Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Najwyżej na rowerze

Najwyżej na rowerze

Data: 2009-04-17 17:54:02
Autor: lenicz
Najwyżej na rowerze
Często podaje się dobowe przebiegi, v max a na jaka wysokość  wzgledna i bezwzględną udało sie Wam wdrapać na rowerze?

Data: 2009-04-17 19:11:18
Autor: dobrov
Najwy
lenicz wrote:
Często podaje się dobowe przebiegi, v max a na jaka wysokość  wzgledna i bezwzględną udało sie Wam wdrapać na rowerze?

Babia Góra - 1725
Ale końcówka to z rowerem na plecach :)

Data: 2009-04-17 20:02:21
Autor: Kojot
Najwy
dobrov pisze:
lenicz wrote:
Często podaje się dobowe przebiegi, v max a na jaka wysokość  wzgledna i bezwzględną udało sie Wam wdrapać na rowerze?

Babia Góra - 1725
Ale końcówka to z rowerem na plecach :)



W Parku Narodowym rowerem?

kojo(t)

Data: 2009-04-17 23:08:40
Autor: dobrov
Najwy
Kojot wrote:

W Parku Narodowym rowerem?

Tak, wiem że nie wolno.

Data: 2009-04-17 23:43:16
Autor: Kojot
Najwy
dobrov pisze:
Kojot wrote:

W Parku Narodowym rowerem?

Tak, wiem że nie wolno.

Spoko. Nie powiem nikomu ;-)

Pozdr.
kojot

Data: 2009-04-18 13:22:49
Autor: robert 21
Najwy
dobrov pisze:
> lenicz wrote:
>> Często podaje się dobowe przebiegi, v max a na jaka wysokość  wzgledna >> i bezwzględną udało sie Wam wdrapać na rowerze? > > Babia Góra - 1725
> Ale końcówka to z rowerem na plecach :)
> > W Parku Narodowym rowerem?

w Kampinoskim Parku Narodowym w sezonie przy sprzyjającej pogodzie - rzerze rowerzystów.

--


Data: 2009-04-19 12:33:58
Autor: Titus Atomicus
Najwy
In article <18d0c6d4-539d-4eb0-a192-13f05b1eb2f3@3g2000yqk.googlegroups.com>,
 Quapcio <quapcio@gmail.com> wrote:

On 18 Kwi, 13:22, robert...@wp.pl wrote:
> > dobrov pisze:

> > W Parku Narodowym rowerem?
>
> w Kampinoskim Parku Narodowym w sezonie przy sprzyjającej pogodzie - rzerze
> rowerzystów.
>

Tylko w Kampinosie są nawet szlaki rowerowe (całe 2, ale są ;)

W TPN tez mozna...

TA

Data: 2009-04-17 19:51:04
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Najwyżej na rowerze
Panie lenicz, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gsa98q$bqs$1mx1.internetia.pl> przy ul....

Często podaje się dobowe przebiegi, v max a na jaka wysokość  wzgledna i bezwzględną udało sie Wam wdrapać na rowerze?

Klimczok: 1117 m npm.
W tym roku będzie Skrzyczne (1235?), być może i Pilsko (1557?).

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-04-17 20:13:42
Autor: Kojot
Najwyżej na rowerze
lenicz pisze:
Często podaje się dobowe przebiegi, v max a na jaka wysokość  wzgledna i bezwzględną udało sie Wam wdrapać na rowerze?

Ja tylko ok. 1494 m n.p.m. w Tatrach Wysokich, przy Popradskim Plesie (schronisku).

Pozdr.
kojo(t)

Data: 2009-04-17 20:29:45
Autor: Maciek \"Sołtys\"
Najwyżej na rowerze
lenicz pisze:
Często podaje się dobowe przebiegi, v max a na jaka wysokość  wzgledna i bezwzględną udało sie Wam wdrapać na rowerze?
turbacz 1310 mnpm

--
Maciek "Sołtys"
Kraków

Data: 2009-04-17 21:38:22
Autor: nb
NajwyĹźej na rowerze
at Fri 17 of Apr 2009 17:54, lenicz wrote:

Często podaje się dobowe przebiegi, v max a na jaka wysokość  wzgledna
i bezwzględną udało sie Wam wdrapać na rowerze?

Bezwzględna bez sensu. A względna to Wrocław 110 m npm - Ślęża 718 metrów, czyli około 600 m. I nie jest to przebieg
dobowy ale 5-godzinny. Składak Universal (eksportowa nazwa krajowego "Wigry") z 3-biegową przerzutką w piaście. Wjazd
jak najbardziej honorowy, bez Ĺźadnego wnoszenia, szlakiem
dla pieszych przez Wieżycę (a nie szosą od Jordanowa), niemal
cały czas na siodełku i tylko z rzadka stając na pedałach.
Ubiór zupełnie cywilny. Brak chlebaka, bidonu, batoników,
a za cały bagaż robił dowód osobisty, 20 zł (zamienione na jajecznicę i piwo "Pod Misiami"), paczka ekstra mocnych zapalniczka, lornetka, mapa i trzy pary okularów.

Myślę, że to względnie bardzo dobry wynik ;-)

--
nb

Data: 2009-04-17 21:46:43
Autor: lenicz
Najwyżej na rowerze

Użytkownik "nb" <nobody@nowhere.net> napisał w wiadomości news:gsalrb$c4e$1news.dialog.net.pl...
Bezwzględna bez sensu.  Napewno? Zadałem temat bo startowałem od zera do 4200. Niestety efekt kiepski na około 3500-3600 miałem dlatego teme zadałem

Data: 2009-04-17 22:02:22
Autor: Frankie
Najwyżej na rowerze
lenicz pisze:
Użytkownik "nb" <nobody@nowhere.net> napisał w wiadomości news:gsalrb$c4e$1news.dialog.net.pl...
Bezwzględna bez sensu.  Napewno? Zadałem temat bo startowałem od zera do 4200. Niestety efekt kiepski na około 3500-3600 miałem dlatego teme zadałem

Rozumiem, nie mowisz o wjezdzie jednodniowym? :-)

--
pzdr,
frankie.
www.frankie.waw.pl
http://groups.google.com/group/browerzysci

Data: 2009-04-17 22:27:40
Autor: lenicz
Najwyżej na rowerze

Użytkownik "Frankie" > Rozumiem, nie mowisz o wjezdzie jednodniowym? :-)

Jedniodniowym. Z buta zrobiłem bez problemu ale na 2 kołach niestety porażka:-(  Pytanie skierowane jest raczej do cieniasów takich jak ja tzn wiek powyżej 40.  Młodzi dadzą radę bez kłopotu. Zawsze można płuco w kieszonkę schować:-)

Data: 2009-04-17 22:36:07
Autor: Frankie
Najwyżej na rowerze
lenicz pisze:

Jedniodniowym. Z buta zrobiłem bez problemu ale na 2 kołach niestety porażka:-(  Pytanie skierowane jest raczej do cieniasów takich jak ja tzn wiek powyżej 40.  Młodzi dadzą radę bez kłopotu. Zawsze można płuco w kieszonkę schować:-)

Jedyne miejsce ktore mi przychodzi do glowy gdzie w jeden dzien mozna od poziomu morza (bo to mam na mysli jak napisales, ze z zera) wspiac sie na 4200 to Mauna Kea :-)

--
pzdr,
frankie.
www.frankie.waw.pl
http://groups.google.com/group/browerzysci

Data: 2009-04-17 22:45:35
Autor: lenicz
Najwyżej na rowerze

Użytkownik "Frankie" > Jedyne miejsce ktore mi przychodzi do glowy gdzie w jeden dzien mozna od
poziomu morza (bo to mam na mysli jak napisales, ze z zera) wspiac sie na 4200 to Mauna Kea :-)

Wygrałeś browara. Strzał snajperski:-) Gdzie i kiedy piwko stawiać?

Data: 2009-04-17 22:52:00
Autor: Frankie
Najwyżej na rowerze
lenicz pisze:

Wygrałeś browara. Strzał snajperski:-) Gdzie i kiedy piwko stawiać?

No jak... pod rurą! :-))))))))

--
pzdr,
frankie.
www.frankie.waw.pl
http://groups.google.com/group/browerzysci

Data: 2009-04-17 23:03:43
Autor: lenicz
Najwyżej na rowerze

Użytkownik "Frankie" <"frankie[blablabla]"@post.pl> napisał w wiadomości news:49e8ebf0$1news.home.net.pl...
No jak... pod rurą! :-))))))))
 chętnie. Powiatowy jestem ale może ktoś bardziej marketingowo lepszy jakiś zlot w tym kultowym miejscu zlot zorganizuje?  Mam małe wymagania. Transport po imprezie taczką na lotnisko:-)

Data: 2009-04-17 23:03:07
Autor: Frankie
Najwyżej na rowerze
Michał Wolff pisze:

wnoszenia (a oni do tego wjechali jeszcze z przyczepką). Czytając
relacje innych osób które były na tej górze - wydaje się to niemal
zupełnie niemożliwe do zrealizowania

Powiedzieli, ze wjechali i kto im udowodni? :-))

--
pzdr,
frankie.
www.frankie.waw.pl
http://groups.google.com/group/browerzysci

Data: 2009-04-17 23:08:51
Autor: Frankie
Najwyżej na rowerze
Michał Wolff pisze:

Rekord wjechany - podobno bracia Duszakowie na
wulkan Aucanquilcha 6176m w zakończonej niedawno ekspedycji.

I chyba ktoś ich uprzedził:
http://www.w-o-w.com/cycling/gallery/index.html
:-)

--
pzdr,
frankie.
www.frankie.waw.pl
http://groups.google.com/group/browerzysci

Data: 2009-04-17 23:25:35
Autor: Frankie
Najwyżej na rowerze
Michał Wolff pisze:

To nie tak - oni nie twierdzą, że pierwsi na ten wulkan z rowerem
dotarli - tylko, że pierwsi WJECHALI, bo rowerzystów to iluś tam było,
ale chyba wjechać żaden nie wjechał

Bajer to my a nie nas :-))) Ja tez zawsze mowie, ze gdzies "wjechalem" ;-)))

Milej nocy :-)

--
pzdr,
frankie.
www.frankie.waw.pl
http://groups.google.com/group/browerzysci

Data: 2009-04-18 02:20:11
Autor: nb
NajwyĹźej na rowerze
at Fri 17 of Apr 2009 22:27, lenicz wrote:


UĹźytkownik "Frankie" > Rozumiem, nie mowisz o wjezdzie jednodniowym?
:-)

Jedniodniowym. Z buta zrobiłem bez problemu ale na 2 kołach niestety
poraĹźka:-(  Pytanie skierowane jest raczej do cieniasĂłw takich jak ja
tzn
wiek powyĹźej 40.  Młodzi dadzą radę bez kłopotu. Zawsze moĹźna płuco w
kieszonkę schować:-)

Hmm, a jak z wagą? Ja koło 40 paliłem jak smok, ale tusza poniżej 18 BMI i na podjazdach nierzadko dawałem radę lepiej niż młodsi, lepiej wytrenowani, na lepszym sprzęcie, ale mocniej
zbudowani.

--
nb

Data: 2009-04-17 23:13:45
Autor: bm3241
NajwyĹźej na rowerze
A gdybyś zmienił kodowanie pewnie byś wyżej zajechał :/ :D

być może uda mi się sprawdzić gdzie i kiedy a jak nie to już niedługo jakiś
szczyt zaliczę...

at Fri 17 of Apr 2009 17:54, lenicz wrote:

> CzÄ&#65533;sto podaje siÄ&#65533; dobowe przebiegi, v max a na jaka wysokoĹ&#65533;Ä&#65533;  wzgledna
> i bezwzglÄ&#65533;dnÄ&#65533; udaĹ&#65533;o sie Wam wdrapaÄ&#65533; na rowerze?

BezwzglÄ&#65533;dna bez sensu. A wzglÄ&#65533;dna to WrocĹ&#65533;aw 110 m npm - Ĺ&#65533;lÄ&#65533;Ĺźa 718 metrĂłw, czyli okoĹ&#65533;o 600 m. I nie jest to przebieg
dobowy ale 5-godzinny. SkĹ&#65533;adak Universal (eksportowa nazwa krajowego "Wigry") z 3-biegowÄ&#65533; przerzutkÄ&#65533; w piaĹ&#65533;cie. Wjazd
jak najbardziej honorowy, bez Ĺźadnego wnoszenia, szlakiem
dla pieszych przez WieĹźycÄ&#65533; (a nie szosÄ&#65533; od Jordanowa), niemal
caĹ&#65533;y czas na siodeĹ&#65533;ku i tylko z rzadka stajÄ&#65533;c na pedaĹ&#65533;ach.
UbiĂłr zupeĹ&#65533;nie cywilny. Brak chlebaka, bidonu, batonikĂłw,
a za caĹ&#65533;y bagaĹź robiĹ&#65533; dowĂłd osobisty, 20 zĹ&#65533; (zamienione na jajecznicÄ&#65533; i piwo "Pod Misiami"), paczka ekstra mocnych zapalniczka, lornetka, mapa i trzy pary okularĂłw.

MyĹ&#65533;lÄ&#65533;, Ĺźe to wzglÄ&#65533;dnie bardzo dobry wynik ;-)

-- nb


--


Data: 2009-04-18 02:39:24
Autor: nb
NajwyĹźej na rowerze
at Fri 17 of Apr 2009 23:13, bm3241 wrote:

A gdybyś zmienił kodowanie pewnie byś wyżej zajechał :/ :D

Nie zmienię, ponieważ mam dobre. Ty powinieneś zmienić, ponieważ masz złe.


Co najmniej raz na tydzień odpowiadam na podobne uwagi,
złośliwości ignoruję, staram się być uprzejmy i pomocny
podając link do instrukcji ustawiania outlooka.
Ale widzę, że korzystasz z interfejsu webowego, więc
powinieneś popracować nad ustawieniami w przeglądarce
i w tymże interfejsie. Pewnie jest tam jakiś help.


PS Ten link http://klub.chip.pl/wincat2/news/oekonf.htm
przyda się parunastu preclarzom, którzy źle kodują
a tego nie widzą, Tak jest skonstruowany outlook
express, żeby tego nie widzieli, więc niczemu nie są winni :-)

--
nb

Data: 2009-04-18 12:45:59
Autor: MadMan
NajwyĹźej na rowerze
Dnia Sat, 18 Apr 2009 02:39:24 +0200, nb napisał(a):

Nie zmienię, ponieważ mam dobre. Ty powinieneś zmienić, ponieważ masz złe.

Masz dobre, ale jeśli możesz to nie używaj UTFa jeśli nie ma takiej
konieczności. Zaleca się używanie jak najwęższego zestawu znaków, w tym
przypadku było to ISO-8859-2. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2009-04-18 14:57:58
Autor: Jan Srzednicki
Najwyżej na rowerze
On 2009-04-18, MadMan <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote:
Dnia Sat, 18 Apr 2009 02:39:24 +0200, nb napisał(a):

Nie zmienię, ponieważ mam dobre. Ty powinieneś zmienić, ponieważ masz złe.

Masz dobre, ale jeśli możesz to nie używaj UTFa jeśli nie ma takiej
konieczności. Zaleca się używanie jak najwęższego zestawu znaków, w tym
przypadku było to ISO-8859-2.

Gdzie się to zaleca?

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-04-18 23:34:30
Autor: MadMan
Najwyżej na rowerze
Dnia Sat, 18 Apr 2009 14:57:58 +0000 (UTC), Jan Srzednicki napisał(a):

Masz dobre, ale jeśli możesz to nie używaj UTFa jeśli nie ma takiej
konieczności. Zaleca się używanie jak najwęższego zestawu znaków, w tym
przypadku było to ISO-8859-2.

Gdzie się to zaleca?

Ja zalecam, nie wystarczy? :)
Nie pamiętam gdzie tak wyczytałem, ale zgadzam się ze zdaniem że bez
sensu jest używanie UTFa w momencie gdy się go nie wykorzystuje. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2009-04-19 09:30:53
Autor: Jan Srzednicki
Najwyżej na rowerze
On 2009-04-18, MadMan <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote:
Dnia Sat, 18 Apr 2009 14:57:58 +0000 (UTC), Jan Srzednicki napisał(a):

Masz dobre, ale jeśli możesz to nie używaj UTFa jeśli nie ma takiej
konieczności. Zaleca się używanie jak najwęższego zestawu znaków, w tym
przypadku było to ISO-8859-2.

Gdzie się to zaleca?

Ja zalecam, nie wystarczy? :)
Nie pamiętam gdzie tak wyczytałem, ale zgadzam się ze zdaniem że bez
sensu jest używanie UTFa w momencie gdy się go nie wykorzystuje.

Jak piszesz maila, w którym dziwnym trafem nie używasz literek 'ą' i
'ź', to również sugerujesz używanie dedykowanego charsetu, który ich nie
posiada?

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-04-19 11:35:50
Autor: MadMan
Najwyżej na rowerze
Dnia Sun, 19 Apr 2009 09:30:53 +0000 (UTC), Jan Srzednicki napisał(a):

Jak piszesz maila, w którym dziwnym trafem nie używasz literek 'ą' i
'ź', to również sugerujesz używanie dedykowanego charsetu, który ich nie
posiada?

W newsach tak robię - ustawiłem w Dialogu, że w takim przypadku
wiadomość ma być zakodowana w US-ASCII :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2009-04-17 23:35:10
Autor: KuFeL
Najwyżej na rowerze
lenicz pisze:
Często podaje się dobowe przebiegi, v max a na jaka wysokość  wzgledna i bezwzględną udało sie Wam wdrapać na rowerze?
chyba bardziej trafnym pytaniem byloby spytanie o roznice wysokosci przy konkretnej trasie, albo najdluzszy podjazd ciagly w kontekscie zmiany wysokosci.

Na mysl o tym przychodzi mi do glowy moje wspinanie sie serpentynami Bieszczadzkimi...

Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://kufel.bloog.pl
http://www.zachody.pl / skype:kufel78

Data: 2009-04-17 23:59:56
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
Najwyżej na rowerze

Często podaje się dobowe przebiegi, v max a na jaka wysokość  wzgledna i bezwzględną udało sie Wam wdrapać na rowerze?

Skrzyczne, różnica wzniesień ponad 700m.
:>

zyga

Data: 2009-04-18 12:46:54
Autor: MadMan
Najwyżej na rowerze
Dnia Fri, 17 Apr 2009 23:59:56 +0200, Zygmunt M. Zarzecki napisał(a):

Często podaje się dobowe przebiegi, v max a na jaka wysokość  wzgledna i bezwzględną udało sie Wam wdrapać na rowerze?

Skrzyczne, różnica wzniesień ponad 700m.

Wyciągiem się nie liczy. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2009-04-18 13:27:16
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Najwyżej na rowerze
Panie Zygmunt M. Zarzecki, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gsat7d$sa7$1news.interia.pl> przy ul....

Często podaje się dobowe przebiegi, v max a na jaka wysokość  wzgledna i bezwzględną udało sie Wam wdrapać na rowerze?

Skrzyczne, różnica wzniesień ponad 700m.
:>

Tak, tak, zyga. Wyciągiem to se możesz.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-04-18 00:28:57
Autor: Rafał Wawrzycki
Najwyżej na rowerze
Dnia 17 kwi 2009 w liście [news:gsa98q$bqs$1mx1.internetia.pl]
lenicz [lenicz@poczta.fm] napisał(a):
Często podaje się dobowe przebiegi, v max a na jaka wysokość wzgledna i bezwzględną udało sie Wam wdrapać na rowerze?

Względna i zarazem bezwględna - 1657 m. Z zatoki Kotorskiej na Jezerski Vrh w Czarnogórze. Z tylnymi sakwami pełnymi zbędnych rzeczy, do tego po sześciogodzinnej jeździe w temperaturze 30-40 stopni :) http://img228.imageshack.us/img228/6201/06968927.jpg
http://img514.imageshack.us/img514/4307/16981808.jpg
http://img406.imageshack.us/img406/949/26997089.jpg
http://img300.imageshack.us/img300/3690/37020156.jpg

Widok zajefajny, oczywiście :)

--
Pozdrawiam, Rafał W.

Data: 2009-04-18 18:36:19
Autor: amrac
Najwyżej na rowerze
Ja byłem przy/na/w:) Szczyrbskie Jeziorze (strbske pleso) ok 1350 m.n.p.m :)

Data: 2009-04-20 13:04:51
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki
Najwyżej na rowerze
Dnia Fri, 17 Apr 2009 17:54:02 +0200, lenicz napisał(a):

Często podaje się dobowe przebiegi, v max a na jaka wysokość  wzgledna i bezwzględną udało sie Wam wdrapać na rowerze?

Na jeden dzień przez Jesioniki:
Lipova Lazne (około 500 mnpm) - Videlske Sedlo (930) - Vidly - (780) -
Przeł. nad Karlovą Studanką (1000) - Karlova Studanka (820) - Hvezda (860)
- Mala Moravka (700) - Hvezda (820) - Ovcarna (1300) - skrzyżowanie pod
Pradziadem (1420) - Cervenohorske Sedlo (1013) - Lipova Lazne

Plus jakieś 50 metrów dodatkowej górki w Jeseniku i trochę niemierzalnych
innych wzniesień. W sumie daje to około 1400 przewyższenia z najwyższym
punktem na 1420.

Zamierzchłe czasy, w okolicy połowy liceum. I niby nic, tylko to był mój
pierwszy wyjazd rowerowy w góry i w ogóle gdzieś dalej od Wrocławia ;)

--
Pozdrawiam z Wrocławia
Marek Potocki
Przewodnik sudecki klasy 0

Data: 2009-04-20 17:30:23
Autor: Michal K.
Najwyżej na rowerze
Często podaje się dobowe przebiegi, v max a na jaka wysokość  wzgledna i bezwzględną udało sie Wam wdrapać na rowerze?
USA Cedar Breaks 3221 m (nieco ponad z 700 m)
http://www.genetyk.com/2005usa/photo121.html
Europa Col du Jandri 3181 m (z nieco ponad 900 m)
http://www.genetyk.com/Alpejskiepanoramy/panorama7_www.html

pozdr.
Michal K. --


Najwyżej na rowerze

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona