Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   Najlepsze/ulubione filmy 2010

Najlepsze/ulubione filmy 2010

Data: 2011-02-21 19:59:23
Autor: Habeck Colibretto
Najlepsze/ulubione filmy 2010
Dnia 20.02.2011, o godzinie 20.08.39, na pl.rec.film, Monty napisał(a):

Ktoś kiedyś pytał, ale było za wcześnie. Dzisiaj za to stworzyłem listę i prezentuje się tak:

-"Remember Me"
za ciekawą historię i kapitalną końcówkę
-"Cyrus"
świetnie napisany, zagrany, śmieszny i smutny zarazem
-"The Town"
porządnie nakręcony dramat sensacyjny z nieustającym napięciem

Nie przesadzałbym z tym nieustającym. Dobry dramat. Bardzo mi przypominał
scenariuszowo Gorączkę.

-"The Next Three Days"
j/w
-"The Ghost Writer"
za suspens i atmosferę rodem z Hitchcocka

I ogromny minus za kretyńskie zakończenie.
-"Tangshan Dadizheng" ("Aftershock")
dobrze wyważone, świetnie zrealizowane, wzruszajace kino
-"Black Swan"
za ciekawie przedstawioną, mroczną fabułę i Natalie Portman

Natalie dość długo się rozkręcała i bałem się, że film będzie jakimś nudnym
studium szaleństwa. Ale to właśnie ona ciągnęła ten film. Warto.

-"Never Let Me Go"
za skupienie się na historii bez zbędnych pytań i wyjaśnień + klimat i aktorzy
-"127 Hours"
za coś innego, fajnie zrobionego i sfotografowanego

Za to, że życie pisze takie historie (w sumie nudna i na 10-20 min filmu),
ale reżyser umie je świetnie przedstawić. Dobrze zagrana.

-"The Fighter"
rewelacyjne aktorstwo, historia mało oryginalna (boks) ale świetnie napisana

Dokładnie. Historia jakich wiele, ale pokazująca jak pasja oraz rodzina
potrafią pomóc wznieść się ponad przeciętność (mowa o jednym i drugim
bracie).

(rodzina)
-"Temple Grandin"
ciekawa historia, świetna Claire Danes (Portman miałaby konkurencję, gdyby to był film kinowy)

Pewnie tak. Film KONIECZNIE do obejrzenia dla ludzi, którzy mają styczność
z zespołem Aspergera. Szczególnie rodziców. Historia prawdziwa. Dla
ciekawych warto też Max and Marry.

-"Frozen"
za największy strach i adrenalinę na filmie od bardzo dawna

Kicha jakich dawno nie widziałem.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

Data: 2011-02-21 22:55:40
Autor: Monty
Najlepsze/ulubione filmy 2010

"Habeck Colibretto" <habeck@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:uzqmde4v42b8.dlghabeck.pl...

-"The Ghost Writer"
za suspens i atmosferę rodem z Hitchcocka

I ogromny minus za kretyńskie zakończenie.

Dla mnie plus za zakonczenie :)

-"Black Swan"
za ciekawie przedstawioną, mroczną fabułę i Natalie Portman

Natalie dość długo się rozkręcała i bałem się, że film będzie jakimś nudnym
studium szaleństwa. Ale to właśnie ona ciągnęła ten film. Warto.

No ale przecież o to chodziło w tej postaci, o przemianę. Jakby się szybko rozkręciła, to przemiana nie byłaby wiarygodna, a rola nie była by tak dobra bo o wiele uboższa.

-"The Fighter"
rewelacyjne aktorstwo, historia mało oryginalna (boks) ale świetnie napisana

Dokładnie. Historia jakich wiele, ale pokazująca jak pasja oraz rodzina
potrafią pomóc wznieść się ponad przeciętność (mowa o jednym i drugim
bracie).

Rodzina akurat niekoniecznie pomagała ;)

Dla
ciekawych warto też Max and Marry.

"Max and Mary" jest z 2009 roku, genialny film!

-"Frozen"
za największy strach i adrenalinę na filmie od bardzo dawna

Kicha jakich dawno nie widziałem.

Wiem wszyscy tak mowią, ja jestem tym jedynym, któremu się podobało. Podobnie było z "Open Water" - komu tamten film się podobał, ten będzie też zadowolony z "Frozen".


--
Pozdrawiam
Monty

Data: 2011-02-22 23:08:13
Autor: Habeck Colibretto
Najlepsze/ulubione filmy 2010
Dnia 21.02.2011, o godzinie 22.55.40, na pl.rec.film, Monty napisał(a):

Dokładnie. Historia jakich wiele, ale pokazująca jak pasja oraz rodzina
potrafią pomóc wznieść się ponad przeciętność (mowa o jednym i drugim
bracie).
Rodzina akurat niekoniecznie pomagała ;)

Akurat zależy kiedy. Gdyby nie brat (i młodszy i starszy), to mogłoby nic z
tego nie być. :)

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

Data: 2011-02-22 02:14:40
Autor: Tiber
Najlepsze/ulubione filmy 2010
Silly, silly Habeck Colibretto nabazgrału:

świetnie napisany, zagrany, śmieszny i smutny zarazem
-"The Town"
porządnie nakręcony dramat sensacyjny z nieustającym napięciem

Nie przesadzałbym z tym nieustającym.

Ja też. W ogóle nie wiem skąd takie opinie...

Dobry dramat. Bardzo mi
przypominał scenariuszowo Gorączkę.

....a mój kolega nazwał go "Gorączką na sterydach" czego w ogóle nie
rozumiem. Mnie przynudzał trochę i generalnie zawiódł jako całość.
Standard po prostu.

-"The Ghost Writer"
za suspens i atmosferę rodem z Hitchcocka

I ogromny minus za kretyńskie zakończenie.

Ditto. Ale Ale. Desplat!

-"Frozen"
za największy strach i adrenalinę na filmie od bardzo dawna

Kicha jakich dawno nie widziałem.

Zamilknij. Lajtowy, ale wymowny i klimatyczny thriller. Znakomita
pierwszoplanowa kobieca.

--
Tiber
judelawfan@gmail.com
"You're twisted, depraved, and rotten to the core...
I like that in a person." ("Discordian Quotes")

Data: 2011-02-22 23:05:49
Autor: Habeck Colibretto
Najlepsze/ulubione filmy 2010
Dnia 22.02.2011, o godzinie 02.14.40, na pl.rec.film, Tiber napisał(a):

świetnie napisany, zagrany, śmieszny i smutny zarazem
-"The Town"
porządnie nakręcony dramat sensacyjny z nieustającym napięciem

Nie przesadzałbym z tym nieustającym.

Ja też. W ogóle nie wiem skąd takie opinie...

Dobry dramat. Bardzo mi
przypominał scenariuszowo Gorączkę.

...a mój kolega nazwał go "Gorączką na sterydach" czego w ogóle nie
rozumiem. Mnie przynudzał trochę i generalnie zawiódł jako całość.
Standard po prostu.

Ale nie taki zły. Oglądałem jakiś czas temu i dość dobrze go pamiętam, więc
nie był zły... bo ja mam kiepską pamięć. :)

-"The Ghost Writer"
za suspens i atmosferę rodem z Hitchcocka
I ogromny minus za kretyńskie zakończenie.
Ditto. Ale Ale. Desplat!

Oczywiście! Całkiem fajny i Kilarowy IMO.

-"Frozen"
za największy strach i adrenalinę na filmie od bardzo dawna
Kicha jakich dawno nie widziałem.
Zamilknij. Lajtowy, ale wymowny i klimatyczny thriller. Znakomita
pierwszoplanowa kobieca.

