Data: 2019-11-15 22:45:45 | |
Autor: Marcin | |
Nagonka na diesle trwa - Tymczasem... | |
Witam
W dniu 2019-11-12 o 21:51, z pisze: Nie do końca. Pył komunikacyjny, to głównie pylenie wtórne. Około 7 Jak bys jechal elektrykiem to tych 7% z rury nie ma wcale. Jak hybryda to powinno byc duzo mniej bo np. w korku nie potrzebuje spalac paliwa. Z klockow tez jest mniej bo naciskajac hamulec w spalinowce od razu sie trze klocki a w elektrycznym/hybrydzie najpierw tylko odzyskuje energie kinetycza zamieniajac na elektryczna i laduje akumultor. Dopiero porzadne wcisniecie hamulca zmusza klocki do tarcia. Ile to realnie daje mniej pylu to niestety danych nie znam teraz. Pewnie duzo zalezy od stylu jazdy. Toyota sie chwali "dlugowiecznoscia" klockow w hybrydach. Jeśli ktoś chce walczyć ze smogiem komunikacyjnym to niech się To oczywiste. Ale elektryki i hybrydy robia mniejszy syf niz czysto spalinowe. Przynajmniej w miescie. Bo mieszkaniec okolic zlomowania akumualtorow moze miec inne zdanie... Pozdrawiam, Marcin |
|
Data: 2019-11-15 23:01:38 | |
Autor: Mateusz Viste | |
Nagonka na diesle trwa - Tymczasem... | |
2019-11-15 o 22:45 +0100, Marcin napisał:
To oczywiste. Ale elektryki i hybrydy robia mniejszy syf niz czysto spalinowe. Przynajmniej w miescie. Bo mieszkaniec okolic zlomowania akumualtorow moze miec inne zdanie... Mieszkaniec okolic Bełchatowa też. Mateusz |
|