Data: 2009-06-19 04:33:59 | |
Autor: Rowerex | |
Naciag skóry w Brooksach - polemika | |
Jeszcze mi coś wpadło do głowy.
Otóż skóra w siodełku nowym, długo leżacym w różnych magazynach, jak i w siodełku nie użytkowanym przez dłuzszy czas, np. w rowerze zimującym w piwnicy czy w pokoju, również "pracuje" - oczywiście nie tak jak podczas jazdy, ale zawsze jest mniej lub bardziej naciagnięta, występują różnice temperaur, wilgotności, ciśnienia, promieniowania, no i zwykły upływ czasu. Użytkując świetej pamieci Team Pro co roku miałam wrażenie, ze siodełko po dugim okresie leżenia nagle sprawiało wrażenia zbyt miękkiego. Wniosek były taki, że przed dłuższym okresem nie używania należałoby zmniejszy naciąg ile się da... Można pamiętać ile obrotów śrubą zostało wykonanych przy luzowaniu, ale mozna też nie zapamiętywać, tylko tuż przed ponownym uzyciem wykonac naciagniecie wg uznania. Pozdr- -Rowerex |
|