Nie pamiętam! :)

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

Data: 2011-02-23 02:12:58
Autor: Tiber
Najlepsze/ulubione filmy 2010
Silly, silly Habeck Colibretto nabazgrału:

świetnie napisany, zagrany, śmieszny i smutny zarazem
-"The Town"
porządnie nakręcony dramat sensacyjny z nieustającym napięciem

Nie przesadzałbym z tym nieustającym.

Ja też. W ogóle nie wiem skąd takie opinie...

Dobry dramat. Bardzo mi
przypominał scenariuszowo Gorączkę.

...a mój kolega nazwał go "Gorączką na sterydach" czego w ogóle nie
rozumiem. Mnie przynudzał trochę i generalnie zawiódł jako całość.
Standard po prostu.

Ale nie taki zły. Oglądałem jakiś czas temu i dość dobrze go
pamiętam, więc nie był zły... bo ja mam kiepską pamięć. :)

Ale co tam było takiego fajnego? Jakie tempo? Tempo było trochę na
początku i w finale. Gorączka, ok, scenariusz, ale co poza tym? Nie no,
naprawdę nie rozumiem. To, co zapamiętałem, to głupi koleś startujący do
babki, u której i tak nie ma ostatecznie szans w oczach widza. No
romance, what a drama.

-"Frozen"
za największy strach i adrenalinę na filmie od bardzo dawna
Kicha jakich dawno nie widziałem.
Zamilknij. Lajtowy, ale wymowny i klimatyczny thriller. Znakomita
pierwszoplanowa kobieca.

Nie pamiętam! :)

Ta pobita dziewczyna, co to trzymała te ręce, co to one... no,
opadały.,,

--
Tiber
judelawfan@gmail.com
"Reality is the temporary resultant of the struggle
between rival gangs of programmers." ("Discordian Quotes")p

Data: 2011-02-22 11:43:00
Autor: boxfish
Najlepsze/ulubione filmy 2010
W dniu 2011-02-21 19:59, Habeck Colibretto pisze:

-"The Ghost Writer"
za suspens i atmosferę rodem z Hitchcocka

I ogromny minus za kretyńskie zakończenie.

No tak, czekałeś na happy end, aresztowania, policja i szczęśliwie żyli długo i w jakimś ciepłym miejscu, a tu pech, ktoś pominął widzów do lat 16 ...




-"Black Swan"
za ciekawie przedstawioną, mroczną fabułę i Natalie Portman

Natalie dość długo się rozkręcała i bałem się, że film będzie jakimś nudnym
studium szaleństwa. Ale to właśnie ona ciągnęła ten film. Warto.

Rzeczywiście, zamilknij



-"Frozen"
za największy strach i adrenalinę na filmie od bardzo dawna

Kicha jakich dawno nie widziałem.

LOL

Data: 2011-02-22 23:22:37
Autor: Habeck Colibretto
Najlepsze/ulubione filmy 2010
Dnia 22.02.2011, o godzinie 11.43.00, na pl.rec.film, boxfish napisał(a):

-"The Ghost Writer"
za suspens i atmosferę rodem z Hitchcocka
I ogromny minus za kretyńskie zakończenie.
No tak, czekałeś na happy end, aresztowania, policja i szczęśliwie żyli długo i w jakimś ciepłym miejscu, a tu pech, ktoś pominął widzów do lat 16 ...

Chyba Ci się filmy pomyliły.

-"Black Swan"
za ciekawie przedstawioną, mroczną fabułę i Natalie Portman
Natalie dość długo się rozkręcała i bałem się, że film będzie jakimś nudnym
studium szaleństwa. Ale to właśnie ona ciągnęła ten film. Warto.
Rzeczywiście, zamilknij

Chyba Ci się filmy pomyliły.

-"Frozen"
za największy strach i adrenalinę na filmie od bardzo dawna
Kicha jakich dawno nie widziałem.
LOL

Albo grupy.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

Najlepsze/ulubione filmy 2010

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona