Metropolita warszawski Kazimierz Nycz przypomina, że Kościół od lat nie zmienia stanowiska w kwestii kary śmierci. Odniósł się w ten sposób do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego sprzed kilku dni, a także komentarzy, wywołanych słowami lidera PiS.

Jarosław Kaczyński ogłosił, że chce przywrócenia kary śmierci. Jego zdaniem, w przypadku najcięższych przestępstwach sądy powinny mieć prawo orzekania najsurowszego wymiaru kary. Kardynał Kazimierz Nycz, poproszony o komentarz w tej sprawie, przypomina encykliki papieży Jana Pawła II i Benedykta XVI.

Kardynał Nycz powiedział, że papież Polak mówił - zwłaszcza w "Evangelium vitae" - że współczesne społeczeństwa mają środki, którymi można się zabezpieczyć przez ludźmi niebezpiecznymi czy wielokrotnymi zabójcami. - Tym środkiem jest stosowanie bezwzględnego dożywocia - podkreślił metropolita warszawski.

Kardynał Kazimierz Nycz przypomniał jednocześnie, że Kościół wielokrotnie przy dyskusjach dotyczących kary śmierci mówił, że nikt z ludzi nie może decydować o odbieraniu czegoś, czego nie dał, czyli życia. - Pan Bóg jest dawcą życia - nawet jeśli człowiek to życie zmarnował - i tylko Pan Bóg może to życie odebrać - mówił duchowny. Zdaniem kardynała Nycza, jeśli człowiek zrobi "jedną furtkę" i będzie na przykład zabijał nienarodzone dzieci, to równie dobrze może zabić każdego.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości przywrócenie kary śmierci uzasadnia tym, że obecnie przeciętny pobyt w więzieniu za zabójstwo to siedem lat, a za pobicie ze skutkiem śmiertelnym - zaledwie 3 i pół roku. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego, sytuację tę trzeba zmienić i przywrócić karę śmierci oraz podnieść wymiar kary za zabójstwa, a także znieść możliwość przedterminowego zwolnienia.

Kaczyński stwierdził, że przywrócenie kary śmierci jest zgodne z nauczaniem Kościoła. - Kościół przez bardzo wiele wieków akceptował karę śmierci. Nie wiem czy ktoś, kto był katolikiem, nawet zupełnie niedawno temu, i jest katolikiem dzisiaj, wtedy mógł uważać, że kara śmierci jest dopuszczalna, a dzisiaj nie - powiedział.

Lider PiS zapowiedział też, że swoje propozycje skieruje do marszałka sejmu. Dodał jednocześnie, że fakt, iż Unia Europejska jest przeciwna karze śmierci nie oznacza, że nasz kraj musi się do tego stosować.



http://wiadomosci.wp.pl/title,Kardynal-Nycz-ostro-o-pomysle-Kaczynskiego,wid,14025581,wiadomosc.html



Przemek

--

Prokurator Wełna podkreśla, że wydając tego rodzaju polecenia "Święczkowski, Ziobro i Kaczmarek mówili wprost, że takie są oczekiwania pana Jarosława Kaczyńskiego". Prokurator dodaje, że znał materiał dowodowy i wiedział, że
"nie pozwala on na stawianie zarzutów".

Metropolita warszawski Kazimierz Nycz przypomina, że Kościół od lat nie
zmienia stanowiska w kwestii kary śmierci.

W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy:

2266 Ochrona wspólnego dobra społeczeństwa domaga się unieszkodliwienia
napastnika. Z tej racji tradycyjne nauczanie Kościoła uznało za uzasadnione
prawo i obowiązek prawowitej władzy publicznej do wymierzania kar
odpowiednich do ciężaru przestępstwa, nie wykluczając kary śmierci w
przypadkach najwyższej wagi. Z analogicznych racji sprawujący władzę mają
prawo użycia broni w celu odparcia napastników zagrażających państwu, za
które ponoszą odpowiedzialność.

Jasne czy nie?

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

abc pisze na pl.soc.polityka w dniu niedziela 27 listopad 2011 18:14:

Metropolita warszawski Kazimierz Nycz przypomina, że Kościół od lat nie
zmienia stanowiska w kwestii kary śmierci.

W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy:

2266 Ochrona wspólnego dobra społeczeństwa domaga się unieszkodliwienia
napastnika. Z tej racji tradycyjne nauczanie Kościoła uznało za uzasadnione
prawo i obowiązek prawowitej władzy publicznej do wymierzania kar
odpowiednich do ciężaru przestępstwa, nie wykluczając kary śmierci w
przypadkach najwyższej wagi. Z analogicznych racji sprawujący władzę mają
prawo użycia broni w celu odparcia napastników zagrażających państwu, za
które ponoszą odpowiedzialność.

Jasne czy nie?

Jakie to przypadki najwyższej wagi?

Jakie to przypadki najwyższej wagi?

Czyny uniwersalnie pojmowane jako zbrodnie, Powinny być wyszczególnione w Kodeksie Karnym.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

abc pisze na pl.soc.polityka w dniu niedziela 27 listopad 2011 18:26:

Jakie to przypadki najwyższej wagi?

Czyny uniwersalnie pojmowane jako zbrodnie, Powinny być wyszczególnione w
Kodeksie Karnym.

Mówimy o Katechiźmie Kościoła Katolickiego. Mamy wpływ poprzez wybory na ustalenie jak politycy będą kształtowali Kodeks Karny. Nie mamy wpływu na to jak Kościół kształtuje Katechizm. Ludzie Kościoła instytucjonalnego nie są wybierani przez katolików.

Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:4ed2702a$0$8451$65785112news.neostrada.pl...

Metropolita warszawski Kazimierz Nycz przypomina, że Kościół od lat nie
zmienia stanowiska w kwestii kary śmierci.

W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy:

2266 Ochrona wspólnego dobra społeczeństwa domaga się unieszkodliwienia
napastnika. Z tej racji tradycyjne nauczanie Kościoła uznało za uzasadnione
prawo i obowiązek prawowitej władzy publicznej do wymierzania kar
odpowiednich do ciężaru przestępstwa, nie wykluczając kary śmierci w
przypadkach najwyższej wagi. Z analogicznych racji sprawujący władzę mają
prawo użycia broni w celu odparcia napastników zagrażających państwu, za
które ponoszą odpowiedzialność.

Jasne czy nie?

Ojciec Święty zdecydowanie wystąpił tu przeciwko fałszywemu racjonalizmowi i relatywizmowi moralnemu zwolenników kary śmierci, dowodząc, iż nie godzi się nawet dla osiągnięcia niewątpliwie dobrego celu, jakim jest zapewnienie spokoju i bezpieczeństwa porządnej części społeczeństwa, posługiwać się złym środkiem, jakim jest pozbawienie życia człowieka, którego postępowanie stanowi zagrożenie owego pokoju społecznego.

http://nowezycie.archidiecezja.wroc.pl/numery/092006/03.html


Jasne czy nie?

Przemek

--

Prokurator Wełna podkreśla, że wydając tego rodzaju polecenia "Święczkowski, Ziobro i Kaczmarek mówili wprost, że takie są oczekiwania pana Jarosława Kaczyńskiego". Prokurator dodaje, że znał materiał dowodowy i wiedział, że
"nie pozwala on na stawianie zarzutów".

Ojciec Święty zdecydowanie wystąpił tu przeciwko fałszywemu racjonalizmowi
i relatywizmowi moralnemu zwolenników kary śmierci,

Jednak ten nowinkarski, prywatny pogląd JPII nie stał się składnikiem
oficjalnego Magisterium Kościoła. Nie wolno naciągać dogmatu o nieomylności
papieża:

"Następcom św. Piotra Duch Święty został obiecany nie w tym celu, by na
podstawie Jego objawienia podawali nową naukę, lecz by przy Jego asystencji
święcie zachowywali i wiernie wyjaśniali otrzymane od Apostołów Objawienie
tzn. depozyt wiary" (Vaticanum I, De Ecclesia Christi, D 1836).

Wypowiedzi papieża mogą mieć cztery różne stopnie (por. Sacrae Theologiae
Summa, B.A.C. Madryt, De Ecclesia nr 503nn.):

  1.. Nieomylne Magisterium nadzwyczajne (ex cathedra)
  2.. Nieomylne Magisterium zwyczajne
  3.. Magisterium zwyczajne nie nieomylne, lecz wyłącznie autentyczne
  4.. Jako teolog albo osoba prywatna,

Papież cieszy się przywilejem nieomylności jedynie w tych dwu pierwszych
przypadkach, co znaczy, że tylko wtedy istnieje gwarancja, że jego
nauczanie wiernie przedstawia rzeczywistą treść Bożego Objawienia.

Natomiast mamy do czynienia z Magisterium zwyczajnym i nie­nieomylnym, a
tylko autentycznym, kiedy papież "pochwala, zaleca lub zwyczajnie głosi
jakąś naukę, bez żadnej wskazówki, że stanowi ona część objawienia lub
stałej i powszechnej Tradycji katolickiej ani że istnieje ścisły obowiązek
wierzenia wynikający z wiary lub z posłuszeństwa należnego najwyższej
władzy biskupa rzymskiego" (DTC t.VII kol. 1713).

Zwyczajne Magisterium nieomylne odnosi się do przypadku, kiedy papież
naucza i głosi prawdę "jako uprzednio zdefiniowaną, albo jako od zawsze
wyznawaną lub uznawaną przez Kościół, lub też jako uznaną za prawdę
katolicką przez jednomyślne i stałe świadectwo teologów" (DTC t. VIII kol.
1705). Tak np. Leon XIII jest nieomylny, kiedy w encyklice Providentissimus
głosi jako prawdę, w którą Kościół zawsze wierzył, tę naukę, że wiernie
zachowany tekst Pisma świętego jest całkowicie wolny od błędów.

Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał

Jednak ten nowinkarski, prywatny pogląd JPII nie stał się składnikiem
oficjalnego Magisterium Kościoła.

Podobnie jak wtedy gdy mówił: "od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej". Wasza sekta musi się zdecydować czy papież jest szefem czy nie.


 Przemek

--

Prokurator Wełna podkreśla, że wydając tego rodzaju polecenia "Święczkowski, Ziobro i Kaczmarek mówili wprost, że takie są oczekiwania pana Jarosława Kaczyńskiego". Prokurator dodaje, że znał materiał dowodowy i wiedział, że
"nie pozwala on na stawianie zarzutów".

On Sun, 27 Nov 2011 18:28:43 +0100, Przemysław W <brońmy RP przed
pisem@op.pl> wrote:

Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:4ed2702a$0$8451$65785112news.neostrada.pl...
>> Metropolita warszawski Kazimierz Nycz przypomina, że Kościół od lat nie
>> zmienia stanowiska w kwestii kary śmierci.
>
> W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy:
>
> 2266 Ochrona wspólnego dobra społeczeństwa domaga się unieszkodliwienia
> napastnika. Z tej racji tradycyjne nauczanie Kościoła uznało za > uzasadnione
> prawo i obowiązek prawowitej władzy publicznej do wymierzania kar
> odpowiednich do ciężaru przestępstwa, nie wykluczając kary śmierci w
> przypadkach najwyższej wagi. Z analogicznych racji sprawujący władzę mają
> prawo użycia broni w celu odparcia napastników zagrażających państwu, za
> które ponoszą odpowiedzialność.
>
> Jasne czy nie?


Ojciec Święty zdecydowanie wystąpił tu przeciwko fałszywemu racjonalizmowi i relatywizmowi moralnemu zwolenników kary śmierci, dowodząc, iż nie godzi się nawet dla osiągnięcia niewątpliwie dobrego celu, jakim jest zapewnienie spokoju i bezpieczeństwa porządnej części społeczeństwa, posługiwać się złym środkiem, jakim jest pozbawienie życia człowieka, którego postępowanie stanowi zagrożenie owego pokoju społecznego.

http://nowezycie.archidiecezja.wroc.pl/numery/092006/03.html


Jasne czy nie?

Przemek

 a ty co tak nagle podpierasz sie autorytem Kosciola i jakiegos
biskupa? --

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam !
http://www.drogizaufania.pl/
http://dadrl.pl/

On Sun, 27 Nov 2011 18:05:41 +0100, Przemysław W <brońmy RP przed
pisem@op.pl> wrote:

Metropolita warszawski Kazimierz Nycz przypomina, że Kościół od lat nie zmienia stanowiska w kwestii kary śmierci. Odniósł się w ten sposób do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego sprzed kilku dni, a także komentarzy, wywołanych słowami lidera PiS.

Jarosław Kaczyński ogłosił, że chce przywrócenia kary śmierci. Jego zdaniem, w przypadku najcięższych przestępstwach sądy powinny mieć prawo orzekania najsurowszego wymiaru kary. Kardynał Kazimierz Nycz, poproszony o komentarz w tej sprawie, przypomina encykliki papieży Jana Pawła II i Benedykta XVI.

 proponuje by na poczatek prezes PiS zajal sie holubionymi  przez niego kibolami. dzis w tv podano informacje o kolejnym
 aresztowaniu "kibicow", ktorzy okazali sie handlarzami narkotykow.
 kilka m-cy temu pisalem na ten temat. wielu z was bronilo
 "chlopcow", ktorzy musza sie wyszalec. teraz polyknijcie ta zabe.



--

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam !
http://www.drogizaufania.pl/
http://dadrl.pl/