Data: 2011-11-28 12:15:55 | |
Autor: Szyk | |
Nagrywarka | |
To że odczytuje płyty CD a DVD to normalne w tym sensie, że tam s± 2 diody laserowe jedna od CD a druga od DVD. Wiec jak zabrudziła się dioda DVD (możliwe że jest bardziej wrażliwa niż dioda CD) to nie czyta płytek DVD. Kiedy¶ były specjalne "włochate" płytki do czyszczenia napędów. Napęd można też rozebrać i wacikiem do uszu umoczonym w spirytusie salicylowym przetrzeć soczewkę albo soczewki, bo nie wiem, czy w DVD nie s± przypadkiem 2, a jak będzie dostęp do diod laserowych to oczywi¶cie je też można by tym wacikiem przeczy¶cić. Jak te dwie metody nie pomog± to już chyba tylko serwis pozostaje. Tak przy okazji to lepiej naprawiać urz±dzenia tak długo jak to możliwe gdyż to generuje dobr± karmę (jak Ty co¶ naprawisz to kiedy¶ kto¶ Ciebie naprawi, a jak co¶ pod byle pretekstem wyrzucisz, to kto¶ kiedy¶ Ciebie pod byle pretekstem się pozbędzie). Oczywi¶cie najlepiej oddać zepsute napędy do firmy utylizacyjnej a nie wyrzucać do ¶mieci (to jest prawidłowe nie tylko z punktu widzenia ekologi ale również karmy). Więcej o karmie na stronie: http://totalizm.org/karma_pl.htm
|
|
Data: 2011-11-28 12:41:55 | |
Autor: JanuszWo | |
Nagrywarka | |
Szyk wrote:
czyszczenia napędów. Napęd można też rozebrać i wacikiem do uszu Nie wiem, jak inne tre¶ci w Twoim po¶cie, ale salicylowy spirytus tak się nazywa, bo zawiera domieszkę substancji, która postaje na powierzchni w postaci białego nalotu po wyparowaniu alkoholu. Ja bym sobie nie czy¶cił niczego takim czym¶. Pozdrawiam - JanuszWo -- popraw gaz na oxigen dwuatomowy |
|
Data: 2011-11-28 11:52:54 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 28/11/2011 11:41, JanuszWo wrote:
Szyk wrote: Od lat czyszczę lasery zwykłym patyczkiem do uszu, kawałkiem koszulki albo co akurat jest pod ręk±, i działaj±. Tak samo robię z obiektywami, a paprochy z matrycy w aparacie przejechałem po prostu delikatnie patyczkiem do uszu, a monitor LCD wycieram namoczonym w letniej wodzie ręcznikiem, zamiast uprawiać jakie¶ voodoo z płynami za 100zł od super sprzedawcy. Wszystko działa, nic się nie rysuje. Przetrzyj go po prostu patyczkiem do uszu i tyle, jak nie pomoże, to żadne cudowne buteleczki Ojca Klimuszko już tego napędu nie uratuj±. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-11-28 13:03:45 | |
Autor: Jacek | |
Nagrywarka | |
Dnia Mon, 28 Nov 2011 11:52:54 +0000, kamil napisał(a):
On 28/11/2011 11:41, JanuszWo wrote: Recznik zostawi na ekranie 'plamy'. Ja stosuje normalny plyn Clean+alcohol, recznik papierowy. Efekt doskonaly. Nalezy jednak pamietac, zeby stosowac go w malej ilosci. |
|
Data: 2011-11-28 12:10:17 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 28/11/2011 12:03, Jacek wrote:
Dnia Mon, 28 Nov 2011 11:52:54 +0000, kamil napisał(a): Moje ręczniki, monitory i telewizor s± najwyraĽniej wykonane w jakiej¶ kosmicznej technologii opracowanej przez NASA, bo plam nie zostawiaj±. ;) Papierowy oczywi¶cie najlepszy, ale nie zawsze jest pod ręk±. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-11-28 13:29:01 | |
Autor: Jacek | |
Nagrywarka | |
Dnia Mon, 28 Nov 2011 12:10:17 +0000, kamil napisał(a):
On 28/11/2011 12:03, Jacek wrote: I po co ta zlosliwosc? Woda pozostawia typowe dla niej plamy. |
|
Data: 2011-11-28 12:49:14 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 28/11/2011 12:29, Jacek wrote:
Dnia Mon, 28 Nov 2011 12:10:17 +0000, kamil napisał(a): Nie jestem zło¶liwy, po prostu wytarta do sucha woda nie zostawia od lat żadnych plam na moim ekranie. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-11-28 14:59:34 | |
Autor: Jacek | |
Nagrywarka | |
Dnia Mon, 28 Nov 2011 12:49:14 +0000, kamil napisał(a):
On 28/11/2011 12:29, Jacek wrote: Ale po co sie meczyc z wycieraniem do sucha wody, skoro alkohol sam paruje, wiec wystarczy lekko przetrzec recznikiem papierowym?:) Okna zona tez myje woda?;) |
|
Data: 2011-11-28 14:06:49 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 28/11/2011 13:59, Jacek wrote:
Dnia Mon, 28 Nov 2011 12:49:14 +0000, kamil napisał(a):
A po kupować jakie¶ voodoo specyfiki, skoro dzieciak i tak zaraz paluchem co¶ pokaże i znowu pobrudzi, a woda w kranie nie do¶ć że tania, to jeszcze nie skończy się w najmniej odpowiednim momencie? :-) -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-11-28 15:24:22 | |
Autor: Jacek | |
Nagrywarka | |
Dnia Mon, 28 Nov 2011 14:06:49 +0000, kamil napisał(a):
On 28/11/2011 13:59, Jacek wrote: Rozumiem, ze nie masz jeszcze zony... W takim razie zapamietaj, ze jak juz bedziesz zonaty, beda zblizaly sie swieta, to bedac na zakupach odloz wlozony do koszyka plyn do mycia szyb na polke i powiedz jej: "o ty durna! a w domu wody pod dostatkiem";) |
|
Data: 2011-11-28 14:31:36 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 28/11/2011 14:24, Jacek wrote:
Dnia Mon, 28 Nov 2011 14:06:49 +0000, kamil napisał(a): Ano fakt, bez ¶lubu i do tego z dzieckiem żyjemy, grzech pewnie jeszcze większy, niż umycie monitora sam± wod±. Swoj± drog±, u ciebie w domu tylko kobieta okna myje? Współczuję biedaczce, może gdyby¶ czasem jej pomógł zauważył by¶ różnicę między myciem okna, a przecieraniem monitora. Przyjmij po prostu do wiadomo¶ci, że żaden ekran LCD który mam i czyszczę w ten sposób od lat, nie ma smug. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-11-28 15:43:01 | |
Autor: Jacek | |
Nagrywarka | |
Dnia Mon, 28 Nov 2011 14:31:36 +0000, kamil napisał(a):
On 28/11/2011 14:24, Jacek wrote: Kamilu. Reasumujac powiem, ze sa odpowiednie rzeczy do odpowiednich rzeczy. Zawsze mozesz umyc wlosy Ludwikiem... A co? Ja nie moge? Ja wam pokaze, ze moge. Nie podniecaj sie tym, ze wspomnialem o zonie.:) A co do mnie to tez myje okna.:) |
|
Data: 2011-11-28 14:43:39 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 28/11/2011 14:43, Jacek wrote:
Dnia Mon, 28 Nov 2011 14:31:36 +0000, kamil napisał(a): Jacku, reasumuj±c powiem, że je¶li moje włosy będ± wygl±dały jak z reklamy szamponu po umyciu ludwikiem za złotówkę, to tak - będę nim myć. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-11-28 16:03:30 | |
Autor: Jacek | |
Nagrywarka | |
Dnia Mon, 28 Nov 2011 14:43:39 +0000, kamil napisał(a):
On 28/11/2011 14:43, Jacek wrote: Podziwam Twoj upor. Czy bedziesz myl zeby tanim wybielaczem do firan, bo jest tani i wybiela? |
|
Data: 2011-11-28 15:07:50 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 28/11/2011 15:03, Jacek wrote:
Kamilu. Ja twój również, trzeba być naprawdę upartym osłem z poczuciem misji żeby udowadniać innym, że co¶ co z powodzeniem sprawdza się u nich od wielu lat, nie działa, podpieraj±c się przy tym z tyłka wyci±gniętymi analogiami. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-11-28 18:29:35 | |
Autor: Jacek | |
Nagrywarka | |
Dnia Mon, 28 Nov 2011 15:07:50 +0000, kamil napisał(a):
On 28/11/2011 15:03, Jacek wrote: Bywaj. |
|
Data: 2011-11-28 18:34:50 | |
Autor: Jacek | |
Nagrywarka | |
Dnia Mon, 28 Nov 2011 15:07:50 +0000, kamil napisał(a):
On 28/11/2011 15:03, Jacek wrote: Jestes na tyle debilnym, zeby myc wlosy Ludwikiem i myc okna i monitory recznikiem nawilzonym woda z czajnika i mowisz o tym publicznie? Skoro tak, to pozdrawiam i zegnam. |
|
Data: 2011-11-28 23:01:12 | |
Autor: Remek | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "Jacek" napisał:
Czy bedziesz myl zeby tanim wybielaczem do firan, bo jest tani i wybiela? Przesrtaniecie troolować, czy mam Was wrzucic do KF? Remek |
|
Data: 2011-11-29 15:49:16 | |
Autor: Jacek | |
Nagrywarka | |
Dnia Mon, 28 Nov 2011 23:01:12 +0100, Remek napisał(a):
Użytkownik "Jacek" napisał: Jak najbardziej. |
|
Data: 2011-11-28 19:21:02 | |
Autor: Animka | |
Nagrywarka | |
W dniu 2011-11-28 15:43, Jacek pisze:
