Data: 2011-10-05 18:24:49 | |
Autor: lupa-honda | |
NIEDOSZŁY PREMIER Z KRAKOWA O WYNALAZKU TUSKA | |
Niedoszły "premier z Krakowa" stawia tezę, że prawdziwa polityka jest uprawiana zakulisowo i nikt jej nie widzi, a to co na codzień obserwujemy, nawet w Sejmie, to iluzje na nasz użytek.
- Polityka nadal istnieje, ale jest prowadzona za nieprzezroczystą kurtyną, poza wiedzą i rozpoznaniem opinii publicznej. Natomiast to, co się odbywa na powierzchni: w mediach, w kampaniach wyborczych, nawet w Sejmie - to świadomie tworzone na nasz użytek iluzje - stwierdza Jan Rokita. Czemu maja służyć te iluzje? Według Rokity mają one osłabić naszą zdolność osądu polityki i polityków. - To był wielki wynalazek Donalda Tuska, że efektywnym narzędziem politycznej legitymacji może być nie otwarta konfrontacja, nie jakiś spór o politykę państwową, (...) ale postmodernistyczna kampania wymieszanej grozy i kpiny - dodaje. -- |
|