Data: 2013-09-11 08:16:33 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
ZbliĹźa siÄ koniec okresu legalizacji wodomierzy w mieszkaniach, w zwiÄ
zku z tym nadszedĹ czas ich wymiany.
OkazaĹo siÄ, Ĺźe spĂłĹdzielnia postawiĹa wszystkich przed faktem dokonanym: 1. OgĹosiĹa sobie przetarg na zakup wodomierzy 2. WybraĹa firmÄ 3. PodpisaĹa umowÄ. Aktualnie wodomierze sÄ wymieniane, przy czym koszt zakupu iwymiany obciÄ Ĺźa mieszkaĹca. Mieszkaniec musi zapĹaciÄ za wymianÄ spĂłĹdzielni. JeĹli ktoĹ nie wymieni, bÄdzie obciÄ Ĺźany bardzo wysokÄ ryczaĹtowÄ opĹatÄ za wodÄ uzaleĹźnionÄ dodatkowo od iloĹci mieszkaĹcĂłw. W zwiÄ zku z tym moje pytania: 1. SpĂłĹdzielnia twierdzi, Ĺźe nawet jak mieszkaniec wymieni sobie wodomierz na legalizowany na swĂłj koszt (taĹszy) - to i tak bÄdzie obciÄ Ĺźany ryczaĹtem - mamy zatem tutaj zmuszanie do korzystania z wodomierzy zakupionych w konkretnej firmie - czy to nie jest w gestii zainteresowania UOKiK? 2. ZakĹadajÄ c, Ĺźe istnieje prawo, Ĺźe mieszkaniec ponosi koszt wodomierzy, czy moĹźna tÄ kwotÄ zbiÄ, argumentujÄ c, Ĺźe administracja obciÄ Ĺźa nie tylko kosztem wodomierza, ale i kosztem nakĹadki radiowej do zdalnego odczytu oraz kosztem odczytĂłw przez kolejne 5 lat (jednorazowa cena wymiany i zakupu wodomierza zawiera w sobie: a/ cenÄ wodomierza b/ cenÄ nakĹadki radiowej c/ cenÄ przeprowadzenia odczytĂłw przez 5 lat) -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-11 09:00:51 | |
Autor: Budzik | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Osobnik posiadający mail lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
c/ cenę przeprowadzenia odczytów przez 5 lat) z ciekawosci - skoro jest nakładka radiowa, to jaka to cena - ten odczyt przez 5 lat? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Kiedy dyplomata mówi "tak", oznacza to "może"; kiedy mówi "może", ma na myśli "nie"; kiedy mówi "nie", nie jest dyplomatą." Henry Louis Mencken |
|
Data: 2013-09-11 11:03:23 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 11:00, Budzik pisze:
Osobnik posiadający mail lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Póki co znam tylko ostateczną cenę wymiany, bez podziału na poszczególne koszty. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-11 11:11:34 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 11.09.2013 11:03, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-09-11 11:00, Budzik pisze: A tak z ciekawości: nie było to omawiane na jakimś zebraniu, na którym teoretycznie każdy członek mógł się pojawić i zagłosować? Nawet takim, które było ogłoszone małą karteczką w zapomnianym kącie siedziby spółdzielni? ;) -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-09-11 11:15:31 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 11:11, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 11.09.2013 11:03, Liwiusz pisze: Afera wybuchła niedawno, nawet rada osiedla została zaskoczona już podpisaną umową. Nawet takim, które było ogłoszone małą karteczką w zapomnianym kącie Nie było. Rada osiedla tłumaczy się, że została zignorowana, pani dyrektor twierdzi, że Rada wiedziała i nie miała zastrzeżeń, więc myślała, że mieszkańcy nie mają nic przeciwko. A teraz mleko już się rozlało. Myślę jak to rozegrać. 1. Czy założyć swoje wodomierze i iść na udry ze spółdzielnią, że nie mają prawa rozliczać mnie ryczałtem 2 Czy zgodzić się na wpuszczenie ludzi do wymiany i potem podważać podstawę do żądania zapłaty przez spółdzielnię. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-11 11:24:38 | |
Autor: Krzysztof Jodłowski | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Myślę jak to rozegrać. A masz o czym? Wiesz ile to kosztowało wcześniej a o ile teraz będzie drożej? Jesteś pewny, że drożej czy tylko tak na przekór będziesz rozgrywał? Katalogowo nadajnik radiowy np. z Apatora kosztuje 110 zł brutto. Przy zakupie jak mówisz 14000 cena będzie zdecydowanie niższa. [[Tyle aż macie mieszkań?!!! Rany, co to za Spółdzielnia?]] Pamiętaj, że nadajnik zostaje do końca, co okres legalizacji tylko zmienia się baterię ("zegarkową"). Koszt więc rozkłada się na bardzo małe cząstki roczne. -- pozdrawiam Krzysztof Jodłowski |
|
Data: 2013-09-11 11:29:46 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 11:24, Krzysztof Jodłowski pisze:
Myślę jak to rozegrać. Mam naturę przekory. Skoro to spółdzielnia podpisała umowę, to spółdzielnia płaci firmie. I tak jest. Warto jednak pomyśleć, czy jest (czy zadbali) o stworzenie odpowiedniej podstawy prawnej do żądania tych opłat od mieszkańców. I chodzi o najważniejsze - rozliczenie ryczałtem spółdzielnia stosuje, jak mieszkaniec nie ma legalizowanego wodomierza. A jak ktoś ma legalizowany, ale z "niesłusznej" firmy? Napisałem w tej sprawie do UOKiK. Katalogowo nadajnik radiowy np. z Apatora kosztuje 110 zł brutto. Przy http://www.wsmzoliborz.pl/ Po 4 w mieszkaniu. Za wymianę i 5-letni odczyt 135zł. Pamiętaj, że nadajnik zostaje do końca, co okres legalizacji tylko Nie można zalegalizować licznika wmontowanego w rurę mieszkania, więc za 5 lat i tak musimy kupić nowe liczniki, bo przecież nie będziemy ich wyciągać, zakręcać wodę na kilka dni i dawać do legalizacji. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-11 11:33:49 | |
Autor: Krzysztof Jodłowski | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Nie można zalegalizować licznika wmontowanego w rurę mieszkania, więc za Oczywiście, że można! Robi się to tak, że dostajesz w zamian inny i monter po prostu wymieni Ci Twój z nieważną na używany z ważną legalizacją. Będzie to np. zestaw z bloku obok. W ten sposób całe osiedle co 5 lat wymienia się wodomierzami. -- pozdrawiam Krzysztof Jodłowski |
|
Data: 2013-09-11 11:35:20 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 11:33, Krzysztof Jodłowski pisze:
Nie można zalegalizować licznika wmontowanego w rurę mieszkania, więc za Dobry pomysł, ale my wymieniamy wodomierze wszędzie "na hurra". No i już nie do zrealizowania. Jest jak jest, umowa podpisana, pozostaje mi tylko myśleć, czy wymienić, jak wymienić, i co dalej robić. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-11 12:04:01 | |
Autor: Maciej Bebenek | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
A czym ma rozliczaÄ? szklanÄ kulÄ ? W znanej mi wspĂłlnocie zrobiono taki myk: od globalnego zuĹźycia wody (mierzonego na wejĹciu do budynku) odejmuje siÄ zuĹźycie ewidencjonowane (z licznikĂłw), a pozostaĹoĹc dzieli siÄ na liczbÄ mieszkaĹcĂłw z mieszkaĹ bez licznikĂłw. teĹź wychodzÄ absurdalne kwoty, bo w tym jest np. woda do polewania trawnikĂłw. Ale... po roku wszyscy grzecznie przeszli na liczniki. A pozostaĹoĹÄ jest juĹź rĂłwno rozkĹadana na wszystkie mieszkania. |
|
Data: 2013-09-11 14:52:41 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 12:04, Maciej Bebenek pisze:
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote: UĹciĹlÄ - nie ma legalizowanego wodomierza zakupionego w konkretnej firmie. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-11 15:03:47 | |
Autor: Krzysztof Jodłowski | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Uściślę - nie ma legalizowanego wodomierza zakupionego w konkretnej firmie. Nie do końca tak. Nie będzie rozliczać jeśli mieszkaniec nie będzie miał legalizowanego wodomierza współpracującego z radiowym system pomiarowym i rozliczeniowym firmy, która będzie to rozliczać (firmy zewnętrznej lub Spółdzielni). -- pozdrawiam Krzysztof Jodłowski |
|
Data: 2013-09-11 23:28:22 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
On Wed, 11 Sep 2013, Maciej Bebenek wrote:
W znanej mi wspólnocie zrobiono taki myk: od globalnego zużycia wody I dlatego o ile wiem, taka "metoda" nie jest dopuszczalna, AFAIR (aczkolwiek "z głowy czyli z niczego") są na to również wyroki. Przyczyna jest prosta - również w przypadku rozliczania kiedy wszyscy mają liczniki "suma liczników" *nie* pokrywa się ze wskazaniem licznika sumy, i to co najmniej z dwu różnych powodów. Zakładanie że można obciążać ryczaltowców *całą* kwotą różnicy jest więc bezzasadne. Ale... po roku wszyscy grzecznie przeszli na liczniki. Niejeden bezprawny i nieuzasadniony czym w .pl "przechodzi" :> A pozostałość jest Co doskonale dowodzi wniosku wyżej. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-09-12 12:33:55 | |
Autor: Adam Wysocki | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:
Przyczyna jest prosta - również w przypadku rozliczania kiedy wszyscy Ok, jeden powód to trawniki. A drugi? Nie startowanie liczników poniżej pewnego przepływu? -- "zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce" http://www.chmurka.net/ |
|
Data: 2013-09-12 17:33:34 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Użytkownik "Adam Wysocki" <gof@somewhere.invalid> napisał w wiadomości news:gof.psp.1378989235news.chmurka.net...
Przyczyna jest prosta - również w przypadku rozliczania kiedy wszyscyOk, jeden powód to trawniki. A drugi? Nie startowanie liczników poniżej Tak. No i sumowanie się błędów - żaden przecież nie mierzy dokładnie. |
|
Data: 2013-09-13 01:03:41 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
On Thu, 12 Sep 2013, Adam Wysocki wrote:
Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote: Tudzież mycie klatki schodowej, remonty i podobne, a także straty wody wynikłe z różnych przyczyn, awarii "własnej wspólnej" sieci nie wyłączając. A drugi? Nie startowanie liczników poniżej Bardziej to co Robert napisał - zupełnie niedziwna rozbieżność pomiarowa, niedziwna bo mieszcząca się w tolerancji. "Próg startu" jest częścią tej rozbieżności :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-09-11 10:02:28 | |
Autor: Krzysztof Jodłowski | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
1. Ogłosiła sobie przetarg na zakup wodomierzy Normalna praktyka. Przecież nie będzie pytać każdego mieszkańca z osobna. W hurcie zazwyczaj taniej takie rzeczy się kupuje. Spółdzielnia na co dzień ogłasza dużo przetargów i tylko ten Ci się nie spodobał? Aktualnie wodomierze są wymieniane, przy czym koszt zakupu iwymiany A co za różnica komu zapłacisz? Jeśli ktoś nie wymieni, będzie obciążany bardzo wysoką ryczałtową opłatą To logiczne. Nie masz urządzenia legalizowanego do rozliczeń, więc Spółdzielnie nie chce się według niego rozliczać. 1. Spółdzielnia twierdzi, że nawet jak mieszkaniec wymieni sobie Patrz punkt 1. Popatrz na inne przetargi. 2. Zakładając, że istnieje prawo, że mieszkaniec ponosi koszt Odczyty radiowe są tańsze niż bezpośrednie "oczami". Nawet uwzględniając koszt nakładki radiowej. Za odczyty "oczami" przecież też wcześniej płaciłeś a nie protestowałeś. Myślisz, że ktoś za darmo będzie latał po mieszkaniach? -- pozdrawiam Krzysztof Jodłowski |
|
Data: 2013-09-11 10:05:49 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 10:02, Krzysztof Jodłowski pisze:
Jeśli to nie różnica, to wolałbym zapłacić komuś innemu. Jeśli ktoś nie wymieni, będzie obciążany bardzo wysoką ryczałtową opłatą Mam urządzenie legalizowane - mogę je zamontować we własnym zakresie, taniej. 1. Spółdzielnia twierdzi, że nawet jak mieszkaniec wymieni sobie Za inne przetargi spółdzielnia płaci sama z własnych środków. Tu - ona kupuje, a każe płacić bezpośrednio mieszkańcom. 2. Zakładając, że istnieje prawo, że mieszkaniec ponosi koszt Zależy dla kogo tańsze. Dla mieszkańca będą droższe, bo teraz musi za to zapłacić, a dotychczas odbywało się to sumptem spółdzielni i mieszkańców ("kartki" z odczytami wrzucane do skrzynek). Za odczyty "oczami" przecież też wcześniej płaciłeś a nie protestowałeś. Płaciłem w ramach różnych opłat, teraz opłaty się nie zmieniają, a dochodzi dodatkowa - za odczyt. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-11 10:15:29 | |
Autor: Maciej Bebenek | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
W dniu 2013-09-11 10:02, Krzysztof JodĹowski pisze:
A Ĺrodki wĹasne spĂłĹdzielni biorÄ siÄ z... A dane z kartki same siÄ wklepywaĹy do bazy danych. Potem reklamacje, z tytuĹu pomyĹek. Przy duĹźej spĂłĹdzielni to wymaga zatrudnienia co najmniej jednej pani Basi na peĹny etat. Za chwilÄ bÄdziesz mieÄ podwyĹźki opĹat z powodu wzrostu czegokolwiek... Liczniki, o ile pamiÄtam, montuje siÄ raz na 10 lat. Podziel tÄ kwotÄ przez 3652 ;-)
To tylko przedsmak tego, co siÄ bÄdzie dziaĹo przy wprowadzaniu inteligentnych licznikĂłw energii elektrycznej ;-) |
|
Data: 2013-09-11 10:21:13 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 10:15, Maciej Bebenek pisze:
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote: A jakie to ma znaczenie? Jak idÄ do lekarza w ramach NFZ, to oczekujÄ bezpĹatnych ĹwiadczeĹ, a nie demagogii, Ĺźe mogÄ zapĹaciÄ stĂłwkÄ za wizytÄ, bo przecieĹź budĹźet NFZ to i tak z moich ĹrodkĂłw. ZaleĹźy dla kogo taĹsze. Dla mieszkaĹca bÄdÄ droĹźsze, bo teraz musi za toA dane z kartki same siÄ wklepywaĹy do bazy danych. Potem reklamacje, z 14 000 wodomierzy x 75zĹ zwiÄkszonego kosztu i pani Basia ma 10 tysiÄcy pensji miesiÄcznie przez 5 lat, a i starczy jeszcze na prowizjÄ dla pani dyrektor za ustawienie przetargu :) -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-11 10:58:48 | |
Autor: Krzysztof Jodłowski | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Jeśli to nie różnica, to wolałbym zapłacić komuś innemu. Spółdzielnia rządzi się prawami innymi niż jednostka. Teoretycznie masz wpływ na działanie Spółdzielni głosując. W praktyce - jak Ci się nie podoba to milcz i cierp albo wypad na własne włości. Niestety. Za inne przetargi spółdzielnia płaci sama z własnych środków. Tu - ona Te środki to też płaca mieszkańcy przecież. Zależy dla kogo tańsze. Dla mieszkańca będą droższe, bo teraz musi za to Nie znasz kosztów, które dotychczas ponosiła spółdzielnia. A i system karteczek też raczej był do bani (nieszczelny, obarczony licznymi błędami odczytu, kłopotliwy do przypominania o odczycie i konieczności wrzucenia karteczki itd.) Płaciłem w ramach różnych opłat, teraz opłaty się nie zmieniają, a Płaciłeś za odczyt, tylko o tym nie wiesz. Po prosty był wliczony w inną pozycję. U nas np. jest wyrzucony jako odrębna. Teraz mamy radiowy. Raz na jakiś czas pojawia się człowiek (odczyty i rozliczenia robi firma, która wygrała przetarg), staje na klatce schodowej, po minucie wychodzi. Wcześniej wynajęty człowiek ze Spółdzielni latał po mieszkaniach (kilka razy - wiadomo, nie każdy jest w domu) i spisywał ręcznie, potem ktoś to wklepywał do komputera i robił rozliczenie. -- pozdrawiam Krzysztof Jodłowski |
|
Data: 2013-09-11 11:01:25 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 10:58, Krzysztof Jodłowski pisze:
Płaciłem w ramach różnych opłat, teraz opłaty się nie zmieniają, a Skoro płaciłem (i będę płacił nadal, bo opłaty się nie zmieniają), to dlaczego dodatkowo mam płacić za to przy wymianie wodomierza? Teraz mamy radiowy. Raz na jakiś czas pojawia się człowiek (odczyty i Tak było w istocie. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-11 11:17:00 | |
Autor: Krzysztof Jodłowski | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Skoro płaciłem (i będę płacił nadal, bo opłaty się nie zmieniają), to A płaciłeś wcześniej za wymianę? Ile i za co konkretnie? Bo może wcześniej Spółdzielnia dokładała z innego budżetu. A ile teraz zapłacisz? Pamiętaj, że urządzenie wymieniane jest na droższe. Spółdzielnia może podnieść czynsz o małą kwotę i rozłożyć to np. na 5 lat. Ale jeśli nie ma kasy na kredytowanie, to zazwyczaj ustala, żeby mieszkańcy dołożyli jednorazowo. Ekonomia czy cóś. Wcześniej wynajęty człowiek ze Spółdzielni latał po mieszkaniach (kilka No to co pisałeś o jakiś karteczkach. Karteczki to była wersja ostateczna jeśli np. wyjeżdżałem na 3 tyg. |
|
Data: 2013-09-11 11:22:27 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 11:17, Krzysztof Jodłowski pisze:
Skoro płaciłem (i będę płacił nadal, bo opłaty się nie zmieniają), to Wcześniej płaciłem za wymianę, i tak naprawdę sprawy by nie było, gdyby cena była dostosowana do możliwości. W mieszkaniach są po 4 wodomierze, zakładając, że normalnie można je kupić po 50zł, to 200zł/mieszkanie jeszcze burzy by nie wywołało. Ale przy 540zł na mieszkanie wielu emerytów się burzy, a i ja trochę protestuję przed bezsensownym wyjęciem połowy tałzena z kieszeni. Wymiana wodomierzy? OK. Ale nakładka radiowa i odczyt to już zadanie spółdzielni i jak chce sobie to ułatwić, to z już zebranych środków niech za to płaci. Bo to będzie dla niej "oszczędność" (a nie będzie, o czym niżej). Wcześniej wynajęty człowiek ze Spółdzielni latał po mieszkaniach (kilka Co pół roku były kartki, co rok, dwa lata chodzili i sprawdzali "kontrolnie". Koszt żaden, bo robili to etatowi ciecie. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-11 11:30:54 | |
Autor: Krzysztof Jodłowski | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Wcześniej płaciłem za wymianę, i tak naprawdę sprawy by nie było, gdyby Normalnie nie wymieniasz na nowe, tylko płacisz za legalizację. Tu masz przykładowe ceny: www.apator.com/uploads/files/Produkty/cennik-powogaz-1-2013.pd Nowe cennikowo ok. 70 zł/szt. Wychodzi 180 zł (cennikowo z nadajnikiem) za szt. x4 = 720 zł. 540 zł z wymianą jest do przyjęcia. Takie koszty. I to jeszcze z 5-letnim odczytem! Co do sensowności nie dyskutuję. Natomiast śmiem twierdzić, że w sumie mniej w efekcie zapłacisz na przestrzeni lat. -- pozdrawiam Krzysztof Jodłowski |
|
Data: 2013-09-11 11:33:37 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 11:30, Krzysztof Jodłowski pisze:
Wcześniej płaciłem za wymianę, i tak naprawdę sprawy by nie było, gdyby Pod warunkiem wyciągnięcia do legalizacji wodomierza z mojej rury. Zatem teraz mógłbym sobie legalizować wodomierze wymontowane 5 lat temu, ale... zaginęły w spółdzielni i ich nie ma :) Tu masz przykładowe ceny: Koszty za TAKĄ usługę są do przyjęcia. Pytanie tylko, czy zakup akurat TAKIEJ usługi jest uzasadniony. Teraz płaciłem za wodomierze mniej, płaciłem za odczyt, jak to niektórzy zauważają, w opłatach eksploatacyjnych i dla mnie taniej będzie jak tak pozostanie. Co do sensowności nie dyskutuję. Natomiast śmiem twierdzić, że w sumie Gruszki na wierzbie :) -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-11 11:36:06 | |
Autor: Krzysztof Jodłowski | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Pod warunkiem wyciągnięcia do legalizacji wodomierza z mojej rury. Zatem Może to wynikać z tego, że stare wodomierze nie są przystosowane do montażu nadajników. U nas też tak było. Stare sprzed 20 lat po prostu nie miały miejsca na montaż. Te nowe maja nieco większe puszki i (chyba) inaczej wyprowadzone w obudowach ośki z impulsami. -- pozdrawiam Krzysztof Jodłowski |
|
Data: 2013-09-11 10:18:34 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 10:02, Krzysztof Jodłowski pisze:
To logiczne. Nie masz urządzenia legalizowanego do rozliczeń, więc Akurat to nie jest logiczne - legalizowanie jest potrzebne do rozliczenia z wodociągami, a nie do rozliczenia spółdzielni z mieszkańcami, które to rozliczenie może się odbywać w dowolny sposób, nawet nielegalizowanymi wodomierzami, nie ma ku temu przeszkód prawnych. Dla uproszczenia tego problemu przyjmijmy jednak, że wodomierz ma mieć legalizację. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-11 16:10:47 | |
Autor: Bartolomeo | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 10:02, Krzysztof Jodłowski pisze:
Odczyty radiowe są tańsze niż bezpośrednie "oczami". Nawet uwzględniając Myślisz, że teraz zwolnią tą osobę która chodziła spisywać liczniki? Buahahahahaha! |
|
Data: 2013-09-11 16:31:18 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 16:10, Bartolomeo pisze:
W dniu 2013-09-11 10:02, Krzysztof Jodłowski pisze: "O to to!" (c) by Gotfryd :) -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-11 19:01:34 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
UĹźytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:l0p1s4$fg7$1node2.news.atman.pl...
ZbliĹźa siÄ koniec okresu legalizacji wodomierzy w mieszkaniach, w zwiÄ zku z tym nadszedĹ czas ich wymiany. To tak na wstÄpie, zanim zaczne siÄ odnosiÄ do pytaĹ. SpĂłĹdzielnia moĹźe i powinna ogĹaszaÄ przetargi, ale na zakupy przez siebie dokonywane. Ustalmy na kogo jest wystawiona faktura. Bo jeĹli na spĂłĹdzielniÄ, to OK! Ale jeĹli na lokatora, to mogÄ sobie iogĹaszaÄ 10 przetargĂłw, o ile ich lokator do tego nie upowaĹźni. Nie sÄ stronÄ umowy i to koĹczy dyskusjÄ. JeĹli to jest tak, Ĺźe spĂłĹdzielnia kupiĹa te wodomierze i je wymienia, a jedynie obciÄ Ĺźa kosztami lokatora, to nic nie zrobisz.
O ile siÄ orientujÄ, to wodomierze naleĹźÄ do spĂłĹdzielni i oni to muszÄ wymieniaÄ co 5 lat. Nie moĹźesz sobie sam tego wymieniÄ, bo wodomierz nie jest TwĂłj - jeszcze dopuĹcisz sie przywĹaszczenia. Oni CiÄ tylko obciÄ ĹźajÄ kosztami. I czy dorzucÄ to jawnie do rachunku, czy wrzucÄ w koszty ogĂłlne podnoszÄ c je, to ma to znaczenie jedynie kosmetyczne.
PrĂłbowaÄ moĹźna, no ale automatycznie rodzi sie pytanie, kto poniesie te koszty, ktĂłrych nie poniesie lokator? Pozostali lokatorzy? Czemu? ReasumujÄ c, zarzÄ d spĂłĹdzielni musi jakÄ Ĺ tam decyzjÄ podjÄ Ä i istnieje bliskie pewnoĹci prawdopodobieĹstwo, ze jakÄ kolwiek by nie podjÄli, to znajdzie siÄ kilku "mÄ draliĹskich", co w ich ocenie by to zrobili lepiej, taniej i sprawiedliwiej. Wpraktyce moĹźna prĂłbowaÄ po prostu odwoĹaÄ ZarzÄ d. |
|
Data: 2013-09-12 00:02:52 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
On Wed, 11 Sep 2013, Robert Tomasik wrote:
nie upoważni. Nie są stroną umowy i to kończy dyskusję. Jeśli to jest tak, że spółdzielnia kupiła te wodomierze i je wymienia, a jedynie obciąża kosztami lokatora, to nic nie zrobisz. [...] O ile się orientuję, to wodomierze należą do spółdzielni i oni to muszą Jako że spółdzielcą nie jestem, nie mam jasności z czego wynika założenie jak wyżej, znaczy że sp-nia "przymusowo" rozlicza zużycie wody. Patrząc na warunki "wspólnotowe", wydawałoby się słuszne, że "oczywiste" jest rozliczenie wody zużytej na cele wspólne. W przypadku wody zużywanej przez lokal, w świetle 648 KC, na mój gust całkiem legalne byłoby założenie "indywidualnego" licznika rozliczanego *z dostawcą*. Dodam, że przy cenie pozycji "obsługa licznika" to rozwiąanie wcale nie opłaca się ekonomicznie :>, niemniej jest to sprawa zupełnie odrębna od pytania, czy korzystanie ze "spółdzielczego" licznika jest PRZYMUSEM. Dodam również, że równie oczywiste jest, że nadal nie uzyskujemy tą drogą Zaspokojenia Liwiuszowego założenia o "swoim liczniku" :) (wątek o własnym liczniku w roli DRUGIEGO licznika chyba już w tym roku był i raczej wyjaśnia ideę - nie ma zakazu wstawiania swojego licznika, ale to nie zobowiązuje dostawcy do korzystania z tego "naszego" licznika). - jeszcze dopuścisz sie przywłaszczenia. Oni Cię tylko obciążają kosztami. I czy dorzucą to jawnie do rachunku, czy wrzucą w koszty ogólne podnosząc je, to ma to znaczenie jedynie kosmetyczne. Nie ma, dopóki nie upewnimy się