Data: 2018-10-25 03:01:02 | |
Autor: Dawid Rutkowski | |
Nadmierne wydatki spowodowane kartę kredytową | |
W dniu środa, 24 października 2018 18:32:55 UTC+2 użytkownik Akarm napisał:
Karta kredytowa nawet najświętszego skusi do nadmiernego wydawania pieniędzy. To jest naprawdę szatański wynalazek. :D Hehe, to dopiero USI oraz pierwszy grzech główny, aby uważać się za najświętszego ;P Jak już się spowiadasz, to wymień tutaj - ku przestrodze - te "nadzwyczajne okazje zakupowe", bo to równie interesujące jak "Dzieje grzechu" ;> Zadziwia mnie też ścisłość kontroli - wykonywanej raz do roku... No ale nie ma co się śmiać z nawróconego grzesznika, choć pozbycie się KK wskazuje raczej na odwyk :( Przyznam jednak, że kontrolowanie KK potrafi być męczące - szczególnie jak się rozmnożą, teraz mamy z żoną 6, a przez jakiś czas było nawet 7. Ale trzeba raz w miesiącu poświęcić na to chwilę - bardzo dobra jest ta, gdy spłaca się karty - i zobaczyć przy okazji, jak wygląda sytuacja w oszczędnościach. Ja mam wszystko zapisane w pliku, dzięki temu mogę sobie porównać, jak wyglądają w danym miesiącu wydatki (i to zarówno KK jak i gotówkowe - oczywiście nie zapisuję każdego wydatku, tylko stany konta w momencie wpływu pensji) oraz stan oszczędności, a dodatkowo nie zapomnę o żadnym przelewie. Inna sprawa, że życie kosztuje - z rozrzewnieniem sobie wczoraj przeglądałem historię z lat zaraz po ślubie, gdy w 30 miesięcy udało się odłożyć na 1/4 mieszkania... |
|