Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Na jakich obrotach osiągacie V-max?

Na jakich obrotach osiągacie V-max?

Data: 2011-07-20 19:25:46
Autor: Saurus
Na jakich obrotach osiągacie V-max?
W dniu 2011-07-20 14:19, Lucjan pisze:
Próbowałem kiedyś osiągnąć jak najwyższą v-max, najpierw próbowałem na
przełożeniu 42 / 15 i v-max wychodził mi w okolicach 36 km/h, czyli obroty
około 103 rpm. Potem podjąłem próby na niższych przełożeniach i wyszło mi że
osiągnięcie 43 km/h jest możliwe na... 32/15 czyli obroty 135 rpm. Czy to
oznacza że moc maksymalna mojego "silnika" wypada przy tak wysokich obrotach?
Czy to jest normalne? Czy wszyscy tak mają?

Zależy od organizmu, zależy od roweru, można trenować w jedną i w drugą stronę, uczyć się szybciej kręcić albo ćwiczyć siłę.
Ja np. w rowerze poziomym mam korby skrócone do 145mm, jak sobie po prostu jadę to mam 110-120 RPM a jak się rozpędzam to mniej więcej do 160 RPM dochodzę. Jak miałem długie (tzn. standardowe) korby to te liczby były jakoś 20-30 RPM niżej.

Data: 2011-07-20 19:44:21
Autor: Kosu
Na jakich obrotach osiągacie V-max?
On 2011-07-20 19:25, Saurus wrote:
Zależy od organizmu, zależy od roweru, można trenować w jedną i w drugą
stronę, uczyć się szybciej kręcić albo ćwiczyć siłę.
Ja np. w rowerze poziomym mam korby skrócone do 145mm, jak sobie po
prostu jadę to mam 110-120 RPM a jak się rozpędzam to mniej więcej do
160 RPM dochodzę. Jak miałem długie (tzn. standardowe) korby to te
liczby były jakoś 20-30 RPM niżej.

Przy czym na rowerze poziomym po prostu łatwiej jest osiągać wysokie kadencje, więc trudno to porównywać.

pozdrawiam,
PK

Data: 2011-07-20 20:46:56
Autor: Saurus
Na jakich obrotach osiągacie V-max?
W dniu 2011-07-20 19:44, Kosu pisze:
Przy czym na rowerze poziomym po prostu łatwiej jest osiągać wysokie
kadencje, więc trudno to porównywać.

Z jakiej racji łatwiej?

Data: 2011-07-20 23:13:01
Autor: Kosu
Na jakich obrotach osiągacie V-max?
On 2011-07-20 20:46, Saurus wrote:
Z jakiej racji łatwiej?

Z takiej racji, że ciężar ciała jest stabilnie oparty na siedzeniu (masz kilka punktów oporu). Rowerzysta "pionowy" siedzi tylko na siodełku, więc pedałuje całym ciałem. Szczególnie widać to przy wysokich kadencjach, kiedy zaczyna się latać. Wtedy też podświadomie (mniej lub bardziej) ściska się mocniej kierownicę i usztywnia plecy, ale to zatrudnia sporo mięśni i jest męczące. "Poziomi" mają ten sam efekt gratis.

pozdrawiam,
PK

Data: 2011-07-21 00:22:58
Autor: Saurus
Na jakich obrotach osiągacie V-max?
W dniu 2011-07-20 23:13, Kosu pisze:
Z takiej racji, że ciężar ciała jest stabilnie oparty na siedzeniu (masz
kilka punktów oporu). Rowerzysta "pionowy" siedzi tylko na siodełku,
więc pedałuje całym ciałem. Szczególnie widać to przy wysokich
kadencjach, kiedy zaczyna się latać. Wtedy też podświadomie (mniej lub
bardziej) ściska się mocniej kierownicę i usztywnia plecy, ale to
zatrudnia sporo mięśni i jest męczące. "Poziomi" mają ten sam efekt gratis.

Ale jeździłeś czy tak teoretyzujesz? Bo dla mnie kadencja 100 nie jest niczym dziwnym na "pionowym" i wcale się nigdzie nie lata. Na poziomce jest większy wpływ bezwładności rozpędzonych nóg na sterowanie (inaczej ustawione względem roweru) i do rytmu trzeba się co najmniej tak samo przyzwyczaić ale MSZ jest to jeszcze bardziej opłacalne.

Data: 2011-07-21 06:53:31
Autor: Ryszard Mikke
Na jakich obrotach osiągacie V-max?
Saurus <jakub.salataUSUN_TO@o2.pl> napisał(a):
W dniu 2011-07-20 23:13, Kosu pisze:
> Z takiej racji, =BFe ci=EA=BFar cia=B3a jest stabilnie oparty na siedze=
niu (masz
> kilka punkt=F3w oporu). Rowerzysta "pionowy" siedzi tylko na siode=B3ku=
,
> wi=EAc peda=B3uje ca=B3ym cia=B3em. Szczeg=F3lnie wida=E6 to przy wysok=
ich
> kadencjach, kiedy zaczyna si=EA lata=E6. Wtedy te=BF pod=B6wiadomie (mn=
iej lub
> bardziej) =B6ciska si=EA mocniej kierownic=EA i usztywnia plecy, ale to=

> zatrudnia sporo mi=EA=B6ni i jest m=EAcz=B1ce. "Poziomi" maj=B1 ten sam=
 efekt gratis.

Ale je=BCdzi=B3e=B6 czy tak teoretyzujesz? Bo dla mnie kadencja 100 nie j=
est=20
niczym dziwnym na "pionowym" i wcale si=EA nigdzie nie lata. Na poziomce =

jest wi=EAkszy wp=B3yw bezw=B3adno=B6ci rozp=EAdzonych n=F3g na sterowani=
e (inaczej=20
ustawione wzgl=EAdem roweru) i do rytmu trzeba si=EA co najmniej tak samo=
=20
przyzwyczai=E6 ale MSZ jest to jeszcze bardziej op=B3acalne.

A nie jest trudniej wystartowac?
Znaczy, widzi mi sie, ze przy krotszej korbie trzeba ja znacznie mocniej
nacisnac przy starcie, zeby osiagnac predkosc, pozwalajaca spokojnie podniesc
druga noge do pedalu.

--
rmikke

--


Data: 2011-07-21 10:10:17
Autor: Saurus
Na jakich obrotach osiągacie V-max?
W dniu 2011-07-21 08:53, Ryszard Mikke pisze:
A nie jest trudniej wystartowac?
Znaczy, widzi mi sie, ze przy krotszej korbie trzeba ja znacznie mocniej
nacisnac przy starcie, zeby osiagnac predkosc, pozwalajaca spokojnie podniesc
druga noge do pedalu.


Nie jest. To znaczy jest, ale zakładając że przełożenie jest to samo co przy dłuższej korbie (chociaż z tym "znacznie" też bym nie przesadzał). Zmieniając długośc korby, zmieniłem też zestaw blatów (tzn. całą korbę) z 26/36/48 na 22/32/44. W ten sposób na tych samych kombinacjach np. 2-7 mam mniej więcej te same prędkości, użyteczny zakres biegów został ten sam, praktycznie nigdy nie wychodzę z blatu 32t tak jak w większości przypadków jeździłbym na 36t. Ruszam najczęściej z przełożenia 32/32 lub 32/28. Na klasycznym rowerze potrafię względnie szybko ruszyć, bez bujania itp., ale to nie ma żadnego porównania do tego jak ruszam poziomym, gdzie nie muszę podrzucać się na siodełko. Po prostu jedną nogę mam na pedale, lekko napiętą, jak zapala się światło to zwalniam hamulec i mnie nie ma :)

Data: 2011-07-21 10:57:54
Autor: Kosu
Na jakich obrotach osiągacie V-max?
On 2011-07-21 00:22, Saurus wrote:
Ale jeździłeś czy tak teoretyzujesz?

Regulanie nie jeżdżę, ale tak - miałem kiedyś okazję.

  Bo dla mnie kadencja 100 nie jest niczym dziwnym na "pionowym" i wcale się nigdzie nie lata

Nie mówimy o kadencji 100 tylko 160. "Dochodzisz" do 160rpm ma pionowym rowerze?

pozdrawiam,
PK

Data: 2011-07-21 12:02:16
Autor: Saurus
Na jakich obrotach osiągacie V-max?
W dniu 2011-07-21 10:57, Kosu pisze:
Regulanie nie jeżdżę, ale tak - miałem kiedyś okazję.


Czyli - teoretyzujesz.

Nie mówimy o kadencji 100 tylko 160. "Dochodzisz" do 160rpm ma pionowym
rowerze?


Zdarzyło mi się nieco przekroczyć 140 rpm na korbach 170 mm. Ale to była sytuacja wyjątkowa. Za to gdybym miał też skrócone do 145mm to bez wątpienia.
Mówię bez wątpienia, bo moje kadencje w poziomie z korbami 175mm były takie same jak w pionie, przyspieszyły dopiero po skróceniu korb, nie po przesiadce. W poziomie inaczej pracują nogi, jest większa skłonność użytkowników do przyspieszania kadencji bo wyraźniej widać pozytywne efekty, ale uczyć się trzeba tak samo.

Data: 2011-07-21 13:49:23
Autor: Kosu
Na jakich obrotach osiągacie V-max?
On 2011-07-21 12:02, Saurus wrote:
Czyli - teoretyzujesz.

Czyli nie mam doświadczeń na co dzień.

Zdarzyło mi się nieco przekroczyć 140 rpm na korbach 170 mm. Ale to była
sytuacja wyjątkowa. Za to gdybym miał też skrócone do 145mm to bez
wątpienia.

I to ja teoretyzuję?
Poza tym oczywiście wątpię, ale jeśli będziesz miał okazję, to spróbuj. Powodzenia.

pozdrawiam,
PK

Na jakich obrotach osiągacie V-max?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona