Data: 2011-10-02 21:03:28 | |
Autor: witek | |
Na wesolo - półbank | |
On 9/27/2011 4:09 PM, Waldek wrote:
Ale wracajac do sedna, skoro ma zaswiadczenie od pracodawcy bo widziesz sa kraje gdzie zaswiadczen oswiadczen podpisow i pieczatek sie po prostu nie uzywa. Jesli jakikolwiek dokument w ogole sie wyprodukuje, tow zwyczaju jest po prostu zadzwonic do wystawcy dokumentu i potwierdzic tresc dokumentu. Stad na roznego rodzaju pismach na dole malym druczkiem jest jego sygnatura lub chociazby link gdzie dokument zostal u wystawcy zapisany. A ze banki to juz malo polskie sa to po prostu odgornie wdrozono "technologie" zachodnia. |
|
Data: 2011-10-03 10:09:37 | |
Autor: Waldek | |
Na wesolo - półbank | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:j6b55g$n7n$2inews.gazeta.pl... On 9/27/2011 4:09 PM, Waldek wrote:Bo widzisz, w PL sie jednak dalej uzywa i sam bank tego wymaga pomine ze nawet na wlasnym formularzu Jesli jakikolwiek dokument w ogole sie wyprodukuje, tow zwyczaju jest po prostu zadzwonic do wystawcy dokumentu i potwierdzic tresc dokumentu.Skoro ma wlasny wzor do wypelnienia, to tym bardziej / idea z malym druczkiem i sygnatura bierze w leb / moze potwierdzic ze taki dokument wystawil, ale juz nie bardzo jego tresc - sa okreslone przepisy prawne, tak wiec nie jest to kwestia li tylko uprzejmosci kadrowca A ze banki to juz malo polskie sa to po prostu odgornie wdrozono "technologie" zachodnia. Nie wiem jak jest na zachodzie, moze tam nie chronia danych osobowych i stad czesciej slyszy sie np. o kradziezach tozsamosci ;P |
|