Data: 2012-03-08 12:29:08 | |
Autor: _THX. | |
Nakaz za plecami, a nawet kómórnik ;-) | |
Powód w pozwie o wydanie nakazu zapłaty podał nieprawidłowy (nieaktualny) adres powódki mimo iż miał 99,99% możliwości aby o nieaktualności adresu wiedzieć, nakaz wydany, później klepnięta zapewne klauzula (?), później kómórnik, pozwana dowiaduje się o sprawie przypadkiem od swojego byłego pracodawcy (jakieś zajęcie przyszło), roszczenie częściowo nienależne (pozwana zachowała dowód wpłaty za część roszczenia!).
I teraz pozwana powinna (no w sensie, że może ;)) złożyć: * wniosek o doręczenie wyroku / nakazu zapłaty (bo nigdy nie był prawidłowo doręczony, poza fikcyjnym doręczeniem zastepczym "mieszkanie zamknięte"); * wniosek o przywrócenie terminu do złożenia sprzeciwu od nakazu zapłaty, z jednoczesnym / niejednoczesnym sprzeciwem? * wniosek o wstrzymanie egzekucji komorniczej (to jakieś drobne są, ale po co ma wisieć egzekucja za uszami)? Oczywiście uprawdopodabniając wniosek / wnioski (potwierdzenie wymeldowania/ zameldowania, jakieś potwierdzenie, że o sprawie dowiedziała się przypadkiem w ubiegły piątek). I które z tych wniosków są ewentualnie odpłatne (o wstrzymanie egzekucji?)? THX -- |
|
Data: 2012-03-08 19:42:52 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz za plecami, a nawet kómórnik ;-) | |
W dniu 2012-03-08 13:29, _THX. pisze:
Powód w pozwie o wydanie nakazu zapłaty podał nieprawidłowy (nieaktualny) Sprzeciw wraz z wyjaśnieniem dlaczego uważamy, że termin jeszcze nie minął (brak prawidłowego doręczenia) + zażalenie na nadanie klauzuli wykonalności. -- Liwiusz |
|
Data: 2012-03-10 07:45:40 | |
Autor: _THX. | |
Nakaz za plecami, a nawet kómórnik ;-) | |
Zagadnienie nie jest tak prostackie, jak wmawia to np. Johnson, gdyż i praktykujący prawnicy się spierają.
http://forumprawne.org/komornik-postepowanie-egzekucyjne/246969-wszczecie- egzekucji-na-podstawie-nieuprawomocnego-nakazu-zaplaty.html Generalnie to powinny być jakieś wytyczne wydane dla podobnego postępowania, szczególnie wobec tysięcy bezpodstawnie wydanych nakazów elektrycznych, często "na rybkę" (przykład to jakiś smakiś "fundusz sekurytyzacyjny" a nuż się im uda). Pal diabli, gdy chodzi o małe kwoty (choć w przypadku wdowiego grosza i to może być nieszczęściem), ale często są to tysiące i dziesiątki tysięcy złotych. -- -- - Sprzeciw wraz z wyjaśnieniem dlaczego uważamy, że termin jeszcze nie minął+ zażalenie na nadanie klauzuli wykonalności. -- |
|