Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Najem, a uzytkowanie.

Najem, a uzytkowanie.

Data: 2011-08-06 07:21:56
Autor: _THX
Najem, a uzytkowanie.
Jak jest - w krótkich zołnierskich słowach - zasadnicza róznica pomiędzy najmem nieruchomości, a użytkowaniem (poza tym, że użytkowanie jest "mocniejszym" ograniczonym prawem rzeczowym)?

Przykładowo mamy garaż, lub miejsce garażowe pod budynkiem, lub miejsce postojowe na terenie działki - czym się będzie różniła umowa najmu od umowy użytkowania?

THX

--


Data: 2011-08-06 10:51:41
Autor: MZ
Najem, a uzytkowanie.
W dniu 2011-08-06 09:21, _THX pisze:
Jak jest - w krótkich zołnierskich słowach - zasadnicza róznica pomiędzy najmem nieruchomości, a użytkowaniem (poza tym, że użytkowanie jest "mocniejszym" ograniczonym prawem rzeczowym)?

Miałeś na myśli umowę użytkowania czy użyczenia? Bo ta pierwsza chyba
dotyczy tylko np. domków kempingowych, łodzi itp, gdzie użytkowanie jest
ściśle określone czasowo (krótki termin) i w zasadzie ze względu na
odpłatność można ją podciągnąć pod umowę najmu. Co do umowy użyczenia to
podstawową różnicą w stosunku do umowy najmu jest to, że użycza się
bezpłatnie, a wynajmuje za opłatą. Umowa użyczenia nie zwalnia z
podatków, jeśli o to pytasz.
Tu masz w miarę prosto rozpisane:
http://www.nieruchomosci.beck.pl/index.php?cid=15&id=388&mod=m_artykuly

--
MZ

Data: 2011-08-07 16:59:55
Autor: _THX
Najem, a uzytkowanie.
UŻYTKOWANIA !

--


Data: 2011-08-08 10:38:29
Autor: Gotfryd Smolik news
Najem, a uzytkowanie.
On Sat, 6 Aug 2011, MZ wrote:

gdzie użytkowanie jest ściśle określone czasowo (krótki termin)

  Masz na myśli przepis KC, stanowiący że niewykonywanie przez
lat dziesięć powoduje wygaśnięcie, użyty w roli wyznacznika co to
jest "krótki termin"? ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-08-08 10:36:39
Autor: Gotfryd Smolik news
Najem, a uzytkowanie.
On Sat, 6 Aug 2011, _THX wrote:

Jak jest - w krótkich zołnierskich słowach - zasadnicza róznica pomiędzy
najmem nieruchomości, a użytkowaniem (poza tym, że użytkowanie
jest "mocniejszym" ograniczonym prawem rzeczowym)?

  Po pierwsze, to prawo jest "przywiązane" do przedmiotu, a nie
do właściciela. Nie obchodzi Cię czy przedmiot został sprzedany,
czy właściciel umarł itp - masz *prawo do przedmiotu*.
  Przy najmie właściciel rzecz sprzedaje lub umiera - i nowy właściciel
ma pewne ustawowe prawa co do UMOWY która JEGO łączy z np. najemcą.
  Do momentu uregulowania sprawy z nowym właścicielem najemca jest
w swoistym "zawieszeniu", opartym wyłącznie o regulacje ustawowe.
  W przypadku użytkowania nie zmienia się NIC.

  Użytkowanie jest nie "mocniejsze" niż najem, jest na poziomie
dzierżawy - zawiera w sobie prawo do pobierania pożytków.
  Z dokładnością do wyłączenia w umowie pobierania niektórych pożytków,
jak zapisano w KC: "oznaczonych".
  Czyli wszystkie inne przysługują posiadaczowi prawa do użytkowania.

Przykładowo mamy garaż, lub miejsce garażowe pod budynkiem, lub miejsce
postojowe na terenie działki - czym się będzie różniła umowa najmu od umowy
użytkowania?

  Posiadacz nieograniczonego prawa do użytkowania garażu może ten
garaż oddać w dzierżawę.
  Najemca w żadnym razie - bo jeśli tak się stanie i nie będzie
to niezgodne z jego umową z wynajmującym, to znaczy że umowa
była źle zatytułowana, bo to była dzierżawa a nie najem a to
co on robi to poddzierżawa.
  Czy to jest dość? ;)

pzdr, Gotfryd

Najem, a uzytkowanie.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona