.... stadiony na t-Euro 2012 :

http://rybitzky.sportifo24.pl/1733,stadion-na-euro-2012-najgorszy-biznes-swiata

Do tej pory przekonywano nas, Ĺźe budowa wielkich stadionĂłw na Euro 2012
to świetna inwestycja – miasta będą bowiem wykorzystywać nowe obiekty do
zarabiania na organizacji imprez i koncertów. Tymczasem we wrocławskiej
"Gazecie Wyborczej" wystąpił Robert Pietryszynz zarządu spółki Wrocław
2012 (zajmującej się Stadionem Miejskim i przygotowaniami do Euro) i
wyjaśnił, że tak naprawdę to wszystko nieprawda. Już na wstępie
Pietryszyn stwierdził:

Po Euro 2004 w Portugalii niemal wszystkie stadiony stały puste albo
bankrutowały. Wyjątkiem były m.in. Porto i Lizbona. Ale tylko dlatego,
że tam grają bardzo silne drużyny, dzięki którym można generować bardzo
duże przychody, choćby z transmisji meczów. Poza tym tamte stadiony
kosztowały znacznie mniej niż nasze, bo są po prostu mniejsze. A do tego
w ciągu ostatnich 10 lat koszty budowy stadionów wzrosły kilkukrotnie.

Kwestię rzekomych zysków z imprez podsumował następująco:

W Polsce bardzo trudno zarobić na koncercie. Organizatorzy wolą wynająć
kawałek dużego, nieużywanego lotniska wojskowego czy jakiegoś pastwiska,
na którym zmieści się 200 tys. ludzi. Jeśli bilety będą wtedy kosztować
150 zł, to taki organizator zarobi ogromne pieniądze. Znacznie większe,
niż przy 36 tys. ludzi na naszym stadionie, gdzie więcej nie wejdzie, bo
resztę miejsca zajmuje scena.

Jak się okazało, zeszłoroczne imprezy na Stadionie Miejskim (m.in.
koncert George'a Michaela i walka bokserska Tomasza Adamka) nie
przyniosły żadnego zysku, lecz stratę – łącznie 1,4 mln. Wg Pietryszyna,
Wrocław musi być gotowy na jeszcze większe koszta:

Pytanie, czy my jesteśmy również gotowi na dokładanie do takich imprez.
Jeśli chcemy dużych wydarzeń na stadionie, to innego wyjścia nie mamy.
Tak budują swój wizerunek wielkie metropolie na świecie.

Okazuje się więc, że imprezy nie są po to, aby na nich zarabiać, ale
żeby tworzyć wizerunek. To na czym stadion ma zarabiać? Teoretycznie
źródłem dochodu powinny być mecze Śląska, ale Pietryszyn w wywiadzie
zasugerował, że z tego też nie będzie zysków:

Nasza umowa ze Śląskiem jest skonstruowana tak, że przy średnim rocznym
obłożeniu na poziomie 80 proc. jesteśmy w stanie zarobić rocznie na
czysto nawet kilka milionów złotych. Ale jeśli średnio na stadion
przyjdzie tylko 15 tys. ludzi, to będziemy musieli do niego dołożyć
rocznie ok. 2 mln zł.

80 procent obłożenia mecze Śląska miały tylko kilka razy. Od pewnego
czasu frekwencja gwałtownie spada – głównie w związku ze spadkiem formy
zespołu. Może kiedyś nasi piłkarze będą grać znowu dobrze, ale póki co
na tłumy na trybunach nie ma co liczyć.

Skoro więc nie koncerty, nie mecze, to co? Sporo się wcześniej mówiło o
wynajmowaniu biur na stadionie. I faktycznie, już 70 proc. dostępnej
powierzchni zostało wynajęte. Ale...

Wygasło nam pozwolenie na użytkowanie, nie możemy od nich pobierać czynszów.

Tracenie na utrzymaniu obiektu to jedno, ale pozostaje jeszcze kwestia
spłaty kredytu za budowę. Stadion Miejski kosztował 800 mln złotych.
Ponieważ nie generuje żadnych zysków i zapewne długo nie będzie
generował, to miasto będzie go spłacać przez kolejne kilkadziesiąt lat.
Wg niektórych wyliczeń – nawet 100. Solidna inwestycja.

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4f8c92b6$0$26684$65785112news.neostrada.pl...

... stadiony na t-Euro 2012 :

 Co znaczy to t ?

[...]
Spoko! Będzie kilka sporych bazarów. A ten na narodowym przyćmi ten, co był kiedyś na stadionie X-lecia!
AZ

!

u2 pisze:

... stadiony na t-Euro 2012 :

http://rybitzky.sportifo24.pl/1733,stadion-na-euro-2012-najgorszy-biznes-swiata

Do tej pory przekonywano nas, Ĺźe budowa wielkich stadionĂłw na Euro 2012
to świetna inwestycja – miasta będą bowiem wykorzystywać nowe obiekty do

> ....

Tracenie na utrzymaniu obiektu to jedno, ale pozostaje jeszcze kwestia
spłaty kredytu za budowę. Stadion Miejski kosztował 800 mln złotych.
Ponieważ nie generuje żadnych zysków i zapewne długo nie będzie
generował, to miasto będzie go spłacać przez kolejne kilkadziesiąt lat.
Wg niektórych wyliczeń – nawet 100. Solidna inwestycja.

Owszem inwestycja swietna.

Nie bedzie przynosic dochodow, wiec obiekt bedzie
na wszelkie sposoby przeksztalcany wlasnosciowo.
Zanim popadnie w ruine, wiele nieczystych pieniedzy
wypierze, posluzy do przekazania wielu korzysci
majatkowych w sposob niezagrozony konsekwecjami
karnymi (bo zgodny z panujaca ideologia).

A swoja droga -- jakie imperium, takie Coloseum.

--
A
..

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4f8c92b6$0$26684$65785112news.neostrada.pl...

... stadiony na t-Euro 2012 :

http://rybitzky.sportifo24.pl/1733,stadion-na-euro-2012-najgorszy-biznes-swiata

Ty się w końcu zdecyduj czego ty chcesz. Mamy mieć stadiony jak lotnisko pod Smoleńskiem?

BBR

Jak już kasa wydana to przestało zależeć na blokowaniu głosów rozsądku?
To było wiadome od początku, przecież istniejące stadiony świecą pustkami...