Mam Fabię 1.4, 6 lat przejeździła i wystarczy. I tak sobie myślę, na
co wymienić. Warunki są takie:

1. Nowy.
2. Wielkość i cena zbliżona do rzeczonej Fabii.
3. Wyposażenie bez szaleństw (klima, czujnik cofania, proste radio,
'komputer' liczący zużycie paliwa i takie tam).

Wyszło mi, że też Fabię... Ale może coś innego zbliżonego jest?
Nowa Fabia nie bardzo mi się podoba...

A jeśli Fabia, to z takim samym silnikiem czy z innym? Osiągi ma jak
dla mnie akurat, ale widzę, że oferują teraz za 1000 zł więcej silnik
1.2 turbo, który rzekomo mniej pali przy tych samych osiągach.
Warto/nie warto?

  MJ
PS. Warunek "nowy" jest nienegocjowalny. Każdego proponującego pojazd
używany plonkuję bez mrugnięcia. 8-)

może warto ciut dołożyć i kupić samochód :-)

http://www.mitsubishi.pl/cennik/Lancer-Sedan

W dniu 2011-05-03 13:22, ~turtle pisze:

może warto ciut dołożyć i kupić samochód :-)

http://www.mitsubishi.pl/cennik/Lancer-Sedan

Różnie mówią o Matasubishi i Lancerach.... :-)
Chociaż mi to się akurat podoba i myślę, że pewnie jak już konkretnie pogadać to pewnie i uda się zejść poniżej 50k...?

--
Barek
barek[]plusnet pl

Użytkownik "BAREK" <barek@plusnet.pl> napisał w wiadomości news:4dbfe71c$1news.home.net.pl...

W dniu 2011-05-03 13:22, ~turtle pisze:

może warto ciut dołożyć i kupić samochód :-)

http://www.mitsubishi.pl/cennik/Lancer-Sedan

Różnie mówią o Matasubishi i Lancerach.... :-)
Chociaż mi to się akurat podoba i myślę, że pewnie jak już konkretnie pogadać to pewnie i uda się zejść poniżej 50k...?

W TOKFM Balkan porównywał ceny części z ASO i wyszło, że te do lancera są często 2x bądź 3x droższe niż od innych samochodów.

--
pozdrawiam
kml

Użytkownik "BAREK" <barek@plusnet.pl> napisał w wiadomości news:4dbfe71c$1news.home.net.pl...

W dniu 2011-05-03 13:22, ~turtle pisze:

może warto ciut dołożyć i kupić samochód :-)

http://www.mitsubishi.pl/cennik/Lancer-Sedan

Różnie mówią o Matasubishi i Lancerach.... :-)
Chociaż mi to się akurat podoba i myślę, że pewnie jak już konkretnie pogadać to pewnie i uda się zejść poniżej 50k...?

Poniżej 52 raczej ciężko będzie zejść, ale w cenie można "wycyganić" alarmy dywaniki czy halogeny. Auto bardzo fajne, pakowne, wygodne, choć lspalanie, akier i plastiki w środku nie powalają. Jako rodzinne, wyglądające trochę ciekawiej niż fabia, sprawdza się. Silnik 1.6 na miasto w zupełnosci wystarczy.

--
Yogi(n)
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg
http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg
http://legionisci.com/zdjecia/11lech2_kibice_d.jpg
http://img809.imageshack.us/img809/3142/16282818109207190268210.jpg

   MJ
PS. Warunek "nowy" jest nienegocjowalny. Każdego proponującego pojazd
używany plonkuję bez mrugnięcia. 8-)

Jaki to jest mniej więcej budget?


--
Barek
barek[]plusnet pl

BAREK <barek@plusnet.pl> writes:

Jaki to jest mniej więcej budget?

No w miarę wypasiona Fabia z klimą podchodzi pod 50k. Nie bardzo umiem
się doliczyć ichnich upustow i rabatów. Może 47, może 48. Ale
powiedzmy, że górny limit to 50k.

  MJ

W dniu 2011-05-03 13:18, Michal Jankowski pisze:

BAREK<barek@plusnet.pl>  writes:

Jaki to jest mniej więcej budget?

No w miarę wypasiona Fabia z klimą podchodzi pod 50k. Nie bardzo umiem
się doliczyć ichnich upustow i rabatów. Może 47, może 48. Ale
powiedzmy, Ĺźe gĂłrny limit to 50k.

   MJ

Ja bym zrobił tak, że bym wszedł na allegro i tam w motoryzacji - samochodach osobowych założył filtr; tylko nowe 2010 i 2011 z limitem na przykład ceny od 35 do 55 tyś i w tym poszperał.
Zdarza się,że jakiś dealer chce sprzedać jakąś sztukę szybko i ogłasza na allegro z dobrym upustem. Taka oferta na nowe auto od jakiegoś dealera z allegro dobrze robi przy negocjacjach z lokalnym dealerem w realu często.


--
Barek
barek[]plusnet pl

W dniu 2011-05-03 13:25, BAREK pisze:

W dniu 2011-05-03 13:18, Michal Jankowski pisze:

BAREK<barek@plusnet.pl> writes:

Jaki to jest mniej więcej budget?

No w miarę wypasiona Fabia z klimą podchodzi pod 50k. Nie bardzo umiem
się doliczyć ichnich upustow i rabatów. Może 47, może 48. Ale
powiedzmy, Ĺźe gĂłrny limit to 50k.

MJ

Ja bym zrobił tak, że bym wszedł na allegro i tam w motoryzacji -
samochodach osobowych założył filtr; tylko nowe 2010 i 2011 z limitem na
przykład ceny od 35 do 55 tyś i w tym poszperał.
Zdarza się,że jakiś dealer chce sprzedać jakąś sztukę szybko i ogłasza
na allegro z dobrym upustem. Taka oferta na nowe auto od jakiegoś
dealera z allegro dobrze robi przy negocjacjach z lokalnym dealerem w
realu często.

To jest w ogóle dobry sposób na orientowanie się w rzeczywistych cenach nowych samochodów, bo zazwyczaj uwzględnia już politykę upustową dealerów, w której trudno się tak na pierwszy rzut oka zorientować porównując ceny z cenników.

W dniu 2011-05-03 13:18, Michal Jankowski pisze:

BAREK<barek@plusnet.pl>  writes:

Jaki to jest mniej więcej budget?

No w miarę wypasiona Fabia z klimą podchodzi pod 50k. Nie bardzo umiem
się doliczyć ichnich upustow i rabatów. Może 47, może 48. Ale
powiedzmy, Ĺźe gĂłrny limit to 50k.

   MJ

Ja bym zrobił tak, że bym wszedł na allegro i tam w motoryzacji - samochodach osobowych założył filtr; tylko nowe 2010 i 2011 z limitem na przykład ceny od 35 do 55 tyś i w tym poszperał.
Możesz dać więcej filtracji; rodzaj paliwa, zakres od do koni mechanicznych itp itd....
Zdarza się,że jakiś dealer chce sprzedać jakąś sztukę szybko i ogłasza na allegro z dobrym upustem. Taka oferta na nowe auto od jakiegoś dealera z allegro dobrze robi przy negocjacjach z lokalnym dealerem w realu często.


--
Barek
barek[]plusnet pl

Ja bym zrobił tak, że bym wszedł na allegro i tam w motoryzacji -
samochodach osobowych założył filtr; tylko nowe 2010 i 2011 z limitem na
przykład ceny od 35 do 55 tyś i w tym poszperał.
Możesz dać więcej filtracji; rodzaj paliwa, zakres od do koni
mechanicznych itp itd....
Zdarza się,że jakiś dealer chce sprzedać jakąś sztukę szybko i ogłasza
na allegro z dobrym upustem. Taka oferta na nowe auto od jakiegoś
dealera z allegro dobrze robi przy negocjacjach z lokalnym dealerem w
realu często.

To tak na szybko wyszło, że można sporo pogrymasić i wybór różnych modeli jest znaczny, przewertowałem jakieś 11 stron na allegro, a to dopiero jakaś 1/4 ofert była, więc jak dla mnie ciekawe są;
-Octawie,
-Astry Classic,
-Citroen C3,
-Focus,
-Hyundai i30 i ix20,
-Fiat Bravo,
-Seat Ibiza i chyba nawet jakiegoś Leona zauważyłem...,
-pominę małe Audi A1, Dodga Calibra i Ładę NIVĘ!!! :-) chociaż jak jej cenę zobaczyłem to nie wiem czy sobie nie kupię na spacery do lasu :-p


--
Barek
barek[]plusnet pl

Użytkownik "Michal Jankowski"

Cruze LS :)

KIA cee'd?
6k pln rabatu na rocznik 2010.

--
CB


Użytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:kjzoc3kgilc.fsfccfs1.fuw.edu.pl...

Mam Fabię 1.4, 6 lat przejeździła i wystarczy. I tak sobie myślę, na
co wymienić. Warunki są takie:

1. Nowy.
2. Wielkość i cena zbliżona do rzeczonej Fabii.
3. Wyposażenie bez szaleństw (klima, czujnik cofania, proste radio,
'komputer' liczący zużycie paliwa i takie tam).

Wyszło mi, że też Fabię... Ale może coś innego zbliżonego jest?
Nowa Fabia nie bardzo mi się podoba...

A jeśli Fabia, to z takim samym silnikiem czy z innym? Osiągi ma jak
dla mnie akurat, ale widzę, że oferują teraz za 1000 zł więcej silnik
1.2 turbo, który rzekomo mniej pali przy tych samych osiągach.
Warto/nie warto?

 MJ
PS. Warunek "nowy" jest nienegocjowalny. Każdego proponującego pojazd
używany plonkuję bez mrugnięcia. 8-)

Tue, 3 May 2011 13:36:52 +0200, cbnet

KIA cee'd?
6k pln rabatu na rocznik 2010.

W maju 2011 całe 6kpln rabatu? <śmiech>
Powinno być minimum 10.

--
Pozdor
Myjk

Witam
Moja propozycja to Ford Fusion 1.4 benzyna. Posiadam takowy służbowy i ciężko
złe słowo na niego powiedzieć. No może siedzenia trochę taboretowe ale przy tej
klasie samochodu to raczej standard.
Pozdrawiam


--

michawar <michawar@poczta.onet.pl> napisal:

Witam
Moja propozycja to Ford Fusion 1.4 benzyna.

Ja bym nie radzil, u mnie jezdzilo takich bodaj 5 i w ciagu dwoch lat przy przebiegach do 60kkm w kazdym cos sie zepsulo (samoistnie peknieta przednia szyba, EGR, lozyska podpory polosi, woda w tylnych swiatlach, uszkodzone skladanie lusterek, wypadajaca uszczelka w szybach bocznych drzwi). Poza tym kazdy narzekal na bolace plecy po > 2h jazdy. Fakt, że zawieszenie jest dosc dobre na polskie drogi. I jeszcze jedno diesel 1.4 w tym aucie to pomylka, jest po prostu za slaby.

--
dremka

W dniu 2011-05-03 13:58, dremka pisze:

michawar<michawar@poczta.onet.pl>  napisal:

Witam
Moja propozycja to Ford Fusion 1.4 benzyna.

Ja bym nie radzil, u mnie jezdzilo takich bodaj 5 i w ciagu dwoch lat przy
przebiegach do 60kkm w kazdym cos sie zepsulo (samoistnie peknieta przednia
szyba, EGR, lozyska podpory polosi, woda w tylnych swiatlach, uszkodzone
skladanie lusterek, wypadajaca uszczelka w szybach bocznych drzwi). Poza tym
kazdy narzekal na bolace plecy po>  2h jazdy. Fakt, że zawieszenie jest dosc
dobre na polskie drogi. I jeszcze jedno diesel 1.4 w tym aucie to pomylka,
jest po prostu za slaby.

No mam podobne doświadczenia jeśli chodzi o Focusa.
Czyli potwierdza się "FROD gówno wort"
--

Najlepiej samemu się przejechać planując zakup auta.

Jak dla mnie Fusion odpada ze względu na słabe właściwości jezdne.
To auto wyłącznie do miasta IMHO.

Przy prędkościach 90 km/h i powyżej można nim się łatwo zabić
(jak dla mnie), bo w takich warunkach jeździ jak cegła.
Za mały i za wysoko środek ciężkości.
Przy ostrym hamowaniu ma się niepokojące wrażenie, że ucieka
w bok i chce się wywrócić na dach.

Natomiast w mieście - całkiem znośny.

--
CB


Użytkownik "dremka" <dremkaprecz@zespamem.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ipoqlh$1et$1inews.gazeta.pl...

Ja bym nie radzil [...]

U mnie w ciągu 1.5 roku eksploatacji i 61tyś przebiegu wymieniona była końcówka
drążka kierowniczego i to wszystko z napraw. Mój to 1.4 benzyna.
Pozdrawiam

--

W dniu 2011-05-03 13:40, michawar pisze:

Witam
Moja propozycja to Ford Fusion 1.4 benzyna. Posiadam takowy służbowy i ciężko
złe słowo na niego powiedzieć. No może siedzenia trochę taboretowe ale przy tej
klasie samochodu to raczej standard.
Pozdrawiam

mialem sluzbowy - nic dobrego o tych aucie nie mozna powiedziec - procz tego, ze jak na mialy samochodzik byl wysoko zawieszony (polskie drogi)


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Tue, 03 May 2011 13:40:46 +0200, michawar

Moja propozycja to Ford Fusion 1.4 benzyna. Posiadam takowy służbowy i ciężko
złe słowo na niego powiedzieć.

Żartujesz? RAZ się przejeciałem tym autem i więcej nie miałem ochoty
wsiadać. Nie dysyć, że brzydkie to jak śmierć, plastiki trzeszczą, a drzwi
zamykają się jakby auto było wolnostojącą wanną z XVII w., to jeszcze to
nie chce w ogóle jechać. Z dwojga złego lepiej brać znowu Fabię.

--
Pozdor
Myjk

Użytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisał w wiadomości news:kjzoc3kgilc.fsfccfs1.fuw.edu.pl...

Mam Fabię 1.4, 6 lat przejeździła i wystarczy. I tak sobie myślę, na
co wymienić. Warunki są takie:

1. Nowy.
2. Wielkość i cena zbliżona do rzeczonej Fabii.
3. Wyposażenie bez szaleństw (klima, czujnik cofania, proste radio,
'komputer' liczący zużycie paliwa i takie tam).

Wyszło mi, że też Fabię... Ale może coś innego zbliżonego jest?

Jak może być lepsze to odpowiedź standardowa Kia/Hultaj.
Nawet kompakta da się wyrwać.

Kilka miesięcy temu ceny i30 zaczynały się o 38 tys, więc reszta na klimę na pewno wystarczy. ;-)

+ Skoda/Seat.

--
CB



Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4dbfef5a$0$2453$65785112news.neostrada.pl...

Wyszło mi, że też Fabię... Ale może coś innego zbliżonego jest?

Jak może być lepsze to odpowiedź standardowa Kia/Hultaj.
Nawet kompakta da się wyrwać.

PS. Warunek "nowy" jest nienegocjowalny. Każdego proponującego pojazd
używany plonkuję bez mrugnięcia. 8-)

Kia Venga bezsprzecznie, tylko zobacz to osobiście i sie przejedź

W dniu 2011-05-03 15:13, alex pisze:

Kia Venga bezsprzecznie, tylko zobacz to osobiście i sie przejedź

To samo chciałem zaproponować, tylko nie chciałem być pierwszy :-)

Użytkownik "alex" <onet@wp.pl> napisał w wiadomości news:ipov28$eve$1inews.gazeta.pl...

PS. Warunek "nowy" jest nienegocjowalny. Każdego proponującego pojazd
używany plonkuję bez mrugnięcia. 8-)

Kia Venga bezsprzecznie, tylko zobacz to osobiście i sie przejedź

I wybierz Ceeda, lepszego w każdym kawałku. ;-)

On Tue, 03 May 2011 12:54:23 +0200,  Michal Jankowski wrote:

Mam Fabię 1.4, 6 lat przejeździła i wystarczy. I tak sobie myślę, na
1. Nowy.
2. Wielkość i cena zbliżona do rzeczonej Fabii.
3. Wyposażenie bez szaleństw (klima, czujnik cofania, proste radio,
'komputer' liczący zużycie paliwa i takie tam).

Wyszło mi, że też Fabię... Ale może coś innego zbliżonego jest?
Nowa Fabia nie bardzo mi się podoba...

A co to - obraz na sciane czy do ogrodka ? Jestes zadowolony z fabii to kup sobie druga :-)

Albo poczekaj jeszcze pare lat, moze kolejna bedzie ladniejsza.

J.

może kia wenga?
cena podobna, wyposazenie lepsze, 7lat gwarancji choć tu pewnie są haczyki

--
-- -
uciu-)

a za ok 50tys to masz diesla 1,6 126KM w wersji wyposażenia o wiele lepszej od Fabii

--
-- -
uciu

doczytałem, że byłem 3 z tą kijanką:-)

--
-- -
uciu

"uciu" <gusevaWYTNIJTO@interia.pl> writes:

a za ok 50tys to masz diesla 1,6 126KM w wersji wyposażenia o wiele
lepszej od Fabii

Taaa, cennikowo 58900. Może ktoś umie takie upusty załatwiać, ale to
Skode kupi za 40k... Ale nie powiem, nawet na obrazku ładnie wygląda... Tylko tak - silnik
76KM to jakieś nieporozumienie, 125KM benzyna żre jak smok, 128KM
diesel coś przydrogi, 90KM diesel wołowaty troszeczkę, może 90KM
benzyna? No nie wiem...

  MJ

Taaa, cennikowo 58900. Może ktoś umie takie upusty załatwiać, ale to
Skode kupi za 40k...

to poszła cena w gore... jak sie takim autkiem interesowałem pod koniec roku kosztowala 54 w wersji L

90KM diesel wołowaty troszeczkę, może 90KM
benzyna? No nie wiem...

jezdziłem tydzien dieslem 90KM i na pewno nie jest mułowaty (mialem porownanie z tdi 110KM i benzyną 150KM) i jeżdziło się nim świetnie przy spalaniu mniej niż 6l ( nie pamietam dokladnie ile) ale zerknij tu:
http://tinyurl.com/3uzov3d

Bliźniakiem jest Hundai ix20 - ładniejszy ale droższy


-- -
uciu

Użytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisał w wiadomości news:kjzoc3kgilc.fsfccfs1.fuw.edu.pl...

Mam Fabię 1.4, 6 lat przejeździła i wystarczy. I tak sobie myślę, na
co wymienić. Warunki są takie:

1. Nowy.
2. Wielkość i cena zbliżona do rzeczonej Fabii.
3. Wyposażenie bez szaleństw (klima, czujnik cofania, proste radio,
'komputer' liczący zużycie paliwa i takie tam).

Wyszło mi, że też Fabię... Ale może coś innego zbliżonego jest?
Nowa Fabia nie bardzo mi się podoba...

A jeśli Fabia, to z takim samym silnikiem czy z innym? Osiągi ma jak
dla mnie akurat, ale widzę, że oferują teraz za 1000 zł więcej silnik
1.2 turbo, który rzekomo mniej pali przy tych samych osiągach.
Warto/nie warto?

 MJ
PS. Warunek "nowy" jest nienegocjowalny. Każdego proponującego pojazd
używany plonkuję bez mrugnięcia. 8-)

Ja bym kupił nową Fiestę. Fajny wyglad zewnątrz i wewnątrz i podobno fajnie jeździ (chodzi o zawieszenie)

W dniu 2011-05-03 12:54, Michal Jankowski pisze:

1. Nowy.
2. Wielkość i cena zbliżona do rzeczonej Fabii.
3. Wyposażenie bez szaleństw (klima, czujnik cofania, proste radio,
'komputer' liczący zużycie paliwa i takie tam).

Pogadałbym, czy nie da się jakoś korzystnie Skody Rammstein kupić.
Jako byłemu posiadaczowi fabki kombi, bardzo mi się ona podoba.

Obecnie jeżdżę Hyundaiem Tucsonem - zamianę w tym kierunku też polecam.  ;-)
P.

Może Clio?
Nie jest taki strasznie drogi, nieźle wyposażony i bardzo dobrze się nim jeździ.

Najlepiej pochodzić po salonach, pooglądać, pojeździć i wybrać to, co Ci najbardziej pasuje... Jakby był jeden "najlepszy" samochód, to inne by nie miały racji bytu, a jakimś cudem istnieją i mają się dobrze...

Użytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisał w wiadomości news:kjzoc3kgilc.fsfccfs1.fuw.edu.pl...

Mam Fabię 1.4, 6 lat przejeździła i wystarczy. I tak sobie myślę, na

(...)

PS. Warunek "nowy" jest nienegocjowalny. Każdego proponującego pojazd
używany plonkuję bez mrugnięcia. 8-)

i30, cee'd