W dniu 08.04.2014 01:39, T.V.M1M2M3NMM4 pisze:

Hej,

Ostatnio mialem niemile zdarzenie - niestety jak dotad w PL wszystko co
jest zwiazane z Policja jest niemile, ale trudno, taki system. Jednak moje
pytanie ma brzmiec calkiem inaczej - mam prawo nagrywac dzwiek na komendzie
(dziek/wideo) czy nie mam prawa?

Technicznie masz. W praktyce część funkcjonariuszy to połączenie skrajnych tchórzy ze skrajnymi maczo z głodem władzy. Boją się, że nagranie może stanowić potem jakiś hak na nich. Zabiorą telefon a potem zgodnie zeznają, że ich tym telefonem zaatakowałeś w pijackim szale. I jak udowodnisz potem, że nie (nakarmić alkoholem na siłę też się da).

Swoją drogą szkoda, że tacy ludzie nie są z miejsca odrzucani w selekcji na testach psychologicznych.

Kompetentny funkcjonariusz z klasą na informację o nagrywaniu wzrusza ramionami i kontynuuje postępowanie normalnie.

Swoją drogą propozycja: KAŻDA czynność służbowa funkcjonariuszy powinna być obowiązkowo nagrywana indywidualnymi kamerami z dźwiękiem włącznie. Ileż problemów by to rozwiązało także dla samych funkcjonariuszy którzy potem muszą się tłumaczyć, że nie są wielbłądami jak przypadkiem przyskrzynią jakąś szychę lub innego gnoja z plecami (z takim jednym gnojem w purpurowej sukience na czele).

Obecnie koszt takiego rozwiązania nie powinien być jakiś kosmiczny - jakość nie musi być ultra HD, byleby tylko było wiadomo, co się dzieje i z kim.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Użytkownik Andrzej Lawa alawa.news@lechistan.com ...

Swoją drogą propozycja: KAŻDA czynność służbowa funkcjonariuszy powinna być obowiązkowo nagrywana indywidualnymi kamerami z dźwiękiem włącznie. Ileż problemów by to rozwiązało także dla samych funkcjonariuszy którzy potem muszą się tłumaczyć, że nie są wielbłądami jak przypadkiem przyskrzynią jakąś szychę lub innego gnoja z plecami (z takim jednym gnojem w purpurowej sukience na czele).

Obecnie koszt takiego rozwiązania nie powinien być jakiś kosmiczny - jakość nie musi być ultra HD, byleby tylko było wiadomo, co się dzieje i z kim.

Taa....
A potem ktos wymysli zrobienie fotografii czasu pracy i się zacznie...

W dniu 09.04.2014 00:00, Budzik pisze:

Obecnie koszt takiego rozwiązania nie powinien być jakiś kosmiczny -
jakość nie musi być ultra HD, byleby tylko było wiadomo, co się dzieje i
z kim.

Taa....
A potem ktos wymysli zrobienie fotografii czasu pracy i się zacznie...

??

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Użytkownik Andrzej Lawa alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com ...

Obecnie koszt takiego rozwiązania nie powinien być jakiś kosmiczny -
jakość nie musi być ultra HD, byleby tylko było wiadomo, co się
dzieje i z kim.

Taa....
A potem ktos wymysli zrobienie fotografii czasu pracy i się
zacznie...

??

http://www.edupartners.pl/fotografia-dnia-pracy.html

W dniu 2014-04-09 00:00, Budzik pisze:

A potem ktos wymysli zrobienie fotografii czasu pracy i się zacznie...

Co się zacznie? Nie znasz zakładów pracy z monitoringiem?
Taka służba taki zawód. Zaczną się protesty pod kancelarią premiera i miłościwy Tusk ulegnie? :-)

z

Użytkownik z z@z.pl ...

A potem ktos wymysli zrobienie fotografii czasu pracy i się zacznie...

Co się zacznie? Nie znasz zakładów pracy z monitoringiem?

Znam. ale to są miejsca gdzie rzeczywiście się pracuje...

Taka służba taki zawód. Zaczną się protesty pod kancelarią premiera i miłościwy Tusk ulegnie? :-)

Ale w jakim celu będą protestować?
Wydłużenia przerw do połowy czasu pracy...?

W dniu 2014-04-10 19:00, Budzik pisze:

Ale w jakim celu będą protestować?
Wydłużenia przerw do połowy czasu pracy...?

Bo nikt nie lubi jak mu się patrzy na ręce i obcina przywileje? :-)

Taki kasjer w banku (też niby instytucja zaufania...) nie podrapie się w tyłek bezkarnie ;-)
Przy dzisiejszej taniej technologi nie ma powodu żeby nie nadzorować tak samo funkcjonariuszy.
Wydajność im wzrośnie, kasa na podwyżki się znajdzie.
Nic nadzwyczajnego. Normalna kapitalistyczna optymalizacja zysków :-)

z