Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.nurkowanie   »   NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu

NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu

Data: 2010-12-22 11:21:44
Autor: Paweł
NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu
W styczniu 2011 Radio Tok FM nagrywa audycję o nurkowaniu kobiet i
wywiady w ramach programu "Na własnej skórze". Pani redaktor Marzena
Mazur będzie uczestniczyła także w wykladach i "intro" w basenie.

Wszystkie kobiety, które chciały by spróbować jak smakuje nurkowanie,
zapraszamy na to spotkanie (wykład ok. 3 godz. i 1 zajęcia w basenie)
Koszt 250 zł.Na życzenie wydam licencję SDI - Program Scuba Discovery
- 100 zł.

Po pomyślnym ukończeniu tego kursu, absolwenci mogą:

1. Nurkować pod bezpośrednim nadzorem aktywnego Instruktora

2. Uczestniczyć w kursie Scuba Diver SDI



Jeśli któraś z Pań zdecyduje się na kontynuowanie nauki nurkowania,
koszt zajęć Scuba Discovery zostanie odjęty od ceny kursu dla
początkujących. Dokładny termin nagrania ustalony zostanie w styczniu..
Zgłoszenia prosimy kierować do 10 stycznia2011 do Doroty Łeweć,
instruktorki SDI, autorki podręcznika "Nurkująca Kobieta". Ilość
miejsc ze względów organizacyjnych ograniczona.

Kontakt: Dorota Łeweć dorisnurek@poczta.fm tel. 609 954 923

Data: 2010-12-23 18:08:41
Autor: Włodek
NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu


Pozdrawiam Włodek
www.balastnurkowy.yoyo.pl
www.fotkiw.yoyo.pl

Użytkownik "Paweł"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:af02c30a-fe4d-4d0e-a31b-85022aa52748@k13g2000vbq.googlegroups.com...

W styczniu 2011 Radio Tok FM nagrywa audycję o nurkowaniu kobiet i
wywiady w ramach programu "Na własnej skórze". Pani redaktor Marzena
Mazur będzie uczestniczyła także w wykladach i "intro" w basenie.

Wszystkie kobiety, które chciały by spróbować jak smakuje nurkowanie,
zapraszamy na to spotkanie (wykład ok. 3 godz. i 1 zajęcia w basenie)
Koszt 250 zł.Na życzenie wydam licencję SDI - Program Scuba Discovery
- 100 zł.

Po pomyślnym ukończeniu tego kursu, absolwenci mogą:

1. Nurkować pod bezpośrednim nadzorem aktywnego Instruktora
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Mam wrażenie że coś zagmatwaliście. Nie wiem tylko czy celowo czy przypadkiem?
Bo do tego aby móc nurkować pod bezpośrednim nadzorem instruktora nie ma potrzeby kończyć żadnego kursu! Nurkowanie to wymaga spełnienia założeń programowych wyznaczonych standardem i poprostu nurkujemy. Bo to nic innego jak program popularnie zwany intro a w PADI zwany Discowery Scuba Diving

Mylę się czy SDI ma inaczej?

2. Uczestniczyć w kursie Scuba Diver SDI
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Uczestniczyć programie szkolenia podstawowego, mam wrażeniem że może każda osoba a nie ta która posiada uprawnienia Scuba Discovery  W wielu federacjach program S Discowery albo popularnie intro może być włączone (spełnienie kilku wymagań standardu) jako pierwsza lekcja kursu podstawowego.

Czy w SDI jest inaczej?

-- Pozdrawiam Włodek
www.balastnurkowy.yoyo.pl
www.fotkiw.yoyo.pl
Ps,
Tak czy inaczej, myślę że panowie nie będą nie mile widziani na tych zajęciach. No bo przecież jakiś parytet równouprawnienia mężczyzn musi być zachowany :-)

CIACH

Data: 2010-12-23 18:38:28
Autor: jacekplacek
NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu
Włodek <div100@poczta.onet.pl> napisał(a):


Pozdrawiam Włodek
www.balastnurkowy.yoyo.pl
www.fotkiw.yoyo.pl

Użytkownik "Paweł"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:af02c30a-fe4d-4d0e-
a31b-85022aa52748@k13g2000vbq.googlegroups.com.
..

W styczniu 2011 Radio Tok FM nagrywa audycję o nurkowaniu kobiet i
wywiady w ramach programu "Na własnej skórze". Pani redaktor Marzena
Mazur będzie uczestniczyła także w wykladach i "intro" w basenie.

Wszystkie kobiety, które chciały by spróbować jak smakuje nurkowanie,
zapraszamy na to spotkanie (wykład ok. 3 godz. i 1 zajęcia w basenie)
Koszt 250 zł.Na życzenie wydam licencję SDI - Program Scuba Discovery
- 100 zł.

Po pomyślnym ukończeniu tego kursu, absolwenci mogą:

1. Nurkować pod bezpośrednim nadzorem aktywnego Instruktora
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Mam wrażenie że coś zagmatwaliście. Nie wiem tylko czy celowo czy przypadkiem?
Bo do tego aby móc nurkować pod bezpośrednim nadzorem instruktora nie ma potrzeby kończyć żadnego kursu! Nurkowanie to wymaga spełnienia założeń programowych wyznaczonych standardem i poprostu nurkujemy. Bo to nic innego jak program popularnie zwany intro a w PADI zwany Discowery Scuba Diving

Mylę się czy SDI ma inaczej?

Nie, SDI nie ma inaczej. Tak SDI jak i PADI są zrzeszone w RSTC i ogólne wytyczne i standardy mają takie same. Sadzę, że PADI Discowery Scuba Diving jest tożsamy z SDI Scuba Discovery i ma te same cele, ograniczenia i korzyści uzyskiwane przez kursanta. Sam fakt, że każdy może nurkować pod nadzorem aktywnego instruktora, to spore uproszczenie tematu. Żeby wykonać takie nurkowanie, potencjalny chętny musi mieć minimalną wiedzę i umiejętności teoretyczne i praktyczne nabywane właśnie w ramach programu SDI Scuba Discovery a możliwość uzyskania licencji nie skazuje Go na ponowna strate czasu i dublowanie raz poniesionych kosztów. Czyli legitymując się uzyskaną tu licencją, po prostu wynajmuje sobie instruktora i pod jego opieką podziwia podwodny świat a w wypadku tytułowej reklamy, dodatkowo wprowadza w kompleksy pozostawionego na brzegu partnera :D
 
2. Uczestniczyć w kursie Scuba Diver SDI
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Uczestniczyć programie szkolenia podstawowego, mam wrażeniem że może każda osoba a nie ta która posiada uprawnienia Scuba Discovery  W wielu federacjach program S Discowery albo popularnie intro może być włączone (spełnienie kilku wymagań standardu) jako pierwsza lekcja kursu podstawowego.

Czy w SDI jest inaczej?


Każdy program SDI (i jak sadzę PADI też) ma w standardach jasno nakreślone cele, wymagania, ograniczenia i korzyści. Czasem zdefiniowanie spraw oczywistych może wydawać się dziwne, ale "oczywistość" pojęć jest już trudno definiowalna. Czyli to co oczywiste dla wytrawnego nurka czy instruktora, dla laika wcale takim oczywistym być nie musi. Program OWD nie stawia wymogu posiadania licencji Scuba Discovery, ale też nie każdy musi od razu chcieć zostać samodzielnym nurkiem - a taką właśnie możliwość daje ten program: nurkować pod nadzorem, mając najbardziej podstawową wiedzę o obsłudze sprzętu, komunikacji, środowisku, pływalności, technikach wyrównywania ciśnienia(czyli o co chodzi, że wszystkich na 3m ucho boli a nurka na 12m ucho nie boli! ) itd... :)

Ps,
Tak czy inaczej, myślę że panowie nie będą nie mile widziani na tych zajęciach. No bo przecież jakiś parytet równouprawnienia mężczyzn musi być zachowany :-

:))

--


Data: 2010-12-23 21:47:45
Autor: Włodek
NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu

Użytkownik " jacekplacek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:if04v4$ioi$1@inews.gazeta.pl...

Włodek <div100@poczta.onet.pl> napisał(a):



Pozdrawiam Włodek
www.balastnurkowy.yoyo.pl
www.fotkiw.yoyo.pl

Użytkownik "Paweł"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:af02c30a-fe4d-4d0e-
a31b-85022aa52748@k13g2000vbq.googlegroups.com.
..

W styczniu 2011 Radio Tok FM nagrywa audycję o nurkowaniu kobiet i
wywiady w ramach programu "Na własnej skórze". Pani redaktor Marzena
Mazur będzie uczestniczyła także w wykladach i "intro" w basenie.

Wszystkie kobiety, które chciały by spróbować jak smakuje nurkowanie,
zapraszamy na to spotkanie (wykład ok. 3 godz. i 1 zajęcia w basenie)
Koszt 250 zł.Na życzenie wydam licencję SDI - Program Scuba Discovery
- 100 zł.

Po pomyślnym ukończeniu tego kursu, absolwenci mogą:

1. Nurkować pod bezpośrednim nadzorem aktywnego Instruktora
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Mam wrażenie że coś zagmatwaliście. Nie wiem tylko czy celowo czy
przypadkiem?
Bo do tego aby móc nurkować pod bezpośrednim nadzorem instruktora nie ma
potrzeby kończyć żadnego kursu! Nurkowanie to wymaga spełnienia założeń
programowych wyznaczonych standardem i poprostu nurkujemy. Bo to nic innego
jak program popularnie zwany intro a w PADI zwany Discowery Scuba Diving

Mylę się czy SDI ma inaczej?

Nie, SDI nie ma inaczej. Tak SDI jak i PADI są zrzeszone w RSTC i ogólne
wytyczne i standardy mają takie same. Sadzę, że PADI Discowery Scuba Diving
jest tożsamy z SDI Scuba Discovery i ma te same cele, ograniczenia i korzyści
uzyskiwane przez kursanta. Sam fakt, że każdy może nurkować pod nadzorem
aktywnego instruktora, to spore uproszczenie tematu.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Ale tak poprostu czy każdy spełniający wymogi standardu RSTC nie może uczestniczyć w programie SDI Scuba Discovery?
W PADI jest tak że każdy kto je spełni może ten program odbyć tyle razy ile zechce (znam takiego który ma 5 takich nurkowań).
Tu zostało napisane że "po ukończeniu kursu będzie mógł uczestniczyć" i do tego się odnosiłem. Prosto i jasno.
"Po ukończeniu mam uprawnienia do dalszych działań a jak nie ukończę nie mogę uczestniczyć. To prosty ciąg rozumowania człowieka nie zorientowanego".
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Żeby wykonać takie
nurkowanie, potencjalny chętny musi mieć minimalną wiedzę i umiejętności
teoretyczne i praktyczne nabywane właśnie w ramach programu SDI Scuba
Discovery a możliwość uzyskania licencji nie skazuje Go na ponowna strate
czasu i dublowanie raz poniesionych kosztów. Czyli legitymując się uzyskaną
tu licencją, po prostu wynajmuje sobie instruktora i pod jego opieką podziwia
podwodny świat a w wypadku tytułowej reklamy,
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Ale chyba w żadnej przyzwoitej federacji nie ma problemu w uzyskaniu odpowiedniego dokumentu potwierdzającego posiadane szkolenie :-) Introwicz może swobodnie otrzymać stosowny dokument, który przedkłada innemu instruktorowi a ten już nie bierze kasy za szkolenie tylko za nurkowanie typu DSD. Certyfikat SDI np nie mógł by być akceptowany przez PADI mimo że podstawa jest taka sama i vice versa. Przyczyna to inny obieg dokumentacji. Ale oczywiście wszystko i tak zależy od instruktora.
Poza tym pisałem o spełnieniu standardów w tej kwestii.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
dodatkowo wprowadza w kompleksy
pozostawionego na brzegu partnera :D

:-)

2. Uczestniczyć w kursie Scuba Diver SDI
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Uczestniczyć programie szkolenia podstawowego, mam wrażeniem że może każda
osoba a nie ta która posiada uprawnienia Scuba Discovery  W wielu
federacjach program S Discowery albo popularnie intro może być włączone
(spełnienie kilku wymagań standardu) jako pierwsza lekcja kursu
podstawowego.

Czy w SDI jest inaczej?


Każdy program SDI (i jak sadzę PADI też) ma w standardach jasno nakreślone
cele, wymagania, ograniczenia i korzyści. Czasem zdefiniowanie spraw
oczywistych może wydawać się dziwne, ale "oczywistość" pojęć jest już trudno
definiowalna. Czyli to co oczywiste dla wytrawnego nurka czy instruktora, dla
laika wcale takim oczywistym być nie musi. Program OWD nie stawia wymogu
posiadania licencji Scuba Discovery,
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Tu napisano jasno że "po kursie może uczestniczyć....". Rozumienie tego jest proste i oczywiste dla laika.
Bez tego kursu nie może uczestniczyć. Dla mnie przesłanie tego tekstu jest całkiem jasne. I do tego się odniosłem.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
ale też nie każdy musi od razu chcieć
zostać samodzielnym nurkiem - a taką właśnie możliwość daje ten program:
nurkować pod nadzorem,
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
To oczywiste w każdym takim programie. Ale celem nadrzędnym tego typu programów (zauważ że mowa jest o programie) jest zarażanie jak największej liczby nie zdecydowanych laików. Jest ok, każdy ma jakiś marketing. Tylko przy okazji nie można dezinformować potencjalnych klientów zamieniając korzyści z programu na sugerowanie obowiązkowej ścieżki dla kandydata gdyby sie zdecydował.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
mając najbardziej podstawową wiedzę o obsłudze
sprzętu, komunikacji, środowisku, pływalności, technikach wyrównywania
ciśnienia(czyli o co chodzi, że wszystkich na 3m ucho boli a nurka na 12m
ucho nie boli! ) itd... :)
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Ale to daje każdy program typu DSD przyzwoicie zrealizowany zgodnie ze standardem.

Poprostu widzę tu prymat pokrętnej reklamy, marketingu nad rzetelną informacje.
Bo gdy jest napisane że  w razie odbycia tych zajęć będzie kandydatowi łatwiej się zdecydować nie było by problemu. Jeśli powiedziane było by że nurek który ukończy te zajęcia będzie miał je zaliczone na poczet przyszłego kursu OWD To jak najbardziej jest prawdziwa informacja dająca konkretne korzyści uczestnikowi (tylko konsekwencją tego stanu jest obniżenie ceny końcowej kursu - to zostało podane choć tu można trochę podyskutować)

To co zostało napisane w dwóch punktach nazwę nadinterpretacją postanowień standardów sugerującą to że człowiek osiągnie inne możliwości niż te które ma dotychczas. A faktycznie kandydat przed tym kursem ma dokładnie takie same możliwości wyboru jak po kursie, (nie dyskutuję z tym że intro mu daje coś ale to coś może uzyskać i bez tego intro ale w ramach kursu OWD) To moim zdaniem może wprowadzić w błąd potencjalnych uczestników.
Zauważyłeś to?

-- Pozdrawiam Włodek
www.balastnurkowy.yoyo.pl
www.fotkiw.yoyo.pl

ciach

Data: 2010-12-23 18:55:22
Autor:
NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu
Włodek <div100@poczta.onet.pl> napisał(a): 
Mylę się czy SDI ma inaczej?
...
Czy w SDI jest inaczej?

Włodek trzeba również znać powiązania, proponuje zostaw tą sprawę własnemu życiu.

pozdrawiam rc


--


Data: 2010-12-23 21:41:16
Autor: ~BitPump
NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu
1. Nurkować pod bezpośrednim nadzorem aktywnego Instruktora
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Mam wrażenie że coś zagmatwaliście. Nie wiem tylko czy celowo czy przypadkiem?

Są to wyrażenia kopiowane ze standardów organizacji.

Bo do tego aby móc nurkować pod bezpośrednim nadzorem instruktora nie ma potrzeby kończyć żadnego kursu!

Czy instruktor może wziąć nienurka na nurkowanie na np. 17m?
W ramach programu PADI DSD / SDI SD z całą pewnością nie może, bo przekroczy limit głebokości.
Pozostaje więc nurkowanie pozakursowe, a to nie jest objęte żadnymi normami organizacji (poza etycznymi), a jedynie ewentualnie lokalnymi przepisami.

Nurkowanie to wymaga spełnienia założeń programowych wyznaczonych standardem i poprostu nurkujemy. Bo to nic innego jak program popularnie zwany intro a w PADI zwany Discowery Scuba Diving

Intro, a DSD to mimo wszystko dwie różne sprawy. DSD to nurkowanie szkoleniowe na wodach basenopodobnych z możliwością drugiego opcjonalnego na wodach otwartych przy dosyć ostrych ograniczeniach, a intro - to z reguły wolna amerykanka ograniczona jedynie zdrowym rozsądkiem instruktora.

2. Uczestniczyć w kursie Scuba Diver SDI
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Uczestniczyć programie szkolenia podstawowego, mam wrażeniem że może każda osoba a nie ta która posiada uprawnienia Scuba Discovery  W wielu federacjach program S Discowery albo popularnie intro może być włączone (spełnienie kilku wymagań standardu) jako pierwsza lekcja kursu podstawowego.

SDI SD nie jest ani warunkiem koniecznym ani wystarczającym przystąpienia do OWD, co nie zmienia faktu, że po SD kursant może uczestniczyć w programie OWD.

Dawno, dawno temu za moich czasów można było chodzić do zerówki przed szkołą podstawą, ale nie trzeba było :-)

Podobna sytuacja jest z kursem TDI Intro To Tech. Program ten ma za zadanie być wstępem do kursów technicznych (głównie Adv. Nitrox i Deco Procedures), ale nie jest wymagany. Do Adv. Nitrox można podejść mając Nitrox. Tylko wtedy zarówno kursant, jak i instruktor będą mieli więcej pracy na Adv. Nitrox.

Tak czy inaczej, myślę że panowie nie będą nie mile widziani na tych zajęciach. No bo przecież jakiś parytet równouprawnienia mężczyzn musi być zachowany :-)

Ja myślę, że niejeden by chciał być tym rodzynkiem w grupie pań...

~BitPump

Data: 2010-12-24 11:03:20
Autor: Włodek
NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu

Użytkownik "~BitPump"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:if0c5k$gdo$1@inews.gazeta.pl...

1. Nurkować pod bezpośrednim nadzorem aktywnego Instruktora
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Mam wrażenie że coś zagmatwaliście. Nie wiem tylko czy celowo czy
przypadkiem?

Są to wyrażenia kopiowane ze standardów organizacji.

Co nie zmienia ich wymowy. Prawda?
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Bo do tego aby móc nurkować pod bezpośrednim nadzorem instruktora nie ma
potrzeby kończyć żadnego kursu!

Czy instruktor może wziąć nienurka na nurkowanie na np. 17m?

My rozmawiamy o programach SD/DSD które mają dość ściśle wyznaczone kryteria
prowadzenia tych programów. Jest tam mowa o 17 m? Nie.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
W ramach programu PADI DSD / SDI SD z całą pewnością nie może, bo przekroczy
limit głebokości.

Oczywiście
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Pozostaje więc nurkowanie pozakursowe, a to nie jest objęte żadnymi normami
organizacji (poza etycznymi), a jedynie ewentualnie lokalnymi przepisami.

Tak Ale my tu nie o tym Prawda?
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Nurkowanie to wymaga spełnienia założeń programowych wyznaczonych
standardem i poprostu nurkujemy. Bo to nic innego jak program popularnie
zwany intro a w PADI zwany Discowery Scuba Diving

Intro, a DSD to mimo wszystko dwie różne sprawy. DSD to nurkowanie
szkoleniowe na wodach basenopodobnych z możliwością drugiego opcjonalnego na
wodach otwartych przy dosyć ostrych ograniczeniach, a intro - to z reguły
wolna amerykanka ograniczona jedynie zdrowym rozsądkiem instruktora.

"A w PADI zwany DSD". O tym programie rozmawiamy choć ludzie bardzo często
nazywają to intrem. Nawet federacje używają tej nazwy, jak niżej przytoczyłeś .....-:)
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
2. Uczestniczyć w kursie Scuba Diver SDI
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Uczestniczyć programie szkolenia podstawowego, mam wrażeniem że może każda
osoba a nie ta która posiada uprawnienia Scuba Discovery  W wielu
federacjach program S Discowery albo popularnie intro może być włączone
(spełnienie kilku wymagań standardu) jako pierwsza lekcja kursu
podstawowego.

SDI SD nie jest ani warunkiem koniecznym ani wystarczającym przystąpienia do
OWD, co nie zmienia faktu, że po SD kursant może uczestniczyć w programie
OWD.

Tak, tyle że tekst dla osoby nie zorientowanej, do której jest adresowany, sugeruje coś innego.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Dawno, dawno temu za moich czasów można było chodzić do zerówki przed szkołą
podstawą, ale nie trzeba było :-)

Ale dużo osób chodziło bo to lepsze było. Jak dla mnie wystarczy podać
faktyczne korzyści z programu SD/DSD aby znaleźli się chętni.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Podobna sytuacja jest z kursem TDI Intro To Tech. Program ten ma za zadanie
być wstępem do kursów technicznych (głównie Adv. Nitrox i Deco Procedures),
ale nie jest wymagany. Do Adv. Nitrox można podejść mając Nitrox. Tylko
wtedy zarówno kursant, jak i instruktor będą mieli więcej pracy na Adv.
Nitrox.

Tyle więcej pracy co jest zawarte w programie TDI Intro.? Ach te nazwy Intro
raz jest cacy a raz nie :-) Ale ja je rozumiem i się nie czepiam :-)
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Tak czy inaczej, myślę że panowie nie będą nie mile widziani na tych
zajęciach. No bo przecież jakiś parytet równouprawnienia mężczyzn musi być
zachowany :-)

Ja myślę, że niejeden by chciał być tym rodzynkiem w grupie pań...

~BitPump

Ja wiem..... Święta > rodzynki > piekarnik ...... Kurna kto wie kto wie :-)

Zdrowych Pogodnych Świąt

-- Pozdrawiam Włodek
www.balastnurkowy.yoyo.pl
www.fotkiw.yoyo.pl

Data: 2010-12-24 12:07:00
Autor: ~BitPump
NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu
Na wstępie, Włodku, proszę abyś ustawił sobie czytnik i/lub zaczął czytelnie cytować, bo w tej chwili czytanie Twoich postów jest niezwykle kłopotliwe. Nie wiadomo kto co napisał i zaraz mogę zacząć przez to polemizować z samym sobą :)

Bo do tego aby móc nurkować pod bezpośrednim nadzorem instruktora nie ma
potrzeby kończyć żadnego kursu!

Nurek po SD może pójść z instruktorem na wody otwarte, czego im nie wolno robić bez przeprowadzenia zajęć na wodach zamkniętych. I tak ja interpretuję, że po programie może nurkować pod bezpośrednim nadzorem instruktora (co w PADI jest określone jako opcjonalne nurkowanie na wodach otwartych).
Po to właśnie jest program DSD / SD, aby nauczyć przedmuchiwać maskę, odszukać automat, itp., aby móc pójść z człowiekiem na wody otwarte.

"A w PADI zwany DSD". O tym programie rozmawiamy choć ludzie bardzo często
nazywają to intrem.

Ludzie błędnie nazywają DSD intrem. Tak samo, jak często mówią, że na intro oddychali tlenem, więc raczej opierałbym się na standardach organizacji.

Nawet federacje używają tej nazwy, jak niżej przytoczyłeś .....-:)

Program "Intro To Tech" to zupełnie co innego. Nie jest to "zapoznanie się" z nurkowaniem technicznym, ale kurs wstępny przygotowujący do nurkowania technicznego.
Ani PADI ani SDI nie używa słowa "intro" w rozumieniu "Liptona" *) czyli zanurzenia nieprzygotowanego nienurka z instruktorem na wody otwarte.

Tak, tyle że tekst dla osoby nie zorientowanej, do której jest adresowany, sugeruje coś innego.

Mam wrażenie, że nadinterpretowujesz. Jest prawdą, że po programie SD można uczestniczyć w kursie OWD. I tylko tyle zostało napisane. A to, że dla wielu osób implikacja jest relacją odwracalną, to nie moja wina.

Tyle więcej pracy co jest zawarte w programie TDI Intro.? Ach te nazwy Intro
raz jest cacy a raz nie :-) Ale ja je rozumiem i się nie czepiam :-)

Wiem, że rozumiesz, ale mimo wszystko się czepiasz.
Moim zdaniem nazwa "Intro To Tech" jest nietrafiona, bo właśnie się kojarzy z dwudziestominutowym zanurzeniem typu "Lipton" w Egipcie. Amerykanie stworzyli tę nazwę jako nawiązanie to "Intro To Cave", czyli całkiem już konkretnego kursu.
Akurat znając Twoje zamiłowanie do zagadnień trymu, pływalności, stabilności w wodzie sądzę, że "Intro To Tech" powinien Cię zaciekawić jako instruktora.

Tak czy inaczej, myślę że panowie nie będą nie mile widziani na tych
zajęciach. No bo przecież jakiś parytet równouprawnienia mężczyzn musi być
zachowany :-)

Nie ma mowy o parytecie, bo na jednego Mikołaja przypadają cztery Śnieżynki :-D

~BitPump

*) Lipton - nazwa pochodzi od sposobu korzystania z woreczka herbaty - tak jak z nurkiem na intro: na chwilę się go zanurza nieświadomie do wody, a po chwili wyciągamy energicznie do góry i po wszystkim.

Data: 2010-12-30 16:17:08
Autor: Włodek
NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu


UĹźytkownik "~BitPump"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:if1uss$kf6$1@inews.gazeta.pl...
B
Na wstępie, Włodku, proszę abyś ustawił sobie czytnik i/lub zaczął czytelnie
cytować, bo w tej chwili czytanie Twoich postów jest niezwykle kłopotliwe.
Nie wiadomo kto co napisał i zaraz mogę zacząć przez to polemizować z samym
sobą :)

W
Chętnie ale nie jestem w stanie na tym badziewiu Live Mail 2011 jakim mnie
win 7 obdarował. Żaden normalny czytnik nie importuje maili a nie jestem aż
tak biegły aby ręcznie to wyeksportować. Pisałem już o tym badziewiu. W
ustawieniach nic nie można znaleźć nt cytowania.


Bo do tego aby móc nurkować pod bezpośrednim nadzorem instruktora nie ma
potrzeby kończyć żadnego kursu!
B
Nurek po SD może pójść z instruktorem na wody otwarte, czego im nie wolno
robić bez przeprowadzenia zajęć na wodach zamkniętych. I tak ja
interpretuję, że po programie może nurkować pod bezpośrednim nadzorem
instruktora (co w PADI jest określone jako opcjonalne nurkowanie na wodach
otwartych).

W
Rozwijamy dyskusję nie w tym kierunku co wynika ze spornego tekstu:-)

Owszem, jest napisane Ĺźe opcjonalne ale teĹź jest tak to ustawione w
standardach Ĺźe moĹźe
być także od razu robione na wodach otwartych (po spełnieniu kilku warunków
ograniczających wodę otwartą do podobnej do basenu)
Poza
tym standard określa jasno że po ukończeniu programu DSD instruktor może
nurkować z absolwentem tego programu do 12 m w wodach otwartych.

Tak określono potwierdzenie wykonania programu DSD
"Nowi nurkowie od razu otrzymują potwierdzenie uczestnictwa w programie
dzięki karcie uczestnictwa Discover Scuba Diving z broszury."

Jest to dokument o którym już wspomniałem. Nie jest to formalna certyfikacja
ale wystarczająca forma dokumentująca zdobyte umiejętności. Nie może być
użyta do tego aby uznać zdobyte doświadczenie jako wystarczające do uznania
tych zajęć jako odpowiednik pierwszej lekcji OWD. Dopiero dokument
przeniesienia, i spełnienie standardu wynikające z I lekcji OWD, pozwala na
uznanie DSD jako pierwsza lekcja OWD.

B
Po to właśnie jest program DSD / SD, aby nauczyć przedmuchiwać maskę,
odszukać automat, itp., aby móc pójść z człowiekiem na wody otwarte.

W
Dokładnie te same założenia programowe i cele ma nurkowanie (nazwa
marketingowa Introduction to Scuba jest uĹźywana w wielu ofertach baz
nurkowych) wg programu DSD PADI.

Tak wyglądają uprawnienia uczestników programu DSD

"Kolejne nurkowania na wodach otwartych
Po zakończeniu nurkowania na wodzie otwartej Discover Scuba Diving z
Instruktorem
PADI, uczestnik może brać udział w kolejnych nurkowaniach pod nadzorem
certyfikowanych asystentów. Dla kolejnych nurkowań na wodach otwartych
maksymalny stosunek uczestnik – certyfikowany asystent wynosi 2:1. Instruktor
PADI z aktywnym statusem nauczycielskim musi pośrednio nadzorować wszystkie
kolejne nurkowania."

Jak widzimy tu PADI chyba poszło trochę dalej dając uprawnienia prowadzenia
nie nurkĂłw na wycieczki przez certyfikowanych asystentĂłw czyli nawet
DivemasterĂłw z odpowiednimi uprawnieniami.

"A w PADI zwany DSD". O tym programie rozmawiamy choć ludzie bardzo często
nazywają to intrem.
B
Ludzie błędnie nazywają DSD intrem. Tak samo, jak często mówią, że na intro
oddychali tlenem, więc raczej opierałbym się na standardach organizacji.

W
Nie był bym tak jednoznaczny w ocenach czy standard określa ten błąd
myślowy. Wręcz mam śmiałość twierdzić że Introduction to Scuba czyli
wprowadzenie do nurkowania jest nazwą stosowaną
przez firmy nurkowe a także PADI pewnie dlatego że każdy to rozumie. A robić
się to
powinno w oparciu o program DSD/SD bo dopiero pełny program daje
konkretniejsze korzyści.

https://www.padi.com/scuba/scuba-gear/intro-to-scuba-dive-equipment/default.aspx
http://www.bigkahunahawaii.com/en/activities/introduction_to_scuba_597.htm

To że w bazach robi się to nie zgodnie ze standardem (bo łatwiej, bo taniej,
bo większy przemiał wyjdzie) nie zmienia faktu że w obu systemach pewnie
dokładnie to samo nurek osiąga.

Nawet federacje używają tej nazwy, jak niżej przytoczyłeś .....-:)
B
Program "Intro To Tech" to zupełnie co innego. Nie jest to "zapoznanie się"
z nurkowaniem technicznym, ale kurs wstępny przygotowujący do nurkowania
technicznego.
Ani PADI ani SDI nie używa słowa "intro" w rozumieniu "Liptona" *) czyli
zanurzenia nieprzygotowanego nienurka z instruktorem na wody otwarte.


W
Nie mĂłwimy o liptonach a o zrealizowanym programie DSD/SD zgodnie ze
standardem federacyjnym. Oba programy mogą być takie same lub prawie
identyczne ale nie
znam szczegółów
SDI bo jak do tej pory było to tajne/poufne :-(

W PADI program DSD może być pierwszą lekcją kursu OWD. A to jest już kwestia
spełnienia standardów i stworzenia odpowiedniej dokumentacji szkoleniowej.

Nie widzę tu żadnej istotnej
róşnicy  w podejściu do tematu wprowadzania w konkretne umiejętności poza
poziomem umiejętności czyli zawartością obu
programĂłw.
W pierwszym przypadku jest to wprowadzenie do przebywania w wodzie w ogĂłle w
drugim jest to wprowadzenie do podstaw umiejętności niezbędnych do bycia
nurkiem technicznym.
W pierwszym przypadku program DSD może być uznany za I lekcję OWD w drugim
nie wiem...
Ale przypuszczam Ĺźe tak po przeczytaniu Twojej wypowiedzi.

intro to tech jest kursem obowiązkowym czy uznaniowym przed rozpoczęciem
ścieżki technicznej?

Tak, tyle Ĺźe tekst dla osoby nie zorientowanej, do ktĂłrej jest adresowany,
sugeruje coś innego.
B
Mam wrażenie, że nadinterpretowujesz. Jest prawdą, że po programie SD można
uczestniczyć w kursie OWD. I tylko tyle zostało napisane. A to, że dla wielu
osób implikacja jest relacją odwracalną, to nie moja wina.

W
Pewnie że nie Twoja wina. Nie Ty ustalałeś zawartość standardu :-)

W tej dyskusji chyba trzykrotnie już pisałem jak widzi to osoba z ulicy.
Powtórzę
Moim zdaniem taki zwrot to wyłącznie marketigowy chwyt którego celem jest
określone ustawienie świadomości nie zorientowanego kandydata. Nie pisał bym
o tym ale
spotykałem się z tego typu myśleniem znakomicie ułożonym przez centrum.
Chłopaki/dziewczyny posmakowawszy "intro" w rozmowie chwali się że odbył w
Egipcie kurs
nurkowania z instruktorem i chciał by dalej KONTYNUOWAĆ szkolenie. (program
DSD (SD chyba też skoro certyfikacja jest opcjonalna w ogłoszeniu i po
uiszczeniu 100 zł zostanie wydana) jest bardzo rzadko realizowany w zgodzie
ze standardem tego programu =
brak dokumentacji = nie spotkałem takiego który otrzymał by jakąkolwiek
dokumentację)
Niestety nie może nawet przejść do wody otwartej bo nie spełnia wymogów
standardu przeniesienia lub dokumentu odbycia programu.

Z jak najbardziej prawdziwych zdań ogłoszenia wynika wnioskowanie
czytającego nie mającego pojęcia o reszcie standardów:

cytat
Po pomyślnym ukończeniu tego kursu, absolwenci mogą:

1. Nurkować pod bezpośrednim nadzorem aktywnego Instruktora

Wniosek jest taki że bez tego kursu zainteresowany nie może nurkować pod
bezpośrednim nadzorem instruktora. A to zdanie już nie jest prawdziwe. Bo
jednak moĹźe.
Występuje tu oczywista kalka myślowa wzięta wprost z wielu doświadczeń
życiowych np znakomicie pasują tu doświadczenia szkolne. Człowiek który
ukończył I kl może zacząć II kl. Ten który nie ukończył I nie może ukończyć
II.

2. Uczestniczyć w kursie Scuba Diver SDI

Wniosek czytającego ten tekst mówi że bez kursu SD nie można uczestniczyć
kursie
podstawowym Scuba Diver. To
zdanie wynikające z pierwszego nie jest już prawdziwe. Bo jednak może.

Tak moim zdaniem będą to rozumieli ludzie nie zorientowani w temacie Bo
chyba o zrozumienie chodzi i wnioski jakie ludzie wyciągną ze zdania?.

Tyle więcej pracy co jest zawarte w programie TDI Intro.? Ach te nazwy
Intro

W
To jest tej pracy tyle samo co TDI Intro czy nie?

raz jest cacy a raz nie :-) Ale ja je rozumiem i się nie czepiam :-)
B
Wiem, że rozumiesz, ale mimo wszystko się czepiasz.
Moim zdaniem nazwa "Intro To Tech" jest nietrafiona, bo właśnie się kojarzy
z dwudziestominutowym zanurzeniem typu "Lipton" w Egipcie. Amerykanie
stworzyli tę nazwę jako nawiązanie to "Intro To Cave", czyli całkiem już
konkretnego kursu.

W
DSD/SD to także dość konkretny kurs z absolutnych podstaw bycia pod wodą.
Nie uwaĹźasz?

B
Akurat znając Twoje zamiłowanie do zagadnień trymu, pływalności, stabilności
w wodzie sądzę, że "Intro To Tech" powinien Cię zaciekawić jako instruktora.

W
Nie mam ambicji bycia instruktorem technicznym. Mam też inny pogląd od
którego momentu możemy mówić o nurkowaniu technicznym. Ale ja to mam czasem
dziwne poglądy jak choćby ten że podstawy piramid szkoleniowych powinni
robić instruktorzy o najwyższych kwalifikacjach a nie ci zaczynający. Ale ja
nie jestem w stanie odwrócić mentalność całego świata nurkowego Bo i po co
skoro ludziom to pasuje :-)

Tak czy inaczej, myślę że panowie nie będą nie mile widziani na tych
zajęciach. No bo przecież jakiś parytet równouprawnienia mężczyzn musi
być
zachowany :-)

B
Nie ma mowy o parytecie, bo na jednego Mikołaja przypadają cztery Śnieżynki
:-D

~BitPump

W
Piszę się zatem na te zajęcia :-)

*) Lipton - nazwa pochodzi od sposobu korzystania z woreczka herbaty - tak
jak z nurkiem na intro: na chwilę się go zanurza nieświadomie do wody, a po
chwili wyciągamy energicznie do góry i po wszystkim.

W marketingowym tłumaczeniu lipton to wyżęty z kasy osobnik po zanurzeniu w
zwykłej wodzie. Bo kto na koniec maczania nie wygniata do cna liptona?
Dla mnie ważniejsze jest to żeby kandydat na liptona był świadom swoich
celĂłw i drogi jaka go czeka:-)

-- Pozdrawiam Włodek
www.balastnurkowy.yoyo.pl
www.fotkiw.yoyo.pl

NURKOWANIE KOBIET - audycja dla Radia TOK FM w styczniu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona