http://www.bbc.co.uk/news/business-19487985

muto2100 pisze na pl.soc.polityka  w dniu czwartek 06 wrzesień 2012 15:40:

http://www.bbc.co.uk/news/business-19487985

Oczywiście, nikt nie broni mieć takich poglądów. Tylko czy ta bizneswoman zastanowiła się, skąd wziął się jej majątek? :) Poza tym wydaje mi się, że zespół napięcia to straszna rzecz. :)

On Sep 6, 9:47 am, Marek Czaplicki <em...@gazeta.pl> wrote:

muto2100 pisze na pl.soc.polityka  w dniu czwartek 06 wrzesień 2012 15:40:

>http://www.bbc.co.uk/news/business-19487985

Oczywiście, nikt nie broni mieć takich poglądów. Tylko czy ta bizneswoman
zastanowiła się, skąd wziął się jej majątek? :) Poza tym wydaje mi się, że
zespół napięcia to straszna rzecz. :)

miala pracowitego i lebskiego ojca, ktory sam doszedl do majatku. Ona
tylko nie rozpierniczyla jego dziedzictwa

  schrieb im Newsbeitrag news:c788c61a-da74-4cad-8967-dc90cc634211o19g2000vbo.googlegroups.com...

On Sep 6, 9:47 am, Marek Czaplicki <em...@gazeta.pl> wrote:

muto2100 pisze na pl.soc.polityka  w dniu czwartek 06 wrzesień 2012 15:40:

>http://www.bbc.co.uk/news/business-19487985

Oczywiście, nikt nie broni mieć takich poglądów. Tylko czy ta bizneswoman
zastanowiła się, skąd wziął się jej majątek? :) Poza tym wydaje mi się, że
zespół napięcia to straszna rzecz. :)

miala pracowitego i lebskiego ojca, ktory sam doszedl do majatku. Ona
tylko nie rozpierniczyla jego dziedzictwa

Jak można samemu dojść do wielkiego mająku, po drodze nie okradając wielu zniewolonych ludzi? -- - Posted via news://freenews.netfront.net/ - Complaints to news@netfront.net -- -

 pisze na pl.soc.polityka  w dniu czwartek 06 wrzesień 2012 16:05:

On Sep 6, 9:47 am, Marek Czaplicki <em...@gazeta.pl> wrote:

muto2100 pisze na pl.soc.polityka  w dniu czwartek 06 wrzesień 2012
15:40:

>http://www.bbc.co.uk/news/business-19487985

Oczywiście, nikt nie broni mieć takich poglądów. Tylko czy ta bizneswoman
zastanowiła się, skąd wziął się jej majątek? :) Poza tym wydaje mi się,
że zespół napięcia to straszna rzecz. :)

miala pracowitego i lebskiego ojca, ktory sam doszedl do majatku. Ona
tylko nie rozpierniczyla jego dziedzictwa

Powiedzmy, że to prawda. Ta kobieta zarabia ok. 600 dolarów na sekundę. Czy zgodziła by się zarabiać w taki samym stosunku jak zwykła klasa średnia w Afryce? O ile istnieje? :) Pieniądze nie biorą się znikąd ktoś je musi zarabiać, ktoś musi nimi płacić. To że jakaś babka uważa że da się w  XXI wieku robić biznes jak w wieku XIX jest po....ane. :)

On 6 Wrz, 13:01, Marek Czaplicki <em...@gazeta.pl> wrote:

emailstuffn...@gmail.com pisze na pl.soc.polityka  w dniu czwartek 06
wrzesień 2012 16:05:

> On Sep 6, 9:47 am, Marek Czaplicki <em...@gazeta.pl> wrote:
>> muto2100 pisze na pl.soc.polityka  w dniu czwartek 06 wrzesień 2012
>> 15:40:

>> >http://www.bbc.co.uk/news/business-19487985

>> Oczywiście, nikt nie broni mieć takich poglądów. Tylko czy ta bizneswoman
>> zastanowiła się, skąd wziął się jej majątek? :) Poza tym wydaje mi się,
>> że zespół napięcia to straszna rzecz. :)

> miala pracowitego i lebskiego ojca, ktory sam doszedl do majatku. Ona
> tylko nie rozpierniczyla jego dziedzictwa

Powiedzmy, że to prawda. Ta kobieta zarabia ok. 600 dolarów na sekundę. Czy
zgodziła by się zarabiać w taki samym stosunku jak zwykła klasa średnia w
Afryce? O ile istnieje? :) Pieniądze nie biorą się znikąd ktoś je musi
zarabiać, ktoś musi nimi płacić. To że jakaś babka uważa że da się w  XXI
wieku robić biznes jak w wieku XIX jest po....ane. :)

ma pieniadze, to moze sobie uwazac co chce:)

 pisze na pl.soc.polityka  w dniu czwartek 06 wrzesień 2012 19:14:

On 6 Wrz, 13:01, Marek Czaplicki <em...@gazeta.pl> wrote:

emailstuffn...@gmail.com pisze na pl.soc.polityka  w dniu czwartek 06
wrzesień 2012 16:05:

> On Sep 6, 9:47 am, Marek Czaplicki <em...@gazeta.pl> wrote:
>> muto2100 pisze na pl.soc.polityka  w dniu czwartek 06 wrzesień 2012
>> 15:40:

>> >http://www.bbc.co.uk/news/business-19487985

>> Oczywiście, nikt nie broni mieć takich poglądów. Tylko czy ta
>> bizneswoman zastanowiła się, skąd wziął się jej majątek? :) Poza tym
>> wydaje mi się, że zespół napięcia to straszna rzecz. :)

> miala pracowitego i lebskiego ojca, ktory sam doszedl do majatku. Ona
> tylko nie rozpierniczyla jego dziedzictwa

Powiedzmy, że to prawda. Ta kobieta zarabia ok. 600 dolarów na sekundę.
Czy zgodziła by się zarabiać w taki samym stosunku jak zwykła klasa
średnia w Afryce? O ile istnieje? :) Pieniądze nie biorą się znikąd ktoś
je musi zarabiać, ktoś musi nimi płacić. To że jakaś babka uważa że da
się w  XXI wieku robić biznes jak w wieku XIX jest po....ane. :)

ma pieniadze, to moze sobie uwazac co chce:)

Przecież powiedziałem że każdy, a więc biedny czy bogaty. Cała rzecz ze słowami tej pani zasadza się na tym czy jej słowa są zgodne z elementarną logiką. Jak chce afrykańskiej listy płac to niech się przeniesie do Afryki. Jak czytałem mieszka w Australii.

On 6 Wrz, 13:18, Marek Czaplicki <em...@gazeta.pl> wrote:

Przecież powiedziałem że każdy, a więc biedny czy bogaty. Cała rzecz ze
słowami tej pani zasadza się na tym czy jej słowa są zgodne z elementarną
logiką. Jak chce afrykańskiej listy płac to niech się przeniesie do Afryki.
Jak czytałem mieszka w Australii.

jej slowa sa zgodne z elementarna logika, warto je przytoczyc:

"There is no monopoly on becoming a millionaire," she writes. "If
you're jealous of those with more money, don't just sit there and
complain. Do something to make more money yourself - spend less time
drinking, or smoking and socializing and more time working."


"The terrible millionaires and billionaires can often invest in other
countries. And if they do suffer, what does that really mean? Maybe
their teenagers don't get the cars they wanted or a better beach house
or maybe the holiday to Europe is cut short; But otherwise life goes
on for these millionaires and billionaires."
Those who really suffer from anti-business and anti-investor policies
are regular workers who "usually vote for the anti-business socialist
parties," she writes. "If you want to help the poor and our next
generation, make investment, reinvenstment and businesses welcome."


http://finance.yahoo.com/news/drink-less-more-billionaire-tells-152654355.html

 pisze na pl.soc.polityka  w dniu czwartek 06 wrzesień 2012 20:26:

On 6 Wrz, 13:18, Marek Czaplicki <em...@gazeta.pl> wrote:

Przecież powiedziałem że każdy, a więc biedny czy bogaty. Cała rzecz ze
słowami tej pani zasadza się na tym czy jej słowa są zgodne z elementarną
logiką. Jak chce afrykańskiej listy płac to niech się przeniesie do
Afryki. Jak czytałem mieszka w Australii.

jej slowa sa zgodne z elementarna logika, warto je przytoczyc:

Jej słowa to tylko słowa chciwości. Nikt jej nie zabrania płacić w swojej firmie dowolne sumy. Nawet $2 na dzień. Pytanie, kto w gospodarce wolnorynkowej będzie za to pracował, a i płacił za jej produkty tyle ile ona chce? :)