Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Największa zbrodnia komuny.

Największa zbrodnia komuny.

Data: 2009-12-20 17:47:29
Autor: cirrus
Największa zbrodnia komuny.
Użytkownik " Karol" <jef_f@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hgjh3a$5im$1inews.gazeta.pl...
p. Michalkiewicz jak zwykle celnie i zwiezle podsumowal obecna sytuacje
Polski.
Najwyraźniej zatraciliśmy świadomość faktu, że komuniści, którzy w 1944
roku, z ramienia Józefa Stalina objęli zarząd nad Polską, byli albo
cynicznymi Żydami, którzy służyliby nawet Hitlerowi, gdyby zapewnił im
dobry fart, abo prymitywami, dobranymi przez nich do mokrej roboty,
czyli &#8211; &#8222;utrwalania władzy ludowej&#8221;, albo
zdemoralizowanymi gangsterami &#8211; jeśli legitymowali się wyższym
wykształceniem, albo &#8211; jak generał Wojciech Jaruzelski &#8211;
pochodzeniem z wysadzonych z siodła szlachetków. Postawiwszy WSZYSTKO na
jedną kartę, to znaczy - na służenie Związkowi Sowieckiemu, nigdy nie
dopuścili do głowy myśli, żeby zabezpieczyć interesy obywateli polskich
od strony prawnej.
Żydów polscy goje obchodzili o tyle, o ile mogli ich oskubać do gołej
skóry, więc żadnym zabezpieczaniem ich interesów nie byli
zainteresowani. Prymitywom od mokrej roboty (jo strzylołem, a un
piniundze broł) takie rzeczy w ogóle nie mieściły się w głowie, zaś
skwapliwym podskakiewiczom &#8211; jak polacziszka generał Wojciech
Jaruzelski &#8211; wszelkie próby prawnych zabezpieczeń interesów
polskich obywateli &#8211; zwłaszcza w dziedzinie prawa własności &#8211;
wydawały się niebezpieczne z uwagi na możliwość ściągnięcia podejrzeń o
sabotowanie socjalistycznych przemian, polegających &#8211; jak wiadomo
&#8211; na likwidacji znienawidzonej własności. Dlatego też
komunistyczna łobuzeria, która w czasach dobrego fartu, czyli w PRL-u
nie tylko nie przywiązywała wagi do wyposażenia polskich posiadaczy
nieruchomości na Ziemiach Zachodnich i Północnych w formalne tytuły
własności, ale uważała to za akt wymierzony w swoje socjalistyczne
zabobony, nie dopuściła do tego nawet po tak zwanej transformacji
ustrojowej.
W rezultacie polscy &#8222;użytkownicy wieczyści&#8221; są bezbronni
wobec niemieckich właścicieli lub ich spadkobierców, legitymujących się
zarówno tytułami własności, jak i wpisami do ksiąg wieczystych, które
&#8211; zgodnie z zasadami obowiązującymi w Unii Europejskiej, do której
lekkomyślnie przystąpiliśmy PRZED załatwieniem tej sprawy &#8211;
umożliwiają im odzyskanie tytułów własności. Wychodzi to naprzeciw
programowi zmiany stosunków własnościowych na jednej trzeciej polskiego
terytorium państwowego, zarysowanym w majowej deklaracji CDU-CSU. Jak
pamiętamy, mówi ona nie tylko o potępieniu &#8222;wypędzeń&#8221;, ale
również &#8211; i to jest właśnie ów program &#8211; &#8222;uznaniu
praw&#8221; &#8211; oczywiście praw własności niemieckich właścicieli,
albo ich spadkobierców. I to jest zbrodnia znacznie większa, niż stan
wojenny, ale obawiam się, że w tym przypadku nawet osądzenie i skazanie
poprzebieranych w garnitury komunistycznych gołębiarzy nic już nam nie
pomoże.
http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1063

A już tego kretyna nie zachodzą od dupy strony Judajczycy?

--
stevep

Data: 2009-12-20 17:38:24
Autor: Karol
Największa zbrodnia komuny.
cirrus <cirrus@tinvalid.kdami.net> napisał(a): 
A już tego kretyna nie zachodzą od dupy strony Judajczycy?

...uwaza pan, panie Stv, ze powinni go zachodzic tak jak pana kretyni?


--


Największa zbrodnia komuny.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona