Data: 2017-01-15 23:18:50 | |
Autor: Rowerex | |
NTG: chodnik :) | |
Idę wzdłuż osiedlowej ulicy, mam ok 1km, trzy progi zwalniające po drodze, tak sobie boczna osiedlowa uliczka z mizernym ruchem. Próbuję iść chodnikiem po prawej, ale po 30m już się nie da, bo nie jest odśnieżony, przechodzę na chodnik po lewej, po kilkunastu metrach znowu nie da się iść, bo dalej nie jest odśnieżony, wracam na prawą stronę, idę 200m i znowu trafiam na część tym razem nie odśnieżaną przynajmniej od miesiąca. Po drodze mijam dwoje ludzi idących jezdnią, więc się wkurzam i też wchodzę na jezdnię.
Z tyłu powoli podjeżdża policyjna furgonetka, zrównują się ze mną i nakazują iść po chodniku, a raczej po wąskiej udeptanej ścieżce ze śniegiem po kostki, na której dwie osoby się nie zmieszczą (dlatego tam tych dwoje szło jezdnią) :) Ucieszyło mnie, że policja tak dba o przestrzeganie prawa ;-) Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2017-01-16 13:07:26 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
NTG: chodnik :) | |
W dniu 2017-01-16 o 08:18, Rowerex pisze:
Z tyłu powoli podjeżdża policyjna furgonetka, zrównują się ze mną i nakazują Trzeba było spróbować im wytłumaczyć. Policjanci to też ludzie. Różni, jak i my. :) Opisywałem podobny przypadek, gdy jechałem, z punktu widzenia przepisów, nielegalnie po chodniku. Zatrzymali, zwrócili uwagę, że jadę nieprzepisowo, wytłumaczyłem powody (jezdnią strasznie), zrozumieli i sobie pojechali. |
|
Data: 2017-01-16 18:22:07 | |
Autor: Piotr aka dracorp | |
NTG: chodnik :) | |
Dnia Sun, 15 Jan 2017 23:18:50 -0800, Rowerex napisał(a):
Z tyłu powoli podjeżdża policyjna furgonetka, zrównują się ze mną iZawsze mogłeś dostać mandat :) A nie było znaku strefa zamieszkania? -- piecia aka dracorp pisz na: piotr.r.public at gmail dot com |
|
Data: 2017-01-17 09:04:17 | |
Autor: Ä ÄÄĹĹóşş | |
NTG: chodnik :) | |
I odmówić przyjęcia, przeżycia przed wyjatkową kastą bezcenne "uznaje za ..... zarzucanego mu czynu" ;-))
-- -- - Zawsze mogłeś dostać mandat |
|
Data: 2017-01-22 07:12:07 | |
Autor: Rowerex | |
NTG: chodnik :) | |
W dniu poniedziałek, 16 stycznia 2017 19:23:45 UTC+1 użytkownik Piotr aka dracorp napisał:
Dnia Sun, 15 Jan 2017 23:18:50 -0800, Rowerex napisał(a): W końcu obowiązuje w Polsce niepisane "domniemanie winy" ;-) A nie było znaku strefa zamieszkania? Tam akurat nie. Ale jest w moim mieście taka jedna dobrze oznakowana strefa zamieszkania - strach tam przejść przez jezdnie, samochody, autobusy itp. Ruch samochodowy czasem większy niż w innych częściach miasta. Kiedyś zostałem tam "obtrąbiony" przy przechodzeniu przez jezdnię, oczywiście wskazałem kierowcy znak D-40, który przed chwilą minął. Ale jakie to ma znaczenie? Stan niewinności prawnej zazwyczaj nie przyspiesza leczenia obrażeń ciała. Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2017-01-23 00:28:09 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
NTG: chodnik :) | |
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/polski-kierowca/news-strefa-zamieszkania-czyli-niebezpieczne-partactwo,nId,1468458
3-letni suchar co prawda ale niestety nadal aktualny P. |
|
Data: 2017-01-23 10:47:08 | |
Autor: Rowerex | |
NTG: chodnik :) | |
W dniu poniedziałek, 23 stycznia 2017 09:28:11 UTC+1 użytkownik przemek.j...@gmail.com napisał:
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/polski-kierowca/news-strefa-zamieszkania-czyli-niebezpieczne-partactwo,nId,1468458 Czyli to o czym pisałem (link do google-maps: jedziemy prosto, potem w prawo na Rynek i na końcu Rynku strefa kończy się przy wjeździe na ul. Legionów): http://tinyurl.com/h3tusln to kliniczny przypadek czegoś, co strefą zamieszkania być nigdy nie powinno. Pozdr- -Rowerex |
|