Data: 2010-02-14 18:18:19 | |
Autor: Artur Borubar | |
Naiwny Sikorski liczy, że Kaczyński zachowa się jak mężczyzna. | |
Radosław Sikorski powiedział w niedzielę, że chce być prezydentem m.in. po to, by "polityka hakowa i ci którzy ją uprawiają, bracia Kaczyńscy, zostali odsunięci od wpływu na polskie sprawy".
To reakcja na słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, że ma wiedzę o zdarzeniu dyskredytującym ministra. W wywiadzie dla "Newsweeka", którego fragmenty ukazały się na stronie internetowej tygodnika, Jarosław Kaczyński przypomniał, że prezydent Lech Kaczyński miał zastrzeżenia przed powołaniem Radosława Sikorskiego na stanowisko ministra spraw zagranicznych w rządzie Platformy Obywatelskiej w 2007 r. Na pytanie, czy jest jakaś konkretna wiedza, czy też konkretne wydarzenie, które dyskredytuje Sikorskiego, J.Kaczyński odparł: "Tak". Jak dodał, "chodzi o wydarzenie późniejsze", które nastąpiło po tym jak Sikorski został ministrem obrony w rządzie PiS. J. Kaczyński przyznał, że z tego powodu Sikorski został zdymisjonowany w lutym 2007 r.; zastrzegł jednocześnie, że "do dymisji doszło z pewnym opóźnieniem". Według "Newsweeka" lider PiS nie powiedział o jakie "haki" chodzi, zasłaniając się tajemnicą państwową; twierdzi jednak, że o sprawie wie premier Donald Tusk, który został o niej poinformowany przed powołaniem Sikorskiego na szefa MSZ w swoim rządzie. Radosław Sikorski pytany w niedzielę w Radiu Zet o słowa prezesa PiS, odparł: "Myślę, że powinniśmy się cieszyć, że pewne rzeczy we wszechświecie się nie zmieniają - jak przychodzi kampania prezydencka w Polsce, to Aleksander Kwaśniewski chudnie, a bracia Kaczyńscy wyciągają haki". Na pytanie, czy miał przed powołaniem na stanowisko szefa dyplomacji rozmowę z Donaldem Tuskiem i czy składał jakieś wyjaśnienia podkreślił: "Wzywam Jarosława Kaczyńskiego, aby zachował się jak mężczyzna i wyłożył na stół to, co ma po to, żebym mógł ewentualnie dać mu sposobność w sądzie udowodnić swoje insynuacje" - Natomiast ja pamiętam, że już po moim odejściu z rządu PiS Jarosław Kaczyński publicznie proponował mi stanowisko ambasadora Polski w Stanach Zjednoczonych. Myślę, że wiarygodność akurat tego polityka jest tak niska, że musimy zaczekać, czy w ogóle jest to coś, czym warto się zajmować. Natomiast między innymi po to chcę być prezydentem, aby polityka hakowa i ci, którzy ją uprawiają, bracia Kaczyńscy zostali odsunięci od wpływu na polskie sprawy - zaznaczył. - To jest chyba na tym etapie wszystko, co mam do powiedzenia - dodał Sikorski. Pytany, czy po tym wywiadzie rozważa pójście do sądu, odpowiedział: "Mógłbym, bo prezes Kaczyński twierdzi jakoby to on mnie zdymisjonował, a to ja składałem dymisję za obopólną zgodą z zupełnie innych przyczyn. Ale jak powiadam, gdyby każdy oskarżony czy obrzucony insynuacjami przez Jarosława Kaczyńskiego chodził do sądu, to byśmy niepotrzebnie zawalali sądy błahymi sprawami". W 2007 roku przed powołaniem rządu Donalda Tuska kandydatura Sikorskiego na szefa MSZ budziła zastrzeżenia prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Tusk, który na początku listopada 2007 roku spotkał się z prezydentem powiedział dziennikarzom, że w rozmowie nie pojawiło się nic takiego "co dyskwalifikowałoby, bądź utrudniałoby, podjęcie misji prowadzenia spraw międzynarodowych przez pana Radosława Sikorskiego" Tusk zadeklarował wówczas, że informacje L. Kaczyńskiego nie naruszyły jego wiary w Sikorskiego. Uznał je za subiektywne opinie. http://fakty.interia.pl/raport/wybory-2010/news/chce-prezydentury-by-odsunac-kaczynskich,1438917 Przemek -- Sledztwo w sprawie afery hazardowej Jarosława Kaczyńskiego wykazało, że w czasie rządów PiS liczba automatów o niskich wygranych wzrosła o 200 proc., a wicepremier Gosiewski lobbował na rzecz Totalizatora Sportowego. |
|
Data: 2010-02-14 18:21:47 | |
Autor: boukun | |
Naiwny Sikorski liczy, że Kaczyński zachowa si ę jak mężczyzna. | |
Użytkownik "Artur Borubar" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w wiadomości news:hl9b8t$dj8$1news.onet.pl... Radosław Sikorski powiedział w niedzielę, że chce być prezydentem m.in. po to, by "polityka hakowa i ci którzy ją uprawiają, bracia Kaczyńscy, zostali odsunięci od wpływu na polskie sprawy". Jeden syjonista (emisariusz PiS na PO) uwiarygadnia drugiego syjonistę a ten wciąż swoje... boukun |
|
Data: 2010-02-14 19:06:44 | |
Autor: brat_olin | |
Naiwny Sikorski liczy, że Kaczyński zachowa się jak mężczyzna. | |
"Artur Borubar" <brońmy RP przed pisem@op.pl> wrote Na pytanie, czy miał przed powołaniem na stanowisko szefa dyplomacjirozmowę z Donaldem Tuskiem i czy składał jakieś wyjaśnienia podkreślił: "Wzywamto, co ma po to, żebym mógł ewentualnie dać mu sposobność w sądzie udowodnić Czy np. film z Sikorskim wciagajacym jakis proszek nosem, wsrod qrew - i w sukience bylby dyskredytujacy? Zwracam sie tu do zelaznego elektoratu pelo. -- Smart questions to stupid answers - Natomiast ja pamiętam, że już po moim odejściu z rządu PiS Jarosławto ja składałem dymisję za obopólną zgodą z zupełnie innych przyczyn. Ale jakna szefa MSZ budziła zastrzeżenia prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Tusk, któryna początku listopada 2007 roku spotkał się z prezydentem powiedziałjego wiary w Sikorskiego. Uznał je za subiektywne opinie.http://fakty.interia.pl/raport/wybory-2010/news/chce-prezydentury-by-odsunac -kaczynskich,1438917
|
|
Data: 2010-02-14 20:29:15 | |
Autor: marek czaplicki | |
Naiwny Sikorski liczy, że Kaczyński z achowa się jak mężczyzna. | |
brat_olin pisze:
Czy np. film z Sikorskim wciagajacym jakis proszek nosem,sugerujesz, że pan Jarosław Kaczyński dysponuje nawet materiałem filmowym? |
|
Data: 2010-02-14 20:56:46 | |
Autor: matusm | |
Naiwny Sikorski liczy, że Kaczyński zachowa się jak mężczyzna. | |
Użytkownik "Artur Borubar" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w wiadomości news:hl9b8t$dj8$1news.onet.pl... Radosław Sikorski powiedział w niedzielę, że chce być prezydentem m.in. po to, by "polityka hakowa i ci którzy ją uprawiają, bracia Kaczyńscy, zostali odsunięci od wpływu na polskie sprawy".-- "Służba Bezpieczeństwa może i powinna kreować różne stowarzyszenia, kluby czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie głęboko infiltrować istniejące gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym i wojewódzkim, a także na szczeblach podstawowych, muszą być one przez nas operacyjnie opanowane.Musimy zapewnić operacyjne możliwości oddziaływania na te organizacje,kreowania ich działalnosci i kierowania ich polityką." -- Czeslaw Kiszczak,luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW - Pozdrowienia matusm |