Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Naciąg szprych

Naciąg szprych

Data: 2018-03-26 13:10:20
Autor: Maciek
Naciąg szprych
Naszłomnie na złożenie pierwszych poważniejszych kółek do szosy. No i tak zrobiłem.
Komponenty - szprychy DB454 (przód 2.0-1.8-2.0, tył 2.0), obręcze DT Swiss r460 32, więc raczej nie wylajtowane i nie jakaś plasteliną. Na wyścigi nie jeżdżę więc target wolałem przyjąć w okolicach 100kg.

Tylko teraz zastanawiam się jak ocenić siłę napięcia szprych do takiego zestawu w domowych warunkach?

Zrobiłem sobie tensometr z tym, że i tak go dobrze nie wykalibruję.
Poza tym i tak to jest wszystko obarczone sporymi rozrzutami z tego co widzę. Szprycha np. 1.8 ugina się inaczej niż 2.0 itd. Przy porównaniach do innych kół zapewne sam materiał będziemiał sporo do powiedzenia (już w rękach te DB są wyczuwalnie trwadsze od standardowych szprych) więc no cóż... szukam metody:)
Zwłaszcza mam spore wątpliwości jak to dobrze napiąć z tyłu gdzie różnica od strony kasety musi być.

Macie jakieś swoje patenty? Czy wszyscy łącznie z większością serwisów robią to na wyczucie? ... a jak wyjdzie tak jest i nikt się tym nie przejmuje? ;-)

może zacząć od mniejszego napięcia - test drogowy - korygować jeżeli się decentrują lub gną hamując o klocki na zakrętach?

Data: 2018-03-26 13:17:46
Autor: Jacek Maciejewski
Naciąg szprych
Dnia Mon, 26 Mar 2018 13:10:20 +0200, Maciek napisał(a):

Macie jakieś swoje patenty? Czy wszyscy łącznie z większością serwisów robią to na wyczucie? ... a jak wyjdzie tak jest i nikt się tym nie przejmuje? ;-)

Nie ma to jak czucie w paluszkach :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-03-26 15:55:51
Autor: Maciek
Naciąg szprych
Nie ma to jak czucie w paluszkach :)


No i to jest jakaś konkretna odpowiedź :)

Czytam teksty w tym temacie, których jednak jest jak na lekarstwo. Wszyscy zazwyczaj prześcigają się jak to szprychy powsadzać i na tym koniec.
W sumie mam wrażenie, że temat olewany, no a raczej tutaj na tym etapie będzie wychodzić jakość koła.

Widzę, że też są mandoliniarze komórkowi odczytujący brzmienie szprych no i jak zwykle masa przeciwników, zwolenników...Echm jak żyć aby to zrobić dobrze  ;-)

Data: 2018-03-26 14:32:42
Autor: Ignac
Naciąg szprych
W dniu poniedziałek, 26 marca 2018 15:56:37 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
> Nie ma to jak czucie w paluszkach :)

No i to jest jakaś konkretna odpowiedź :)

I sądzę, że to nie jest Twoje pierwsze centrowane koło!
Napinam szprychy tak, aż obręcz przestaje się krzywić, po przejechaniu dowolnego dystansu.

Data: 2018-03-27 00:30:58
Autor: Maciek
Naciąg szprych
I sądzę, że to nie jest Twoje pierwsze centrowane koło!
Napinam szprychy tak, aż obręcz przestaje się krzywić,
po przejechaniu dowolnego dystansu.


Dzięki za konkret.

Nie jest to moje pierwsze koło, wcześniej przeplatałem obręcze jednak na na widełkach z podczepioną suwmiarką.

Tym razem jednak chciałem podejść do tematu na poważniej. Złożyłem sobie centrownicę z zegarem, plus tensometr z zegarem cyfrowym. Przy czym to drugie skalibrować poprawnie będzie ciężko.
Od tzw. "kopa" jedynie można użyć do sprawdzenia jednakowego naciągu szprych.

Sytuacja wygląda tak, że mam nowe kółka wstępnie poskładane z jakimś tam naciągiem. Poprzednie kółka były robione maszynowo i uważam, że miały słaby naciąg ale jakoś się to toczyło i musiało być.

Nowe mam wycenrowane względem piasty (prawo/lewo) na tip-top, bicie na obręczy w przedziale do 0,15. Z jajkiem jest trochę gorzej do 0,4mm. Naciąg szprych (odczyt ręczny ;-) ) w porównaniu do starych mniejszy gdyż nie chiałem przegiąć, nowe obręcze nei kapslowane.

Czyli rozumiem z tego co piszesz, że  spokojnie się już dojdzie do optimum poprzez korygowanie parametrów koła po przejazdach?

Data: 2018-03-27 17:04:46
Autor: PeJot
Naciąg szprych
W dniu 2018-03-26 o 13:10, Maciek pisze:

Tylko teraz zastanawiam się jak ocenić siłę napięcia szprych do takiego zestawu w domowych warunkach?

Zrobiłem sobie tensometr z tym, że i tak go dobrze nie wykalibruję.
Poza tym i tak to jest wszystko obarczone sporymi rozrzutami z tego co widzę. Szprycha np. 1.8 ugina się inaczej niż 2.0 itd. Przy porównaniach do innych kół zapewne sam materiał będziemiał sporo do powiedzenia (już w rękach te DB są wyczuwalnie trwadsze od standardowych szprych) więc no cóż... szukam metody:)
Zwłaszcza mam spore wątpliwości jak to dobrze napiąć z tyłu gdzie różnica od strony kasety musi być.

Macie jakieś swoje patenty? Czy wszyscy łącznie z większością serwisów robią to na wyczucie? ... a jak wyjdzie tak jest i nikt się tym nie przejmuje? ;-)

może zacząć od mniejszego napięcia - test drogowy - korygować jeżeli się decentrują lub gną hamując o klocki na zakrętach?

Możesz tak spróbować, zwykle po pierwszej poprawce będzie OK. Ale zastanawiam się, czy w XXI wieku nie ma aplikacji na smarfona, która by określała prawidłowy naciąg po częstotliwości drgań szprychy ?


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2018-03-28 09:57:52
Autor: Maciek
Naciąg szprych
Możesz tak spróbować, zwykle po pierwszej poprawce będzie OK. Ale zastanawiam się, czy w XXI wieku nie ma aplikacji na smarfona, która by określała prawidłowy naciąg po częstotliwości drgań szprychy ?



Pójdę tą pierwszą drogą.

Najwyżej kiedyś pomyślę nad kalibracją tensometru, na razie nie za bardzo mam jak zawieszać 100kg na szprychach lub wyrzeźbić kalibrator z naciągiem śrubowym i wagą.

Poparzyłe też na aplikacje smartfonowe, są stroiki gitarowe, no i przetestowałem kilka. Wyszło mi, że mam stroić na A 440Hz

https://www.sheldonbrown.com/spoke-pitch.html

Już przy różnych nawet na ucho dźwiękach stroik pokazuje dość poprawne wartości, nawet pod ręką czuję różny naciąg, który zresztą wydaje mi się bardzo słaby. Nie potrafię zrobić tego dobrze. Daje sobie spokój z tą metodą.

Naciąg szprych

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona