Data: 2010-12-22 11:21:44 | |
Autor: Paweł | |
NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu | |
W styczniu 2011 Radio Tok FM nagrywa audycję o nurkowaniu kobiet i
wywiady w ramach programu "Na własnej skórze". Pani redaktor Marzena Mazur będzie uczestniczyła także w wykladach i "intro" w basenie. Wszystkie kobiety, które chciały by spróbować jak smakuje nurkowanie, zapraszamy na to spotkanie (wykład ok. 3 godz. i 1 zajęcia w basenie) Koszt 250 zł.Na życzenie wydam licencję SDI - Program Scuba Discovery - 100 zł. Po pomyślnym ukończeniu tego kursu, absolwenci mogą: 1. Nurkować pod bezpośrednim nadzorem aktywnego Instruktora 2. Uczestniczyć w kursie Scuba Diver SDI Jeśli któraś z Pań zdecyduje się na kontynuowanie nauki nurkowania, koszt zajęć Scuba Discovery zostanie odjęty od ceny kursu dla początkujących. Dokładny termin nagrania ustalony zostanie w styczniu.. Zgłoszenia prosimy kierować do 10 stycznia2011 do Doroty Łeweć, instruktorki SDI, autorki podręcznika "Nurkująca Kobieta". Ilość miejsc ze względów organizacyjnych ograniczona. Kontakt: Dorota Łeweć dorisnurek@poczta.fm tel. 609 954 923 |
|
Data: 2010-12-23 18:08:41 | |
Autor: Włodek | |
NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu | |
Pozdrawiam Włodek www.balastnurkowy.yoyo.pl www.fotkiw.yoyo.pl Użytkownik "Paweł" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:af02c30a-fe4d-4d0e-a31b-85022aa52748@k13g2000vbq.googlegroups.com... W styczniu 2011 Radio Tok FM nagrywa audycję o nurkowaniu kobiet i wywiady w ramach programu "Na własnej skórze". Pani redaktor Marzena Mazur będzie uczestniczyła także w wykladach i "intro" w basenie. Wszystkie kobiety, które chciały by spróbować jak smakuje nurkowanie, zapraszamy na to spotkanie (wykład ok. 3 godz. i 1 zajęcia w basenie) Koszt 250 zł.Na życzenie wydam licencję SDI - Program Scuba Discovery - 100 zł. Po pomyślnym ukończeniu tego kursu, absolwenci mogą: 1. Nurkować pod bezpośrednim nadzorem aktywnego Instruktora -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Mam wrażenie że coś zagmatwaliście. Nie wiem tylko czy celowo czy przypadkiem? Bo do tego aby móc nurkować pod bezpośrednim nadzorem instruktora nie ma potrzeby kończyć żadnego kursu! Nurkowanie to wymaga spełnienia założeń programowych wyznaczonych standardem i poprostu nurkujemy. Bo to nic innego jak program popularnie zwany intro a w PADI zwany Discowery Scuba Diving Mylę się czy SDI ma inaczej? 2. Uczestniczyć w kursie Scuba Diver SDI -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Uczestniczyć programie szkolenia podstawowego, mam wrażeniem że może każda osoba a nie ta która posiada uprawnienia Scuba Discovery W wielu federacjach program S Discowery albo popularnie intro może być włączone (spełnienie kilku wymagań standardu) jako pierwsza lekcja kursu podstawowego. Czy w SDI jest inaczej? -- Pozdrawiam Włodek www.balastnurkowy.yoyo.pl www.fotkiw.yoyo.pl Ps, Tak czy inaczej, myślę że panowie nie będą nie mile widziani na tych zajęciach. No bo przecież jakiś parytet równouprawnienia mężczyzn musi być zachowany :-) CIACH |
|
Data: 2010-12-23 18:38:28 | |
Autor: jacekplacek | |
NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu | |
Włodek <div100@poczta.onet.pl> napisał(a):
a31b-85022aa52748@k13g2000vbq.googlegroups.com. .. Nie, SDI nie ma inaczej. Tak SDI jak i PADI są zrzeszone w RSTC i ogólne wytyczne i standardy mają takie same. Sadzę, że PADI Discowery Scuba Diving jest tożsamy z SDI Scuba Discovery i ma te same cele, ograniczenia i korzyści uzyskiwane przez kursanta. Sam fakt, że każdy może nurkować pod nadzorem aktywnego instruktora, to spore uproszczenie tematu. Żeby wykonać takie nurkowanie, potencjalny chętny musi mieć minimalną wiedzę i umiejętności teoretyczne i praktyczne nabywane właśnie w ramach programu SDI Scuba Discovery a możliwość uzyskania licencji nie skazuje Go na ponowna strate czasu i dublowanie raz poniesionych kosztów. Czyli legitymując się uzyskaną tu licencją, po prostu wynajmuje sobie instruktora i pod jego opieką podziwia podwodny świat a w wypadku tytułowej reklamy, dodatkowo wprowadza w kompleksy pozostawionego na brzegu partnera :D 2. Uczestniczyć w kursie Scuba Diver SDI Każdy program SDI (i jak sadzę PADI też) ma w standardach jasno nakreślone cele, wymagania, ograniczenia i korzyści. Czasem zdefiniowanie spraw oczywistych może wydawać się dziwne, ale "oczywistość" pojęć jest już trudno definiowalna. Czyli to co oczywiste dla wytrawnego nurka czy instruktora, dla laika wcale takim oczywistym być nie musi. Program OWD nie stawia wymogu posiadania licencji Scuba Discovery, ale też nie każdy musi od razu chcieć zostać samodzielnym nurkiem - a taką właśnie możliwość daje ten program: nurkować pod nadzorem, mając najbardziej podstawową wiedzę o obsłudze sprzętu, komunikacji, środowisku, pływalności, technikach wyrównywania ciśnienia(czyli o co chodzi, że wszystkich na 3m ucho boli a nurka na 12m ucho nie boli! ) itd... :) Ps, :)) -- |
|
Data: 2010-12-23 21:47:45 | |
Autor: Włodek | |
NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu | |
Użytkownik " jacekplacek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:if04v4$ioi$1@inews.gazeta.pl... Włodek <div100@poczta.onet.pl> napisał(a): a31b-85022aa52748@k13g2000vbq.googlegroups.com. .. Nie, SDI nie ma inaczej. Tak SDI jak i PADI są zrzeszone w RSTC i ogólne wytyczne i standardy mają takie same. Sadzę, że PADI Discowery Scuba Diving jest tożsamy z SDI Scuba Discovery i ma te same cele, ograniczenia i korzyści uzyskiwane przez kursanta. Sam fakt, że każdy może nurkować pod nadzorem aktywnego instruktora, to spore uproszczenie tematu. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Ale tak poprostu czy każdy spełniający wymogi standardu RSTC nie może uczestniczyć w programie SDI Scuba Discovery? W PADI jest tak że każdy kto je spełni może ten program odbyć tyle razy ile zechce (znam takiego który ma 5 takich nurkowań). Tu zostało napisane że "po ukończeniu kursu będzie mógł uczestniczyć" i do tego się odnosiłem. Prosto i jasno. "Po ukończeniu mam uprawnienia do dalszych działań a jak nie ukończę nie mogę uczestniczyć. To prosty ciąg rozumowania człowieka nie zorientowanego". -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Żeby wykonać takie nurkowanie, potencjalny chętny musi mieć minimalną wiedzę i umiejętności teoretyczne i praktyczne nabywane właśnie w ramach programu SDI Scuba Discovery a możliwość uzyskania licencji nie skazuje Go na ponowna strate czasu i dublowanie raz poniesionych kosztów. Czyli legitymując się uzyskaną tu licencją, po prostu wynajmuje sobie instruktora i pod jego opieką podziwia podwodny świat a w wypadku tytułowej reklamy, -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Ale chyba w żadnej przyzwoitej federacji nie ma problemu w uzyskaniu odpowiedniego dokumentu potwierdzającego posiadane szkolenie :-) Introwicz może swobodnie otrzymać stosowny dokument, który przedkłada innemu instruktorowi a ten już nie bierze kasy za szkolenie tylko za nurkowanie typu DSD. Certyfikat SDI np nie mógł by być akceptowany przez PADI mimo że podstawa jest taka sama i vice versa. Przyczyna to inny obieg dokumentacji. Ale oczywiście wszystko i tak zależy od instruktora. Poza tym pisałem o spełnieniu standardów w tej kwestii. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- dodatkowo wprowadza w kompleksy pozostawionego na brzegu partnera :D :-) 2. Uczestniczyć w kursie Scuba Diver SDI Każdy program SDI (i jak sadzę PADI też) ma w standardach jasno nakreślone cele, wymagania, ograniczenia i korzyści. Czasem zdefiniowanie spraw oczywistych może wydawać się dziwne, ale "oczywistość" pojęć jest już trudno definiowalna. Czyli to co oczywiste dla wytrawnego nurka czy instruktora, dla laika wcale takim oczywistym być nie musi. Program OWD nie stawia wymogu posiadania licencji Scuba Discovery, -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Tu napisano jasno że "po kursie może uczestniczyć....". Rozumienie tego jest proste i oczywiste dla laika. Bez tego kursu nie może uczestniczyć. Dla mnie przesłanie tego tekstu jest całkiem jasne. I do tego się odniosłem. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - ale też nie każdy musi od razu chcieć zostać samodzielnym nurkiem - a taką właśnie możliwość daje ten program: nurkować pod nadzorem, -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- To oczywiste w każdym takim programie. Ale celem nadrzędnym tego typu programów (zauważ że mowa jest o programie) jest zarażanie jak największej liczby nie zdecydowanych laików. Jest ok, każdy ma jakiś marketing. Tylko przy okazji nie można dezinformować potencjalnych klientów zamieniając korzyści z programu na sugerowanie obowiązkowej ścieżki dla kandydata gdyby sie zdecydował. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - mając najbardziej podstawową wiedzę o obsłudze sprzętu, komunikacji, środowisku, pływalności, technikach wyrównywania ciśnienia(czyli o co chodzi, że wszystkich na 3m ucho boli a nurka na 12m ucho nie boli! ) itd... :) -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Ale to daje każdy program typu DSD przyzwoicie zrealizowany zgodnie ze standardem. Poprostu widzę tu prymat pokrętnej reklamy, marketingu nad rzetelną informacje. Bo gdy jest napisane że w razie odbycia tych zajęć będzie kandydatowi łatwiej się zdecydować nie było by problemu. Jeśli powiedziane było by że nurek który ukończy te zajęcia będzie miał je zaliczone na poczet przyszłego kursu OWD To jak najbardziej jest prawdziwa informacja dająca konkretne korzyści uczestnikowi (tylko konsekwencją tego stanu jest obniżenie ceny końcowej kursu - to zostało podane choć tu można trochę podyskutować) To co zostało napisane w dwóch punktach nazwę nadinterpretacją postanowień standardów sugerującą to że człowiek osiągnie inne możliwości niż te które ma dotychczas. A faktycznie kandydat przed tym kursem ma dokładnie takie same możliwości wyboru jak po kursie, (nie dyskutuję z tym że intro mu daje coś ale to coś może uzyskać i bez tego intro ale w ramach kursu OWD) To moim zdaniem może wprowadzić w błąd potencjalnych uczestników. Zauważyłeś to? -- Pozdrawiam Włodek www.balastnurkowy.yoyo.pl www.fotkiw.yoyo.pl ciach |
|
Data: 2010-12-23 18:55:22 | |
Autor: | |
NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu | |
Włodek <div100@poczta.onet.pl> napisał(a):
Mylę się czy SDI ma inaczej?... Czy w SDI jest inaczej? Włodek trzeba również znać powiązania, proponuje zostaw tą sprawę własnemu życiu. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2010-12-23 21:41:16 | |
Autor: ~BitPump | |
NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu | |
1. Nurkować pod bezpośrednim nadzorem aktywnego Instruktora Są to wyrażenia kopiowane ze standardów organizacji. Bo do tego aby móc nurkować pod bezpośrednim nadzorem instruktora nie ma potrzeby kończyć żadnego kursu! Czy instruktor może wziąć nienurka na nurkowanie na np. 17m? W ramach programu PADI DSD / SDI SD z całą pewnością nie może, bo przekroczy limit głebokości. Pozostaje więc nurkowanie pozakursowe, a to nie jest objęte żadnymi normami organizacji (poza etycznymi), a jedynie ewentualnie lokalnymi przepisami. Nurkowanie to wymaga spełnienia założeń programowych wyznaczonych standardem i poprostu nurkujemy. Bo to nic innego jak program popularnie zwany intro a w PADI zwany Discowery Scuba Diving Intro, a DSD to mimo wszystko dwie różne sprawy. DSD to nurkowanie szkoleniowe na wodach basenopodobnych z możliwością drugiego opcjonalnego na wodach otwartych przy dosyć ostrych ograniczeniach, a intro - to z reguły wolna amerykanka ograniczona jedynie zdrowym rozsądkiem instruktora. 2. Uczestniczyć w kursie Scuba Diver SDI SDI SD nie jest ani warunkiem koniecznym ani wystarczającym przystąpienia do OWD, co nie zmienia faktu, że po SD kursant może uczestniczyć w programie OWD. Dawno, dawno temu za moich czasów można było chodzić do zerówki przed szkołą podstawą, ale nie trzeba było :-) Podobna sytuacja jest z kursem TDI Intro To Tech. Program ten ma za zadanie być wstępem do kursów technicznych (głównie Adv. Nitrox i Deco Procedures), ale nie jest wymagany. Do Adv. Nitrox można podejść mając Nitrox. Tylko wtedy zarówno kursant, jak i instruktor będą mieli więcej pracy na Adv. Nitrox. Tak czy inaczej, myślę że panowie nie będą nie mile widziani na tych zajęciach. No bo przecież jakiś parytet równouprawnienia mężczyzn musi być zachowany :-) Ja myślę, że niejeden by chciał być tym rodzynkiem w grupie pań... ~BitPump |
|
Data: 2010-12-24 11:03:20 | |
Autor: Włodek | |
NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu | |
Użytkownik "~BitPump" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:if0c5k$gdo$1@inews.gazeta.pl... 1. Nurkować pod bezpośrednim nadzorem aktywnego Instruktora Są to wyrażenia kopiowane ze standardów organizacji. Co nie zmienia ich wymowy. Prawda? -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Bo do tego aby móc nurkować pod bezpośrednim nadzorem instruktora nie ma Czy instruktor może wziąć nienurka na nurkowanie na np. 17m? My rozmawiamy o programach SD/DSD które mają dość ściśle wyznaczone kryteria prowadzenia tych programów. Jest tam mowa o 17 m? Nie. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- W ramach programu PADI DSD / SDI SD z całą pewnością nie może, bo przekroczy limit głebokości. Oczywiście -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Pozostaje więc nurkowanie pozakursowe, a to nie jest objęte żadnymi normami organizacji (poza etycznymi), a jedynie ewentualnie lokalnymi przepisami. Tak Ale my tu nie o tym Prawda? -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Nurkowanie to wymaga spełnienia założeń programowych wyznaczonych Intro, a DSD to mimo wszystko dwie różne sprawy. DSD to nurkowanie szkoleniowe na wodach basenopodobnych z możliwością drugiego opcjonalnego na wodach otwartych przy dosyć ostrych ograniczeniach, a intro - to z reguły wolna amerykanka ograniczona jedynie zdrowym rozsądkiem instruktora. "A w PADI zwany DSD". O tym programie rozmawiamy choć ludzie bardzo często nazywają to intrem. Nawet federacje używają tej nazwy, jak niżej przytoczyłeś .....-:) -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- 2. Uczestniczyć w kursie Scuba Diver SDI SDI SD nie jest ani warunkiem koniecznym ani wystarczającym przystąpienia do OWD, co nie zmienia faktu, że po SD kursant może uczestniczyć w programie OWD. Tak, tyle że tekst dla osoby nie zorientowanej, do której jest adresowany, sugeruje coś innego. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Dawno, dawno temu za moich czasów można było chodzić do zerówki przed szkołą podstawą, ale nie trzeba było :-) Ale dużo osób chodziło bo to lepsze było. Jak dla mnie wystarczy podać faktyczne korzyści z programu SD/DSD aby znaleźli się chętni. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Podobna sytuacja jest z kursem TDI Intro To Tech. Program ten ma za zadanie być wstępem do kursów technicznych (głównie Adv. Nitrox i Deco Procedures), ale nie jest wymagany. Do Adv. Nitrox można podejść mając Nitrox. Tylko wtedy zarówno kursant, jak i instruktor będą mieli więcej pracy na Adv. Nitrox. Tyle więcej pracy co jest zawarte w programie TDI Intro.? Ach te nazwy Intro raz jest cacy a raz nie :-) Ale ja je rozumiem i się nie czepiam :-) -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Tak czy inaczej, myślę że panowie nie będą nie mile widziani na tych Ja myślę, że niejeden by chciał być tym rodzynkiem w grupie pań... ~BitPump Ja wiem..... Święta > rodzynki > piekarnik ...... Kurna kto wie kto wie :-) Zdrowych Pogodnych Świąt -- Pozdrawiam Włodek www.balastnurkowy.yoyo.pl www.fotkiw.yoyo.pl |
|
Data: 2010-12-24 12:07:00 | |
Autor: ~BitPump | |
NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu | |
Na wstępie, Włodku, proszę abyś ustawił sobie czytnik i/lub zaczął czytelnie cytować, bo w tej chwili czytanie Twoich postów jest niezwykle kłopotliwe. Nie wiadomo kto co napisał i zaraz mogę zacząć przez to polemizować z samym sobą :)
Bo do tego aby móc nurkować pod bezpośrednim nadzorem instruktora nie ma Nurek po SD może pójść z instruktorem na wody otwarte, czego im nie wolno robić bez przeprowadzenia zajęć na wodach zamkniętych. I tak ja interpretuję, że po programie może nurkować pod bezpośrednim nadzorem instruktora (co w PADI jest określone jako opcjonalne nurkowanie na wodach otwartych). Po to właśnie jest program DSD / SD, aby nauczyć przedmuchiwać maskę, odszukać automat, itp., aby móc pójść z człowiekiem na wody otwarte. "A w PADI zwany DSD". O tym programie rozmawiamy choć ludzie bardzo często Ludzie błędnie nazywają DSD intrem. Tak samo, jak często mówią, że na intro oddychali tlenem, więc raczej opierałbym się na standardach organizacji. Nawet federacje używają tej nazwy, jak niżej przytoczyłeś .....-:) Program "Intro To Tech" to zupełnie co innego. Nie jest to "zapoznanie się" z nurkowaniem technicznym, ale kurs wstępny przygotowujący do nurkowania technicznego. Ani PADI ani SDI nie używa słowa "intro" w rozumieniu "Liptona" *) czyli zanurzenia nieprzygotowanego nienurka z instruktorem na wody otwarte. Tak, tyle że tekst dla osoby nie zorientowanej, do której jest adresowany, sugeruje coś innego. Mam wrażenie, że nadinterpretowujesz. Jest prawdą, że po programie SD można uczestniczyć w kursie OWD. I tylko tyle zostało napisane. A to, że dla wielu osób implikacja jest relacją odwracalną, to nie moja wina. Tyle więcej pracy co jest zawarte w programie TDI Intro.? Ach te nazwy Intro Wiem, że rozumiesz, ale mimo wszystko się czepiasz. Moim zdaniem nazwa "Intro To Tech" jest nietrafiona, bo właśnie się kojarzy z dwudziestominutowym zanurzeniem typu "Lipton" w Egipcie. Amerykanie stworzyli tę nazwę jako nawiązanie to "Intro To Cave", czyli całkiem już konkretnego kursu. Akurat znając Twoje zamiłowanie do zagadnień trymu, pływalności, stabilności w wodzie sądzę, że "Intro To Tech" powinien Cię zaciekawić jako instruktora. Tak czy inaczej, myślę że panowie nie będą nie mile widziani na tych Nie ma mowy o parytecie, bo na jednego Mikołaja przypadają cztery Śnieżynki :-D ~BitPump *) Lipton - nazwa pochodzi od sposobu korzystania z woreczka herbaty - tak jak z nurkiem na intro: na chwilę się go zanurza nieświadomie do wody, a po chwili wyciągamy energicznie do góry i po wszystkim. |
|
Data: 2010-12-30 16:17:08 | |
Autor: WĹodek | |
NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu | |
UĹźytkownik "~BitPump" napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:if1uss$kf6$1@inews.gazeta.pl... B Na wstÄpie, WĹodku, proszÄ abyĹ ustawiĹ sobie czytnik i/lub zaczÄ Ĺ czytelnie cytowaÄ, bo w tej chwili czytanie Twoich postĂłw jest niezwykle kĹopotliwe. Nie wiadomo kto co napisaĹ i zaraz mogÄ zaczÄ Ä przez to polemizowaÄ z samym sobÄ :) W ChÄtnie ale nie jestem w stanie na tym badziewiu Live Mail 2011 jakim mnie win 7 obdarowaĹ. Ĺťaden normalny czytnik nie importuje maili a nie jestem aĹź tak biegĹy aby rÄcznie to wyeksportowaÄ. PisaĹem juĹź o tym badziewiu. W ustawieniach nic nie moĹźna znaleĹşÄ nt cytowania. BBo do tego aby mĂłc nurkowaÄ pod bezpoĹrednim nadzorem instruktora nie ma Nurek po SD moĹźe pĂłjĹÄ z instruktorem na wody otwarte, czego im nie wolno robiÄ bez przeprowadzenia zajÄÄ na wodach zamkniÄtych. I tak ja interpretujÄ, Ĺźe po programie moĹźe nurkowaÄ pod bezpoĹrednim nadzorem instruktora (co w PADI jest okreĹlone jako opcjonalne nurkowanie na wodach otwartych). W Rozwijamy dyskusjÄ nie w tym kierunku co wynika ze spornego tekstu:-) Owszem, jest napisane Ĺźe opcjonalne ale teĹź jest tak to ustawione w standardach Ĺźe moĹźe byÄ takĹźe od razu robione na wodach otwartych (po speĹnieniu kilku warunkĂłw ograniczajÄ cych wodÄ otwartÄ do podobnej do basenu) Poza tym standard okreĹla jasno Ĺźe po ukoĹczeniu programu DSD instruktor moĹźe nurkowaÄ z absolwentem tego programu do 12 m w wodach otwartych. Tak okreĹlono potwierdzenie wykonania programu DSD "Nowi nurkowie od razu otrzymujÄ potwierdzenie uczestnictwa w programie dziÄki karcie uczestnictwa Discover Scuba Diving z broszury." Jest to dokument o ktĂłrym juĹź wspomniaĹem. Nie jest to formalna certyfikacja ale wystarczajÄ ca forma dokumentujÄ ca zdobyte umiejÄtnoĹci. Nie moĹźe byÄ uĹźyta do tego aby uznaÄ zdobyte doĹwiadczenie jako wystarczajÄ ce do uznania tych zajÄÄ jako odpowiednik pierwszej lekcji OWD. Dopiero dokument przeniesienia, i speĹnienie standardu wynikajÄ ce z I lekcji OWD, pozwala na uznanie DSD jako pierwsza lekcja OWD. B Po to wĹaĹnie jest program DSD / SD, aby nauczyÄ przedmuchiwaÄ maskÄ, odszukaÄ automat, itp., aby mĂłc pĂłjĹÄ z czĹowiekiem na wody otwarte. W DokĹadnie te same zaĹoĹźenia programowe i cele ma nurkowanie (nazwa marketingowa Introduction to Scuba jest uĹźywana w wielu ofertach baz nurkowych) wg programu DSD PADI. Tak wyglÄ dajÄ uprawnienia uczestnikĂłw programu DSD "Kolejne nurkowania na wodach otwartych Po zakoĹczeniu nurkowania na wodzie otwartej Discover Scuba Diving z Instruktorem PADI, uczestnik moĹźe braÄ udziaĹ w kolejnych nurkowaniach pod nadzorem certyďŹkowanych asystentĂłw. Dla kolejnych nurkowaĹ na wodach otwartych maksymalny stosunek uczestnik â certyďŹkowany asystent wynosi 2:1. Instruktor PADI z aktywnym statusem nauczycielskim musi poĹrednio nadzorowaÄ wszystkie kolejne nurkowania." Jak widzimy tu PADI chyba poszĹo trochÄ dalej dajÄ c uprawnienia prowadzenia nie nurkĂłw na wycieczki przez certyfikowanych asystentĂłw czyli nawet DivemasterĂłw z odpowiednimi uprawnieniami. "A w PADI zwany DSD". O tym programie rozmawiamy choÄ ludzie bardzo czÄstoB Ludzie bĹÄdnie nazywajÄ DSD intrem. Tak samo, jak czÄsto mĂłwiÄ , Ĺźe na intro oddychali tlenem, wiÄc raczej opieraĹbym siÄ na standardach organizacji. W Nie byĹ bym tak jednoznaczny w ocenach czy standard okreĹla ten bĹÄ d myĹlowy. WrÄcz mam ĹmiaĹoĹÄ twierdziÄ Ĺźe Introduction to Scuba czyli wprowadzenie do nurkowania jest nazwÄ stosowanÄ przez firmy nurkowe a takĹźe PADI pewnie dlatego Ĺźe kaĹźdy to rozumie. A robiÄ siÄ to powinno w oparciu o program DSD/SD bo dopiero peĹny program daje konkretniejsze korzyĹci. https://www.padi.com/scuba/scuba-gear/intro-to-scuba-dive-equipment/default.aspx http://www.bigkahunahawaii.com/en/activities/introduction_to_scuba_597.htm To Ĺźe w bazach robi siÄ to nie zgodnie ze standardem (bo Ĺatwiej, bo taniej, bo wiÄkszy przemiaĹ wyjdzie) nie zmienia faktu Ĺźe w obu systemach pewnie dokĹadnie to samo nurek osiÄ ga. Nawet federacje uĹźywajÄ tej nazwy, jak niĹźej przytoczyĹeĹ .....-:)B Program "Intro To Tech" to zupeĹnie co innego. Nie jest to "zapoznanie siÄ" z nurkowaniem technicznym, ale kurs wstÄpny przygotowujÄ cy do nurkowania technicznego. Ani PADI ani SDI nie uĹźywa sĹowa "intro" w rozumieniu "Liptona" *) czyli zanurzenia nieprzygotowanego nienurka z instruktorem na wody otwarte. W Nie mĂłwimy o liptonach a o zrealizowanym programie DSD/SD zgodnie ze standardem federacyjnym. Oba programy mogÄ byÄ takie same lub prawie identyczne ale nie znam szczegĂłĹĂłw SDI bo jak do tej pory byĹo to tajne/poufne :-( W PADI program DSD moĹźe byÄ pierwszÄ lekcjÄ kursu OWD. A to jest juĹź kwestia speĹnienia standardĂłw i stworzenia odpowiedniej dokumentacji szkoleniowej. Nie widzÄ tu Ĺźadnej istotnej róşnicy w podejĹciu do tematu wprowadzania w konkretne umiejÄtnoĹci poza poziomem umiejÄtnoĹci czyli zawartoĹciÄ obu programĂłw. W pierwszym przypadku jest to wprowadzenie do przebywania w wodzie w ogĂłle w drugim jest to wprowadzenie do podstaw umiejÄtnoĹci niezbÄdnych do bycia nurkiem technicznym. W pierwszym przypadku program DSD moĹźe byÄ uznany za I lekcjÄ OWD w drugim nie wiem... Ale przypuszczam Ĺźe tak po przeczytaniu Twojej wypowiedzi. intro to tech jest kursem obowiÄ zkowym czy uznaniowym przed rozpoczÄciem ĹcieĹźki technicznej? Tak, tyle Ĺźe tekst dla osoby nie zorientowanej, do ktĂłrej jest adresowany,B Mam wraĹźenie, Ĺźe nadinterpretowujesz. Jest prawdÄ , Ĺźe po programie SD moĹźna uczestniczyÄ w kursie OWD. I tylko tyle zostaĹo napisane. A to, Ĺźe dla wielu osĂłb implikacja jest relacjÄ odwracalnÄ , to nie moja wina. W Pewnie Ĺźe nie Twoja wina. Nie Ty ustalaĹeĹ zawartoĹÄ standardu :-) W tej dyskusji chyba trzykrotnie juĹź pisaĹem jak widzi to osoba z ulicy. PowtĂłrzÄ Moim zdaniem taki zwrot to wyĹÄ cznie marketigowy chwyt ktĂłrego celem jest okreĹlone ustawienie ĹwiadomoĹci nie zorientowanego kandydata. Nie pisaĹ bym o tym ale spotykaĹem siÄ z tego typu myĹleniem znakomicie uĹoĹźonym przez centrum. ChĹopaki/dziewczyny posmakowawszy "intro" w rozmowie chwali siÄ Ĺźe odbyĹ w Egipcie kurs nurkowania z instruktorem i chciaĹ by dalej KONTYNUOWAÄ szkolenie. (program DSD (SD chyba teĹź skoro certyfikacja jest opcjonalna w ogĹoszeniu i po uiszczeniu 100 zĹ zostanie wydana) jest bardzo rzadko realizowany w zgodzie ze standardem tego programu = brak dokumentacji = nie spotkaĹem takiego ktĂłry otrzymaĹ by jakÄ kolwiek dokumentacjÄ) Niestety nie moĹźe nawet przejĹÄ do wody otwartej bo nie speĹnia wymogĂłw standardu przeniesienia lub dokumentu odbycia programu. Z jak najbardziej prawdziwych zdaĹ ogĹoszenia wynika wnioskowanie czytajÄ cego nie majÄ cego pojÄcia o reszcie standardĂłw: cytat Po pomyĹlnym ukoĹczeniu tego kursu, absolwenci mogÄ : 1. NurkowaÄ pod bezpoĹrednim nadzorem aktywnego Instruktora Wniosek jest taki Ĺźe bez tego kursu zainteresowany nie moĹźe nurkowaÄ pod bezpoĹrednim nadzorem instruktora. A to zdanie juĹź nie jest prawdziwe. Bo jednak moĹźe. WystÄpuje tu oczywista kalka myĹlowa wziÄta wprost z wielu doĹwiadczeĹ Ĺźyciowych np znakomicie pasujÄ tu doĹwiadczenia szkolne. CzĹowiek ktĂłry ukoĹczyĹ I kl moĹźe zaczÄ Ä II kl. Ten ktĂłry nie ukoĹczyĹ I nie moĹźe ukoĹczyÄ II. 2. UczestniczyÄ w kursie Scuba Diver SDI Wniosek czytajÄ cego ten tekst mĂłwi Ĺźe bez kursu SD nie moĹźna uczestniczyÄ kursie podstawowym Scuba Diver. To zdanie wynikajÄ ce z pierwszego nie jest juĹź prawdziwe. Bo jednak moĹźe. Tak moim zdaniem bÄdÄ to rozumieli ludzie nie zorientowani w temacie Bo chyba o zrozumienie chodzi i wnioski jakie ludzie wyciÄ gnÄ ze zdania?. Tyle wiÄcej pracy co jest zawarte w programie TDI Intro.? Ach te nazwy W To jest tej pracy tyle samo co TDI Intro czy nie? raz jest cacy a raz nie :-) Ale ja je rozumiem i siÄ nie czepiam :-)B Wiem, Ĺźe rozumiesz, ale mimo wszystko siÄ czepiasz. Moim zdaniem nazwa "Intro To Tech" jest nietrafiona, bo wĹaĹnie siÄ kojarzy z dwudziestominutowym zanurzeniem typu "Lipton" w Egipcie. Amerykanie stworzyli tÄ nazwÄ jako nawiÄ zanie to "Intro To Cave", czyli caĹkiem juĹź konkretnego kursu. W DSD/SD to takĹźe doĹÄ konkretny kurs z absolutnych podstaw bycia pod wodÄ . Nie uwaĹźasz? B Akurat znajÄ c Twoje zamiĹowanie do zagadnieĹ trymu, pĹywalnoĹci, stabilnoĹci w wodzie sÄ dzÄ, Ĺźe "Intro To Tech" powinien CiÄ zaciekawiÄ jako instruktora. W Nie mam ambicji bycia instruktorem technicznym. Mam teĹź inny poglÄ d od ktĂłrego momentu moĹźemy mĂłwiÄ o nurkowaniu technicznym. Ale ja to mam czasem dziwne poglÄ dy jak choÄby ten Ĺźe podstawy piramid szkoleniowych powinni robiÄ instruktorzy o najwyĹźszych kwalifikacjach a nie ci zaczynajÄ cy. Ale ja nie jestem w stanie odwrĂłciÄ mentalnoĹÄ caĹego Ĺwiata nurkowego Bo i po co skoro ludziom to pasuje :-) Tak czy inaczej, myĹlÄ Ĺźe panowie nie bÄdÄ nie mile widziani na tych B Nie ma mowy o parytecie, bo na jednego MikoĹaja przypadajÄ cztery ĹnieĹźynki :-D ~BitPump W PiszÄ siÄ zatem na te zajÄcia :-) *) Lipton - nazwa pochodzi od sposobu korzystania z woreczka herbaty - tak jak z nurkiem na intro: na chwilÄ siÄ go zanurza nieĹwiadomie do wody, a po chwili wyciÄ gamy energicznie do gĂłry i po wszystkim. W marketingowym tĹumaczeniu lipton to wyĹźÄty z kasy osobnik po zanurzeniu w zwykĹej wodzie. Bo kto na koniec maczania nie wygniata do cna liptona? Dla mnie waĹźniejsze jest to Ĺźeby kandydat na liptona byĹ Ĺwiadom swoich celĂłw i drogi jaka go czeka:-) -- Pozdrawiam WĹodek www.balastnurkowy.yoyo.pl www.fotkiw.yoyo.pl |
|