Data: 2012-07-04 12:15:41 | |
Autor: Hans Kloss | |
Na czym polega wybitnosc ojca chrzestnego? :) | |
Też nie rozumiem zachwytów nad "Ojcem Ch. I". Już choćby część II była
ZNACZNIE lepsza, nie mówiąc o kilku filmach późniejszych o podobnej tematyce (Scarface, Once upon a time in America, Goodfellas). Nakręcony rok później "Sting" obejrzałem po premierze jeszcze kilkakrotnie zawsze z tą samą przyjemnością, na ponowne obejrzenie pierwszego Godfathera nie skusiło mnie ani razu od 1973 roku. Ale cóż, najwyraźniej jesteśmy w mniejszości choć oczywiście należy się temu filmowi szacunek jako prekursorowi gatunku. -- |
|
Data: 2012-07-05 16:39:17 | |
Autor: Seoman | |
Na czym polega wybitnosc ojca chrzestnego? :) | |
Użytkownik "Hans Kloss" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jt1c5d$rt3$1@inews.gazeta.pl...
Też nie rozumiem zachwytów nad "Ojcem Ch. I". Już choćby część II była W moim przekonaniu wręcz przeciwnie, ale de gustibus. nie mówiąc o kilku filmach późniejszych o podobnej tematyce ....Ale może nie przesadzajmy. Inna klasa filmów, inna głębia. Scarface, Goodfellas, czy Casino to rzeźnia, a nie pełne napięcia kino gangsterskie. Nakręcony rok później A "Rodzinę Adamsów" i "Terminatora" też? Mniej więcej podobnie uzasadnione przykłady. To mocno inny rodzaj kina. Ale cóż, najwyraźniej jesteśmy w mniejszości choć No tu już pojechałeś. Świat nie zaczął się z datą Twoich urodzin, ludzie kiedyś też kręcili filmy gangsterskie. Pozdrawiam, Seoman |
|
Data: 2012-07-07 11:16:28 | |
Autor: Hans Kloss | |
Na czym polega wybitnosc ojca chrzestnego? :) | |
Seoman <rao17.usun@to.op.pl> napisał(a):
A "Rodzinę Adamsów" i "Terminatora" też? Mniej więcej podobnie uzasadnione przykłady. To mocno inny rodzaj kina.Addamsów i Terminatora kręcono znacznie później, przy dużo lepszych warunkach technicznych i znacznym postępie w sztuce reżyserii, montażu i filmowania. Przyklad "Sting" dałem dlatego że był to film robiony niemal równocześnie z Gf a moim zdaniem znacznie lepiej wytrzymał próbę czasu. No tu już pojechałeś. Świat nie zaczął się z datą Twoich urodzin, ludzie kiedyś też kręcili filmy gangsterskie.Szufladkując Gf jako "film gangsterski" traktujesz go bardzo niesprawiedliwie. Gatunek (a może podgatunek) nazwalbym raczej kinem psychologiczno-obyczajowym o zorganizowanej przestępczości w US of A. -- |
|