Data: 2009-10-29 20:04:32 | |
Autor: szaman | |
Nadeszla jesien - czas na sakwy | |
szaman wytworzyĹ w szalonym umyĹle, a nastÄpnie przelaĹ w postaÄ elektronicznÄ
to, co nastÄpuje::
na razie nie pomagacie:P Z jednej strony twisty trwalsze, ale tym samym ciÄĹźsze i mniej wodoszczelne niĹź dry'e... ma ktoĹ jeszcze z twistĂłw podobne wraĹźenie co do wodoszczelnoĹci? sz |
|
Data: 2009-10-29 12:44:37 | |
Autor: p.draczkowski@gmail.com | |
Nadeszla jesien - czas na sakwy | |
Dziwne, bo w 2008 też (potwierdzone przez serwis) i - niestety - mam takie. JaromirD < Moje też były z 2008 więc z tą teza że to te z 2007 są wadliwe nie do końca się zgadzam. Fakt że również czytałem przed zakupem bardzo dużo pozytywnych opinii o Dry'ach dlatego też się na nie zdecydowałem. Możliwe że te które robią teraz/robili w 2007-2008 roku mają jakąś wadę technologiczną a materiały użyte do ich produkcji są gorszej jakości. Faktem jednak jest że Dry,e które miałem z pewnością nie wytrzymały by przy pełnym załadunku otarcia o krawędź chropowatego betonowego murka a na Cordurowych Twistach pojawiło się jedyne zmechacenie towaru. Co do wagi to nie wiem czy jest sens sie tym przejmować, bo co ci robi 0,5 kg różnicy (strzelam nie wiem jaka jest różnica wagowa między jednym a drugim modelem ale nie sądzę żeby dużo większa) gdy będziesz miał na bagażniku i tak 25-20kg ładunku?? Mogę się mylić ale na moje oko Twist to tak na dobrą sprawę zubożona wersja topowego Experta, w tym sensie że po dokupieniu klapy + przypinanej na troki kieszonki otrzymujemy zestaw identyczny (?) jak Expert. Nie twierdze, raczej pytam. Co do samej firmy i profesjonalizmy chłopaków z Crosso to nie mam ŻADNYCH zastrzeżeń. Soje Dry'e mimo jakby nie było przebiegu 100km odesłałem, dopłaciłem i bez problemu dostałem nowiutkie Twisty i to w expresowym tempie bo za tydzień wyruszaliśmy na wyprawę. Pełne zrozumienie ze strony Crosso i jeszcze o ile dobrze pamietam to mi kurierem na swój koszt odesłli dzieki czemu nie przepadły bilety kolejowe na ponad 500 pln za co wielkie dzieki dla nich! |
|
Data: 2009-10-29 21:48:35 | |
Autor: jacek duma | |
Nadeszla jesien - czas na sakwy | |
szaman pisze:
szaman wytworzyĹ? w szalonym umyĹ?le, a nastÄ?pnie przelaĹ? w postaÄ? elektronicznÄ? to, co nastÄ?puje:: U mnie dokładnie wygląda to tak. Z samych sakw, jestem bardzo zadowolony. Jednak kilka razy przy letniej ulewie, mokrym deszczowym dniu, po półgodzinnej jeździe moje rzeczy były zwyczajnie mocno wilgotne. Gdybym miał z tymi sakwami jechać na wyprawę i złapał by mnie całodzienny deszcz, to bez zapakowania w szczelne folie nie dało by rady. Stąd moja myśl o wymianie na Dry, gdybym kupował nowe sakwy. jd |