Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Nagrywanie rozprawy administracyjnej

Nagrywanie rozprawy administracyjnej

Data: 2012-07-01 21:37:16
Autor: 5050piotr
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
Witam,
ponieważ to co znalazłem w necie nie jest jednoznaczne, zwracam się o możliwie
poparte jakimiś aktami prawnymi wyjaśnienie:
- czy w trakcie rozprawy administracyjnej mogę sobie ot tak wyjąć dyktafon i
jej przebieg nagrywać?
- a może powinienem się zwrócić do prowadzącego o zgodę?
- czy mogę nie dostać zgody, jeśli tak, to od czego (kogo) to zależy?
Rozprawa jest jawna a jej przedmiotem jest trywialny spór sąsiedzki.

Z góry dziękuję za pomoc!

--


Data: 2012-07-01 23:42:11
Autor: Andrzej Lawa
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
W dniu 01.07.2012 23:37, 5050piotr pisze:
Witam,
ponieważ to co znalazłem w necie nie jest jednoznaczne, zwracam się o możliwie
poparte jakimiś aktami prawnymi wyjaśnienie:
- czy w trakcie rozprawy administracyjnej mogę sobie ot tak wyjąć dyktafon i
jej przebieg nagrywać?

Formalnie powinieneś móc sobie nawet kamerę postawić.

Ale sędziowie strasznie nerwowo na to reagują i powołują się (wedle szkoły "dajcie mi człowieka a paragraf zawsze się znajdzie") na "naruszanie powagi sądu".

Cóż, zawsze to ból dla sędziego jak ktoś nagra brednie w stylu "należy wykonywać bezprawne polecenia, bo inaczej można doprowadzić do zaognienia sytuacji" w ustnym uzasadnieniu wyroku.

Data: 2012-07-01 23:52:29
Autor: Robert Tomasik
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4ff0c433$1news.home.net.pl...
W dniu 01.07.2012 23:37, 5050piotr pisze:
Witam,
ponieważ to co znalazłem w necie nie jest jednoznaczne, zwracam się o możliwie
poparte jakimiś aktami prawnymi wyjaśnienie:
- czy w trakcie rozprawy administracyjnej mogę sobie ot tak wyjąć dyktafon i
jej przebieg nagrywać?

Formalnie powinieneś móc sobie nawet kamerę postawić.

Ale sędziowie strasznie nerwowo na to reagują i powołują się (wedle szkoły "dajcie mi człowieka a paragraf zawsze się znajdzie") na "naruszanie powagi sądu".

Cóż, zawsze to ból dla sędziego jak ktoś nagra brednie w stylu "należy wykonywać bezprawne polecenia, bo inaczej można doprowadzić do zaognienia sytuacji" w ustnym uzasadnieniu wyroku.


No włąśnie sądy wymyślają różne uzasadnienia, a moim zdaniem nagrywanie tego co sie słyszy jest po prostu formą notowania. A jakby ktoś z widzów siedział i zapisywał przedbieg rozprawy?

Data: 2012-07-02 06:44:37
Autor: 5050piotr
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
Ale sędziowie strasznie nerwowo na to reagują

To nie jest rozprawa sądowa, toczy się przed organem administracji publicznej,
więc sędzia tu nie występuje.

5050piotr

--


Data: 2012-07-02 09:15:52
Autor: Piter
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
W dniu 2012-07-02 08:44,  5050piotr pisze:
Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał(a):

Ale sędziowie strasznie nerwowo na to reagują

To nie jest rozprawa sądowa, toczy się przed organem administracji publicznej,
więc sędzia tu nie występuje.

5050piotr

No to jak publicznej to jak najbardziej nagrywac !

Data: 2012-07-02 08:13:19
Autor: 5050piotr
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
Piter <niepisztu@spam.com> napisał(a):
No to jak publicznej to jak najbardziej nagrywac !

Kręcimy się w kółko. Nie mam zamiaru nagrywać magnetofonem ukrytym w szpilce
krawata czy guziku. To nagranie nie jest mi potrzebne dla celów pamiątkowych.
Istotą jest posiadanie rzeczywistego przebiegu rozprawy. To nie może się dziać
pokątnie. Jest problem, bo nie istnieje przepis normujący sprawę nagrywania
rozprawy przez jej uczestnika.
Znalazłem takie coś:
http://tinyurl.com/d34qk8k
i jeśli chodzi o nagrywanie rozpraw cywilnych wszystko zostało wyjaśnione.
Pytanie, jak się ww. odpowiedź ma do rozpraw administracyjnych?

5050piotr --


Data: 2012-07-02 10:53:42
Autor: Piter
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
W dniu 2012-07-02 10:13,  5050piotr pisze:
Piter <niepisztu@spam.com> napisał(a):

No to jak publicznej to jak najbardziej nagrywac !

Kręcimy się w kółko. Nie mam zamiaru nagrywać magnetofonem ukrytym w szpilce
krawata czy guziku. To nagranie nie jest mi potrzebne dla celów pamiątkowych.
Istotą jest posiadanie rzeczywistego przebiegu rozprawy. To nie może się dziać
pokątnie. Jest problem, bo nie istnieje przepis normujący sprawę nagrywania
rozprawy przez jej uczestnika.
Znalazłem takie coś:
http://tinyurl.com/d34qk8k
i jeśli chodzi o nagrywanie rozpraw cywilnych wszystko zostało wyjaśnione.
Pytanie, jak się ww. odpowiedź ma do rozpraw administracyjnych?

5050piotr



Tak calkiem prywatnie to powiem ci ze masz zakuty łeb przyglupie.

Nawciskali ci jakichs pierdul i teraz starasz sie dzialac wedlug nich.

badz qrwa czlowiekiem nie automatem.

Data: 2012-07-02 07:51:19
Autor: Piter
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
W dniu 2012-07-01 23:37, 5050piotr pisze:
Witam,
ponieważ to co znalazłem w necie nie jest jednoznaczne, zwracam się o możliwie
poparte jakimiś aktami prawnymi wyjaśnienie:
- czy w trakcie rozprawy administracyjnej mogę sobie ot tak wyjąć dyktafon i
jej przebieg nagrywać?
- a może powinienem się zwrócić do prowadzącego o zgodę?
- czy mogę nie dostać zgody, jeśli tak, to od czego (kogo) to zależy?
Rozprawa jest jawna a jej przedmiotem jest trywialny spór sąsiedzki.

Z góry dziękuję za pomoc!


Najlepiej miec dyktafon ktorego nie trzeba "wyciagac" ja mam taki w zegarku narecznym i se nagrywam co chce i kiedy chce.

Zeby sie wysrac tez prosisz sad o pozwolenie ?

Data: 2012-07-02 06:47:56
Autor: 5050piotr
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
Piter <niepisztu@spam.com> napisał(a):
Najlepiej miec dyktafon ktorego nie trzeba "wyciagac" ja mam taki w zegarku narecznym i se nagrywam co chce i kiedy chce.

Zeby sie wysrac tez prosisz sad o pozwolenie ?

Pytałem o nagrywanie formalne, czyli nie takie o jakim piszesz.

5050piotr  --


Data: 2012-07-02 09:16:48
Autor: Piter
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
W dniu 2012-07-02 08:47,  5050piotr pisze:
Piter <niepisztu@spam.com> napisał(a):

Najlepiej miec dyktafon ktorego nie trzeba "wyciagac" ja mam taki w
zegarku narecznym i se nagrywam co chce i kiedy chce.

Zeby sie wysrac tez prosisz sad o pozwolenie ?

Pytałem o nagrywanie formalne, czyli nie takie o jakim piszesz.

5050piotr


Formalnie to ja zabraniam ci pisania na te grupe !

I co ?

Data: 2012-07-02 11:19:05
Autor: Bydlę
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
On 2012-07-01 21:37:16 +0000, "5050piotr" <5050piotr@gazeta.SKASUJ-TO.pl> said:

Witam,
ponieważ to co znalazłem w necie nie jest jednoznaczne,

Czyli źle szukałeś od początku ;-)


zwracam się o możliwie
poparte jakimiś aktami prawnymi wyjaśnienie:

Ciężko będzie o akt prawny zezwalający na życie na tej planecie.


- czy w trakcie rozprawy administracyjnej mogę sobie ot tak wyjąć dyktafon i
jej przebieg nagrywać?

Źle zadajesz pytanie. Prawidłowe pytanie brzmi tak:

- czy, będąc trzeźwym, przytomnym i minimum średniorozgarniętym człowiekiem, uczestnicząc w czymś, masz prawo wiedzieć o co chodzi? A czy masz prawo to zapamiętać? Zapisać?
Jeśli na któreś odpowiesz NIE, to musisz uzasadnić dlaczego tak ci się wydaje.

Rozprawa jest jawna

No właśnie...


--
Bydlę

Data: 2012-07-02 12:13:51
Autor: Piter
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
W dniu 2012-07-02 11:19, Bydlę pisze:
On 2012-07-01 21:37:16 +0000, "5050piotr"
<5050piotr@gazeta.SKASUJ-TO.pl> said:

Witam,
ponieważ to co znalazłem w necie nie jest jednoznaczne,

Czyli źle szukałeś od początku ;-)


zwracam się o możliwie
poparte jakimiś aktami prawnymi wyjaśnienie:

Ciężko będzie o akt prawny zezwalający na życie na tej planecie.


- czy w trakcie rozprawy administracyjnej mogę sobie ot tak wyjąć
dyktafon i
jej przebieg nagrywać?

Źle zadajesz pytanie. Prawidłowe pytanie brzmi tak:

- czy, będąc trzeźwym, przytomnym i minimum średniorozgarniętym
człowiekiem, uczestnicząc w czymś, masz prawo wiedzieć o co chodzi? A
czy masz prawo to zapamiętać? Zapisać?
Jeśli na któreś odpowiesz NIE, to musisz uzasadnić dlaczego tak ci
się wydaje.

Rozprawa jest jawna

No właśnie...



Zauwazylem ze tym pierdolnietym kraju duzo ludzi zachowuje sie jakby w jamikms kaceicie zylo dookola otoczonym chmara straznikow z psami.

Data: 2012-07-02 13:45:16
Autor: Bydlę
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
On 2012-07-02 10:13:51 +0000, Piter <niepisztu@spam.com> said:

Zauwazylem ze tym pierdolnietym kraju duzo ludzi zachowuje sie jakby w jamikms kaceicie zylo dookola otoczonym chmara straznikow z psami.

Nie tylko u nas.
Naukowcy od dawna zauważyli, że w ludziach jest potrzeba poddawania się władzy, władzy autorytetów, albo chociaż umundurowanych.  Większości wystarczy naśladowanie pana Biebera czy pani Germanotty.
;-)




--
Bydlę

Data: 2012-07-02 11:56:57
Autor: januszek
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
Bydlę napisa?(a):

Naukowcy od dawna zauwaĹźyli, Ĺźe w ludziach jest potrzeba poddawania się władzy, władzy autorytetĂłw, albo chociaĹź umundurowanych. 

Wskaż proszę kilku takich naukowców :)

j.

--
"Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"

Data: 2012-07-02 14:31:07
Autor: Piter
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
W dniu 2012-07-02 13:56, januszek pisze:
Bydlę napisa?(a):

Naukowcy od dawna zauwaĹźyli, Ĺźe w ludziach jest potrzeba poddawania
się władzy, władzy autorytetów, albo chociaż umundurowanych.

Wskaż proszę kilku takich naukowców :)

j.


Bo to byli rosyjscy "Naukofcy"

Data: 2012-07-02 16:45:47
Autor: SQLwiel
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
W dniu 2012-07-02 14:31, Piter pisze:
W dniu 2012-07-02 13:56, januszek pisze:
Bydlę napisa?(a):

Naukowcy od dawna zauwaĹźyli, Ĺźe w ludziach jest potrzeba poddawania
się władzy, władzy autorytetów, albo chociaż umundurowanych.

Wskaż proszę kilku takich naukowców :)

j.


Bo to byli rosyjscy "Naukofcy"


Radzieccy...



--

Dziękuję i pozdrawiam.           Sqlwiel.

Data: 2012-07-03 00:02:05
Autor: Bydlę
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
On 2012-07-02 14:45:47 +0000, SQLwiel <_nick_@gmail.com> said:

W dniu 2012-07-02 14:31, Piter pisze:
W dniu 2012-07-02 13:56, januszek pisze:
Bydlę napisa?(a):

Naukowcy od dawna zauważyli, że w ludziach jest potrzeba poddawania
się władzy, władzy autorytetów, albo chociaż umundurowanych.

Wskaż proszę kilku takich naukowców :)

j.


Bo to byli rosyjscy "Naukofcy"


Radzieccy...

Ech, dzieci... Radzieccy byli UCZENI.
Jeśli nie chcecie wyjść na nieuków, to częściej sprawdzajcie źródła.
;>


--
Bydlę

Data: 2012-07-02 15:08:33
Autor: Bydlę
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
On 2012-07-02 11:56:57 +0000, januszek <januszek@polska.irc.pl> said:

Bydlę napisa?(a):

Naukowcy od dawna zauważyli, że w ludziach jest potrzeba poddawania
się władzy, władzy autorytetów, albo chociaż umundurowanych.

Wskaż proszę kilku takich naukowców :)

Proszę uprzejmie - pierwszy z brzegu przykład: eksperyment Milgrama.
(tak, wiem nie podałem ci nazwisk naukowców, ale nie będziesz się o to boczyć?)


--
Bydlę

Data: 2012-07-02 13:29:44
Autor: januszek
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
Bydlę napisa?(a):

Naukowcy od dawna zauwaĹźyli, Ĺźe w ludziach jest potrzeba poddawania
się władzy, władzy autorytetów, albo chociaż umundurowanych.
 
Wskaż proszę kilku takich naukowców :)

Proszę uprzejmie - pierwszy z brzegu przykład: eksperyment Milgrama. (tak, wiem nie podałem ci nazwisk naukowców, ale nie będziesz się o to boczyć?)

Dobry przykład :)

j.

--
"Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"

Data: 2012-07-02 19:02:52
Autor: Gotfryd Smolik news
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
On Mon, 2 Jul 2012, Piter wrote:

Zauwazylem ze tym pierdolnietym kraju duzo ludzi zachowuje sie jakby
w jamikms kaceicie zylo dookola otoczonym chmara straznikow z psami.

  IMO zupełnie bezzasadnie obrzucasz inwektywami pytającego
(w innym poście zresztą).
  Problem w tym, że pojawiały się opisy, kiedy sądy, moim zdaniem
bezzasadnie i bezprawnie, za to SKUTECZNIE wymuszały "zakaz
nagrywania", uzasadniając to cokolwiek kuriozalnie np. "powagą
sądu" albo czymś w tym stylu.
  Pytanie brzmi - CO ZROBISZ SĄDOWI, jeśli tak potraktuje stronę
lub publiczność?
  Inwektywami obrzucisz?

  Problemem tego kraju jest głęboko zakorzenione "prawo powielaczowe",
a ci co mają dbać o jakość prawa najwyraźniej nie chcą widzieć potrzeby
stosowania skutecznych środków zapobiegawczych.

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-07-03 08:35:14
Autor: Nostradamus
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
W dniu 2012-07-02 19:02, Gotfryd Smolik news pisze:

IMO zupełnie bezzasadnie obrzucasz inwektywami pytającego
(w innym poście zresztą).
Problem w tym, że pojawiały się opisy, kiedy sądy, moim zdaniem
bezzasadnie i bezprawnie, za to SKUTECZNIE wymuszały "zakaz
nagrywania", uzasadniając to cokolwiek kuriozalnie np. "powagą
sądu" albo czymś w tym stylu.
Pytanie brzmi - CO ZROBISZ SĄDOWI, jeśli tak potraktuje stronę
lub publiczność?
Inwektywami obrzucisz?


Osobiście uczestniczyłem w rozprawie gdzie klienta chcącego nagrywać rozprawę  ( robił to "ostentacyjnie", kładąc magnetofon kasetowy (tak, kilka lat temu) na stole) po kilkukrotnym poleceniu wyłączenia go sąd ukarał 7 dniami aresztu i z sali rozpraw prosto do aresztu wyprowadziła go policja sądowa.

Data: 2012-07-03 13:36:15
Autor: Piter
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
W dniu 2012-07-03 08:35, Nostradamus pisze:
W dniu 2012-07-02 19:02, Gotfryd Smolik news pisze:

IMO zupełnie bezzasadnie obrzucasz inwektywami pytającego
(w innym poście zresztą).
Problem w tym, że pojawiały się opisy, kiedy sądy, moim zdaniem
bezzasadnie i bezprawnie, za to SKUTECZNIE wymuszały "zakaz
nagrywania", uzasadniając to cokolwiek kuriozalnie np. "powagą
sądu" albo czymś w tym stylu.
Pytanie brzmi - CO ZROBISZ SĄDOWI, jeśli tak potraktuje stronę
lub publiczność?
Inwektywami obrzucisz?


Osobiście uczestniczyłem w rozprawie gdzie klienta chcącego nagrywać
rozprawę  ( robił to "ostentacyjnie", kładąc magnetofon kasetowy (tak,
kilka lat temu) na stole) po kilkukrotnym poleceniu wyłączenia go sąd
ukarał 7 dniami aresztu i z sali rozpraw prosto do aresztu wyprowadziła
go policja sądowa.


Ty no ale dzisiaj kupisz bez problemu kamere w dlugopisie za 49zl a dyktafon to super wypasiony nawet w guziku nikt nie pomysli nawet ze ktos cos wlaczyl .

Data: 2012-07-03 16:54:32
Autor: Nostradamus
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
W dniu 2012-07-03 13:36, Piter pisze:

Osobiście uczestniczyłem w rozprawie gdzie klienta chcącego nagrywać
rozprawę ( robił to "ostentacyjnie", kładąc magnetofon kasetowy (tak,
kilka lat temu) na stole) po kilkukrotnym poleceniu wyłączenia go sąd
ukarał 7 dniami aresztu i z sali rozpraw prosto do aresztu wyprowadziła
go policja sądowa.


Ty no ale dzisiaj kupisz bez problemu kamere w dlugopisie za 49zl a
dyktafon to super wypasiony nawet w guziku nikt nie pomysli nawet ze
ktos cos wlaczyl .

A to przepraszam. Mój błąd. Myślałem, że jestem na grupie poświęconej prawu.
A nie!
To ty pomyliłeś grupy. To nie pl.soc.szpiegostwo ;)

Data: 2012-07-03 20:15:35
Autor: Piter
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
W dniu 2012-07-03 16:54, Nostradamus pisze:
W dniu 2012-07-03 13:36, Piter pisze:

Osobiście uczestniczyłem w rozprawie gdzie klienta chcącego nagrywać
rozprawę ( robił to "ostentacyjnie", kładąc magnetofon kasetowy (tak,
kilka lat temu) na stole) po kilkukrotnym poleceniu wyłączenia go sąd
ukarał 7 dniami aresztu i z sali rozpraw prosto do aresztu wyprowadziła
go policja sądowa.


Ty no ale dzisiaj kupisz bez problemu kamere w dlugopisie za 49zl a
dyktafon to super wypasiony nawet w guziku nikt nie pomysli nawet ze
ktos cos wlaczyl .

A to przepraszam. Mój błąd. Myślałem, że jestem na grupie poświęconej
prawu.
A nie!
To ty pomyliłeś grupy. To nie pl.soc.szpiegostwo ;)



Kazdy tworzy własne prawa a co zabronisz ?

Prawo to tylko umowa pewnej grupy w celu trzymania za ryj pozostalych.

Data: 2012-07-03 19:27:36
Autor: Animka
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
W dniu 2012-07-03 13:36, Piter pisze:
W dniu 2012-07-03 08:35, Nostradamus pisze:
W dniu 2012-07-02 19:02, Gotfryd Smolik news pisze:

IMO zupełnie bezzasadnie obrzucasz inwektywami pytającego
(w innym poście zresztą).
Problem w tym, że pojawiały się opisy, kiedy sądy, moim zdaniem
bezzasadnie i bezprawnie, za to SKUTECZNIE wymuszały "zakaz
nagrywania", uzasadniając to cokolwiek kuriozalnie np. "powagą
sądu" albo czymś w tym stylu.
Pytanie brzmi - CO ZROBISZ SĄDOWI, jeśli tak potraktuje stronę
lub publiczność?
Inwektywami obrzucisz?


Osobiście uczestniczyłem w rozprawie gdzie klienta chcącego nagrywać
rozprawę  ( robił to "ostentacyjnie", kładąc magnetofon kasetowy (tak,
kilka lat temu) na stole) po kilkukrotnym poleceniu wyłączenia go sąd
ukarał 7 dniami aresztu i z sali rozpraw prosto do aresztu wyprowadziła
go policja sądowa.


Ty no ale dzisiaj kupisz bez problemu kamere w dlugopisie za 49zl a
dyktafon to super wypasiony nawet w guziku nikt nie pomysli nawet ze
ktos cos wlaczyl .

Osobiście ja bym sobie wcześniej ustawila telefon na nagrywanie przed wejściem na salę i trzymała go w otwartej torebce. Nikt by się nia kapnął.
Nie wiem tylko czy teraz na tych bramkach w sądach ochroniarze nie każą zostawiać telefonów.


--
animka

Data: 2012-07-03 19:29:57
Autor: Robert Tomasik
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
Użytkownik "Animka" <to.nie.ja@wp.pl> napisał w wiadomości news:jsva2h$14h$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2012-07-03 13:36, Piter pisze:
W dniu 2012-07-03 08:35, Nostradamus pisze:
W dniu 2012-07-02 19:02, Gotfryd Smolik news pisze:

IMO zupełnie bezzasadnie obrzucasz inwektywami pytającego
(w innym poście zresztą).
Problem w tym, że pojawiały się opisy, kiedy sądy, moim zdaniem
bezzasadnie i bezprawnie, za to SKUTECZNIE wymuszały "zakaz
nagrywania", uzasadniając to cokolwiek kuriozalnie np. "powagą
sądu" albo czymś w tym stylu.
Pytanie brzmi - CO ZROBISZ SĄDOWI, jeśli tak potraktuje stronę
lub publiczność?
Inwektywami obrzucisz?


Osobiście uczestniczyłem w rozprawie gdzie klienta chcącego nagrywać
rozprawę  ( robił to "ostentacyjnie", kładąc magnetofon kasetowy (tak,
kilka lat temu) na stole) po kilkukrotnym poleceniu wyłączenia go sąd
ukarał 7 dniami aresztu i z sali rozpraw prosto do aresztu wyprowadziła
go policja sądowa.


Ty no ale dzisiaj kupisz bez problemu kamere w dlugopisie za 49zl a
dyktafon to super wypasiony nawet w guziku nikt nie pomysli nawet ze
ktos cos wlaczyl .

Osobiście ja bym sobie wcześniej ustawila telefon na nagrywanie przed wejściem na salę i trzymała go w otwartej torebce. Nikt by się nia kapnął.
Nie wiem tylko czy teraz na tych bramkach w sądach ochroniarze nie każą zostawiać telefonów.

Ale poza telefonem istnieje z tuzin innych rozwiązań. Ja sie zastanawiam nad przepisem pozwalającym sądowi zabronić nagrania.

Data: 2012-07-03 19:54:16
Autor: Animka
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
W dniu 2012-07-03 19:29, Robert Tomasik pisze:
UĹźytkownik "Animka"<to.nie.ja@wp.pl>  napisał w wiadomości
news:jsva2h$14h$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2012-07-03 13:36, Piter pisze:
W dniu 2012-07-03 08:35, Nostradamus pisze:
W dniu 2012-07-02 19:02, Gotfryd Smolik news pisze:

IMO zupełnie bezzasadnie obrzucasz inwektywami pytającego
(w innym poście zresztą).
Problem w tym, że pojawiały się opisy, kiedy sądy, moim zdaniem
bezzasadnie i bezprawnie, za to SKUTECZNIE wymuszały "zakaz
nagrywania", uzasadniając to cokolwiek kuriozalnie np. "powagą
sądu" albo czymś w tym stylu.
Pytanie brzmi - CO ZROBISZ SĄDOWI, jeśli tak potraktuje stronę
lub publiczność?
Inwektywami obrzucisz?


Osobiście uczestniczyłem w rozprawie gdzie klienta chcącego nagrywać
rozprawę  ( robił to "ostentacyjnie", kładąc magnetofon kasetowy (tak,
kilka lat temu) na stole) po kilkukrotnym poleceniu wyłączenia go sąd
ukarał 7 dniami aresztu i z sali rozpraw prosto do aresztu wyprowadziła
go policja sądowa.


Ty no ale dzisiaj kupisz bez problemu kamere w dlugopisie za 49zl a
dyktafon to super wypasiony nawet w guziku nikt nie pomysli nawet ze
ktos cos wlaczyl .

Osobiście ja bym sobie wcześniej ustawila telefon na nagrywanie przed
wejściem na salę i trzymała go w otwartej torebce. Nikt by się nia
kapnął.
Nie wiem tylko czy teraz na tych bramkach w sądach ochroniarze nie każą
zostawiać telefonów.

Ale poza telefonem istnieje z tuzin innych rozwiązań. Ja sie zastanawiam
nad przepisem pozwalającym sądowi zabronić nagrania.

Chyba nie ma takiego przepisu, a sędziowie są jak choragiewki i boją się o swoje d* dlatego nie chcą, żeby ich i całe sprawy nagrywać.


--
animka

Data: 2012-07-04 09:44:41
Autor: Andrzej Lawa
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
W dniu 03.07.2012 19:29, Robert Tomasik pisze:

Nie wiem tylko czy teraz na tych bramkach w sądach ochroniarze nie
każą zostawiać telefonów.

Ale poza telefonem istnieje z tuzin innych rozwiązań. Ja sie zastanawiam
nad przepisem pozwalającym sądowi zabronić nagrania.

Przecież pisałem.

Sąd poczuje się urażony i wyśle ciebie paki za obrazę sądu. Nagranie
zostanie skonfiskowane, potem przypadkiem ulegnie zaginięciu, w
stenogramie pojawią się np. jakieś wyzwiska z twojej strony - i co
zrobisz sądowi?

Pozostaje tylko dyskretne nagrywanie i nikła nadzieja na udupienie
jakiegoś wyjątkowo zeszmaconego sędziego przez media.

Data: 2012-07-03 17:23:33
Autor: Robert Tomasik
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
Użytkownik "Nostradamus" <lesiosan@wp.pl> napisał w wiadomości news:jsu3r4$nk8$1news.icpnet.pl...
W dniu 2012-07-02 19:02, Gotfryd Smolik news pisze:

IMO zupełnie bezzasadnie obrzucasz inwektywami pytającego
(w innym poście zresztą).
Problem w tym, że pojawiały się opisy, kiedy sądy, moim zdaniem
bezzasadnie i bezprawnie, za to SKUTECZNIE wymuszały "zakaz
nagrywania", uzasadniając to cokolwiek kuriozalnie np. "powagą
sądu" albo czymś w tym stylu.
Pytanie brzmi - CO ZROBISZ SĄDOWI, jeśli tak potraktuje stronę
lub publiczność?
Inwektywami obrzucisz?


Osobiście uczestniczyłem w rozprawie gdzie klienta chcącego nagrywać rozprawę  ( robił to "ostentacyjnie", kładąc magnetofon kasetowy (tak, kilka lat temu) na stole) po kilkukrotnym poleceniu wyłączenia go sąd ukarał 7 dniami aresztu i z sali rozpraw prosto do aresztu wyprowadziła go policja sądowa.


 Ja też o tego typu poleceniach słyszałem, ale nigdy nie udało mi się ustalić ich podstawy prawnej.

Data: 2012-07-03 18:33:01
Autor: Andrzej Lawa
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
W dniu 03.07.2012 17:23, Robert Tomasik pisze:

Osobiście uczestniczyłem w rozprawie gdzie klienta chcącego nagrywać
rozprawę  ( robił to "ostentacyjnie", kładąc magnetofon kasetowy (tak,
kilka lat temu) na stole) po kilkukrotnym poleceniu wyłączenia go sąd
ukarał 7 dniami aresztu i z sali rozpraw prosto do aresztu
wyprowadziła go policja sądowa.


Ja też o tego typu poleceniach słyszałem, ale nigdy nie udało mi się
ustalić ich podstawy prawnej.

Naruszenie powagi sądu lub inna "obraza majestatu".

Wg mnie dla ukrócenia tego i innych nadużyć sądowych powinien istnieć wręcz nakaz rejestrowania rozpraw z załączaniem do akt i możliwością skopiowania dla stron.

Ale ta klika tego nie przepuści...

Data: 2012-07-03 19:19:01
Autor: Bydlę
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
On 2012-07-03 15:23:33 +0000, "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> said:

Ja też o tego typu poleceniach słyszałem, ale nigdy nie udało mi się ustalić ich podstawy prawnej.

A po linii najmniejszego oporu? Niewykonanie (bezprawnego) polecenia sądu, co narusza i tak dalej?
;-)


--
Bydlę

Data: 2012-07-05 17:27:18
Autor: Gotfryd Smolik news
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
On Tue, 3 Jul 2012, Bydlę wrote:

On 2012-07-03 15:23:33 +0000, "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> said:

Ja też o tego typu poleceniach słyszałem, ale nigdy nie udało mi się ustalić ich podstawy prawnej.

A po linii najmniejszego oporu?
Niewykonanie (bezprawnego) polecenia sądu, co narusza i tak dalej?
;-)

  IMO z tą bezprawnością jest problem.
  Wziąłem sobie przed nos KPK, i tam są takie kwiatki:

- w art.357 "potrzebność zgody" sądu na rejestrację przez radio,
  telewizję i film
- w art.358 zgoda "na wniosek strony" na rejestrację dźwięku

  Wywód a contrario odnośnie rejestracji obrazu przez stronę
lub publiczność nie jest aż tak pozbawiony logiki, jak sama
teza o zakazie :(

  Być może, przepisy powstały w czasach w których wtarganie najmniejszej
istniejącej nieszpiegowskiej kamery faktycznie powodowało zamieszanie,
nie wykluczając konieczności przenoszenia rozprawy do większego
pomieszczenia, no i... tak zostało.
  Ustawodawca pisząc 357 KPK zwyczajnie nie wyobrażał sobie, że strona,
świadek lub publiczność może mieć całą "aparaturę" w pudełku dającym
się zamknąć w dłoni, i to można jeszcze zrozumieć (choć wg różnych
opisów o tworzeniu prawa jest to "błąd konstrukcyjny" w przepisie,
bo jeśli był taki cel, to przepis powinien obejmować cel, ewentualnie
wymieniając przykładowe środki "o ile powodują cel", a nie skupiać
się na środkach)
  Ale utrzymywanie tego przepisu DZIŚ ... nawet trudno skomentować.


pzdr, Gotfryd

Data: 2012-07-10 16:11:10
Autor: Bydlę
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
On 2012-07-05 15:27:18 +0000, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> said:

  Być może, przepisy powstały w czasach w których wtarganie najmniejszej
istniejącej nieszpiegowskiej kamery faktycznie powodowało zamieszanie,
nie wykluczając konieczności przenoszenia rozprawy do większego
pomieszczenia, no i... tak zostało.

1997 r.? Raczej coś innego legło u podstaw. (IMHO ofkorz)

 wg różnych
opisów o tworzeniu prawa jest to "błąd konstrukcyjny" w przepisie

A jaki wygodny!


  Ale utrzymywanie tego przepisu DZIŚ ... nawet trudno skomentować.

Wyrażenie zgody legitymizuje nagranie, brak zakazu odbiera władzę?
Może tędy droga...

--
Bydlę

Data: 2012-07-02 17:12:52
Autor: m4rkiz
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
"5050piotr" <5050piotr@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote in message news:jsqfuc$7jk$1inews.gazeta.pl...
Witam,
ponieważ to co znalazłem w necie nie jest jednoznaczne, zwracam się o możliwie
poparte jakimiś aktami prawnymi wyjaśnienie:

konstytucja RP rozdzial drugi, punkt trzeci - zeby ktos mogl zabronic
ci nagrywania musi istniec stosowna ustawa ktorej w tym przypadku
(nagrywanie) nie ma

- czy w trakcie rozprawy administracyjnej mogę sobie ot tak wyjąć dyktafon i
jej przebieg nagrywać?

tak

- a może powinienem się zwrócić do prowadzącego o zgodę?

tylko 'z grzecznosci', przy czym pytanie o zgode to proszenie sie
o problemy w tym temacie

- czy mogę nie dostać zgody, jeśli tak, to od czego (kogo) to zależy?


moze sie nie zgodzic, ale nie znaczy to ze nagrywac nie mozesz, a
jedynie ze ktos tego nie chce czego respektowac nie musisz

Rozprawa jest jawna a jej przedmiotem jest trywialny spór sąsiedzki.

jak juz kilka osob podalo teoretycznie sad moze uznac ze to narusza jego
powage, policjanci ze jest to utrudnianie czynnosci itd. itp. wiec w
skrajnych przypadkach mozesz sie potem z takim czyms wloczyc po sadach...

Data: 2012-07-03 00:12:23
Autor: Bydlę
Nagrywanie rozprawy administracyjnej
On 2012-07-02 16:12:52 +0000, "m4rkiz" <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com> said:

wiec w
skrajnych przypadkach mozesz sie potem z takim czyms wloczyc po sadach...


....mając (przeciw sobie?) dowód w postaci nagrania.
;-)


--
Bydlę

Nagrywanie rozprawy administracyjnej

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona