Na nowych oryginalnych tuszach wydrukowałem >113 stron (moze kilka nie zapisałem) i jeszcze 6 gdy zaczął pokazywać się komunikat. Z tym że co innego jest druk zwykłego tekstu a co innego kolorowego obrazka pokrytego całkowicie.
Tusz ActiveJet kosztuje mnie 39 zł z dostawą. Z czego wynika że koszt papieru jest znacznie mniejszy niż koszt tuszu. Niewiele wydrukowałem, ale mało drukowałem i starczyło mi na pół roku. I tak lepiej, bo na HP zdenerwowałem się gdy przestała drukować po 66 stronach a tusz jeszcze droższy, mimo że kupowałem większy zamiennik miała licznik nie pozwalający wykorzystać.
Czy jest jakiś sposób na tańsze drukowanie? U góry tuszy ActiveJet zauważyłem otwory którymi można napełniać.
Jeszcze jedna uwaga - w oryginalych tuszach były otwory tam gdzie jest pobierany tusz, w ActiveJest były wypustki oklejone taśmą, której nie dało się zdjąć, przebiłem na siłę wypustkami w drukarce pobierajacymi tusz, które na szczęście wytrzymały. Jednak na przyszłość aby nie ryzykować chyba lepiej jest przebić igłą.

On 2012-05-19 08:23, Borneq wrote:

Na nowych oryginalnych tuszach wydrukowałem >113 stron (moze kilka nie
zapisałem) i jeszcze 6 gdy zaczął pokazywać się komunikat. Z tym że co
innego jest druk zwykłego tekstu a co innego kolorowego obrazka
pokrytego całkowicie.
Tusz ActiveJet kosztuje mnie 39 zł z dostawą. Z czego wynika że koszt
papieru jest znacznie mniejszy niż koszt tuszu. Niewiele wydrukowałem,
ale mało drukowałem i starczyło mi na pół roku. I tak lepiej, bo na HP
zdenerwowałem się gdy przestała drukować po 66 stronach a tusz jeszcze
droższy, mimo że kupowałem większy zamiennik miała licznik nie
pozwalający wykorzystać.
Czy jest jakiś sposób na tańsze drukowanie? U góry tuszy ActiveJet
zauważyłem otwory którymi można napełniać.
Jeszcze jedna uwaga - w oryginalych tuszach były otwory tam gdzie jest
pobierany tusz, w ActiveJest były wypustki oklejone taśmą, której nie
dało się zdjąć, przebiłem na siłę wypustkami w drukarce pobierajacymi
tusz, które na szczęście wytrzymały. Jednak na przyszłość aby nie
ryzykować chyba lepiej jest przebić igłą.

laser, byle drukarka wyciaga 2tys stron, gdzie cartridge kosztuje niewiele ponad 100zł (a bywają tansze). Celem istnienia plujek jest generowanie kosztów ;)

UĹźytkownik "Rafal Lukawski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jp7g9g$fsm$1@inews.gazeta.pl...

laser, byle drukarka wyciaga 2tys stron, gdzie cartridge kosztuje niewiele ponad 100zł (a bywają tansze). Celem istnienia plujek jest generowanie kosztów ;)

Powiedz to mojej plujce, gdzie napełnienie kosztuje 2 zł i starcza na wydrukowanie ~300-350 stron. ;)

On 2012-05-19 10:07, qwerty wrote:

Użytkownik "Rafal Lukawski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jp7g9g$fsm$1@inews.gazeta.pl...

laser, byle drukarka wyciaga 2tys stron, gdzie cartridge kosztuje
niewiele ponad 100zł (a bywają tansze). Celem istnienia plujek jest
generowanie kosztĂłw ;)

Powiedz to mojej plujce, gdzie napełnienie kosztuje 2 zł i starcza na
wydrukowanie ~300-350 stron. ;)

Nie no, zaraz zaczne szukac proszków do cartridge'a i wyjdzie, ze za 2 zł wydrukuje z 1000 stron ;)

"Rafal Lukawski" napisał:

Czy jest jakiś sposób na tańsze drukowanie?

laser, byle drukarka wyciaga 2tys stron, gdzie cartridge kosztuje niewiele ponad 100zł (a bywają tansze).

I po jakim czasie zwróci mu się zakup owego lasera, biorąc pod uwagę liczbę stron, jaką drukuje rocznie?

Celem istnienia plujek jest generowanie kosztĂłw ;)

A celem istnienia laserĂłwek uzyskiwanie kolorowych wydrukĂłw w domu ;->

JoteR

On 2012-05-19 10:48, JoteR wrote:

"Rafal Lukawski" napisał:

Czy jest jakiś sposób na tańsze drukowanie?

laser, byle drukarka wyciaga 2tys stron, gdzie cartridge kosztuje
niewiele ponad 100zł (a bywają tansze).

I po jakim czasie zwróci mu się zakup owego lasera, biorąc pod uwagę
liczbę stron, jaką drukuje rocznie?

Hmm.. zalezy jakie faktury drukuje, jezeli na 2 zl, to dlugo, jezeli na 1000zl to juz po jednym wydruku ;)

Celem istnienia plujek jest generowanie kosztĂłw ;)

A celem istnienia laserĂłwek uzyskiwanie kolorowych wydrukĂłw w domu ;->

Celem istnienia laserowek jest wygoda i szybkosc (w wielu zas wypadkach oszczednosc). Pewna firma przygotowywala nam materialy szkoleniowe w kolorze, drukowali dzien i noc.. na plujkach. Spedzili nad tym kilka tygodni. Tak tez mozna ;)

"Rafał Łukawski" napisał:

Czy jest jakiś sposób na tańsze drukowanie?

laser, byle drukarka wyciaga 2tys stron, gdzie cartridge kosztuje
niewiele ponad 100zł (a bywają tansze).

I po jakim czasie zwróci mu się zakup owego lasera, biorąc pod uwagę
liczbę stron, jaką drukuje rocznie?

Hmm.. zalezy jakie faktury drukuje, jezeli na 2 zl, to dlugo, jezeli na 1000zl to juz po jednym wydruku ;)

"Na nowych oryginalnych tuszach wydrukowałem >113 stron [...]"
"Niewiele wydrukowałem, ale mało drukowałem i starczyło mi na pół roku."

Naprawdę sądzisz, że wątkopodawca drukuje faktury? Przecież z wistującego postu (posta?) jasno wynika, że to sprzęt do niezbyt intensywnego drukowania w kolorze w domu. Jaki zatem sens inwestować kolejne kilkaset zł w monochromatyczny laser?
Swoją drogą - mój Brother konsumuje mniej więcej jeden zestaw 3 kolory (~19 ml) i czarny (~29 ml) w pół roku przy nieco intensywniejszym wykorzystaniu (głównie materiały do szkoły - obrazki z tekstem), co oznacza wydatek ok. 50 PLN z przesyłką raz na pół roku. Tusze oczywiście ActiveJet, żaden wynalazek za 3 zł z (za przeproszeniem) Allegro. Posiadacze Brotherów mają już tak tanio, że kombinowanie ze zbiciem kosztów kosztuje więcej, niż praktyczny zysk, zwłaszcza przy wykorzystaniu jak powyżej.

JoteR

Użytkownik "JoteR" <joter@pf.pl> napisał w wiadomości news:jp7oet$23e$1inews.gazeta.pl...

"Rafał Łukawski" napisał:

Czy jest jakiś sposób na tańsze drukowanie?

laser, byle drukarka wyciaga 2tys stron, gdzie cartridge kosztuje
niewiele ponad 100zł (a bywają tansze).

I po jakim czasie zwróci mu się zakup owego lasera, biorąc pod uwagę
liczbę stron, jaką drukuje rocznie?

Hmm.. zalezy jakie faktury drukuje, jezeli na 2 zl, to dlugo, jezeli na 1000zl to juz po jednym wydruku ;)

"Na nowych oryginalnych tuszach wydrukowałem >113 stron [...]"
"Niewiele wydrukowałem, ale mało drukowałem i starczyło mi na pół roku."

Naprawdę sądzisz, że wątkopodawca drukuje faktury? Przecież z wistującego postu (posta?) jasno wynika, że to sprzęt do niezbyt intensywnego drukowania w kolorze w domu.

Tym bardziej laser gdyż jest zupełnie pozbawiony największej wady plujki, czyli zasychania tuszy :)

 Jaki zatem sens inwestować kolejne kilkaset zł w

monochromatyczny laser?

Za kilkaset to laser kolorowy, monochromatyczne są tanie jak barszcz. Osobiście zapłaciłem 189zł za Samsunga ML-1640. Służy dzielnie i nie muszę pamiętać o drukowaniu czegokolwiek raz na miesiąc żeby nie zaschnął :) Napełniłem za dyche i pewnie podrukuje kilka lat.

"Santana" napisał:

Naprawdę sądzisz, że wątkopodawca drukuje faktury? Przecież z wistującego postu (posta?) jasno wynika, że to sprzęt do niezbyt intensywnego drukowania w kolorze w domu.

Tym bardziej laser gdyż jest zupełnie pozbawiony największej wady plujki, czyli zasychania tuszy :)

Zwłaszcza kolorowych.

Jaki zatem sens inwestować kolejne kilkaset zł w

monochromatyczny laser?

Za kilkaset to laser kolorowy, monochromatyczne są tanie jak barszcz. Osobiście zapłaciłem 189zł za Samsunga ML-1640.

I masz w nim skaner, ksero oraz Wi-Fi? Serio? Czy tylko chciałeś w ten subtelny sposób dać do zrozumienia, że wątkopodawca zupełnie nie przemyślał swojego zakupu, wybierając urządzenie z zupełnie mu nieprzydatnymi funkcjami?

JoteR

JoteR

Użytkownik "JoteR" <joter@pf.pl> napisał w wiadomości news:jp7t3u$b9p$1inews.gazeta.pl...

"Santana" napisał:

Naprawdę sądzisz, że wątkopodawca drukuje faktury? Przecież z wistującego postu (posta?) jasno wynika, że to sprzęt do niezbyt intensywnego drukowania w kolorze w domu.

Tym bardziej laser gdyż jest zupełnie pozbawiony największej wady plujki, czyli zasychania tuszy :)

Zwłaszcza kolorowych.

Uważasz że kolorowe tonery zasychają?

Jaki zatem sens inwestować kolejne kilkaset zł w

monochromatyczny laser?

Za kilkaset to laser kolorowy, monochromatyczne są tanie jak barszcz. Osobiście zapłaciłem 189zł za Samsunga ML-1640.

I masz w nim skaner, ksero oraz Wi-Fi? Serio? Czy tylko chciałeś w ten subtelny sposób dać do zrozumienia, że wątkopodawca zupełnie nie przemyślał swojego zakupu, wybierając urządzenie z zupełnie mu nieprzydatnymi funkcjami?

Odpowiadałem Tobie, a Ty napisałeś "monochromatyczny laser" a nie "monochromatyczne urządzenie wielofunkcyjne" Troszke logiki nie zaszkodzi ;)

"Santana" napisał:

Naprawdę sądzisz, że wątkopodawca drukuje faktury? Przecież z wistującego postu (posta?) jasno wynika, że to sprzęt do niezbyt intensywnego drukowania w kolorze w domu.

Tym bardziej laser gdyż jest zupełnie pozbawiony największej wady plujki, czyli zasychania tuszy :)

Zwłaszcza kolorowych.

Uważasz że kolorowe tonery zasychają?

Czyli powiadasz, że jak ci się nie narysuje emotikona, to sarkazmu nie zrozumiesz?

Jaki zatem sens inwestować kolejne kilkaset zł w

monochromatyczny laser?

Za kilkaset to laser kolorowy, monochromatyczne są tanie jak barszcz. Osobiście zapłaciłem 189zł za Samsunga ML-1640.

I masz w nim skaner, ksero oraz Wi-Fi? Serio? Czy tylko chciałeś w ten subtelny sposób dać do zrozumienia, że wątkopodawca zupełnie nie przemyślał swojego zakupu, wybierając urządzenie z zupełnie mu nieprzydatnymi funkcjami?

Odpowiadałem Tobie, a Ty napisałeś "monochromatyczny laser" a nie "monochromatyczne urządzenie wielofunkcyjne" Troszke logiki nie zaszkodzi ;)

Logika, na podstawie której tłumaczy się nabywcy sieciowego kolorowego urządzenia wielofunkcyjnego, że tak naprawdę powinien se kupić monochromatyczną drukarkę na USB, jest mi faktycznie obca.

JoteR

Logika, na podstawie której tłumaczy się nabywcy sieciowego kolorowego
urządzenia wielofunkcyjnego, że tak naprawdę powinien se kupić
monochromatyczną drukarkę na USB, jest mi faktycznie obca.

W którym miejscu autor wątku wspomniał, iż ma sieciowe, kolorowe urządzenie wielofunkcyjne? Z istotnych informacji, które zauważyłem to to, że to Brother i drukuje do 113 stron na jednym kartridge'u.

JoteR

"Rafal Lukawski" napisał:

W którym miejscu autor wątku wspomniał, iż ma sieciowe, kolorowe urządzenie wielofunkcyjne? Z istotnych informacji, które zauważyłem to to, że to Brother i drukuje do 113 stron na jednym kartridge'u.

Na tej grupie dyskusyjnej jest więcej, niż ten jeden wątek. Warto czasami przeczytać kilka ostatnich wątków przed zabraniem głosu, jeśli już nie dla orientacji w tematach, to chociaż z szacunku dla Netykiety, która to nakazuje.
Hint: wątek raptem z wczoraj pt. "Krzywy wydruk", pierwsze zdanie.

JoteR

On 2012-05-19 13:33, JoteR wrote:

"Rafal Lukawski" napisał:

W którym miejscu autor wątku wspomniał, iż ma sieciowe, kolorowe
urządzenie wielofunkcyjne? Z istotnych informacji, które zauważyłem to
to, że to Brother i drukuje do 113 stron na jednym kartridge'u.

Na tej grupie dyskusyjnej jest więcej, niż ten jeden wątek. Warto
czasami przeczytać kilka ostatnich wątków przed zabraniem głosu, jeśli
już nie dla orientacji w tematach, to chociaż z szacunku dla Netykiety,
która to nakazuje.
Hint: wątek raptem z wczoraj pt. "Krzywy wydruk", pierwsze zdanie.

Wiesz - są jakieś granice. Powyzszy model stosuje sie gdy ktos porusza ten sam temat. Najzwyczajniej się czepiasz, wyczuwam sobotni kac ;P

Analiza wszystkich wątków danej osoby przed udzieleniem odpowiedzi - ujme to delikatnie, cegła spadła Ci dzisiaj rano na głowe ;)

JoteR

"Rafal Lukawski" napisał:

Hint: wątek raptem z wczoraj pt. "Krzywy wydruk", pierwsze zdanie.

Wiesz - są jakieś granice. Powyzszy model stosuje sie gdy ktos porusza ten sam temat. Najzwyczajniej się czepiasz, wyczuwam sobotni kac ;P
Analiza wszystkich wątków danej osoby przed udzieleniem odpowiedzi - ujme to delikatnie, cegła spadła Ci dzisiaj rano na głowe ;)

To są 4 (słownie: cztery) wątki wcześniej. Nawet kulawa Mozilla powinna dać radę to wyświetlić. A może w ten okrężny sposób chciałeś się poradzić w sprawie zakupu większego monitora?

JoteR

Użytkownik "Santana"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jp7ovn$cin$1@mx1.internetia.pl...

jest zupełnie pozbawiony największej wady plujki, czyli zasychania tuszy :)

To jeszcze występuje taki problem. Ostatnio drukowałem po 2 miesięcznej przerwie i nie musiałem czyścić głowicy (a do cartridge wstrzykuję byle co - najtańsze g***o na allegro).

Dnia Sat, 19 May 2012 13:17:01 +0200, qwerty napisał(a):

jest zupełnie pozbawiony największej wady plujki, czyli zasychania tuszy :)

To jeszcze występuje taki problem. Ostatnio drukowałem po 2 miesięcznej przerwie i nie musiałem czyścić głowicy (a do cartridge wstrzykuję byle co - najtańsze g***o na allegro).

Potwierdzam, tez zdarza mi sie, na Brotherze wlasnie, nie drukowac nic przez
ponad miesiac i od 2 lat nigdy nie bylo problemu zaschniecia (popularnego 10
lat temu).

--
pozdro
R.e.m.e.K

Użytkownik "Rafal Lukawski" napisał:

laser, byle drukarka wyciaga 2tys stron, gdzie cartridge kosztuje

Gdzie cartridge kosztuje? Może chodziło Ci o:

"drukarka wyciaga 2tys stron, do ktĂłrej cartridge kosztuje"

A swoja drogą co to za laser, który "wyciąga" tylko marnych 2 tys stron? To
mój stary Canon BJC 4400 na głowicy BC 20 spokojnie drukuje 500 stron.

Remek

On 2012-05-19 21:08, Remek wrote:

Użytkownik "Rafal Lukawski" napisał:

laser, byle drukarka wyciaga 2tys stron, gdzie cartridge kosztuje

Gdzie cartridge kosztuje? Może chodziło Ci o:

"drukarka wyciaga 2tys stron, do ktĂłrej cartridge kosztuje"

tak cartridge kosztuje.

A swoja drogą co to za laser, który "wyciąga" tylko marnych 2 tys stron? To
mój stary Canon BJC 4400 na głowicy BC 20 spokojnie drukuje 500 stron.

Zgadzam się z Twoim odczuciem bo podałem jeden z najbardziej nieekonomicznych przykladow. Jest wiele modeli drukarek gdzie za mniejsze pieniadze drukuja wiecej, bazowalem na swojej SCX-4500W, ktora wybrana zostala ze wzgledu na wyglad przez plec przeciwna :)

Innymi slowy sa tansze. Nie ma sensu sie przekonywac co tansze, bo to tak czy owak sprowadza sie a) do obliczenia kosztĂłw b) uwzglednienia wszelkich innych niuansĂłw jak wylane/zaschniete tusze w drukarce etc... laser co jak co ma jedna zalete - po prostu zawsze dziala (o ile sie na serio nie zepsuje)

http://allegro.pl/10x-tusz-brother-lc985-lc-985-j125-j315w-j515-j220-i2291034195.html

Taniej chyba sie nie da. 2,2zl za sztuke...

Użytkownik "Jacek" <ala@ola.pl> napisał w wiadomości news:1cz2o0lrtply3$.unfhjz9hr0mi$.dlg40tude.net...

http://allegro.pl/10x-tusz-brother-lc985-lc-985-j125-j315w-j515-j220-i2291034195.html

Taniej chyba sie nie da. 2,2zl za sztuke...

Czy na pewno nie zaszkodzi drukarce? ActiveJet to drogie zamienniki, ale nie chciałem ryzykować. A czy można napełniać?

Dnia Sat, 19 May 2012 10:46:34 +0200, Borneq napisał(a):

Użytkownik "Jacek" <ala@ola.pl> napisał w wiadomości news:1cz2o0lrtply3$.unfhjz9hr0mi$.dlg40tude.net...

http://allegro.pl/10x-tusz-brother-lc985-lc-985-j125-j315w-j515-j220-i2291034195.html

Taniej chyba sie nie da. 2,2zl za sztuke...

Czy na pewno nie zaszkodzi drukarce? ActiveJet to drogie zamienniki, ale nie chciałem ryzykować. A czy można napełniać?

Chcesz napelniac pojemniki za 2,2zl???
Stosuje takie i jest git, ale do zdjec, to oryginaly polecam.

Użytkownik "Jacek" <ala@ola.pl> napisał w wiadomości news:18rifvbw1eqcs$.slb3ljdfdxyg$.dlg40tude.net...

Chcesz napelniac pojemniki za 2,2zl???
Stosuje takie i jest git, ale do zdjec, to oryginaly polecam.

Ewentualne napełnianie ActiveJet jako alternatywę tych za 2.2, choć wolałbym nie napełniać; niekoniecznie do zdjęć, może kiedyś przejdę na te tanie, za 40 zł zamiast jednefo zastawu cztery+ dodatkowe czarne. Tylko czy to dla drukarki bezpieczne - jeśli chodzi o ActiveJet to nie otwieral się do dyszy pobierającej, musiała przebić, dobrze że to nie zaszkodziło drukarce.

W dniu 2012-05-19 12:02, Jacek pisze:

Dnia Sat, 19 May 2012 10:46:34 +0200, Borneq napisał(a):

UĹźytkownik "Jacek"<ala@ola.pl>  napisał w wiadomości
news:1cz2o0lrtply3$.unfhjz9hr0mi$.dlg40tude.net...

http://allegro.pl/10x-tusz-brother-lc985-lc-985-j125-j315w-j515-j220-i2291034195.html

Taniej chyba sie nie da. 2,2zl za sztuke...

Czy na pewno nie zaszkodzi drukarce? ActiveJet to drogie zamienniki, ale nie
chciałem ryzykować. A czy można napełniać?

Chcesz napelniac pojemniki za 2,2zl???
Stosuje takie i jest git, ale do zdjec, to oryginaly polecam.

To może moja drukarka Brother jest lepsza bo zdjęcia drukuje tak jak na oryginałach. To znaczy wydrukowane zdjęcie wygląda tak samo jak na zdjęciu.
Właśnie dzisiaj wydrukowałam 6 zdjęć.

--
animka

W dniu 2012-05-19 08:58, Jacek pisze:

http://allegro.pl/10x-tusz-brother-lc985-lc-985-j125-j315w-j515-j220-i2291034195.html

Taniej chyba sie nie da. 2,2zl za sztuke...

Da się, da:
http://allegro.pl/brother-lc980-lc985-lc1100-napelnialne-tusze-70szt-i2340860783.html
Mam w domu coś takiego, kupione we wrześniu, nie wiem, ile stron wydrukowałem, ale około 2-3 ryz, czarnego zeszło około 12-13 mm, czerwonego z 5 mm. Drukuję głównie protokoły zawierające ramki i trochę tekstu. Ramki czarne, na każdej stronie czerwony pasek i to tyle, większość tuszu to jednak automatyczne czyszczenie.

Mam w domu coś takiego, kupione we wrześniu, nie wiem, ile stron
wydrukowałem, ale około 2-3 ryz, czarnego zeszło około 12-13 mm,
czerwonego z 5 mm. Drukuję głównie protokoły zawierające ramki i trochę
tekstu. Ramki czarne, na każdej stronie czerwony pasek i to tyle,
większość tuszu to jednak automatyczne czyszczenie.

Ciekawe na ile Brother przewidział głowice, te stałe termiczne są wykonywane daleko inna technologią niż te jednorazowe w kartridżach, zazwyczaj z tego co widzę na podłożu ceramicznym a nie tworzywie sztucznym. W moim Canonie głowica semipermanent czyli łatwo wymienialna co ileś kartridży przerobiła łącznie ponad litr atramentów najtańszych z allegro i dalej 100% dysz w porządku. Teraz mam również Brothera i ciekaw jestem czy będzie równie wytrzymały?