Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   "Na pasku" angielskiego biznesmena?

"Na pasku" angielskiego biznesmena?

Data: 2009-03-23 05:34:13
Autor: cirrus
"Na pasku" angielskiego biznesmena?
# Oto nadszedł dzień, kiedy ikony polskiego narodowego katolicyzmu chodzą na pasku anglosaskiego biznesmena i jeszcze się z tym obnoszą.
Na blogu Wojciecha Wierzejskiego (Stronnictwo Narodowe, Wszechnica Myśli Narodowej, Młodzież Wszechpolska, Liga Polskich Rodzin, "Myśl Polska", "Racja Polska", "Wszechpolak" i "Polityka Narodowa") czytam, że biznesmen z Irlandii Declan Ganley ogłosił powstanie w Polsce partii o nazwie Libertas i został jej Prezesem. Wiceprezesami zostali Artur Zawisza (Zjednoczenie Chrześcijańsko-Narodowe, Liga Narodowo-Konserwatywna) oraz Daniel Pawłowiec (Młodzież Wszechpolska, Liga Polskich Rodzin).
Cała trójka znana jest z radykalnych wypowiedzi na temat wyprzedaży polskich banków, opanowania polskiego sektora bankowego przez obcy kapitał, walki z sieciami zagranicznych hipermarketów w Polsce, czy zdominowania polskich mediów przez zagraniczny kapitał oraz z bezkompromisowej obrony polskiego interesu narodowego. Nie jest moim zamiarem z powyższymi tezami dyskutować, ponieważ częściowo je podzielam.
Chciałbym tylko zadać proste pytanie. Mianowicie w jaki sposób zapatrzeni w polskość, interes narodowy i tradycję panowie Wierzejski, Zawisza i Pawłowiec, którzy sporą część życia poświęcili na walkę z zagranicznymi sieciami banków, mediów i hipermarketów panoszących się w naszej ojczyźnie, chcą przekonać swój polski, narodowy elektorat do głosowania w eurowyborach na partię o anglosaskim pochodzeniu i irlandzkim prezesie oraz niepolskiej nazwie, która jest czymś w rodzaju polskiej filii czy oddziału zagranicznej centrali?
Przecież całe to Libertas kojarzy się z zagraniczną, międzynarodową siecią hipermarketów, a polscy wiceprezesi stojąc pokornie za Delcanem Ganleyem wyglądają jak posłuszni subiekci zarządzający jednym ze sklepów pracujących na wynik anonimowej, globalnej centrali, do której trafiają wypracowane zyski.
Nawet na reklamowanej przez Wierzejskiego polskojęzycznej stronie internetowej Libertas (w rzeczywistości polsko-angielskojęzycznej) centralnym punktem jest link "MAKE A DONATION", dzięki któremu można wygodnie, choć po angielsku, wesprzeć partię darowizną z własnej karty Visa, MasterCard, a nawet American Express. #
Ze strony:
http://tnij.org/c31y
Ten pasek to jakiś znajomy- coś jakby z Jadrysa- tylko u niego to "na pasku burżujów, kapitalistów itd".

--
stevep

Data: 2009-03-23 09:25:52
Autor: cirrus
"Na pasku" angielskiego biznesmena?
Użytkownik "cirrus" <cirrus@tkdami.net> napisał w wiadomości news:gq718i$56i$1news.vectranet.pl...
# Oto nadszedł dzień, kiedy ikony polskiego narodowego katolicyzmu
chodzą na  pasku anglosaskiego biznesmena i jeszcze się z tym obnoszą.
Na blogu Wojciecha Wierzejskiego (Stronnictwo Narodowe, Wszechnica Myśli Narodowej, Młodzież Wszechpolska, Liga Polskich Rodzin, "Myśl Polska", "Racja Polska", "Wszechpolak" i "Polityka Narodowa") czytam, że
biznesmen z  Irlandii Declan Ganley ogłosił powstanie w Polsce partii o
nazwie Libertas i  został jej Prezesem. Wiceprezesami zostali Artur
Zawisza (Zjednoczenie  Chrześcijańsko-Narodowe, Liga
Narodowo-Konserwatywna) oraz Daniel Pawłowiec  (Młodzież Wszechpolska,
Liga Polskich Rodzin). Cała trójka znana jest z radykalnych wypowiedzi
na temat wyprzedaży polskich  banków, opanowania polskiego sektora
bankowego przez obcy kapitał, walki z  sieciami zagranicznych
hipermarketów w Polsce, czy zdominowania polskich  mediów przez
zagraniczny kapitał oraz z bezkompromisowej obrony polskiego  interesu
narodowego. Nie jest moim zamiarem z powyższymi tezami dyskutować, ponieważ częściowo je podzielam. Chciałbym tylko zadać proste pytanie.
Mianowicie w jaki sposób zapatrzeni w  polskość, interes narodowy i
tradycję panowie Wierzejski, Zawisza i  Pawłowiec, którzy sporą część
życia poświęcili na walkę z zagranicznymi  sieciami banków, mediów i
hipermarketów panoszących się w naszej ojczyźnie,  chcą przekonać swój
polski, narodowy elektorat do głosowania w eurowyborach  na partię o
anglosaskim pochodzeniu i irlandzkim prezesie oraz niepolskiej  nazwie,
która jest czymś w rodzaju polskiej filii czy oddziału zagranicznej centrali? Przecież całe to Libertas kojarzy się z zagraniczną,
międzynarodową siecią  hipermarketów, a polscy wiceprezesi stojąc
pokornie za Delcanem Ganleyem  wyglądają jak posłuszni subiekci
zarządzający jednym ze sklepów pracujących  na wynik anonimowej,
globalnej centrali, do której trafiają wypracowane  zyski.
Nawet na reklamowanej przez Wierzejskiego polskojęzycznej stronie internetowej Libertas (w rzeczywistości polsko-angielskojęzycznej) centralnym punktem jest link "MAKE A DONATION", dzięki któremu można wygodnie, choć po angielsku, wesprzeć partię darowizną z własnej karty
Visa,  MasterCard, a nawet American Express. #
Ze strony:
http://tnij.org/c31y
Ten pasek to jakiś znajomy- coś jakby z Jadrysa- tylko u niego to "na
pasku  burżujów, kapitalistów itd".



--
stevep

Data: 2009-03-23 09:32:30
Autor: konserwator
"Na pasku" angielskiego biznesmena?

Użytkownik "cirrus" <cirrus@tkdami.net> napisał w wiadomości news:gq718i$56i$1news.vectranet.pl...
# Oto nadszedł dzień, kiedy ikony polskiego narodowego katolicyzmu chodzą na pasku anglosaskiego biznesmena i jeszcze się z tym obnoszą.
Na blogu Wojciecha Wierzejskiego (Stronnictwo Narodowe, Wszechnica Myśli Narodowej, Młodzież Wszechpolska, Liga Polskich Rodzin, "Myśl Polska", "Racja Polska", "Wszechpolak" i "Polityka Narodowa") czytam, że biznesmen z Irlandii Declan Ganley ogłosił powstanie w Polsce partii o nazwie Libertas i został jej Prezesem. Wiceprezesami zostali Artur Zawisza (Zjednoczenie Chrześcijańsko-Narodowe, Liga Narodowo-Konserwatywna) oraz Daniel Pawłowiec (Młodzież Wszechpolska, Liga Polskich Rodzin).
Cała trójka znana jest z radykalnych wypowiedzi na temat wyprzedaży polskich banków, opanowania polskiego sektora bankowego przez obcy kapitał, walki z sieciami zagranicznych hipermarketów w Polsce, czy zdominowania polskich mediów przez zagraniczny kapitał oraz z bezkompromisowej obrony polskiego interesu narodowego. Nie jest moim zamiarem z powyższymi tezami dyskutować, ponieważ częściowo je podzielam.
Chciałbym tylko zadać proste pytanie. Mianowicie w jaki sposób zapatrzeni w polskość, interes narodowy i tradycję panowie Wierzejski, Zawisza i Pawłowiec, którzy sporą część życia poświęcili na walkę z zagranicznymi sieciami banków, mediów i hipermarketów panoszących się w naszej ojczyźnie, chcą przekonać swój polski, narodowy elektorat do głosowania w eurowyborach na partię o anglosaskim pochodzeniu i irlandzkim prezesie oraz niepolskiej nazwie, która jest czymś w rodzaju polskiej filii czy oddziału zagranicznej centrali?

a to malo takich partii mamy?
A to UW, teraz PO - nic nowego!

rym

Data: 2009-03-23 10:47:32
Autor: ColgatesBilly
"Na pasku" angielskiego biznesmena?

"konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> wrote in message news:gq7hvp$jee$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "cirrus" <cirrus@tkdami.net> napisał w wiadomości news:gq718i$56i$1news.vectranet.pl...
# Oto nadszedł dzień, kiedy ikony polskiego narodowego katolicyzmu chodzą na pasku anglosaskiego biznesmena i jeszcze się z tym obnoszą.
Na blogu Wojciecha Wierzejskiego (Stronnictwo Narodowe, Wszechnica Myśli Narodowej, Młodzież Wszechpolska, Liga Polskich Rodzin, "Myśl Polska", "Racja Polska", "Wszechpolak" i "Polityka Narodowa") czytam, że biznesmen z Irlandii Declan Ganley ogłosił powstanie w Polsce partii o nazwie Libertas i został jej Prezesem. Wiceprezesami zostali Artur Zawisza (Zjednoczenie Chrześcijańsko-Narodowe, Liga Narodowo-Konserwatywna) oraz Daniel Pawłowiec (Młodzież Wszechpolska, Liga Polskich Rodzin).
Cała trójka znana jest z radykalnych wypowiedzi na temat wyprzedaży polskich banków, opanowania polskiego sektora bankowego przez obcy kapitał, walki z sieciami zagranicznych hipermarketów w Polsce, czy zdominowania polskich mediów przez zagraniczny kapitał oraz z bezkompromisowej obrony polskiego interesu narodowego. Nie jest moim zamiarem z powyższymi tezami dyskutować, ponieważ częściowo je podzielam.
Chciałbym tylko zadać proste pytanie. Mianowicie w jaki sposób zapatrzeni w polskość, interes narodowy i tradycję panowie Wierzejski, Zawisza i Pawłowiec, którzy sporą część życia poświęcili na walkę z zagranicznymi sieciami banków, mediów i hipermarketów panoszących się w naszej ojczyźnie, chcą przekonać swój polski, narodowy elektorat do głosowania w eurowyborach na partię o anglosaskim pochodzeniu i irlandzkim prezesie oraz niepolskiej nazwie, która jest czymś w rodzaju polskiej filii czy oddziału zagranicznej centrali?

a to malo takich partii mamy?
A to UW, teraz PO - nic nowego!

Moim zdaniem, mylisz sie, jak wszyscy Polacy niedoceniajac
te idee, co znow dowodzi naszej narodowej glupoty.
Taka formacja ma do zaproponowania dzis NAJWIECEJ
a juz 100x wiecej niz zalosny i zaprtzedany partyjniactwu
nieskuteczny i przedpotopowy PiS.
'
Najlepszy dowode, jak media ignoruja ten ruch, oraz
jak sie WSI w mediach wnerwialo, jak niedawno
pokazywano Irlandczyka w "polskiej" TV


Koil

Data: 2009-03-23 10:44:45
Autor: ColgatesBilly
"Na pasku" CZYIM jestescie, czy wasze PO, czy media?
Wasz targowicki prymitywizm, i prostackie pochodzenie
nie pozostawia wam wyboru.
Tytul musi byc jak na czekiste i U Beka przystalo!'

Pamietajcie!
Na pasku sa zawsze ci, ktorzy sie waszym zwierzchnikom
aktualnie nie podobaja

K


"cirrus" <cirrus@tkdami.net> wrote in message news:gq718i$56i$1news.vectranet.pl...
# Oto nadszedł dzień, kiedy ikony polskiego narodowego katolicyzmu chodzą na pasku anglosaskiego biznesmena i jeszcze się z tym obnoszą.
Na blogu Wojciecha Wierzejskiego (Stronnictwo Narodowe, Wszechnica Myśli Narodowej, Młodzież Wszechpolska, Liga Polskich Rodzin, "Myśl Polska", "Racja Polska", "Wszechpolak" i "Polityka Narodowa") czytam, że biznesmen z Irlandii Declan Ganley ogłosił powstanie w Polsce partii o nazwie Libertas i został jej Prezesem. Wiceprezesami zostali Artur Zawisza (Zjednoczenie Chrześcijańsko-Narodowe, Liga Narodowo-Konserwatywna) oraz Daniel Pawłowiec (Młodzież Wszechpolska, Liga Polskich Rodzin).
Cała trójka znana jest z radykalnych wypowiedzi na temat wyprzedaży polskich banków, opanowania polskiego sektora bankowego przez obcy kapitał, walki z sieciami zagranicznych hipermarketów w Polsce, czy zdominowania polskich mediów przez zagraniczny kapitał oraz z bezkompromisowej obrony polskiego interesu narodowego. Nie jest moim zamiarem z powyższymi tezami dyskutować, ponieważ częściowo je podzielam.
Chciałbym tylko zadać proste pytanie. Mianowicie w jaki sposób zapatrzeni w polskość, interes narodowy i tradycję panowie Wierzejski, Zawisza i Pawłowiec, którzy sporą część życia poświęcili na walkę z zagranicznymi sieciami banków, mediów i hipermarketów panoszących się w naszej ojczyźnie, chcą przekonać swój polski, narodowy elektorat do głosowania w eurowyborach na partię o anglosaskim pochodzeniu i irlandzkim prezesie oraz niepolskiej nazwie, która jest czymś w rodzaju polskiej filii czy oddziału zagranicznej centrali?
Przecież całe to Libertas kojarzy się z zagraniczną, międzynarodową siecią hipermarketów, a polscy wiceprezesi stojąc pokornie za Delcanem Ganleyem wyglądają jak posłuszni subiekci zarządzający jednym ze sklepów pracujących na wynik anonimowej, globalnej centrali, do której trafiają wypracowane zyski.
Nawet na reklamowanej przez Wierzejskiego polskojęzycznej stronie internetowej Libertas (w rzeczywistości polsko-angielskojęzycznej) centralnym punktem jest link "MAKE A DONATION", dzięki któremu można wygodnie, choć po angielsku, wesprzeć partię darowizną z własnej karty Visa, MasterCard, a nawet American Express. #
Ze strony:
http://tnij.org/c31y
Ten pasek to jakiś znajomy- coś jakby z Jadrysa- tylko u niego to "na pasku burżujów, kapitalistów itd".

-- stevep


"Na pasku" angielskiego biznesmena?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona