Data: 2017-11-14 12:03:57 | |
Autor: jacekbialy80 | |
Nadgorliwy reset i podsłuchy u Sowy | |
Całkiem niewykluczone, że te podsłuchy u "Sowy" mogła ujawnić CIA (skoro potrafią podsłuchiwać panią Kanzlerin, to kimże jest minister Sienkiewicz?) Dlaczego? Otóż mimo resetu Obamy, sprawy polsko-rosyjskie zaszły za daleko, czyli przekroczyły jego dopuszczalną skalę.
Po 17 września 2009 roku państwo polskie teoretycznie pozostawało w NATO, ale praktycznie rozpoczęliśmy powrót do kremlowskiej strefy wpływów. Dla samego sojuszu sytuacja zrobiła się kłopotliwa po 10 kwietnia 2010, kiedy Rosja mogła już formalnie traktować Polskę jako członka WNP, a nieformalnie jak szmatę. Poległa znaczna część polskiego West Pointu, na ich miejsce zaczęła powracać Woroszyłowka.. W strefach strzeżonych NATO zaczęli pojawiać się oficerowie KGB (być może nawet i GRU). Chyba żaden Obama nie wyobrażał sobie tego rodzaju 'resetów' (włączając w to kwestie natowskich telefonów, tudzież inne szczegóły tego wrakowiska). Jest zatem możliwe, że gdy tylko reset się zakończył, US-wywiad zaczął ujawniać coniektóre kompromaty na stronnictwo PO-lszewików, które wykazało się nazbyt gorliwym rozumieniem tegoż resetu. Jeśli tak jest, to bardzo przykre, że samodzielnie nie potrafimy utrzymać porządku, tylko czekamy latami, aż nasze problemy zaczną innym przeszkadzać. |
|