Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Nagrania 999

Nagrania 999

Data: 2019-10-10 17:31:47
Autor: Shrek
Nagrania 999
Ktoś się orientuje czy i jak można wyciągnać nagranie ze _swojej_ rozmowy z dyspozytorem pogotowia?

Teściowa (jednak człowiek;) upadła w mieszkaniu i zobiła sobie kuku w kolano. Dzwoni do mnie - opuchnięte, fioletowe nie może ruszyć. Mówię dzwoń na 112 i się zobaczy. Do tej pory 112 zwykle działało (poza jednym wyjątkiem) doskonale, więc mówię żeby dzwoniła i dała znać, a ja przyjadę. Zadzwoniła, przełączyli na linie pogotowia... tam ją na drzewo spuścili. Dzwoni i mówi, że nic nie załatwiła.

Dobra - trzeba widać asertywnie - ja dzwonie. 112, wywiad, oczywiście przełączamy na linie pogotowia. Przedstawiam się, mówię kobieta się przewróciała, kolano sine i wielkie, ruszyć się nie może, baba mi przerywa i pyta po co w takim razie dzwonie. Mindfuck, ale grzecznie mówię, że po to żeby pogotowie przyjechało i pomocy udzieliło. "nie jeździmy". Jak to nie - tłumacze starsza babka, nie może się ruszać, sama do szpitala nie pójdzie bo się z bólu zwija przy ruchu, ja za dwie godziny będę, ale dalej to problemu nie rozwiązuje, bo przecież nie stargam jej po schodach nie wiedząc co jej w zasadzie w to kolano jest. "nie ma możliwości i już!" "pan jedzie do swojej pacjentki!". Myśle jakiej kurwa mojej, ale grzecznie proszę o podanie nazwiska albo jakiegoś numeru identyfikacyjnego. "pan jedzie do swojej pacjentki!". Poproszę o dane "pan się zajmie swoją pacjentką!" i tak w kółko. Potem mówi, że mnie na policję poda - za co? - za dzwonienie na pogotowie. Mówie jej, że mam na imię tak i na nazwisko tak, tel taki i jestem (adres) oraz czekam na policję, a teraz proszę jej dane. "pan się swoją pacjentką zajmie!". Normalnie jak z syntezatora i się rozłaczyła po paru rundach.

Drugi telefon, jeszcze raz 112 z całą historią, koleś chyba trochę nie dowierza, upewnia się, że pacjentka dzwoniła wcześniej osobiście, chyba coś w system wpisał, bo przełącza i chyba ta sama baba nawet nie pyta o adres tylko czy będzie w stanie drzwi otworzyć.

Przyjechali - arytmia jako przyczyna, łękotaka obecnie na sorze na tomograf czeka.

Skargi poszły do meditransu i NFZ, ale chciałbym to nagranie wyciągnąć przesłuchać jeszcze raz i jeśli dojdę do wniosku, że nic źle nie zinterpretowałem, byłem tak kulturalny i rzeczowy jak mi się wydawało, to narobić babie jak najbardziej koło dupy w kierunku nieudzielenia pomocy. Ma ktoś pomysł - poczekać na odpowiedź na skargę i poprosić o nagranie w trybie rodo-srodo prawo do wglądu w swoje dane, czy po prostu do prokuratury o podejrzeniu nieudzielenia pomocy?

No i rada - nagrywać wszystko...

--
Shrek

Data: 2019-10-10 19:58:01
Autor: J.F.
Nagrania 999
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5d9f4ee1$0$516$65785112@news.neostrada.pl...
Ktoś się orientuje czy i jak można wyciągnać nagranie ze _swojej_ rozmowy z dyspozytorem pogotowia?

a) a bylo wlaczyc nagrywanie, skoro juz wiedziales, ze prosto nie bedzie  :-)

b) czym predzej na policje/prokurature z zawiadomieniem o mozliwosci popelnienia przestpstwa - to organy zabezpiecza,
   a jak nie, to bedzie kogo skarzyc o opieszalosc/skasowanie dowodow :-)

c) pisemko do dyrektora tego organu z żadaniem udostepnienia i zabezpieczenia, zlozyc jutro osobiscie w sekratariacie ... i niech sie stara.
   Starac pewnie mu sie nie bedzie chcialo, ale grozba odpowiedzialnosci karnej zostanie :-)

Teściowa (jednak człowiek;) upadła w mieszkaniu i zobiła sobie kuku w kolano. Dzwoni do mnie - opuchnięte, fioletowe nie może ruszyć. Mówię dzwoń na 112 i się zobaczy. Do tej pory 112 zwykle działało (poza jednym wyjątkiem) doskonale, więc mówię żeby dzwoniła i dała znać, a ja przyjadę. Zadzwoniła, przełączyli na linie pogotowia... tam ją na drzewo spuścili. Dzwoni i mówi, że nic nie załatwiła.

Dobra - trzeba widać asertywnie - ja dzwonie. 112, wywiad, oczywiście przełączamy na linie pogotowia. Przedstawiam się, mówię kobieta się przewróciała, kolano sine i wielkie, ruszyć się nie może, baba mi przerywa i pyta po co w takim razie dzwonie. Mindfuck, ale grzecznie mówię, że po to żeby pogotowie przyjechało i pomocy udzieliło. "nie jeździmy". Jak to nie - tłumacze starsza babka, nie może się ruszać, sama do szpitala nie pójdzie bo się z bólu zwija przy ruchu, ja za dwie godziny będę, ale dalej to problemu nie rozwiązuje, bo przecież nie stargam jej po schodach nie wiedząc co jej w zasadzie w to kolano jest. "nie ma możliwości i już!" "pan jedzie do swojej pacjentki!". Myśle

Bezposredniego zagrozenia zycia niby nie ma, to moze i mieli racje,
ale faktycznie ciekawe co ma obywatel zrobic. Prywatnych sanitariuszy wezwac ?

A moze zadzwonic i powiedziec, ze na ulicy lezy i podniesc sie nie moze ?
A potem ... albo zniesc, albo powiedziec, ze sie do domu wnioslo, bo przeciez zamarzlaby zanim przyjechali :-P

Ale ale ... czy aby na pewno mozna bylo wykluczyc zagrozenie zycia ?
Cos mi sie tam o skrzepach przy zlamaniach obilo, i o ich urywaniu.

No i zawsze mozna powiedziec, ze przy okazji sie w glowe uderzyla :-)

Skargi poszły do meditransu i NFZ, ale chciałbym to nagranie wyciągnąć przesłuchać jeszcze raz i jeśli dojdę do wniosku, że nic źle nie zinterpretowałem, byłem tak kulturalny i rzeczowy jak mi się wydawało, to narobić babie jak najbardziej koło dupy w kierunku nieudzielenia pomocy. Ma ktoś pomysł - poczekać na odpowiedź na skargę i poprosić o nagranie w trybie rodo-srodo prawo do wglądu w swoje dane, czy po prostu

Skasuja/je sie po tygodniu czy wczesniej i odpowiedza, ze nie maja danych, zgodnie z prawda zreszta.
No prawie ... bo gdzies tam w sektorach na dysku pewnie jeszcze jest ....

No i rada - nagrywać wszystko...
Zrob to sam :-)

Ciekawe jak by baba zareagowala na "ta rozmowa jest nagrywana".

J.

Data: 2019-10-10 22:47:44
Autor: Shrek
Nagrania 999
W dniu 10.10.2019 o 19:58, J.F. pisze:

Ktoś się orientuje czy i jak można wyciągnać nagranie ze _swojej_ rozmowy z dyspozytorem pogotowia?

a) a bylo wlaczyc nagrywanie, skoro juz wiedziales, ze prosto nie bedzie  :-)

Wiem. BTW w oreo się nie da...

Bezposredniego zagrozenia zycia niby nie ma, to moze i mieli racje,
ale faktycznie ciekawe co ma obywatel zrobic. Prywatnych sanitariuszy wezwac ?

Ale jest bezpośrednie zagrożenie zdrowia. Łażenie ze złamaną kością jest głupim pomysłem. Od tego jest pogotowie, żeby połamańców zwozić.

A moze zadzwonic i powiedziec, ze na ulicy lezy i podniesc sie nie moze ?
A potem ... albo zniesc, albo powiedziec, ze sie do domu wnioslo, bo przeciez zamarzlaby zanim przyjechali :-P

A czemu mam kłamać, żeby dostać coś co należy się jak psu buda? Dostałem i teraz zależy mi żeby babie smrodu narobić, tak żeby inni z nią problemów nie mieli. Optymalnie dyscyplinarka, bo ona się do tego wogóle nie nadaje.

Ale ale ... czy aby na pewno mozna bylo wykluczyc zagrozenie zycia ?
Cos mi sie tam o skrzepach przy zlamaniach obilo, i o ich urywaniu.

Bingo. Leki przeciwzakrzepowe dostała.

No i zawsze mozna powiedziec, ze przy okazji sie w glowe uderzyla :-)

Nie o to chodzi, żeby lekarzom kłamać.

Skargi poszły do meditransu i NFZ, ale chciałbym to nagranie wyciągnąć przesłuchać jeszcze raz i jeśli dojdę do wniosku, że nic źle nie zinterpretowałem, byłem tak kulturalny i rzeczowy jak mi się wydawało, to narobić babie jak najbardziej koło dupy w kierunku nieudzielenia pomocy. Ma ktoś pomysł - poczekać na odpowiedź na skargę i poprosić o nagranie w trybie rodo-srodo prawo do wglądu w swoje dane, czy po prostu

Skasuja/je sie po tygodniu czy wczesniej i odpowiedza, ze nie maja danych, zgodnie z prawda zreszta.

Oj wydaje mi się, że te nagrania to w lata a nie tygodnie się trzyma. No nic - spróbuję - zobaczymy czy magnetofon się nie popsuł kulsoniem wzorcem.

No i rada - nagrywać wszystko...
Zrob to sam :-)

Ciekawe jak by baba zareagowala na "ta rozmowa jest nagrywana".

Pewnie tak samo.

--
Shrek

Data: 2019-10-10 23:34:00
Autor: Marcin Debowski
Nagrania 999
On 2019-10-10, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 10.10.2019 o 19:58, J.F. pisze:
Ale ale ... czy aby na pewno mozna bylo wykluczyc zagrozenie zycia ?
Cos mi sie tam o skrzepach przy zlamaniach obilo, i o ich urywaniu.

Bingo. Leki przeciwzakrzepowe dostała.

Mogła dostać na arytmię. Tam też jest podwyższone ryzyko powikłań poskrzepowych. Miała ją nb. wcześniej zdiagnozowaną?

Skasuja/je sie po tygodniu czy wczesniej i odpowiedza, ze nie maja danych, zgodnie z prawda zreszta.

Oj wydaje mi się, że te nagrania to w lata a nie tygodnie się trzyma. No nic - spróbuję - zobaczymy czy magnetofon się nie popsuł kulsoniem wzorcem.

A jakt sprawa utknie to zawsze zostają media.

--
Marcin

Data: 2019-10-11 06:45:07
Autor: Shrek
Nagrania 999
W dniu 11.10.2019 o 01:34, Marcin Debowski pisze:

Bingo. Leki przeciwzakrzepowe dostała.

Mogła dostać na arytmię. Tam też jest podwyższone ryzyko powikłań
poskrzepowych.

RAcja, ale dostała z powodu złamania.

Miała ją nb. wcześniej zdiagnozowaną?

Kiedyś....

A jakt sprawa utknie to zawsze zostają media.

Wiesz, wątpię czy jeszcze teściowej sława potrzebna;)


--
Shrek

Data: 2019-10-11 11:24:33
Autor: J.F.
Nagrania 999
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5da008d4$0$544$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 11.10.2019 o 01:34, Marcin Debowski pisze:
A jakt sprawa utknie to zawsze zostają media.
Wiesz, wątpię czy jeszcze teściowej sława potrzebna;)

A po co jej slawa - media opisza anonimowo.

Niestety - spozniles sie - jeszcze wczoraj wieczorem mogla by to byc sensacja godna dzisiejszej pierwszej strony,
a tak to dopiero za pol roku, przy kolejnych wyborach :-)

J.

Data: 2019-10-11 16:35:29
Autor: Shrek
Nagrania 999
W dniu 11.10.2019 o 11:24, J.F. pisze:

Niestety - spozniles sie - jeszcze wczoraj wieczorem mogla by to byc sensacja godna dzisiejszej pierwszej strony,

No co ty. Jakby sor wybuchł i wszyscy zginęli to byłaby sensacja. Nawet to że ludzie bez otrzymania pomocy na sorze umierają na nikim już wrażenia nie robi. Zresztą okazałoby się, ze teść był ubekiem i niech się cieszy że prezes nie kazał rozstrzelać a puścił wolno:P

--
Shrek

Data: 2019-10-11 16:46:21
Autor: J.F.
Nagrania 999
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5da09331$0$549$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 11.10.2019 o 11:24, J.F. pisze:
Niestety - spozniles sie - jeszcze wczoraj wieczorem mogla by to byc sensacja godna dzisiejszej pierwszej strony,

No co ty. Jakby sor wybuchł i wszyscy zginęli to byłaby sensacja. Nawet to że ludzie bez otrzymania pomocy na sorze umierają na nikim już wrażenia nie robi.

To nie robi. Ale to, ze karetka nie przyjedzie do połamańca, to zrobi.
Jestes najlepszym przykladem, ze robi :-)

A w tygodniu wyborczym wrazenie bardzo wazne ...

Zresztą okazałoby się, ze teść był ubekiem i niech się cieszy że prezes nie kazał rozstrzelać a puścił wolno:P

Jakąś niewlasciwa gazete wybrales :-)

J.

Data: 2019-10-11 22:10:33
Autor: Shrek
Nagrania 999
W dniu 11.10.2019 o 16:46, J.F. pisze:

No co ty. Jakby sor wybuchł i wszyscy zginęli to byłaby sensacja. Nawet to że ludzie bez otrzymania pomocy na sorze umierają na nikim już wrażenia nie robi.

To nie robi. Ale to, ze karetka nie przyjedzie do połamańca, to zrobi.
Jestes najlepszym przykladem, ze robi :-)

Ja jestem statystycznie nieważny. A suwerenowi się generalnie podoba...

A w tygodniu wyborczym wrazenie bardzo wazne ...

Zresztą okazałoby się, ze teść był ubekiem i niech się cieszy że prezes nie kazał rozstrzelać a puścił wolno:P

Jakąś niewlasciwa gazete wybrales :-)

Wybierz sobie dowolną z włączonymi komentarzami. Nawet tu musiałem swego czasu tłumaczyć czemu zwalnianie kobiet na macierzyńskich jest złe...


--
Shrek

Data: 2019-10-12 16:57:02
Autor: J.F.
Nagrania 999
Dnia Fri, 11 Oct 2019 22:10:33 +0200, Shrek napisał(a):
W dniu 11.10.2019 o 16:46, J.F. pisze:
No co ty. Jakby sor wybuchł i wszyscy zginęli to byłaby sensacja. Nawet to że ludzie bez otrzymania pomocy na sorze umierają na nikim już wrażenia nie robi.

To nie robi. Ale to, ze karetka nie przyjedzie do połamańca, to zrobi.
Jestes najlepszym przykladem, ze robi :-)

Ja jestem statystycznie nieważny. A suwerenowi się generalnie podoba...

Zeby to bylo z tydzien temu, to moze bys sie dowiedzial, czy sie
suwerenowi podoba. A teraz to za pozno :-)

Suweren raczej na pomoc karetki liczy, wiec watpie, aby mu sie
podobalo ...

Zresztą okazałoby się, ze teść był ubekiem i niech się cieszy że prezes nie kazał rozstrzelać a puścił wolno:P

Jakąś niewlasciwa gazete wybrales :-)

Wybierz sobie dowolną z włączonymi komentarzami. Nawet tu musiałem swego czasu tłumaczyć czemu zwalnianie kobiet na macierzyńskich jest złe...

A czemu zle ?
Powinna dostac urlop i panstwowy zasilek :-)

J.

Data: 2019-10-12 18:23:05
Autor: Shrek
Nagrania 999
W dniu 12.10.2019 o 16:57, J.F. pisze:

Zeby to bylo z tydzien temu, to moze bys sie dowiedzial, czy sie
suwerenowi podoba.
A teraz to za pozno :-)

Suweren raczej na pomoc karetki liczy, wiec watpie, aby mu sie
podobalo ...

Raczej że somsiadowi nie przyjado;)

Wybierz sobie dowolną z włączonymi komentarzami. Nawet tu musiałem swego
czasu tłumaczyć czemu zwalnianie kobiet na macierzyńskich jest złe...

A czemu zle ?

Nie pamiętam dokładnie, ale było, że etat to nie dożywotnia posada. Chyba TomN coś takiego pisał, ale głowy nie dam (jak nie to z góry przepraszam). Animki to nie liczę;)


--
Shrek

Data: 2019-10-11 11:36:25
Autor: J.F.
Nagrania 999
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5d9f98f0$0$17345$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 10.10.2019 o 19:58, J.F. pisze:
Ktoś się orientuje czy i jak można wyciągnać nagranie ze _swojej_ rozmowy z dyspozytorem pogotowia?

a) a bylo wlaczyc nagrywanie, skoro juz wiedziales, ze prosto nie bedzie  :-)

Wiem. BTW w oreo się nie da...

Taki doswiadczony i nie umie ? To sie dyktafon przyklada :-)

Bezposredniego zagrozenia zycia niby nie ma, to moze i mieli racje,
ale faktycznie ciekawe co ma obywatel zrobic. Prywatnych sanitariuszy wezwac ?

Ale jest bezpośrednie zagrożenie zdrowia. Łażenie ze złamaną kością jest głupim pomysłem. Od tego jest pogotowie, żeby połamańców zwozić.

Ale moze Ci sie tak tylko wydaje ? :-)

A moze zadzwonic i powiedziec, ze na ulicy lezy i podniesc sie nie moze ?
A potem ... albo zniesc, albo powiedziec, ze sie do domu wnioslo, bo przeciez zamarzlaby zanim przyjechali :-P

A czemu mam kłamać, żeby dostać coś co należy się jak psu buda? Dostałem

Ale byla polamana ? Nie bylo dowodow :-P

i teraz zależy mi żeby babie smrodu narobić, tak żeby inni z nią problemów nie mieli. Optymalnie dyscyplinarka, bo ona się do tego wogóle nie nadaje.

Niby tak, ale pod warunkiem, ze baba nie miala racji, bo "z braku pieniedzy połamańcow nie wozimy" :-)

No i zawsze mozna powiedziec, ze przy okazji sie w glowe uderzyla :-)
Nie o to chodzi, żeby lekarzom kłamać.

Oj tam - zbadaja i stwierdza ze niegroznie.
Ale przyjada, bo jest zagrozenie :-)

Skargi poszły do meditransu i NFZ, ale chciałbym to nagranie wyciągnąć przesłuchać jeszcze raz i jeśli dojdę do wniosku, że nic źle nie zinterpretowałem, byłem tak kulturalny i rzeczowy jak mi się wydawało, to narobić babie jak najbardziej koło dupy w kierunku nieudzielenia pomocy. Ma ktoś pomysł - poczekać na odpowiedź na skargę i poprosić o nagranie w trybie rodo-srodo prawo do wglądu w swoje dane, czy po prostu

Skasuja/je sie po tygodniu czy wczesniej i odpowiedza, ze nie maja danych, zgodnie z prawda zreszta.

Oj wydaje mi się, że te nagrania to w lata a nie tygodnie się trzyma. No nic - spróbuję - zobaczymy czy magnetofon się nie popsuł kulsoniem wzorcem.

No wiesz, dawno temu bylo na tasmie, to trzeba bylo kasowac czesto.
Teraz to pewnie jest na twardym dysku, a nawet najmniejszy twardy starczy na wiele miesiecy.
Ale moze jest na SSD, a SSD mozna kupic male :-P

No i RODO - ten osrodek nie powinien trzymac dluzej niz nalezy :-)

No i rada - nagrywać wszystko...
Zrob to sam :-)
Ciekawe jak by baba zareagowala na "ta rozmowa jest nagrywana".
Pewnie tak samo.

To moze miala racje, albo zle zrozumiala na szkoleniu :-)

J.

Data: 2019-10-11 16:46:05
Autor: Shrek
Nagrania 999
W dniu 11.10.2019 o 11:36, J.F. pisze:

a) a bylo wlaczyc nagrywanie, skoro juz wiedziales, ze prosto nie bedzie  :-)

Wiem. BTW w oreo się nie da...

Taki doswiadczony i nie umie ?

No na 9 bez roota nie umiem.

Ale jest bezpośrednie zagrożenie zdrowia. Łażenie ze złamaną kością jest głupim pomysłem. Od tego jest pogotowie, żeby połamańców zwozić.

Ale moze Ci sie tak tylko wydaje ? :-)

Mam pomysła:

"Przez stan nagłego zagrożenia zdrowotnego należy rozumieć stan polegający na nagłym lub przewidywanym w krótkim czasie pojawieniu się objawów pogorszenia zdrowia, których bezpośrednim następstwem może być poważne uszkodzenie funkcji organizmu lub uszkodzenie ciała lub utrata życia, wymagające podjęcia natychmiastowych medycznych czynności ratunkowych i leczenia."

Połamiemy babie kulasy i zapytamy czy w jej odczuciu jej stan zdrowa nie uległ nagłemu pogorszeniu i nie wystąpiło u niej poważnie uszkodzenie funkcji organizmu. Bo może rzeczywiście nie i nie ma o czym gadać;)

A czemu mam kłamać, żeby dostać coś co należy się jak psu buda? Dostałem

Ale byla polamana ? Nie bylo dowodow :-P

Ale są. Wypis... Żeby było ciekawiej odwieźli ja z powrotem karetką, bo lekarz stwierdził, że nie ma mowy, żeby ją ktoś po prostu samochodem odebrał.

Niby tak, ale pod warunkiem, ze baba nie miala racji, bo "z braku pieniedzy połamańcow nie wozimy" :-)

Ale to nie ona decyduje czy wożą połamańców a ustawa. W razie wątpliwości należy babie kulasy poprzetrącać i sprawdzić czy podpada to pod definicję:P

Oj tam - zbadaja i stwierdza ze niegroznie.
Ale przyjada, bo jest zagrozenie :-)

I tak przyjechali.

No wiesz, dawno temu bylo na tasmie, to trzeba bylo kasowac czesto.
Teraz to pewnie jest na twardym dysku, a nawet najmniejszy twardy starczy na wiele miesiecy.
Ale moze jest na SSD, a SSD mozna kupic male :-P

No i RODO - ten osrodek nie powinien trzymac dluzej niz nalezy :-)

Trzy lata.

To moze miala racje, albo zle zrozumiala na szkoleniu :-)

nie ma tak prosto - raz odmówiła, raz przysłała. Albo za pierwszym razem odmówiła pomocy w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego, albo za drugim "przekroczyła uprawnienia":P


--
Shrek

Data: 2019-10-12 17:03:15
Autor: J.F.
Nagrania 999
Dnia Fri, 11 Oct 2019 16:46:05 +0200, Shrek napisał(a):
W dniu 11.10.2019 o 11:36, J.F. pisze:
Ale jest bezpośrednie zagrożenie zdrowia. Łażenie ze złamaną kością jest głupim pomysłem. Od tego jest pogotowie, żeby połamańców zwozić.

Ale moze Ci sie tak tylko wydaje ? :-)

Mam pomysła:

"Przez stan nagłego zagrożenia zdrowotnego należy rozumieć stan polegający na nagłym lub przewidywanym w krótkim czasie pojawieniu się objawów pogorszenia zdrowia, których bezpośrednim następstwem może być poważne uszkodzenie funkcji organizmu lub uszkodzenie ciała lub utrata życia, wymagające podjęcia natychmiastowych medycznych czynności ratunkowych i leczenia."

Połamiemy babie kulasy i zapytamy czy w jej odczuciu jej stan zdrowa nie uległ nagłemu pogorszeniu i nie wystąpiło u niej poważnie uszkodzenie funkcji organizmu. Bo może rzeczywiście nie i nie ma o czym gadać;)

A baba na zlosc Tobie przezyje, i bedziesz jej musial odszkodowanie
wyplacic :-)

A czemu mam kłamać, żeby dostać coś co należy się jak psu buda? Dostałem
Ale byla polamana ? Nie bylo dowodow :-P
Ale są. Wypis... Żeby było ciekawiej odwieźli ja z powrotem karetką, bo lekarz stwierdził, że nie ma mowy, żeby ją ktoś po prostu samochodem odebrał.

Ale po schodach moze wchodzic, czy wniesli ? :-)

Niby tak, ale pod warunkiem, ze baba nie miala racji, bo "z braku pieniedzy połamańcow nie wozimy" :-)

Ale to nie ona decyduje czy wożą połamańców a ustawa.

No to cytuj ustawe i lec do prokuratora.

W razie wątpliwości należy babie kulasy poprzetrącać i sprawdzić czy podpada to pod definicję:P

Byloby pouczajace ... dla niej.

No wiesz, dawno temu bylo na tasmie, to trzeba bylo kasowac czesto.
Teraz to pewnie jest na twardym dysku, a nawet najmniejszy twardy starczy na wiele miesiecy.
Ale moze jest na SSD, a SSD mozna kupic male :-P

No i RODO - ten osrodek nie powinien trzymac dluzej niz nalezy :-)

Trzy lata.

Az trzy lata nalezy ?

To moze miala racje, albo zle zrozumiala na szkoleniu :-)

nie ma tak prosto - raz odmówiła, raz przysłała. Albo za pierwszym razem odmówiła pomocy w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego, albo za drugim "przekroczyła uprawnienia":P

Zglaszajacy zglosil pogorszenie stanu :-)

J.

Data: 2019-10-12 18:32:23
Autor: Shrek
Nagrania 999
W dniu 12.10.2019 o 17:03, J.F. pisze:

Połamiemy babie kulasy i zapytamy czy w jej odczuciu jej stan zdrowa nie
uległ nagłemu pogorszeniu i nie wystąpiło u niej poważnie uszkodzenie
funkcji organizmu. Bo może rzeczywiście nie i nie ma o czym gadać;)

A baba na zlosc Tobie przezyje, i bedziesz jej musial odszkodowanie
wyplacic :-)

A czemu miałaby nie przeżyć - przecież zagrożenia życia w jej ocenie nie ma. W ogóle nic speclnie poważnego. Straty wyceniłbym według jej oceny na 2,79 PLN - może być winna grosika:P

Ale są. Wypis... Żeby było ciekawiej odwieźli ja z powrotem karetką, bo
lekarz stwierdził, że nie ma mowy, żeby ją ktoś po prostu samochodem
odebrał.

Ale po schodach moze wchodzic, czy wniesli ? :-)

Wnieśli. Zawsze wnoszą/znoszą jak jest potrzeba.

Ale to nie ona decyduje czy wożą połamańców a ustawa.

No to cytuj ustawe i lec do prokuratora.

Zacytowałem - ta definicja nagłego zagrożenia, to właśnie z ustawy o tym czym zajmuje się system ratownictwa. I tak - raczej napiszę do proka. Zastanawiam się nad paragrafem - niedopełnienie obowiązków czy nieudzielenie pomocy. Składniam sie ku dwóm i niech się prok martwi, ale obstawiam, że mnie i tak na drzewo spuści. Skoro sądownictwo w tym kraju leci z obywatelem w chuja, dyspozytorka takoż to czemu prok miałbybyć wyjątkowy?

Trzy lata.

Az trzy lata nalezy ?

Tak - ustawa o ratownictwie medycznym. Kurwa przez to zjebane państwo zostanę niedługo ekspertem od prawa pracy, praca unijnego, kodeksu postępowania cywilnego i teraz od ratownictwa;)

To moze miala racje, albo zle zrozumiala na szkoleniu :-)

nie ma tak prosto - raz odmówiła, raz przysłała. Albo za pierwszym razem
odmówiła pomocy w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego, albo za drugim
"przekroczyła uprawnienia":P

Zglaszajacy zglosil pogorszenie stanu :-)

Chyba dyspozytorki. Wiem co zgłaszałem.

--
Shrek

Data: 2019-10-13 02:11:19
Autor: Marcin Debowski
Nagrania 999
On 2019-10-12, Shrek <1@wp.pl> wrote:
Zacytowałem - ta definicja nagłego zagrożenia, to właśnie z ustawy o tym czym zajmuje się system ratownictwa. I tak - raczej napiszę do proka. Zastanawiam się nad paragrafem - niedopełnienie obowiązków czy nieudzielenie pomocy. Składniam sie ku dwóm i niech się prok martwi, ale

Nic nie nakłada na Ciebie obowiązku podawania paragrafów. Opisz sytuację, dodaj, że wyraźnie słyszałeś jak babka mamrotała pod nosem "bronić Konstytucji" i wuala.

--
Marcin

Data: 2019-10-13 07:19:34
Autor: Shrek
Nagrania 999
W dniu 13.10.2019 o 04:11, Marcin Debowski pisze:

Nic nie nakłada na Ciebie obowiązku podawania paragrafów. Opisz
sytuację, dodaj, że wyraźnie słyszałeś jak babka mamrotała pod nosem
"bronić Konstytucji" i wuala.

Uważaj bo filip dojedzie cię za złamanie ciszy wyborczej;)


--
Shrek

Data: 2019-10-13 08:00:11
Autor: Marcin Debowski
Nagrania 999
On 2019-10-13, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 13.10.2019 o 04:11, Marcin Debowski pisze:

Nic nie nakłada na Ciebie obowiązku podawania paragrafów. Opisz
sytuację, dodaj, że wyraźnie słyszałeś jak babka mamrotała pod nosem
"bronić Konstytucji" i wuala.

Uważaj bo filip dojedzie cię za złamanie ciszy wyborczej;)

Dlatego też uważam, że bezpieczniej jest mówić o Polańskim.

--
Marcin

Data: 2019-10-13 13:45:33
Autor: Shrek
Nagrania 999
W dniu 13.10.2019 o 10:00, Marcin Debowski pisze:

Uważaj bo filip dojedzie cię za złamanie ciszy wyborczej;)

Dlatego też uważam, że bezpieczniej jest mówić o Polańskim.


I tu się mylisz. Polański>Żyd>antynazioł>antykonfederat - zachęcasz do głosowania w określony sposób:P

--
Shrek

Data: 2019-10-11 16:05:31
Autor: WAM
Nagrania 999
On Thu, 10 Oct 2019 22:47:44 +0200, Shrek <1@wp.pl> wrote:

Skasuja/je sie po tygodniu czy wczesniej i odpowiedza, ze nie maja danych, zgodnie z prawda zreszta.

Oj wydaje mi się, że te nagrania to w lata a nie tygodnie się trzyma. No nic - spróbuję - zobaczymy czy magnetofon się nie popsuł kulsoniem wzorcem.
"Porządne" rejestratory rozmów nie mają funkcji kasowania wybranych
nagrań. Najstarsze nagrania są usuwane automatycznie po zapełnieniu
dysku a dysk raczej starcza na lata niż dni. Od kilku lat producenci dają w konfiguracji możliwość ustawienia
automatycznego kasowania po określonym czasie ale to dotyczy z
automatu wszystkich nagrań a nie wybranych. Niektóre instytucje w
ramach własnych wewnętrznych zarządzeń decydują się na przechowywanie
tych nagrań przez 30 dni "bo rodo".

WAM
--
www.nawakacje.pl ?
pokoje w górach www.wpolskichgorach.pl
pokoje na Mazurach www.spanienamazurach.pl
pokoje nad morzem www.nadmorze.pl

Data: 2019-10-11 21:53:12
Autor: PiotRek
Nagrania 999
W dniu 2019-10-10 o 22:47, Shrek pisze:
A czemu mam kłamać, żeby dostać coś co należy się jak psu buda? Dostałem i teraz zależy mi żeby babie smrodu narobić, tak żeby inni z nią problemów nie mieli. Optymalnie dyscyplinarka, bo ona się do tego wogóle nie nadaje.

Sprawa większego kalibru (materiał sprzed prawie równo roku):

https://www.rp.pl/Spoleczenstwo/181019936-Dyspozytor-Kazdy-kiedys-umrze-Sledztwo-umorzone.html

Sprawa umorzona. :-/

--

P.

Data: 2019-10-11 22:03:04
Autor: Michal Jankowski
Nagrania 999
W dniu 11.10.2019 o 21:53, PiotRek pisze:

Sprawa większego kalibru (materiał sprzed prawie równo roku): Sprawa umorzona. :-/


Jak to właściwie jest - czy stwierdzenie przez biegłych "i tak by umarł" zwalnia z odpowiedzialności za nieudzielenie pomocy?

   MJ

Data: 2019-10-11 22:12:56
Autor: Shrek
Nagrania 999
W dniu 11.10.2019 o 22:03, Michal Jankowski pisze:

Sprawa większego kalibru (materiał sprzed prawie równo roku):
Sprawa umorzona. :-/


Jak to właściwie jest - czy stwierdzenie przez biegłych "i tak by umarł" zwalnia z odpowiedzialności za nieudzielenie pomocy?


Wygląda na to, że zależy z którego paragrafu ściagasz. Jak spowodowanie śmierci, to zależy (nawet rażenie prądem i duszenie czasem nie wystarczą), jak z nieudzielenia pomocy, to też zależy (można wzorem starego wątku wysnuć teorię, że załoga nie może udzielać pomocy, bo wtedy jakby ktoś potrzebował pomocy to nie byłaby w stanie jej udzielić;)

--
Shrek

Data: 2019-10-11 23:05:29
Autor: Robert Tomasik
Nagrania 999
W dniu 11.10.2019 o 22:03, Michal Jankowski pisze:

Sprawa większego kalibru (materiał sprzed prawie równo roku):
Sprawa umorzona. :-/
Jak to właściwie jest - czy stwierdzenie przez biegłych "i tak by umarł"
zwalnia z odpowiedzialności za nieudzielenie pomocy?

Zwalnia z odpowiedzialności za spowodowanie śmierci. Natomiast art. 162
kk (bo zakładam, ze o tym piszesz) dotyczy osoby postronnej, która mogąc
kogoś uratować tego nie robi. Jeśli mowa o dyspozytorze medycznym, to tu
ewentualnie może wchodzić w rachubę niedopełnienie obowiązku (231 kk),
ale tu mamy szerokie orzecznictwo i raczej odpowiedzialność
dyscyplinarna wchodzi w rachubę, a nie karna.


--
Robert Tomasik

Data: 2019-10-11 23:35:08
Autor: Marcin Debowski
Nagrania 999
On 2019-10-11, Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote:
W dniu 11.10.2019 o 22:03, Michal Jankowski pisze:

Sprawa większego kalibru (materiał sprzed prawie równo roku):
Sprawa umorzona. :-/
Jak to właściwie jest - czy stwierdzenie przez biegłych "i tak by umarł"
zwalnia z odpowiedzialności za nieudzielenie pomocy?

Zwalnia z odpowiedzialności za spowodowanie śmierci. Natomiast art. 162
kk (bo zakładam, ze o tym piszesz) dotyczy osoby postronnej, która mogąc
kogoś uratować tego nie robi. Jeśli mowa o dyspozytorze medycznym, to tu
ewentualnie może wchodzić w rachubę niedopełnienie obowiązku (231 kk),
ale tu mamy szerokie orzecznictwo i raczej odpowiedzialność
dyscyplinarna wchodzi w rachubę, a nie karna.

Ale pan prokurator ponoć rzekł był "...przez osobę na której ciaży obowiązek opieki". Tego nie ma ani w kk 162 ani tym bardziej 231.

--
Marcin

Data: 2019-10-12 13:50:41
Autor: Robert Tomasik
Nagrania 999
W dniu 12.10.2019 o 01:35, Marcin Debowski pisze:

Ale pan prokurator ponoć rzekł był "...przez osobę na której ciąży obowiązek opieki". Tego nie ma ani w kk 162 ani tym bardziej 231.

W 231 kk jest niedopełnienie obowiązku. Zakładając, że dyspozytor miał
obowiązek zadysponować ratowników, to ten kawałek jest spełniony.
Natomiast do tego artykułu jest bardzo szerokie orzecznictwo sądowe.

--
Robert Tomasik

Data: 2019-10-13 02:04:22
Autor: Marcin Debowski
Nagrania 999
On 2019-10-12, Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote:
W dniu 12.10.2019 o 01:35, Marcin Debowski pisze:

Ale pan prokurator ponoć rzekł był "...przez osobę na której ciąży obowiązek opieki". Tego nie ma ani w kk 162 ani tym bardziej 231.

W 231 kk jest niedopełnienie obowiązku. Zakładając, że dyspozytor miał
obowiązek zadysponować ratowników, to ten kawałek jest spełniony.
Natomiast do tego artykułu jest bardzo szerokie orzecznictwo sądowe.

Mnie niepokoi ten ciążący obowiązek, bo to brzmi jak wyjęte z jakiegoś przepisu, coś z KRO np. --
Marcin

Data: 2019-10-12 07:59:30
Autor: Shrek
Nagrania 999
W dniu 11.10.2019 o 23:05, Robert Tomasik pisze:
W dniu 11.10.2019 o 22:03, Michal Jankowski pisze:

Sprawa większego kalibru (materiał sprzed prawie równo roku):
Sprawa umorzona. :-/
Jak to właściwie jest - czy stwierdzenie przez biegłych "i tak by umarł"
zwalnia z odpowiedzialności za nieudzielenie pomocy?

Zwalnia z odpowiedzialności za spowodowanie śmierci. Natomiast art. 162
kk (bo zakładam, ze o tym piszesz) dotyczy osoby postronnej, która mogąc
kogoś uratować tego nie robi.

W zasadzie czemu ze 162 nie?


--
Shrek

Data: 2019-10-11 23:24:35
Autor: Marcin Debowski
Nagrania 999
On 2019-10-11, PiotRek <bell1876usunto@gazeta.pl> wrote:
W dniu 2019-10-10 o 22:47, Shrek pisze:
A czemu mam kłamać, żeby dostać coś co należy się jak psu buda? Dostałem i teraz zależy mi żeby babie smrodu narobić, tak żeby inni z nią problemów nie mieli. Optymalnie dyscyplinarka, bo ona się do tego wogóle nie nadaje.

Sprawa większego kalibru (materiał sprzed prawie równo roku):

https://www.rp.pl/Spoleczenstwo/181019936-Dyspozytor-Kazdy-kiedys-umrze-Sledztwo-umorzone.html

Sprawa umorzona. :-/

"Chodzi o nieumyślne spowodowanie śmierci człowieka oraz o narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia przez osobę, na której ciąży obowiązek opieki, za co grozi do 5 lat więzienia - tłumaczył Maciej Meler z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp.
[..]
Zdaniem biegłych zgon nastąpił nagle, a czas rozdysponowania karetki i jej czas przyjazdu "nie pozostawał w związku przyczynowo-skutkowym ze zgonem pokrzywdzonego"."

Że nie można obwinić o zgodn to mogę od biedy zrozumieć" (jeśli nikt tam nie robił np. resuscytacji), ale że o narażenie też nie? Bo już nie żył czy jak?

--
Marcin

Data: 2019-10-10 20:01:53
Autor: Big Jack
Nagrania 999
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/5d9f4ee1$0$516$65785112@news.neostrada.pl
*Shrek* napisał(-a):

No i rada - nagrywać wszystko...

Niewczesna (auto)rada. https://play.google.com/store/apps/details?id=com.nll.acr&hl=pl

Niestety, od Androida chyba 9, dzięki paranoicznej
 polityce Google nie nagrywa drugiej strony. A do wersji 8 jak najbardziej, z takim zastrzeżeniem, że lepiej popełnić ten niewielki wysiłek i znaleźć wersję "unChained" bo nawet do "8" Google postarało się, żeby nagranie w nazwie nie było automatycznie powiązane z nr tel/zapisaną nazwą, co jest do objeścia, ale jest upierdliwe do imentu.

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

Data: 2019-10-10 22:49:59
Autor: Shrek
Nagrania 999
W dniu 10.10.2019 o 20:01, Big Jack pisze:

Niewczesna (auto)rada. https://play.google.com/store/apps/details?id=com.nll.acr&hl=pl

Niestety, od Androida chyba 9, dzięki paranoicznej
polityce Google nie nagrywa drugiej strony.

W 9 chyba w ogole nie działa. Najlepsze, że miałem zainstalowane (mam 8), ale jednak człowiek dzwoniąc na 112 spodziwa się pomocy nie kłopotów. Tym bardziej że pomijając pewien incydent sprzed trzech lat mam o nich bardzo dobre zdanie.



--
Shrek

Data: 2019-10-10 20:09:19
Autor: 'TomN'
Nagrania 999
Shrek <1@wp.pl>:

Ktoś się orientuje czy i jak można wyciągnać nagranie ze _swojej_ rozmowy z dyspozytorem pogotowia?

W celu? Poniżej bajka kmiota, który nie potrafi swojej rodziny ogarnąć:

Teściowa (jednak człowiek;)

IDIOTA

upadła [...] fioletowe

sie dodzwonic nie mogla i :skisło:?

Do tej pory 112 zwykle działało

To dlaczego o 999 piszesz?

Przyjechali - arytmia jako przyczyna, łękotaka obecnie na sorze na tomograf czeka.

LOL.
Czy ty wieesz jak arytmia od łękotki... Boże tomografu na sorze nie ma to wiedzą przedszkolaki...

Skargi poszły do meditransu i NFZ,

Aaaa, czyli teściowa na NFZ i meditrans.

ale chciałbym to nagranie wyciągnąć

Było nagrywać.

[...]

No i rada - nagrywać wszystko...

Taki cfany jesteś i nie nagrywaleś?

Ledwo się z kibla wyczołgałeś, a z problemem się objawiasz, i cały twój swieatopgląd z usenetu znowu poszedł sie paść

--
'Tom N'

Data: 2019-10-10 22:57:34
Autor: Shrek
Nagrania 999
W dniu 10.10.2019 o 20:09, 'TomN' pisze:


upadła [...] fioletowe

sie dodzwonic nie mogla i :skisło:?

Boki zrywać:P

Do tej pory 112 zwykle działało

To dlaczego o 999 piszesz?

Bo po zebraniu podstawowych informacji przełączają na linie alarmową pogotowia (tą samą co się przez dziweiątki dozwonisz, albo jeszcze kilka miechów temu się dodzwaniałeś)

Przyjechali - arytmia jako przyczyna, łękotaka obecnie na sorze na
tomograf czeka.

LOL.

No w chuj śmieszne.

Czy ty wieesz jak arytmia od łękotki...

Z grubsza tak, że jak masz nadkomorowe migotanie to robi ci się czasem słabo, skutkiem czego jest gwałtowne przyjęcie pozycji horyzontalnej i w efekcie uraz kolana. Cieszę się, że mogłem pomóc.

Boże tomografu na sorze nie ma to wiedzą przedszkolaki...

Widać wypis sfałszowali.

No i rada - nagrywać wszystko...

Taki cfany jesteś i nie nagrywaleś?

Tak wyszło.

Ledwo się z kibla wyczołgałeś, a z problemem się objawiasz, i cały twój
swieatopgląd z usenetu znowu poszedł sie paść

Spoko. Nie pracujsz czasem na jakiejś infolinni, bo widać kretynizmem i przydatnością dorównujesz tej babie.


--
Shrek

Data: 2019-10-12 23:14:16
Autor: nie ma emaila
Nagrania 999
Thu, 10 Oct 2019 17:31:47 +0200, w <5d9f4ee1$0$516$65785112@news.neostrada.pl>,
Shrek <1@wp.pl> napisał(-a):

Teściowa (jednak człowiek;) upadła w mieszkaniu i zobiła sobie kuku w kolano. Dzwoni do mnie - opuchnięte, fioletowe nie może ruszyć. Mówię dzwoń na 112 i się zobaczy. Do tej pory 112 zwykle działało (poza jednym

A to chyba nowe trendy w polskiej służbie zdrowia.

Ojciec dzwonił na pogotowie w środku nocy, że ma temperaturę i dostał drgawek
-- "pan weźmie ibuprom".

Data: 2019-10-19 08:38:07
Autor: Shrek
Nagrania 999
W dniu 10.10.2019 o 17:31, Shrek pisze:

Widać nowy standard:

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-10-18/to-pan-jest-k-odpowiedzialny-klotnia-dyspozytorki-ze-swiadkiem-wypadku/?ref=aside_najnowsze

To samo - "na chwilę obecną to pan jest kurwa mać odpowiedzialny" u mnie "proszę zająć się pacjentką".

Dobra - do korespondencji dodam polsat, bo widać inaczej się u nas nie da. Mam nadzieję, że obie wylecą z roboty.

--
Shrek

Nagrania 999

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona