Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Najbardziej nierdzewne

Najbardziej nierdzewne

Data: 2017-11-02 15:40:52
Autor: sirapacz
Najbardziej nierdzewne
na podstawie moich doświadczeń:

punto I 1997 lakier metaliczny po kilkunastu latach (13?) miał znaczną korozję (bo nie leczoną w ogóle) w 4 punktach gdzie juchowi mechanicy podkładali łapy podnośników (fiaty mają tam rant pod progiem który łączy 2 czy tam 3 blachy. Jak ktoś to zgniecie to rdza włazi momentalnie. Dopóki nie uszkodzone to przez te naście lat brak oznak korozji rantów. Progi po 13 latach kwalifikowały sie do wymiany ( zrobiła się jedna dziura afair). Brak korozji pod lakierem. Jedna dziura w podłodze od uszkodzenia mechanicznego (nieleczona). Błotniki, klapy, karoseria itd - bez problemów
Ogólnie: dość przyzwoicie, ale widziałem od cholery P1 ze zgnitymi progami.

Punto 2FL 2003 rok metaliczny. - przejściowy model jeszcze z silnikiem z P1 i P2. Gnije. Prawie cały. W akcie desperacji maluję go regularnie zanim pójdzie na żyletki albo do żyda. Dopiero jak dostałem w łapy ten egzemplarz to uwierzyłem w opowieści jak to punto 2 (przed FL) rdzewieje na potęgę. W nim nawet wewnątrz na tunelu gdzie jest sucho i bezpiecznie - purchle wyłaziły pod lakierem.

Punto 2FL 2004 rok zwykły lakier - Poza miejscami gdzie kamienie wydarły lakier i ocynk z progów, poprzednia właścicielka wydarła dziurę w podłodzę aż do blachy i wytarła butami farbę i ocynk w miejscu opierania butów oraz w jednym idiotycznym miejscu w profilu pomiędzy poszyciem zewnętrznym i wewnętrznym przy tylnej lampie - nie miałem z nim specjalnych problemów. Korozja tam, gdzie ocynk został uszkodzony (i tam regularnie muszę poprawiać). Podwozie (bez baranka poza fabrycznym) w kilku miejscach biały lakier (podwozie pomalowałem na biało by dobrze widzieć rdzę) ma nacieki rdzawe w punktach. Ogólnie bardzo dobrze się trzyma. Rdzewieje rama pomocnicza z jakiegoś głupiego powodu i zeżarło mi trochę wspornika chłodnicy.

Doblo 2007 zwykły - jedyne miejsce gdzie rdza go łapie to nadkole wymieniane po jakiejś stłuczce poprzedniego właściciela. Poza tym jak dotąd zdrowy. Tylna klapa miała za to od groma odprysków lakieru do ocynku (jakbym kamieniami tam regularnie dostawał). Bez rdzy.

Toyota corolla E10(?) 1995 rok. Niekonserwowana, nieusuwana rdza - perforacja drzwi w miejscu przewiercenia listwy, perforacja dachu w miejscu gdzie ktoś kiedyś antenę montował, podwozie tył tragedia - mnóstwo plamek rdzy - ale bez perforacji. Pod kątem blach uważam, że ta Toyota jest ekstra.

Najbardziej nierdzewne

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona