Jarosław Kaczyński ma największe szanse w walce z Bronisławem Komorowskim w wyborach prezydenckich. Z sondażu GfK Polonia na zlecenie "Rzeczpospolitej" wynika, że na prezesa PiS w pierwszej turze głosowania zdobyłby 26 proc. głosów.

Jednak to nie wystarczyłoby do pokonania Komorowskiego. Według tego samego sondażu, polityk Platformy uzyskałby w walce z Kaczyńskim w pierwszej turze aż 49 procent głosów.

Komorowski wygrywa też z innymi politykami PiS. Gdyby Prawo i Sprawiedliwość zdecydowało się na wystawienie Zbigniewa Ziobry, zagłosowało by na niego 21 proc. Polaków, przy 47 proc. dla Bronisława Komorowskiego.

Najsłabszy wynik z trójki potencjalnych kandydatów PiS osiągnęła Zyta Gilowska - poparło ją zaledwie 13 proc. ankietowanych przez GfK Polonia na zlecenie "Rzeczpospolitej". Bronisław Komorowski jako jej kontrkandydat zdobyłby 50 proc. głosów.

Rzeczpospolita nie podała na jakiej próbie przeprowadzono sondaż ani sposobu i daty badania.

Jutro termin wyborów

Prawo i Sprawiedliwość musi szybko zdecydować kogo wystawi w wyborach prezydenckich. Jutro marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, który obecnie pełni obowiązki prezydenta, ogłosi termin wyborów. Z kalendarza wyborczego wynika, że pierwsza ich tura odbędzie się 20 czerwca.

W sobotę zbierze się Rada Polityczna PiS, która najprawdopodobniej podejmie decyzję w sprawie kandydata. Politycy PiS za "naturalnego" kandydata uważają prezesa Jarosława Kaczyńskiego. - Taka jest ocena społeczeństwa i oczekiwanie partii. Jednak decyzja należy do niego - mówił w poniedziałek sekretarz Rady Politycznej PiS Maks Kraczkowski. - Decyzja w sprawie kandydatur należy do Jarosława Kaczyńskiego Wszystkie oczy spoglądają w jego stronę - mówił w TOK FM Adam Hofman. - Prezes nie ogłosił jeszcze co zamierza. Obowiązek ustawowy mija w poniedziałek - dodał.

10 kwietnia w katastrofie lotniczej koło Smoleńska zginął niemal pewny kandydat PiS - prezydent Lech Kaczyński..

Problem: Jak szybko zebrać sto tysięcy podpisów?

PiS (podobnie jak np. SLD, które także straciło pod Smoleńskiem swego kandydata) ma jeszcze jeden problem. Partia będzie jeszcze musiała w ekspresowym tempie zebrać sto tysięcy podpisów. Zgodnie z ordynacją wyborczą, zgłoszenie kandydata na prezydenta musi być poparte podpisami. Kandydatów na prezydenta można zgłaszać najpóźniej w 45 dniu przed dniem wyborów, czyli do 6 maja.


http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,7795356,Wybory_2010__Sondaz__Jaroslaw_Kaczynski_najlepszym.html



Przemysław Warzywny


--
"Benedykt XVI, który w Wielki Piątek w 2005 r. jeszcze jako kardynał wyznał "przerażenie brudem Kościoła", zmaga się dziś z największym kryzysem swego pontyfikatu sprowokowanym próbami oczyszczenia Kościoła z grzechów pedofilii."