A co do mnie to tez myje okna.:) Moja koleżanka miała tak ślicznie umyte szyby w mieszkaniu, ze zapytałam ją czym myje. Powiedziała, że tylko wodą. A moje okna myte są płynem do okien i zawsze jakieś smugi zostają i trzeba je doczyszczać. Fakt, że u koleżanki nie pali się papierosów, więc u niej szyby się prawie zawsze błyszczą :-) animka -- Pamiętajmy, że zwierzęta są bezbronne wobec człowieka, cierpią tak jak ludzie. "Człowiek jest królem zwierząt, gdyż przewyższa je w okrucieństwie, ale przyjdzie czas, kiedy będzie traktował mordowanie zwierząt w ten sam sposób, w jaki obecnie traktuje zabijanie ludzi. Ten, kto nie szanuje i nie ceni życia, nie zasługuje na to, aby żyć". Leonardo da Vinci |
|
Data: 2011-11-28 17:46:15 | |
Autor: januszek | |
Nagrywarka | |
Animka napisa?(a):
A moje okna myte są płynem do okien i zawsze jakieś smugi zostają i trzeba je doczyszczać. Rozciencz ten plyn z wodą, najlepiej taką jaką wlewasz do żelazka, 1 porcja płynu na 2 porcje wody ;) j. -- http://www.predkosczabija.pl/ "Prędkość zabija. Włącz myślenie!" |
|
Data: 2011-11-28 20:08:18 | |
Autor: Animka | |
Nagrywarka | |
W dniu 2011-11-28 18:46, januszek pisze:
Animka napisa?(a): Ja kupuję płyny z alkoholem w spryskiwaczach i nie na sensu tego rozcieńczać. Dobre efekty daje najpierw przetarcie szyb czystą, ciepłą wodą, a po wyschnięciu pryskać i myć/polerować papierowym ręcznikiem. animka -- Pamiętajmy, że zwierzęta są bezbronne wobec człowieka, cierpią tak jak ludzie. "Człowiek jest królem zwierząt, gdyż przewyższa je w okrucieństwie, ale przyjdzie czas, kiedy będzie traktował mordowanie zwierząt w ten sam sposób, w jaki obecnie traktuje zabijanie ludzi. Ten, kto nie szanuje i nie ceni życia, nie zasługuje na to, aby żyć". Leonardo da Vinci |
|
Data: 2011-11-28 19:17:34 | |
Autor: januszek | |
Nagrywarka | |
Animka napisa?(a):
Ja kupuję płyny z alkoholem w spryskiwaczach i nie na sensu tego rozcieńczać. Tak, zwykle takie srodki to detergent+woda+alkohol. Detergent ma za zadanie oderwac brod od powierzchni i oddac go wodzie a alkohol ma szybko odparowac zeby myta szyba szybko byla sucha. Jesli, jak mowilas, po umyciu pozostaja smugi - to nie tylko jest sens ale rozcienczenie jest koniecznoscia (i tu powtorze, ze najlepsze efekty osiagniesz uzywajac wody destylowanej) bo to znaczy, ze czesc brudow razem z detergentem (po tym jak alkohol odparowal) zostala na szybie bo bylo za malo wody. Dobre efekty daje najpierw przetarcie szyb czystą, ciepłą wodą, a po wyschnięciu pryskać i myć/polerować papierowym ręcznikiem. Przy niektorych typach zabrudzen (np sadza, popiol lub osady po fajkach) mozna zastosowac taką cwaną technologie czysczenia szyb, ktora polega na tym, ze w pierwszym etapie sie je odtluszcza a dopiero potem wykonuje mycie wlasciwe. j. ps. Ludwika jednak nie polecam bo on pozostanie na mytej powierzchni i bedzie przyciagl brud. Czasem widac taki efekt na mytych ludwikiem podlogach - lezy sobie i sciaga brud z butow... ;) -- http://www.predkosczabija.pl/ "Prędkość zabija. Włącz myślenie!" |
|
Data: 2011-11-28 21:48:37 | |
Autor: JoteR | |
Nagrywarka | |
"januszek" napisał:
Tak, zwykle takie srodki to detergent+woda+alkohol. Nie prościej po prostu się ogolić? Bo odrywanie bród od powierzchni to jednak bolesne jest, nawet jeśli uprzednio znieczulimy się prawidłową proporcją pozostałych środków. JoteR |
|
Data: 2011-11-29 22:59:41 | |
Autor: Przemek | |
Nagrywarka | |
januszek nam wczesniej objawił, a ja odpowiadam:
ps. Ludwika jednak nie polecam bo on pozostanie na mytej powierzchni i Ludwika się nie poleca, bo własnie wyszło, ze narzucał ceny sprzedawcom :) Przem |
|
Data: 2011-11-30 06:17:11 | |
Autor: januszek | |
Nagrywarka | |
Przemek napisa?(a):
Ludwika się nie poleca, bo własnie wyszło, ze narzucał ceny sprzedawcom :) Plyn narzucal? Czy Inco Veritas - jego producent? ;) ps. Polecam lekture: http://www.polityka.pl/spoleczenstwo/reportaze/1520886,1,janina-adamczyk-- -tworczyni-ludwika.read j. -- http://www.predkosczabija.pl/ "Prędkość zabija. Włącz myślenie!" |
|
Data: 2011-11-30 12:43:58 | |
Autor: Artur\(m\) | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomo¶ci news:jb0608$ao6$1inews.gazeta.pl... Ano fakt, bez ¶lubu i do tego z dzieckiem żyjemy, grzech pewnie jeszcze większy, niż umycie monitora sam± wod±. Swoj± drog±, u ciebie w domu tylko kobieta okna myje? Współczuję biedaczce, może gdyby¶ czasem jej pomógł zauważył by¶ różnicę między myciem okna, a przecieraniem monitora. Dziwny LCD. A |
|
Data: 2011-11-30 16:48:31 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "Artur(m)" <musicm@interia.pl> napisał w wiadomo¶ci news:jb54u4$kct$1inews.gazeta.pl...
A może ma w kranie wodę ¶więcon±,;) -- LP |
|
Data: 2011-12-02 10:48:00 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 30/11/2011 11:43, Artur(m) wrote:
Dziwne jest, że najprostszych rzeczy nie przyjmujesz do wiadomo¶ci. Albo po prostu ja nie smaruję go rosołem na tłustej kurze. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-11-28 15:25:23 | |
Autor: Jacek | |
Nagrywarka | |
Dnia Mon, 28 Nov 2011 14:06:49 +0000, kamil napisał(a):
On 28/11/2011 13:59, Jacek wrote: A do swojego auta wlej olej rzepakowy. Ale nie do baku, a do silnika. Podobno mniej wtedy spala;) |
|
Data: 2011-11-28 19:37:17 | |
Autor: Animka | |
Nagrywarka | |
W dniu 2011-11-28 15:25, Jacek pisze:
Dnia Mon, 28 Nov 2011 14:06:49 +0000, kamil napisał(a): A on ma auto? Myślałam, że hulajnogę. animka -- Pamiętajmy, że zwierzęta są bezbronne wobec człowieka, cierpią tak jak ludzie. "Człowiek jest królem zwierząt, gdyż przewyższa je w okrucieństwie, ale przyjdzie czas, kiedy będzie traktował mordowanie zwierząt w ten sam sposób, w jaki obecnie traktuje zabijanie ludzi. Ten, kto nie szanuje i nie ceni życia, nie zasługuje na to, aby żyć". Leonardo da Vinci |
|
Data: 2011-11-28 19:35:36 | |
Autor: Animka | |
Nagrywarka | |
W dniu 2011-11-28 15:06, kamil pisze:
On 28/11/2011 13:59, Jacek wrote: Myj dzieciakowi łapy paluchy, żeby się z brudu nie lepiły. animka -- Pamiętajmy, że zwierzęta są bezbronne wobec człowieka, cierpią tak jak ludzie. "Człowiek jest królem zwierząt, gdyż przewyższa je w okrucieństwie, ale przyjdzie czas, kiedy będzie traktował mordowanie zwierząt w ten sam sposób, w jaki obecnie traktuje zabijanie ludzi. Ten, kto nie szanuje i nie ceni życia, nie zasługuje na to, aby żyć". Leonardo da Vinci |
|
Data: 2011-11-28 22:13:32 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "Animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:jb0k9v$tuj$2node2.news.atman.pl... W dniu 2011-11-28 15:06, kamil pisze: Myć czasami też trzeba, ale po pierwsze, trzeba nauczyć, że palcem się nie pokazuje... -- LP |
|
Data: 2011-11-29 01:31:43 | |
Autor: Animka | |
Nagrywarka | |
W dniu 2011-11-28 22:13, LP pisze:
No wlaśnie. Mój dwuletni wnuczek łapusiami do ekranów nie dotyka. Za to lubi sobie guziczkami w telewizorze przełączać programy i to jest denerwujące jak ktoś chce oglądać dalej to co oglądał. Jak mu chciałam pokazać bajeczkę na monitorze to on mi na klawiaturze zaczął pisać i miał w tym momencie gdzieś bajeczkę. animka -- Pamiętajmy, że zwierzęta są bezbronne wobec człowieka, cierpią tak jak ludzie. "Człowiek jest królem zwierząt, gdyż przewyższa je w okrucieństwie, ale przyjdzie czas, kiedy będzie traktował mordowanie zwierząt w ten sam sposób, w jaki obecnie traktuje zabijanie ludzi. Ten, kto nie szanuje i nie ceni życia, nie zasługuje na to, aby żyć". Leonardo da Vinci |
|
Data: 2011-11-29 10:00:59 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 28/11/2011 21:13, LP wrote:
I bić trzeba, bo dzisiaj panie te dzieci nie bite i paczcie, co wyro¶nie. Uwagi wychowawcze proponuję zostawić na inn± grupę, to raz. Dwa, że niektórych Jacków i Animków też mama zdaje się nie nauczyła, skoro ci±gle te swoje monitory płynami czyszcz±. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-11-29 18:55:09 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomo¶ci news:jb2agr$1nj$6inews.gazeta.pl... On 28/11/2011 21:13, LP wrote: Z moich do¶wiadczeń wynika, ze naprawdę można uczyć i wychowywaĽ bez stosowania przemocy, ale ja to dziwak jestem i wodę używam jednak raczej z przeznaczeniem. Uwagi wychowawcze proponuję zostawić na inn± grupę, to raz. Zanim zacznie się udzielać rad innym, warto zastanowić się nad wła¶ciwym adresem pod jakim powinno się kierować własne przemy¶lenia i do¶wiadczenia. Nie zaprzeczam, ze woda jest najlepszym panaceum na wszystkie dolegliwo¶ci, ale zabrakło w recepcie tej szklanki spirytusu do której należy ja wkropić. Dwa, że niektórych Jacków i Animków też mama zdaje się nie nauczyła, skoro ci±gle te swoje monitory płynami czyszcz±. Bo płyny s± po to, żeby ich używać. tak jak ręczniki po to żeby nimi wycierać ciało. Każdy kto twierdzi inaczej... twierdzi inaczej. Oczywi¶cie można prać ręcznik po każdym przetarciu komputerowego monitora (bo przeca potem się takim ręcznikiem gęby dziecku raczej wytrzeć nie da) ale po co? Nie jest to ani tanie ani wygodne. Wła¶nie po to wymy¶lono papierowe ręczniki albo te wszystkie mokre i suche ¶ciereczki. Chyba, że kto¶ czy¶ci brudnym (tzn. używanym) ręcznikiem, ale wtedy taki ręcznik aby nie zostawić smug musi być koniecznie wykonany w specjalnej technologii (najlepiej NASA), a nie każdy ma do takich dostęp;) -- LP |
|
Data: 2011-11-29 20:27:52 | |
Autor: Dawid | |
Nagrywarka | |
W dniu 2011-11-29 18:55, LP pisze:
Masz tylko jeden ręcznik w domu? Biedactwo. |
|
Data: 2011-11-29 21:32:05 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "Dawid"
W dniu 2011-11-29 18:55, LP pisze: Bo płyny s± po to, żeby ich używać. tak jak ręczniki po to żeby nimi Masz tylko jeden ręcznik w domu? Nawet gdybym miał ich dwie¶cie, to i tak nie używałbym ich do wycierania ekranu monitora, telewizora, mycia szyb, luster, kafelków czy terakoty a potem zapewne i deski sedesowej. Uprzedzaj±c następne kontrargumenty - prze¶cieradeł też do tego celu nie zamierzam używać (i chociaż takim co oszczędzaj± nawet na ręcznikach papierowych trudno zapewne w to uwierzyć- mam ich więcej niż jedno). Z drugiej strony to tak sobie siedzę, czytam te rewelacje i co chwila parskam ¶miechem i jak tak dalej pójdzie to będę musiał jednak użyć jakiej¶ szmaty, tym bardziej, że mam w ¶linie ¶ladowe co prawda ale jednak jakie¶ tam ilo¶ci alkoholu, a wszyscy przecież wiedz± czym to grozi:))) -- LP |
|
Data: 2011-12-02 10:44:21 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 29/11/2011 17:55, LP wrote:
Przegapiłe¶ sarkazm, ale akurat nie dziwi mnie to ani trochę. Zanim zacznie się udzielać rad innym, warto zastanowić się nad wła¶ciwym Zanim zacznie się innym udowadniać, że nie maj± racji, warto może posłuchać że co¶ od lat sprawdza się u nich znakomicie. Dwa, że niektórych Jacków i Animków też mama zdaje się nie nauczyła, Ale po co, skoro Animka palcami ekranu nie dotyka, bo mama j± tak nauczyła? -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-02 13:23:25 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Nagrywarka | |
"kamil" jbaa65$s7u$1@inews.gazeta.pl Ale po co, skoro Animka palcami ekranu nie dotyka, bo mama j± tak nauczyła? A co z ekranami dotykowymi?... -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-12-02 12:53:33 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 02/12/2011 12:23, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
Nie wiem, ale chętnie poczytam kilka stron Twoich przemy¶leń na ten temat, najlepiej podpartych natura rzeczy martwych i spojrzeniem malarzy okresu renesansu na problemy niższych klas społecznych. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-02 13:59:13 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Nagrywarka | |
"kamil" jbahod$n40$1@inews.gazeta.pl Nie wiem, ale chętnie poczytam kilka stron Twoich przemy¶leń Nie znam się na malarstwie. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-12-02 21:04:38 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "kamil" On 29/11/2011 17:55, LP wrote: Dziwię się, że przegapiłe¶, że nie przegapiłem ale jak kto¶ m±dry powiedział (a może to moje? Sam się już pogubiłem w tych m±dro¶ciach): "Przestajemy żyć w momencie, kiedy przestajemy się dziwić" Zanim zacznie się udzielać rad innym, Zanim zacznie się innym udowadniać, że nie maj± racji Uroczy¶cie o¶wiadczam i przyznaję, ze masz rację - ale na swój własny użytek i niech tak zostanie. Nie rozumiem tylko czemu chcesz tak szeroko tę swoj± rację popularyzować? Prochu wszak nie wymy¶liłe¶ i nobla ani patentu za ni± i tak nie dostaniesz. (tak± sam± rację maj± ci, co zamiast pasty do butów używaj± drugiej nogawki spodni, zamiast szczoteczki do zębów - palca, ci co smarkaj± w rękaw, albo co pluj± na dłoń i wycieraj± brudne dziecięce twarze;) warto może posłuchać że co¶ od lat sprawdza się u nich znakomicie. Ależ ja słucham, ale jako¶ nie trafiaj± do mnie twoje metody. Może gdyby stało za nimi do¶wiadczenie miliardów (oby nie much) byłoby mi łatwiej dać im wiarę? Zrób kiedy¶ proste do¶wiadczenie i umyj wod± nie ekran, ale lustro w łazience. Zobaczysz ile więcej trzeba czasu i uwagi aby uzyskać efekt taki jak po płynie do mycia szyb (i luster). >>> Dwa, że niektórych Jacków i Animków też mama zdaje się nie nauczyła, skoro ci±gle te swoje monitory płynami czyszcz±. Czy wyobraĽnia jest w stanie podsun±ć ci chociaż jeden przypadek bezdotykowego zabrudzenia monitora (zastrzegam z góry, że parskania ¶miechem, ejakulacji dowcipu, rzucania mięsem i Ha¶kowych much nie zaliczę)? -- LP |
|
Data: 2011-12-02 21:37:40 | |
Autor: Animka | |
Chłopaki myją swoje monitory. | |
W dniu 2011-12-02 21:04, LP pisze:
Ale po co, skoro Animka palcami ekranu nie dotyka, bo mama ją takCzy wyobraźnia jest w stanie podsunąć ci chociaż jeden przypadek Ekran się kurzy i kurz odbija się na twarz. W związku z tym ja raz na jakiś czas myję zmoczoną i pomydloną szmatką, potem przecieram szmatką zmoczoną w ciepłej wodzie, czyli płuczę. Następnie wycieram do sucha. Mydło powoduje, że ekran się nie elektryzuje i nie odbija od siebie pyłków kurzu. Jeden raz tylko skorzystałam z porady (na jakiejś grupie) Expierda i ją stosuję do dziś. animka -- Pamiętajmy, że zwierzęta są bezbronne wobec człowieka, cierpią tak jak ludzie. "Człowiek jest królem zwierząt, gdyż przewyższa je w okrucieństwie, ale przyjdzie czas, kiedy będzie traktował mordowanie zwierząt w ten sam sposób, w jaki obecnie traktuje zabijanie ludzi. Ten, kto nie szanuje i nie ceni życia, nie zasługuje na to, aby żyć". Leonardo da Vinci |
|
Data: 2011-12-03 01:17:33 | |
Autor: LP | |
Chłopaki (się) myją (i) swoje monitory. | |
Użytkownik "Animka" W dniu 2011-12-02 21:04, LP pisze: Ja bardzo podobnie pięlęgnuję swoją twarz, tylko zamiast szmatki używam rąk albo gąbki. Mydło powoduje, że ekran się nie elektryzuje i nie odbija od siebie pyłków kurzu. Zdaje się, że ja też gdzieś o tym czytałem. Ktoś o nicku Szecherezada opowiadał, że jak zostawisz pianę z owego mydła, to nie dość że ekran będzie 'ekranowany magnetycznie', to jeszcze przyciągnie nazad z twarzy ten kurz co się kurzy z ekranu i nie trzeba się będzie w ogóle myć. Ale nie wiem czy to nie jakieś bajki. Jeden raz tylko skorzystałam z porady (na jakiejś grupie) Expierda i ją stosuję do dziś. Tylko jeden raz i aż do dzisiaj? Czyli ten Expierd musi być naprawdę dobrym fuchowcem... -- LP |
|
Data: 2012-06-16 16:30:55 | |
Autor: Remek | |
Chłopaki (się) myją (i) swoje monitory. | |
Użytkownik "LP" napisał:
będzie 'ekranowany magnetycznie', to jeszcze przyciągnie nazad ... "Nazad"? Słoma wyłazi z butów burakowi. Remek |
|
Data: 2012-06-16 17:42:22 | |
Autor: JoteR | |
[OT] Chłopaki (się) myją (i) swoje monitory. | |
"Remek" napisał:
będzie 'ekranowany magnetycznie', to jeszcze przyciągnie nazad ... Piękne polskie słowo. A że o zabarwieniu ludycznym? W dobie "koko EURO" jak najbardziej na czasie. A z pewnością lepiej wygląda w piśmie, niż potworki typu "spowrotem". I jako leguralny warszawiak nie zgadzam sie z tem, żeby elementy wiechowszczyzny zaliczać do "buractwa". "Taka wasza w te i nazad..." JoteR |
|
Data: 2012-06-18 23:44:14 | |
Autor: LP | |
[OT] Chłopaki (się) myją (i) swoje monitory. | |
UĹĽytkownik "JoteR"
"Remek" napisał: Wiecha? Nie tykać! Gość zaprzęgnie swój superkomputer ("Bo wiedza uczy ludzi mechanicznem przyrządem się posługiwać kiedy nie ma innego wyjścia") wysili makówkę, przetłumaczy tekst na ichni i abarot za kolejne pół roku błyśnie nową myślą złotą! (Na ten przykład o ciesielstwie;) -- LP |
|
Data: 2011-12-05 10:39:10 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 02/12/2011 20:04, LP wrote:
Dziwię się, że przegapiłe¶, że nie przegapiłem ale jak kto¶ m±dry O tak, brnij dalej. Uroczy¶cie o¶wiadczam i przyznaję, ze masz rację - ale na swój własny Przezabawne analogie, wytarcie monitora ręcznikiem to jakby w rękaw smarkać. Jeszcze dwa dni, a dowiem się że niemowlęta w beczkach trzymam. W końcu tylko Animce i Jackowi wolno swoje racje popularyzować, a ja na pewno zębów nie myję. Proponuję ci wylewać gdzie¶ indziej poranne frustracje po weekendzie. Ależ ja słucham, ale jako¶ nie trafiaj± do mnie twoje metody. Może gdyby Nieraz zaparowane przecierałem suchym ręcznikiem i zapewne i tak nie uwierzysz w efekty, więc nie będę nawet tłumaczyć. Ale po co, skoro Animka palcami ekranu nie dotyka, bo mama j± tak A sk±d mnie to wiedzieć? To nie ja zaczynam dyskusję o wychowywaniu dzieci. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-05 19:24:15 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "kamil" On 02/12/2011 20:04, LP wrote: Uroczy¶cie o¶wiadczam i przyznaję, ze masz rację - ale na swój własny Dokładnie to samo. Bo ludzie w pocie czoła od zarania ¶wiata walczyli i pracowali tylko po to żeby smarkać w chusteczkę (i to najlepiej jednorazow±) a nie wła¶nie w rękaw (albo np. ręcznik). Oczywi¶cie, je¶li kto¶ lubi, może nadal walczyć strzelaj±c z łuku, zmywać naczynia piaskiem w rzece albo pić wodę zamiast wina, tylko po co? Jeszcze dwa dni, a dowiem się że niemowlęta w beczkach trzymam. Nie, sk±d, nawet mi to na my¶l nie przyszło... No dobrze, przyszło, tylko pomy¶lałem: po jak± cholerę facet miałby kisić dzieci? Potem sobie przypomniałem, jak narzekałe¶, że ci maż± paluchami po ekranie... Ach - pomy¶lałem znowu - sam bym ukisił darmozjada, co mi paluchem po ekranie jeĽdzi, a paluch w dodatku ma wrednie brudny, bo je rękami... A skoro oni jedz± rękami - pomy¶łałem (to już trzeci raz dzisiaj - ewenement) to pewnie też pij± z gwinta, a nie szkła... A skoro nie używaj± sztućców, szkła i szlachetnych płynów, to pewnie chłepcz± wodę i wywyzszaj± je ponad inne płyny... W końcu tylko Animce i Jackowi wolno swoje racje popularyzować Wolno, wolno, nawet się do klubu możesz zapisać. a ja na pewno zębów nie myję. Dopóki gadamy przez internet to mi twoje podej¶cie do higieny powiewa. Proponuję ci wylewać gdzie¶ indziej poranne frustracje po weekendzie Frustracje? Ja się ¶wietnie bawię, a ty nie? Je¶li nie, to po grzyba się katujesz? Ja bym se dał siana;) Ależ ja słucham, ale jako¶ nie trafiaj± do mnie twoje metody. Może gdyby Pisałem wcze¶niej, fakt, że nie bezpo¶rednio do ciebie (liczyłem jednak, że mistrz sarkazmu pojmie w lot), że skoro osi±gasz takie rewelacyjne metody, to być może masz w kranie/pompie/studni wodę ¶więcon±. Przyjmuj±c nawet, że ta metoda u ciebie działa, to nie nadaje się do popularyzacji w naszym pięknym i zróżnicowanym pod względem jako¶ci wody, krasnoludowym kraju ( słynne " Cafe Biba, bekonik, woda kranowa) i zda się najwyżej psu na budę. Ale po co, skoro Animka palcami ekranu nie dotyka, bo mama j± tak A co moje pytanie ma wspólnego z wychowaniem? A już zwłaszcza tej szarańczy, zwanej przez niektórych dziećmi? Pozdr. -- LP |
|
Data: 2011-12-05 18:27:20 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 05/12/2011 18:24, LP wrote:
<ciach> Przezabawna riposta, ubawiłem się setnie czytaj±c te nieudolne próby wybrnięcia z głupot, jakie wypisywałe¶ przez kilka dni. Over and out. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-05 22:36:09 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "kamil" On 05/12/2011 18:24, LP wrote: "Nie sztuk± mask± jedn± z tysi±ca głupi tłum rozbawić! Sztuk± jest stać, trzymać się swych racji, gdy inni swych używaj± jako dekoracji". czytaj±c te nieudolne próby wybrnięcia z głupot, jakie wypisywałe¶ przez kilka dni. Do końca będziesz udawał, że używanie nieco tylko zaawansowanej technologii w celu ułatwienia sobie życia to głupota? Over and out. No proszę, jaki popis poliglotyczny! A my¶lałem, że zgodnie ze swoj± filozofi± wystukasz ten komunikat na tam - tamie albo wypleciesz na supełkach (niektórzy do dzi¶ się tak komunikuj± i nie widz± potrzeby zmiany;) Pozdrawiam -- LP |
|
Data: 2011-12-06 14:09:07 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 05/12/2011 21:36, LP wrote:
Na gurze ruże Na dole fikołki Czy To jeszcze usenet Czy konkurs recytatorski? czytaj±c te nieudolne próby wybrnięcia z głupot, jakie wypisywałe¶ Głupot± jest wyskakiwanie na ¶rodek sali, wytykanie kogo¶ palcem i krzyczenie "Nyny nyny, ja co¶ wiem a wy nie wiecie. Nyny nyny, on ma smugi na monitorze, chociaż wcale ich nie widzi. Over and out. Zwykłem nie po¶więcać zbyt wiele uwagi i wysiłku na tłumaczenie upartym osłom, że co¶ co u mnie działa, rzeczywi¶cie działa. Wybacz więc, że nie rozpisałem się na dwie strony okraszone psychologi± z listów do "Pani Domu". ;-) -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-06 17:42:26 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "kamil"
Na gurze ruże W twoim wykonaniu wygl±da to raczej na krzyżówkę blogu z wysokich obcasów z cylku : "Jak nie dodaj±c calgonu, udało mi się oszukać kamień " i pamiętne monologi "I kto za to płaci?" inżyniera Mamonia. Do końca będziesz udawał, że używanie nieco tylko zaawansowanej Być może - ale jestem za głupi, żeby os±dzać co jest głupot± a co nie. Nyny nyny, on ma smugi na monitorze, chociaż wcale ich nie widzi. Rozmowa z tob± to przyjemno¶ć porównywalna z walk± z kołtunami. Zwykłem nie po¶więcać Może gdyby¶ choć raz po¶więcił, mógłby¶ swoj± cudown± wod± nie tylko myć ekrany ale i leczyć ludzi? zbyt wiele uwagi i wysiłku Czynno¶ć do której cię namawiam nie wymaga zbyt wiele uwagi, wysiłku i ponoć nawet wcale nie boli. na tłumaczenie upartym osłom Uparty osioł to masło ma¶lane. Gdybym chciał obrazić swojego interlokutora, napisałbym po prostu baran. Ale z drugiej strony nie wiem czy taki (głupi) baran by to zrozumiał. że co¶ co u mnie działa, rzeczywi¶cie działa. No patrz pan! A ja miałem kiedy¶ odwrotnie (tzn. że co¶ co u mnie działało ale nie rzeczywi¶cie). Był to stary licznik energii elektrycznej, który się zawieszał. Wystarczyło go lekko pukn±ć w obudowę i przestawał się kręcić. Niestety byłem wtedy w fazie przej¶ciowej między barano-osłem i papug± i wygadałem się (wrednym i uskrzydlonym) ¶winiom, po czym w ci±gu kilku dni przyjechała ekipa (cwanych) lisów i zmieniła licznik. Uważaj więc, bo jak się moherowe berety dowiedz±, że masz Ľródło cudownej wody... >Wybacz więc, że nie rozpisałem się na dwie strony okraszone psychologi± z listów do "Pani Domu". ;-) Wybaczam, albowiem nie w każdym przypadku zwięzło¶ć słowa rodzi szeroko¶ć my¶li. Pozdrowienia dla ciebie (i twojej Pani Domu ;) -- LP |
|
Data: 2011-12-06 17:07:25 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 06/12/2011 16:42, LP wrote:
> > Rozmowa z tob± to przyjemno¶ć porównywalna z walk± z kołtunami. A mimo to od trzech dni rozmawiasz staraj±c się udowodnić za wszelk± cenę, że mój monitor jest brudny. Konsekwencja godna podziwu. >> Zwykłem nie po¶więcać > > Może gdyby¶ choć raz po¶więcił, mógłby¶ swoj± cudown± wod± nie tylko myć > ekrany ale i leczyć ludzi? Kto wie, może i głupotę wyleczył u niektórych osób? >> na tłumaczenie upartym osłom > > Uparty osioł to masło ma¶lane. Gdybym chciał obrazić swojego > interlokutora, napisałbym po prostu baran. Ale z drugiej strony nie wiem > czy taki (głupi) baran by to zrozumiał. Masłem ma¶lanym upaprałem monitor i telewizor, a w zasadzie moje Ľle wychowane dziecko. Na to wszystko doszły smugi i osad, całe szczę¶cie przeczytałem w porę m±dro¶ci usenetowe i wiem już, że postępuję karygodnie. > No patrz pan! A ja miałem kiedy¶ odwrotnie (tzn. że co¶ co u mnie > działało ale nie rzeczywi¶cie). Był to stary licznik energii > elektrycznej, który się zawieszał. Wystarczyło go lekko pukn±ć w obudowę > i przestawał się kręcić. Niestety byłem wtedy w fazie przej¶ciowej > między barano-osłem i papug± i wygadałem się (wrednym i uskrzydlonym) > ¶winiom, po czym w ci±gu kilku dni przyjechała ekipa (cwanych) lisów i > zmieniła licznik. Uważaj więc, bo jak się moherowe berety dowiedz±, że > masz Ľródło cudownej wody... Cudown± wodę może Ty jednak miałe¶? Dostawszy się do przewodów w ¶cianie zatrzymywała licznik, żeby¶ nie musiał płacić rachunków tym krwiopijcom z elektrowni. W końcu Bóg nagradza biednych i zaradnych a brzydzi się bogatymi. A co Ty zrobiłe¶? Ten licznik, dar od stwórcy wrzechrzeczy oddałe¶ w jakie¶ brudne żydowskie łapska i pozwoliłe¶ sobie zainstalować nowy. Ten zapewne będ±c przysłanym przez szatana, wodę zatruwa pr±d w domu, generuje fale elektromagnetyczne i chemtrails na niebie, przez co na lustrach zostaj± smugi? > >Wybacz więc, że nie rozpisałem się na dwie strony okraszone > psychologi± z listów do "Pani >> Domu". > > Wybaczam, albowiem nie w każdym przypadku zwięzło¶ć słowa rodzi > szeroko¶ć my¶li. Ah, więc jednak konkurs recytatorski. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-06 18:58:20 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "kamil" On 06/12/2011 16:42, LP wrote: Nie twierdzę, że twój monitor jest brudny. Staram się tylko zwrócić twoj± uwagę na fakt, że skoro niektórzy twierdz± że lubi± ciepł± wódkę, to nie znaczy, że jest to najlepsza metoda jej serwowania. > Może gdyby¶ choć raz po¶więcił, mógłby¶ swoj± cudown± wod± nie tylko > myć Masz cudowne Ľródło pod ręk±, zanim zaczniesz butelkować i zarabiać miliony, zacznij od wyleczenia siebie. >> na tłumaczenie upartym osłom Spoko, jak mówiła na pewnym konkursie pewna Pani Domu: Uczymy się całe życie a i tak umieramy będ±c głupcami. Cudown± wodę może Ty jednak miałe¶? Dostawszy się do przewodów w ¶cianie zatrzymywała licznik, żeby¶ nie musiał płacić rachunków tym krwiopijcom z elektrowni. W końcu Bóg nagradza biednych i zaradnych a brzydzi się bogatymi. A co Ty zrobiłe¶? Ten licznik, dar od stwórcy wrzechrzeczy Ja to głupi, wychowany na wieczorkach recytatorskich jestem, więc racz mnie o¶wiecić - co to jest owa wrzechrzecz? oddałe¶ w jakie¶ brudne żydowskie łapska i pozwoliłe¶ sobie zainstalować nowy. Ten zapewne będ±c przysłanym przez szatana, wodę zatruwa pr±d w domu, generuje fale elektromagnetyczne i chemtrails na niebie, przez co na lustrach zostaj± smugi? Muszę cię rozczarować - to nie fale elektromagnetyczne z cieku pod podłog± powodowały tę awarię, tylko zapewne jaki¶ wytarty trybik. Ale ćwicz dalej a i przed tob± konkursy recytatorskie stan± otworem. > Wybaczam, albowiem nie w każdym przypadku zwięzło¶ć słowa rodzi Konkurs to byłby, gdybym miał rywala, a nie... No dobrze, dosyć już tej onomatopei;)) -- LP |
|
Data: 2011-12-07 11:28:36 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 06/12/2011 17:58, LP wrote:
Wskaż mi więc, gdzie ja uważam to za "najlepsza metodę"? Ot, mam w domu ręcznik i wodę, a nie zawsze płyny do czyszczenia monitorów. Tak samo jak w górach mam często róg koszulki, a nie mam irchowych szmatek od SuperSprzedawcy do wycierania obiektywu i pomimo takiego traktowania, wszystkie maj± się wy¶mienicie, a na zdjęciach nie widać tłustych smug. Masz cudowne Ľródło pod ręk±, zanim zaczniesz butelkować i zarabiać Powiedz, jak puste i smutne jest życie człowieka, który po¶więca tyle czasu udowadniaj±c nieznanej osobie, że jego skuteczna metoda jest jednak zła? :-) -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-07 18:09:20 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "kamil" On 06/12/2011 17:58, LP wrote: Nie twierdzę, że twój monitor jest brudny. Staram się tylko zwrócić Chodzi o wódkę? Och, to była tylko taka analogia (nie mylić z antologi±, sarkazmem ani tym bardziej z ironi±). Ot, mam w domu ręcznik i wodę, a nie zawsze płyny do czyszczenia monitorów. Wiem, ale takich co maj± jak ty wodę i ręcznik (a nie zawsze dezodorant i mydło) spotykam czasem w komunikacji miejskiej. Tak samo jak w górach mam często róg koszulki, a nie mam irchowych szmatek od SuperSprzedawcy do wycierania obiektywu i pomimo takiego traktowania, wszystkie maj± się wy¶mienicie, a na zdjęciach nie widać tłustych smug. Uważaj, bo wbrew pozorom od rogu koszulki do obiektywu camera obscura nie jest wcale dalej, niż od rękawa koszuli do dziecięcego, zasmarkanego nosa! Powiedz, jak puste i smutne jest życie człowieka Popatrz w (czyste) lustro i sam sobie odpowiedz. I nie racz proszę więcej rewelacjami w rodzaju: "Pojechałem na automyjkę i zaoszczędziłem dwa złote nie wł±czaj±c programu płukania woda zdemineralizowan±, bo ta usługa to wymysł supersprzedawcy'". który po¶więca tyle czasu Nie os±dzaj po sobie, nawet piwo nie zd±żyło mi się wygazować. udowadniaj±c nieznanej osobie Nie jeste¶ taki anonimowy ani oryginalny jak ci się wydaje. My¶lę, że bez trudu mógłbym rozpoznać cię w tłumie. że jego skuteczna metoda jest jednak zła? :-) Je¶li ta rozmowa cię drażni (a na to wygl±da) i tracisz na ni± wiele swojego cennego czasu, to odpu¶ć sobie, bo wrzodów nie wyleczysz wod±, ręcznikiem ani tym bardziej rogiem koszulki. W końcu padło juz sakramentalne amen. Pozdrawiam -- LP |
|
Data: 2011-12-08 15:45:37 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 07/12/2011 17:09, LP wrote:
W końcu padło juz sakramentalne amen. Ano amen, szkoda mi nawet komentować te bzdury, jakie wypisujesz w reszcie posta. Proponuję ci cieszyć się obiektywami wypolerowanymi szmatk± za 19.99 od SuperSprzedawcy(15238) i dać żyć innym. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-06 12:28:39 | |
Autor: Artur\(m\) | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomo¶ci news:jbj2e8$14a$5inews.gazeta.pl... On 05/12/2011 18:24, LP wrote: Przeczytasz kiedy¶, to co wypisujesz dzi¶, będziesz się wstydził. Po prostu nie byłoby zażenowania na grupie, gdyby¶ po prostu powiedział, że lubisz być oryginalny. Ja bym to zrozumiał i wcale bym się nie ¶miał. Teraz juz za póĽno. Artur(m) |
|
Data: 2011-12-06 14:10:13 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 06/12/2011 11:28, Artur(m) wrote:
Przeczytałem i masz rację, jestem skończonym głupcem. Tak naprawdę woda nie działa na moim monitorze. Smugi tłuszczu, zacieki, osad z kamienia, praktycznie nie widzę tego, co wła¶nie napisałem. Macie wszyscy rację, zniżam głowę i przepraszam. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-06 17:46:01 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "kamil" On 06/12/2011 11:28, Artur(m) wrote: On 05/12/2011 18:24, LP wrote: Na ¶miech, bracie, nigdy nie jest za pózno! Przeczytałem i masz rację, jestem skończonym głupcem. Tak naprawdę woda nie działa na moim monitorze. Smugi tłuszczu, zacieki, osad z kamienia, praktycznie nie widzę tego, co wła¶nie napisałem. Amen, bracie, amen. A teraz w ramach pokuty szczoteczkę do zębów w dłoń - raz Zszorować osad, kamień i zacieki z ekranu - dwa;) -- LP |
|
Data: 2011-12-09 09:02:23 | |
Autor: Artur\(m\) | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomo¶ci news:jbl7o5$nc0$2inews.gazeta.pl...
nie zaprzeczę Artur(m) |
|
Data: 2011-11-30 12:42:45 | |
Autor: Artur\(m\) | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomo¶ci news:jb04hp$6ah$1inews.gazeta.pl... On 28/11/2011 13:59, Jacek wrote: Chciałbym zobaczyć "paluchy dzieciaka" wyczyszczone wod±. Może i można, ale trzeba długo i naciskaj±c - trzeć. Ja swojego PVA potarłem ręcznikiem papierowym, jeden jedyny raz bo po SuperHiper płyn i ¶ciereczki nie chciało mi się i¶ć, no to mam:(. Artur(m) |
|
Data: 2011-12-02 10:45:33 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 30/11/2011 11:42, Artur(m) wrote:
A mój Dell IPS ma się doskonale po dziesi±tkach przetarć ręcznikami, koszulkami i co tam miałem pod ręk±, podobnie jak telewizor. A dziecko niekoniecznie musi chodzić po domu upieprzone od stóp do głów wyplutym jedzeniem. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-02 13:25:32 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Nagrywarka | |
"kamil" jbaa8d$s7u$2@inews.gazeta.pl A mój Dell IPS ma się doskonale po dziesi±tkach przetarć ręcznikami, koszulkami i co tam miałem pod ręk±, podobnie jak telewizor. Moja matryca w notebooku przemokła od mycia wod± -- s± plamy wewn±trz. Chyba trzeba rozkręcić matrycę i wymyć j± jakim¶ duchem, czyli spirytusem. Ale boję się rozkręcania -- mogę nie skręcić. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-11-29 09:39:22 | |
Autor: Przemysław Ryk | |
Nagrywarka | |
Dnia Mon, 28 Nov 2011 14:59:34 +0100, Jacek napisał(a):
Ale po co sie meczyc z wycieraniem do sucha wody, skoro alkohol sam paruje, Nie chcę być wredny, ale w instrukcjach obsługi monitorów, które przygotowywałem jednoznacznie stało, by do czyszczenia panelu nie używać ¶rodków opartych na alkoholu. -- [ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ] [ Sam nie wiem co jest gorsze: bycie alkoholikiem czy seksoholikiem? ] [ W pierwszym przypadku Ci nie staje, w drugim nie ma czasu wypić... ] [ (z bloga Internetowego Obserwatora Mediów) ] |
|
Data: 2011-11-29 08:58:21 | |
Autor: januszek | |
Nagrywarka | |
Przemysław Ryk napisa?(a):
Nie chcę być wredny, ale w instrukcjach obsługi monitorów, które Erase wrednosc ;) Właściwie dlaczego nie można czyszcić paneli środkami zawierającymi alkohol? j. -- http://www.predkosczabija.pl/ "Prędkość zabija. Włącz myślenie!" |
|
Data: 2011-12-22 20:33:26 | |
Autor: Przemysław Ryk | |
Nagrywarka | |
Dnia 29 Nov 2011 10:58:21 +0200, januszek napisał(a):
Przemysław Ryk napisa?(a): Stawiam na to, że to zasłona dla producenta na okoliczno¶ć użycia ¶rodka ze zbyt wysokim stężeniem alkoholu, które mogłoby wyżreć czy zmatowić powierzchnię matrycy. -- [ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ] [ Facet chc±cy zaci±gn±ć dziewczynę do łóżka jest gotów na każd± podło¶ć, ] [ byleby osi±gn±ć cel. Przebić go może tylko kobieta chc±ca zaci±gn±ć ] [ faceta przed ołtarz. (Peppone, JoeMonster) ] |
|
Data: 2011-12-22 21:39:30 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "Przemysław Ryk" Dnia 29 Nov 2011 10:58:21 +0200, januszek napisał(a): Jest na to prosty test - je¶li po wypiciu takiego płynu nie boli nazajutrz głowa, to można go ¶miało używać... -- LP |
|
Data: 2011-12-22 22:28:15 | |
Autor: Przemysław Ryk | |
Nagrywarka | |
Dnia Thu, 22 Dec 2011 21:39:30 +0100, LP napisał(a):
Stawiam na to, że to zasłona dla producenta na okoliczno¶ć użycia ¶rodka Kabaret to mi się wydaje, że raczej na innej grupie się uprawia. Ot choćby na pręgierzu. :) Co do samych ¶rodków - nigdy nie masz pewno¶ci, jak zareaguje dana kombinacja powłok użytych na matrycy wraz z danym ¶rodkiem czyszcz±cym. Chcesz to używaj czego dusza zapragnie, mnie szkoda forsy na eksperymenty. :) Stosuję metodę sprawdzon± w serwisie firmy, w której pracowałem 8 lat, a która jest na Polskę dystrybutorem monitorów EIZO. :D -- [ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ] [ W±trobę żółć zalewała. Nerki oblały się strachem. Gardło nerwowo ] [ przełykało ¶linę. Żoł±dek co¶ gryzło na sam± my¶l. Nogi i język niedługo ] [ miały zacz±ć się pl±tać. Serce krew zalewała. I tylko mózg się cieszył, ] [ że nadchodzi PIˇTEK! (JoeMonster.org) ] |
|
Data: 2011-12-23 01:05:37 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "Przemysław Ryk" Kabaret to mi się wydaje, że raczej na innej grupie się uprawia. Ot choćby Co ja poradzę na to, że lubię towarzystwo ludzi wykształconych, inteligentnych, komunikatywnych i kreatywnych? Co do samych ¶rodków Kiedy¶ piłem tylko mleko matki, bo bałem się reakcji mojego organizmu na inne kombinacje mniej organicznych płynów. Zaraz potem nabrałem pewno¶ci. Chcesz to używaj czego dusza zapragnie, mnie szkoda forsy na eksperymenty. Przypominam, że osobniki naszego pokroju o pieni±dzach nie rozmawiaj±. Stosuję metodę sprawdzon± w serwisie firmy, w której pracowałem 8 lat, Więc masz do¶wiadczenie z jedn± mark±, w dodatku wykluczaj±ce, jak wynika z tego co mówisz, jakiekolwiek eksperymenty w tej materii. Aby jednak rozmowa nie zeszła na takie manowce, jak z kamilem, nie będę się upierał i obstawał na swoim, albowiem jestem w stanie wyobrazić sobie i przyj±ć do wiadomo¶ci, że nie jest to metoda jedyna i najlepsza. Chodziło mi o to tylko, że moim zdaniem, skuteczniejsza niż woda i ręcznik albo ¶lina i rękaw;) -- LP |
|
Data: 2011-12-23 03:27:04 | |
Autor: Przemysław Ryk | |
Nagrywarka | |
Dnia Fri, 23 Dec 2011 01:05:37 +0100, LP napisał(a):
Użytkownik "Przemysław Ryk" Przyznaję się bez bicia: ja tylko maturę mam. Nie giertychową, tylko tą starszą, ale mam. Studentem byłem. Z tego okresu czasu zapamiętałem dokładnie to, jak wykładowców do wścieku dupy pytaniami swoimi doprowadzić potrafiłem. Więc po prostu nie wiem, czy ja w odpowiednią szufladkę wpadam… Co do samych środków nigdy nie masz pewności, jak zareaguje dana Ależ używaj czego chcesz. Tylko potem, ewentualnie, nie kwicz, że Ci dany środek, oparty dajmy na to na alkoholu metylowym, na przykład wyżarł powłokę antyodblaskową matrycy. Masz instrukcję, masz wypisane jakie (oględnie) środki są niezalecane czy wręcz zabronione. Użyłeś takowych i jednak się coś spieprzyło? Ujć. No jak mi sorry. Ma czarno na białym wypisane „nie używać środków zawierających A”, użył środka zawierającego A i jest zdziwiony, że A wyżarło mu fragmenty matrycy. Chcesz to używaj czego dusza zapragnie, mnie szkoda forsy na eksperymenty. Ale używają - mam nadzieję - mózgu do myślenia. Stosuję metodę sprawdzoną w serwisie firmy, w której pracowałem 8 lat, Ja Ci napiszę tak. Mam ponad 8-letnie doświadczenie faktycznie z jedną marką. Z marką znaną jako goście wymyślający - dosłownie - cudeńka, które od nich inni kopiują. Jednocześnie swojego prywatnego S2432W, który ma wyświecone prawie 10 tysięcy godzin, nie wymienię na cokolwiek innego. Czy stosuję do czyszczenia środki z alkoholem? Nie. Szkoda byłoby mi wywalić tak fajny monitor tylko dlatego, że to jest podpowiedzią jakiegoś dla jakiegoś palanta. -- [ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ] [ Alkohol nie rozwiąże twoich problemów. Ale z drugiej strony... mleko ] [ też nie. (z bloga Internetowego Obserwatora Mediów) ] |
|
Data: 2011-12-23 17:04:12 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "Przemysław Ryk" Dnia Fri, 23 Dec 2011 01:05:37 +0100, LP napisał(a): Przyznaję się bez bicia: ja tylko maturę mam. Nie giertychową, tylko tą Spoko, tamtą maturę można ci smiało policzyć jako obecny licencjat o ile przykładałeś się i potrafiłeś np. do wścieku dupy pataniami profów doprowadzić... Studentem byłem. "Więc masz wyższe wykształecenie (chociaż studiów nie skończyłeś) jak prezydedent Kwaśniewski..." > Z tego okresu czasu zapamiętałem dokładnie to, jak wykładowców do wścieku dupy pytaniami swoimi doprowadzić Dobrze, dobrze - zaliczamy magisterkę, ok? Ależ używaj czego chcesz. Tylko potem, ewentualnie, nie kwicz, że Ci dany Ryzyko jest wpisane w nasze życie. Kupujesz procesor i nie wiesz czy da się go podkęcić jak inne z serii - czy wtopisz. Pamiętam jak pierwszy raz leczyłem kaca klinem, myślałem, że tego się nie da przeżyć, ale z perspektywy czasu wiem, że warto było zaryzykować... Przypominam, że osobniki naszego pokroju o pieniądzach nie rozmawiają. Ale używają - mam nadzieję - mózgu do myślenia. No właśnie do tego cały czas zachęcam. Ja Ci napiszę tak. Mam ponad 8-letnie doświadczenie faktycznie z jedną Nie o to chodzi. Ty nie myjesz, więc nie masz doświadczenia - ja myję płynem któryś już tam monitor, laptopy i telewizory, ale zdarzało mi się używać i sródków specjalistycznych i sporadycznie wody. Kazda z tych metod ma swoje zalety i wady. Ale mniejsza o markę. Napisz tylko, czy używasz wodę kranową i stary brudny ręcznik czy superpłyn od supersprzedawcy, bo tylko to chcę od ciebie wyciagnąć w tym wątku. Czy stosuję do czyszczenia środki z alkoholem? Nie. Nie namawiam, nie zachęcam, nie zmuszam. Kamil czyści wodą, ja clinem, a ktoś inny krwią wyposzczonych dziewic. Szkoda byłoby mi wywalić tak Nie wiem czy powinienem się obrazić, bo nie bardzo rozumiem myśl przewodnią ostatniego zdania, ale cóż, może ja maturę zdawałem gdzie indziej i wcześniej (albo później) niż ty? Pozdr. -- LP |
|
Data: 2011-12-25 12:28:07 | |
Autor: Przemysław Ryk | |
Nagrywarka | |
Dnia Fri, 23 Dec 2011 17:04:12 +0100, LP napisał(a):
Przyznaję się bez bicia: ja tylko maturę mam. Nie giertychową, tylko tą Tak jakoś wychodziło. Fizyk na przykład ładnych parę minut się zastanawiał z ciężkim zdumieniem na twarzy, o co mi chodzi, jak rzuconą we mnie kredę odrzuciłem w jego kierunku i na pytanie „co to miało być” dostał odpowiedź „trzecia zasada dynamiki Newtona w praktyce”. ;) Studentem byłem. Nie. Nie mam. Na studiach licencjackich byłem, ale takowych nie skończyłem. Dobrze, dobrze - zaliczamy magisterkę, ok? A ładna ta magisterka? ;D Ryzyko jest wpisane w nasze życie. Kupujesz procesor i nie wiesz czy da się go podkęcić jak inne z serii - czy wtopisz. Pamiętam jak pierwszy raz leczyłem kaca klinem, myślałem, że tego się nie da przeżyć, ale z perspektywy czasu wiem, że warto było zaryzykować... Moment - podkręcanie procesora to jednak ustawianie go do działania z parametrami, których oficjalnie wcale nie miał wytrzymywać. To czy się uda, czy nie, to zawsze jest trochę loteria. Przypominam, że osobniki naszego pokroju o pieniądzach nie rozmawiają. Mało popularne w obecnych czasach niestety. :( Nie o to chodzi. Ty nie myjesz, więc nie masz doświadczenia - ja myję Ja akurat matryce czyszczę kupionym w Vision Express płynem chemax 3 do doprowadzania do czystości okularów, obiektywów czy innych soczewek (np. w lornetkach) i miękkich, papierowych ręczników. Czysta woda nie jest na tyle skuteczna. Czy stosuję do czyszczenia środki z alkoholem? Nie. :) Szkoda byłoby mi wywalić tak fajny monitor tylko dlatego, że to jest Nie - to była raczej taka myśl ogólna. ;) Po prostu staram się sobie nie zaszkodzić. Jeżeli płyn do czyszczenia okularów (kosztujących mnie raz na jakiś czas około 200 zł) się sprawdza i na monitorze (kupno którego, to już wywalenie ponad 3 kPLN), to ja testować innych środków - być może skuteczniejszych - jednak nie będę. Niech się jakiś artysta (zwany prozaicznie palantem) sam na swoim sprzęcie przekonuje, czy zapis w instrukcji obsługi w wykonaniu producenta sprzętu jest sensowny, czy nie. :D -- [ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ] [ Jak to mówią daltoniści: życie jest jak tęcza - raz białe, raz czarne... ] [ (z bloga Internetowego Obserwatora Mediów) ] |
|
Data: 2011-12-26 20:17:06 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "Przemysław Ryk" Dnia Fri, 23 Dec 2011 17:04:12 +0100, LP napisał(a): Tak jakoś wychodziło. Fizyk na przykład ładnych parę minut się Jeśli fizyk (co jest wszak bardzo prawdopodobne) nie dosłyszał i pomylił dynamikę z termodynamiką to nie dziwię się, że wasze stosunki mocno oziębły Studentem byłem. Ot, szczera, artystyczna dusza: http://www.youtube.com/watch?v=UAaW1BUSPP8 1:10 Dobrze, dobrze - zaliczamy magisterkę, ok? Jak brzydka to odpuszczam, a jak ładna to się dzielić nie zamierzam ;P > Moment - podkręcanie procesora to jednak ustawianie go do działania z parametrami, których oficjalnie wcale nie miał wytrzymywać. To czy się Tak, używanie płynu do mycia szyb do czyszczenia monitora to swoista loteria z tym że szansa na zepsucie onego jest odwrotnie proporcjonalna do trafienia głównej wygranej.. Ja akurat matryce czyszczę kupionym w Vision Express płynem chemax 3 do No, nareszcie! Po prostu staram się sobie nie Znałem kiedyś pewnego "artystę", który po takim wyzwaniu załamałby się niechybnie, bo dla niego ściereczki do obiektywu za jedyne 19,99 to już był "superprodukt kupiony u supersprzedawcy". i na monitorze (kupno którego, to już Myślę, że to była jednak cyfrowa literówka, ale jakby co, to masz tu namiar na ten sam płyn za dziesięciokrotnie mniejszą sumę: http://www.twojesoczewki.pl/index.php/product/show/id/138 ;))) Niech się jakiś artysta (zwany heh -- LP |
|
Data: 2011-11-29 09:56:19 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 29/11/2011 08:39, Przemysław Ryk wrote:
Dnia Mon, 28 Nov 2011 14:59:34 +0100, Jacek napisał(a): Przemysław daj spokój, widzisz że eksperci od mycia monitorów dobrali się do pary z Animkowym słodziakiem i nie przemówisz do rozs±dku. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-11-30 21:05:21 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "Przemysław Ryk" Dnia Mon, 28 Nov 2011 14:59:34 +0100, Jacek napisał(a): Ja też nie chcę być wredny ale np. wszystkie zabawki, które maj± jakiekolwiek małe albo ruchome elementy producenci opisuj± (wiadomo z jakiego względu) jako nadaj±ce się tylko dla dzieci powyżej trzeciego roku życia. Chciałby¶ aby Twoje dziecko było do tyłu za rówie¶nikami taki szmat czasu tylko dlatego, że komu¶ jest wygodniej zakazać wszystkiego niż opisać swój produkt szczegółowiej? Oczywi¶cie, że jak kto¶ lubi i nie widzi różnicy to może myć wod±, deszczówk± albo po prostu pluć na ekran i przecierać rękawem - wolna wola. Jednak niezawodne narzędzie diagnostyczne, w które zaopatrzyła nas matka ewolucja podpowiada mi, że w tej kwestii złoty ¶rodek istnieje, np. ten który nie bez powodu jest rekomendowany i reklamowany jako "for Windows";) https://picasaweb.google.com/lh/photo/QUqxNUhE5mFYc9l6WREzU2iCdozGGJQKryYRU81iyAs?feat=directlink -- LP |
|
Data: 2011-12-01 00:08:27 | |
Autor: Animka | |
Nagrywarka | |
W dniu 2011-11-30 21:05, LP pisze:
Oczywiście, że jak ktoś lubi i nie widzi różnicy to może myć wodą, Przecież to do okien, ale nie do Windows w monitorze :-) Tak swoją droga nie spodziewałam się od was porad na temat nagrywarki, wiedziałam, że o klockach będziecie pisać. animka -- Pamiętajmy, że zwierzęta są bezbronne wobec człowieka, cierpią tak jak ludzie. "Człowiek jest królem zwierząt, gdyż przewyższa je w okrucieństwie, ale przyjdzie czas, kiedy będzie traktował mordowanie zwierząt w ten sam sposób, w jaki obecnie traktuje zabijanie ludzi. Ten, kto nie szanuje i nie ceni życia, nie zasługuje na to, aby żyć". Leonardo da Vinci |
|
Data: 2011-12-01 00:59:06 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "Animka" W dniu 2011-11-30 21:05, LP pisze: Nie wydaje mi się... Prawnicy microsoftu na pewno dobraliby się do dupy każdemu, kto chciałby wykorzystać nazwę ich flagowego produktu np. do nazywania zwykłych, w dodatku brudnych okien... -- LP |
|
Data: 2011-12-01 01:03:21 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
A nawet jeśli nie chodzi o _te_ windows, to jest przecież w nazwie cLIN nawiązanie również do LINuxa!
-- LP |
|
Data: 2011-12-01 08:06:20 | |
Autor: Artur\(m\) | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "Animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:jb6d4m$qt4$1node2.news.atman.pl... W dniu 2011-11-30 21:05, LP pisze: Animko. nie udawaj że nie rozumiesz dowcipu. Bo napisałaś poważnie, tak jakbyś nie rozumiała. Artur(m) |
|
Data: 2011-12-01 08:12:55 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nagrywarka | |
W dniu 01.12.2011 08:06, Artur(m) pisze:
PrzecieĹĽ to do okien, ale nie do Windows w monitorze :-) Dlaczego uwaĹĽasz, ĹĽe ona udaje? ;) |
|
Data: 2011-12-01 06:53:29 | |
Autor: januszek | |
Nagrywarka | |
Andrzej Lawa napisa?(a):
[...] Animko. nie udawaj że nie rozumiesz dowcipu. Dlaczego uważasz, że ona udaje? ;) Animka? Udaje? Koniec świata! ;P j. -- http://www.predkosczabija.pl/ "Prędkość zabija. Włącz myślenie!" |
|
Data: 2011-12-01 09:13:29 | |
Autor: Artur\(m\) | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4ed728f7$1news.home.net.pl... W dniu 01.12.2011 08:06, Artur(m) pisze: Bo jestem dżentelnenem;). Artur(m) |
|
Data: 2011-12-02 10:46:17 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 01/12/2011 07:06, Artur(m) wrote:
To jest Animek, on nic nie rozumie. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-12-22 20:33:26 | |
Autor: Przemysław Ryk | |
Nagrywarka | |
Dnia Wed, 30 Nov 2011 21:05:21 +0100, LP napisał(a):
Ja też nie chcę być wredny ale np. wszystkie zabawki, które mają jakiekolwiek małe albo ruchome elementy producenci opisują (wiadomo z jakiego względu) jako nadające się tylko dla dzieci powyżej trzeciego roku życia. Chciałbyś aby Twoje dziecko było do tyłu za rówieśnikami taki szmat czasu tylko dlatego, że komuś jest wygodniej zakazać wszystkiego niż opisać swój produkt szczegółowiej? Widzisz - ja akuart rozumiem podejście producenta, który by default odradza środki na bazie alkoholu. Chciałoby Ci się testować pierdyliard różnych, by wyłapać, od jakiego stężenia danej substancji czynnej zaczyna być ona średnio bezpieczna dla matrycy? Przy okazji: zobacz na ilu środkach chemii gospodarczej nie masz podanego stężenia danych substancji wchodzących w skład danego produktu. I zastanów się jeszcze, ile osób rzeczywiście przegryzłoby się przez długaśny spis składu chemicznego preparatów czyszczących. Tak jest po prostu łatwiej - wystarczy jedno zdanie z tekstem: „Zakazane jest użycie środków chemicznych, rozpuszczalników lub rozcieńczalników, benzenu, olejów parafinowych, alkoholi (etanolu, metanolu, alkoholu izopropylowego), środków ściernych lub innych środków żrących, gdyż może to spowodować uszkodzenie obudowy lub panelu.” -- [ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ] [ Skromni ludzie nie istnieją. Po prostu niektórzy nie mają się czym ] [ chwalić. (JoeMonster.org) ] |
|
Data: 2011-12-22 21:26:23 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "Przemysław Ryk" Dnia Wed, 30 Nov 2011 21:05:21 +0100, LP napisał(a): Właśnie to miałem na myśli przywołując powyżej opisy zabawek. Ale to, że np.większość producentów drobnego sprzętu elektrycznego zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za podłączenie do sieci wyprodukowanego przez siebie urządzenia kablem innego producenta, nie powoduje zazwyczaj ( u większości w miarę normalnych użytkowników) lęku przed takim rozwiązaniem. -- LP |
|
Data: 2011-12-23 03:27:10 | |
Autor: Przemysław Ryk | |
Nagrywarka | |
Dnia Thu, 22 Dec 2011 21:26:23 +0100, LP napisał(a):
Właśnie to miałem na myśli przywołując powyżej opisy zabawek. Ale to, że np.większość producentów drobnego sprzętu elektrycznego zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za podłączenie do sieci wyprodukowanego przez siebie urządzenia kablem innego producenta, nie powoduje zazwyczaj ( u większości w miarę normalnych użytkowników) lęku przed takim rozwiązaniem. Z całym szacunkiem, ale… postaw się z drugiej strony. Dostarczasz sprzęt. Na przykład monitory. Dostarczasz razem z nim kabel zasilający / sygnałowy, o których wiesz, że trzymają wymagane parametry. W instrukcji zastrzegasz: ma działać z kablem zasilającym A i kablem sygnałowym B. Użytkownik wpiął coś innego. Nie bangla, albo bangla nie tak, jak trzeba. Urządzenie wraca do serwisu. Badane jest na podzespołach A i B tak, jak to dostarczone jest do użytkownika. Użytkownik przyznaje się, że wykorzystywał inne podzespoły. Użytkownik jest - IMVHO całkowicie słusznie - spuszczany na drzewo. LP. Fakt, że dane urządzenie działa poprawnie z innymi podzespołami (typu kabel zasilający, kabel sygnałowy, jeden albo oba zalecanej długości) nie znaczy, że tak będzie zawsze. Producent danego urządzenia - dajmy na to monitora - nie będzie i nie ma nawet fizycznej możliwości - sprawdzenia wszystkich dostępnych na rynku kabli sygnałowych / przedłużaczy itp. Uznaje odgórnie: ma działać na tym, co on sam dostarcza. To jest sprawdzone, przetestowane i po prostu działa. Reszta może, ale wcale nie musi. Używać reszty możesz, ale na własne ryzyko. Postaw się przez moment na miejscu producenta jakiegoś popularnego sprzętu, to zrozumiesz o czym piszę. Nie, żebym jakoś zawsze i wszędzie producentów bronił, gdyż czasami jak się czyta warunki użytkowania sprzętu, to pusty śmiech człowieka ogarnia. Ale takie akurat zastrzeżenia, o których mówimy, wcale tak bezsensowne nie są. -- [ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ] [ Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych ] [ eksperymentów zrezygnował. (Mark Twain) ] |
|
Data: 2011-12-23 23:11:18 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "Przemysław Ryk" Dnia Thu, 22 Dec 2011 21:26:23 +0100, LP napisał(a): Przepraszam, ale specjalnie było zastrzeżenie, że "drobnego sprzętu elektr.". Monitor się pod drobny sprzęt nie podkłada (chyba, że wyświetlacz telefonu), więc - z całym szacunkiem - ale cały późniejszy wykład należy uznać za lekko nie na temat. Jeśli mamy trymer albo radio tranzystorowe o poborze mocy ok 2 W, to zazwyczaj kable od innego sprzętu dają nam większy komfort i bezpieczeństwo, ale producenci i tak będą nas straszyć. Nie zachęcam, żeby tokarkę podłączać do sieci za pomocą kabla od miksera, tylko piętnuję zbyt częste zakusy firm, aby wyrwać dodatkowe parę zet w przypadku jakże częstej awarii owego przykładowego duperelkowatego kabelka. A wystarczyłoby podać, że do prawidłowego działania należy używać kabla oryginalnego, lub podobnego o takich samych (albo lepszych) parametrach. Ale to żadnej firmie nie przejdzie przez gardło! I dlatego trzeba ciągle używać narzędzia, którym tak hojnie obdarzyła nas natura i które działa (ponoć wbrew zakusom stwórcy) jednak na bardzo różnych paliwach... Nie, żebym jakoś zawsze i wszędzie producentów bronił, gdyż czasami jak się Fakt! A teraz nie przekomarzajmy się na tematy oczywiste, tylko powiedz wreszcie wszystkim czym czyścisz ten swój piękny monitor ;) -- LP |
|
Data: 2011-12-24 01:46:52 | |
Autor: Animka | |
Nagrywarka | |
W dniu 2011-12-23 23:11, LP pisze:
Może byscie tak zmienili temat na swój, bo ja już parę dni temu kupiłam nagrywarkę zewnętrzna na USB- Samsung. Natomiast komputerze siedzą dwie, w tym jedna Light scribe szwankująca, czekająca na przeczyszczenie. animka -- Wesołych Świąt |
|
Data: 2011-12-26 23:32:26 | |
Autor: LP | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "Animka" Może byscie tak zmienili temat na swój Awykonalne - cały czas rozmawiamy na swój;) bo ja już parę dni temu kupiłam nagrywarkę zewnętrzna na USB- Samsung. Nie miałem doświadczenia z zewnętrznymi, ale jedna wewnętrzna tej firmy padła mi zaraz po gwarancji a następną naprawiałem trzy razy, w końcu wymieniono mi ją na nową i znowu szwankuje. Może mam pecha, alboco;)? Pozdr. -- LP |
|
Data: 2011-11-30 12:38:00 | |
Autor: Artur\(m\) | |
Nagrywarka | |
Użytkownik "kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomo¶ci news:jb000a$l7o$1inews.gazeta.pl... Moje ręczniki, monitory i telewizor s± najwyraĽniej wykonane w jakiej¶ Można wprost pod górę i "tyłem", ale można "przodem" i z lekka obej¶ć górę Substancja czyszczaca rozpuszcza brud a nie rozmazuje go, bo brud to w dużej czę¶ci tłuszcz. Można, i tak, i tak, kto jak woli, ale oszczędno¶ć jest. Artur(m) |
|
Data: 2011-12-02 10:47:09 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 30/11/2011 11:38, Artur(m) wrote:
Całe szczę¶cie, że mój monitor o tym nie wie i nie chce się rysować ani mazać biedak. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-11-28 22:22:13 | |
Autor: Jawi | |
Nagrywarka | |
W dniu 2011-11-28 13:29, Jacek pisze:
I po co ta zlosliwosc?Dokładnie. Woda to w wielu sytuacjach zły specyfik, rozpu¶ci i zostawi. Nie mówi±c co w tej wodzie jest. Chyba że demineralizowana. -- |
|
Data: 2011-11-28 19:28:53 | |
Autor: Animka | |
Nagrywarka | |
W dniu 2011-11-28 13:03, Jacek pisze:
Recznik zostawi na ekranie 'plamy'. Ależ to jest temat o nagrywarce, a nie o ekranach :-( animka -- Pamiętajmy, że zwierzęta są bezbronne wobec człowieka, cierpią tak jak ludzie. "Człowiek jest królem zwierząt, gdyż przewyższa je w okrucieństwie, ale przyjdzie czas, kiedy będzie traktował mordowanie zwierząt w ten sam sposób, w jaki obecnie traktuje zabijanie ludzi. Ten, kto nie szanuje i nie ceni życia, nie zasługuje na to, aby żyć". Leonardo da Vinci |
|
Data: 2011-11-28 22:20:41 | |
Autor: Jawi | |
Nagrywarka | |
W dniu 2011-11-28 12:52, kamil pisze:
Od lat czyszczę lasery zwykłym patyczkiem do uszu, kawałkiem koszulkiTo robisz bardzo Ľle. Krótko mówi±c. Jak co¶ rozmażesz na matrycy to poczujesz smak czyszczenia. Od jakich lat? Bo Twoje wypowiedzi sugeruj± sorki, ale na nie więcej jak kilkana¶cie. -- |
|
Data: 2011-11-29 09:57:00 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 28/11/2011 21:20, Jawi wrote:
W dniu 2011-11-28 12:52, kamil pisze: Fakt, kilkana¶cie lat temu LCD jeszcze nie miałem. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-11-28 12:49:54 | |
Autor: Animka | |
Nagrywarka | |
W dniu 2011-11-28 12:15, Szyk pisze:
To że odczytuje płyty CD a DVD to normalne w tym sensie, że tam są 2 Salicylowym to nie. Tylko prawdziwym. Już kiedyś czyścilam soczewkę w innym komputerze i efekt był dobry. Tylko tam był łatwy dostęp do nagrywarki. W tym komputerze, to jest parę przeszkód do dostania się do niej. Jednak będę musiała tam zajrzeć. Jak te dwie metody nie pomogą to już chyba tylko serwis pozostaje. Tak przy okazji to lepiej naprawiać Mam w pawlaczu w szafie troche bebechów wyjętych z komputera IBM (w tym i jakiś cd-rom). Szkoda mi oddawać do utylizacji. animka -- Pamiętajmy, że zwierzęta są bezbronne wobec człowieka, cierpią tak jak ludzie. "Człowiek jest królem zwierząt, gdyż przewyższa je w okrucieństwie, ale przyjdzie czas, kiedy będzie traktował mordowanie zwierząt w ten sam sposób, w jaki obecnie traktuje zabijanie ludzi. Ten, kto nie szanuje i nie ceni życia, nie zasługuje na to, aby żyć". Leonardo da Vinci |
|
Data: 2011-11-28 13:41:13 | |
Autor: DooMiniK | |
Nagrywarka | |
On 28/11/2011 11:49, Animka wrote:
W dniu 2011-11-28 12:15, Szyk pisze: Tylko tak dla informacji... Po pierwsze, soczewki się nigdy nie dotyka, a szczególnie nie tak ostrym alkoholem, jak właśnie spirytus. Czyści się spec. płynem (nawet lepiej już czyścić tym do monitorów LCD). Daje się kroplę na soczewkę i PO BOKACH dotykając tej kropli osusza. Samej soczewki bezpośrednio nie można dotykać. -- Dominik Siedlak (bachus) bachus(at)post(dot)peel |
|
Data: 2011-11-28 13:51:58 | |
Autor: kamil | |
Nagrywarka | |
On 28/11/2011 13:41, DooMiniK wrote:
On 28/11/2011 11:49, Animka wrote: Ponieważ? To jest plastikowa soczewka w napędzie CD, a nie operacja na otwartym sercu. Ma przetrwać wszelki brud i twarde szczotki doczepione do płyt czyszcz±cych, patyczek do uszu nic jej nie zrobi. Otwórz dowolny napęd, ponaciskaj j± palcem (byle czystym), poruszaj we wszystkie strony i daj mu odczytać płytę, gwarantuję że nic się nie stanie. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-11-28 14:41:35 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nagrywarka | |
W dniu 28.11.2011 14:41, DooMiniK pisze:
Tylko tak dla informacji... Po pierwsze, soczewki siÄ™ nigdy nie TroszeczkÄ™ histeryzujesz ;) |