12 |
| Autor: 954 |
| NIEDOBRZE PANIE BOBRZE, A JA JAJ.. |
Użytkownik "cytryna" <cytryna4@poczta.onet.eu> napisał w wiadomości news:60b5.00000fe7.4c2117e8newsgate.onet.pl...
Pierwszy piłkarz III PRL ruszył na odsiecz Bronkowi, bo słupki mocno się
chwieją. Z dzikim wzrokiem wykrzykuje różne głupoty pod adresem Prezesa, ale
wszystko na nic. Tak sie zaraził gafami od Bobra, że sam zaczyna pleść duby
smalone. Tymczasem wyborcy mając rasowego polityka oraz miłośnika żyrandoli
coraz bardziej krytycznie patrzą na dennego kandydata wyprowadzającego Polskę
z NATO i tęsknie spoglądającego na WNP, RWPG, i Układ Warszawski. Gen. Marek
chłodzi tego szampana i rozmyśla na jakiej aukcji go wystawić po 4 lipca br.,
kiedy to wypicie stanie się bezprzedmiotowe. Kiedy zawiodły wszystkie techniki
sprowokowania Prezesa bzykająca posłanka odcina się od Palikota, tak jakby już
dawno nie odcieli sie od niego krajanie z Biłgoraja. No i mają problem służby
i wspierająca je SOWA. Może sie okazać że 96 istnień ludzkich nie przyniosło
pożądanego efektu ocieplenia miłości polsko-radzieckiej, a Bobrowi pozostanie
jeno sen o żyrandolu i czerwonych chodnikach.
--
Ja jestem sceptyczny. Skoro posuneli sie do Smolenska to jaki problem wydrukowac wynik II tury ?
|
|
|
Data: 2010-06-22 22:58:28 |
| Autor: Adam |
| NIEDOBRZE PANIE BOBRZE, A JA JAJ.. |
Użytkownik "954" <marek.zmylka@raptor.pl> napisał w wiadomości news:hvr6ui$foa$1news.onet.pl...
Użytkownik "cytryna" <cytryna4@poczta.onet.eu> napisał w wiadomości news:60b5.00000fe7.4c2117e8newsgate.onet.pl...
Pierwszy piłkarz III PRL ruszył na odsiecz Bronkowi, bo słupki mocno się
chwieją. Z dzikim wzrokiem wykrzykuje różne głupoty pod adresem Prezesa, ale
wszystko na nic. Tak sie zaraził gafami od Bobra, że sam zaczyna pleść duby
smalone. Tymczasem wyborcy mając rasowego polityka oraz miłośnika żyrandoli
coraz bardziej krytycznie patrzą na dennego kandydata wyprowadzającego Polskę
z NATO i tęsknie spoglądającego na WNP, RWPG, i Układ Warszawski. Gen. Marek
chłodzi tego szampana i rozmyśla na jakiej aukcji go wystawić po 4 lipca br.,
kiedy to wypicie stanie się bezprzedmiotowe. Kiedy zawiodły wszystkie techniki
sprowokowania Prezesa bzykająca posłanka odcina się od Palikota, tak jakby już
dawno nie odcieli sie od niego krajanie z Biłgoraja. No i mają problem służby
i wspierająca je SOWA. Może sie okazać że 96 istnień ludzkich nie przyniosło
pożądanego efektu ocieplenia miłości polsko-radzieckiej, a Bobrowi pozostanie
jeno sen o żyrandolu i czerwonych chodnikach.
--
Ja jestem sceptyczny. Skoro posuneli sie do Smolenska to jaki problem wydrukowac wynik II tury ?
Nie zapominajmy o przepowiedzianej żałobie narodowej w lipcu.
Czy to będzie po drugim Kaczyńskim - prezydencie-elekcie?
AC
|
|