czy sp-nia (tudzież ewentualnie wspólnota, w tym powstała wskutek istnienia wyodrębnionych w budynku spółdzielczym lokali, będących własnością innych podmiotów) ma bezwzględne prawo do narzucenia "spółdzielczego" rozliczenia :) oraz kosztem odczytów przez kolejne 5 lat (jednorazowa cena wymiany i zakupu wodomierza zawiera w sobie: Konkretnie które? Więcej roboczominut na odczyt stanu licznika? Pozostali lokatorzy? Oczywiście że nie, nie TYLKO oni. Problem w tym, że konkretny lokator chce to zrobic "inaczej", samemu ponosząc koszty (których nie ponoszą ci "inni") a pytaniem jest, czy są legalne podstawy aby mu tego zabronić. Na mój gust, wydaje się, że założenie iż dostawca ma prawo wymusić narzucenie swojego licznika wygląda przekonująco. Jeśli sp-nia jest jego dostawcą wody z którym dobrowolnie lub pod przymusem ustawowym zawarł umowę na dostarczanie wody, to IMO rzeczywiście ma prawo postawić warunek "licznik jest nasz". Reasumując, zarząd spółdzielni musi jakąś tam decyzję podjąć O ile "musi" być dostawcą wody. Czy tak jest? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-09-12 00:59:24 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1309112329330.3344quad...
On Wed, 11 Sep 2013, Robert Tomasik wrote: W sumie przymusowo. Spółdzielnia kupuje wodę od wodociągów na podstawie tzw. głównego wodomierza. Najczęsciej jest to jeden wodomierz na budynek wielorodzinny. No i teraz jakoś musi podzielic koszt tej wody na mieszkańców. Sposobów jest kilka. Wg powierzchni lokali, ilości mieszkających, no i wg wodomierzy. Jesli dzielą to wg wodomierzy, to muszą mieć legalizowane mierniki, bo tak stanowi ustawa. sieć do wodomierza włącznie z nim stanowi tzw. część wspólną sieci. Za wodomierzem możesz sobie robić, co chcesz. Patrząc na warunki "wspólnotowe", wydawałoby się słuszne, że To osbny problem. Dokąd nie było tych lokalnych wodomierzy nie było problemem ze zużyciem wspólnym. Rónież nie było problemu, dokąd nie wszyscy mieszkańcy mieli wodomierze. Z cwilą opomiarowania okazuje sie, ze suma lokalnych wodomierzy nie daje wskazania głównego. W przypadku wody zużywanej przez lokal, w świetle 648 KC, na Bywają takie rozwiązania, ale raczej w zabudowie szeregowej. W starych blokach bywa, że masz zasilanie wodą pionowo i musiałbyś załążuć kilka wodomierzy. Stare sieci nie są do czegoś takiego przygotowane. Dodam, że przy cenie pozycji "obsługa licznika" to rozwiąanie Nie, ale będą Ci naliczać ryczałt. Dodam również, że równie oczywiste jest, że nadal nie uzyskujemy Dokładnie.
Czy ma, czy nie, to wodomierz nadal jest ich.
Zakłądając, że załóżmy obsługa licznika kosztuje 100 zł, a my wynegocjujemy 80 zł, to pytam, kto ma dopłacić te 20 zł.
Obróćmy problem. Nie ma, ale nie ma legalnej podstawy, by to lokator narzucił spółdzielni sposób rozliczania. Na mój gust, wydaje się, że założenie iż dostawca ma prawo Rurki są spółdzielni. Jak sobie szlaufem ze studni doprowadzisz, to możesz nawet tego wodomierza w ogóle nie mieć, choć pozostanie problem ścieków.
Oczywiście. Co do zasady możesz się nie myć :-) |
|
Data: 2013-09-12 13:56:25 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
On Thu, 12 Sep 2013, Robert Tomasik wrote:
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał Ale to jest podstawa mojego pytanie - dlaczego sp-nia. Czy MUSI. Znaczy "jest zobowiązana w imieniu prawa" :) Najczęsciej jest to jeden wodomierz na budynek wielorodzinny. Właśnie. "Najczęściej" - w tym cały problem do którego się odnoszę. To, że sp-nia dotąd tak robiła, nijak nie przesądza, że tak musi być. Dlatego pytam czy w sp-ni tak musi być :) We wspólnocie nie, a to, że np. my tak robimy wynika wyłącznie z faktu, że inne podejście się NIE OPŁACA. Ani indywidualnie, ani grupowo. Podobnie, jak nie opłaca się np. wyprowadzenie osobnego przyłącza do wody na ogród (nie obciążąonej opłatą za odprowadzanie ścieków). No i teraz jakoś musi podzielic koszt tej wody na mieszkańców. Sposobów jest kilka. Wg powierzchni lokali, ilości mieszkających, no i wg wodomierzy. Zastrzeżenia mam co do owego "musi", nie do tego, że jakoś trzeba podzielić :) Jak się lokator burzy i zechce indywidualnie rozliczać się z dostawcą wody to... co? Problem będzie z rurami - jeśli dostawca przyjmie to rozwiązanie, oczywiście stanie się właścicielem rur doprowadzających wodę do lokalu. Z mocy prawa, art.49 KC. Jesli dzielą to wg wodomierzy, to muszą mieć legalizowane mierniki, bo tak stanowi ustawa. Która, mogę poprosić o artykuł? :D Patrząc na warunki "wspólnotowe", wydawałoby się słuszne, że No jasne. Ale IMO to jedyna "oczywista" składowa, którą w przypadku budynku spółdzielczego sp-nia z mocy prawa ma obowiązek i bezwzględne prawo się zająć i narzucić regulację. Rónież nie było problemu, dokąd nie wszyscy mieszkańcy mieli wodomierze. Był, był. Wyskakiwał w przypadkach awarii i innych takich. Z cwilą opomiarowania okazuje sie, ze suma lokalnych wodomierzy nie daje wskazania głównego. Ja się pytam, z czego wynika fakt, że tak NIE MOŻE być w sp-ni! W starych blokach bywa, że masz zasilanie wodą pionowo i musiałbyś załążuć kilka wodomierzy. Musiałbym. I co z tego? Pytam, czy posiadacz (tak spółdzielca, jak i "niespółdzielczy" najemca, tudzież właściciel lokalu w ścisłym tego słowa znaczeniu) ma prawny obowiązek poddania się narzuceniu warunków przez sp-nię, nawet jeśli godzi się żeby zapłacić rocznie te 500 zł za obsługę 4 liczników przez "wodociągi". Stare sieci nie są do czegoś takiego przygotowane. Ale to jest zupełnie poza konkursem - jak sam wywodzisz, jest to jedynie kwestia pytania za obsługę ilu liczników trzeba zapłacić :) Dodam, że przy cenie pozycji "obsługa licznika" to rozwiąanie Ale NIE O TO PYTAM! Jakim prawem mają mi coś naliczać, jeśli będę chciał DROŻEJ płacić bezpośrednio dostawcy wody? (osobna sprawa, to pytanie czy dostawca ma obowiązek akceptować takie żądanie, ale jeśli jest to "usługa powszechna" byłoby dziwne, jakby nie miał) Dodam również, że równie oczywiste jest, że nadal nie uzyskujemy Tu mamy jasność :) Fakt, że Liwiusz przychodzi z własną wagą i domaga się zapodania kwoty do zapłacenia na jej podstawie nieco mnie zdziwił ;) Nie ma, dopóki nie upewnimy się czy sp-nia (tudzież Jak może być *ICH*, skoro w przypadku kiedy lokator tak postanowi, to wychodzi że będzie to licznik miejskich wodociągów? Pytam właśnie o to - czy istnieje przepis, który stanowi że w przypadku sp-ni lokator jest poddany przymusowi korzystania z dostawy wody PRZEZ SPÓŁDZIELNIĘ! Tupie, mówi "zapłacę wodociągom, ale chcę wodę OD NICH" I co dalej? (tak, wiem, sp-nia powtórzy wszystkie Twoje argumenty, od "niedasię" po "będzie drożej", ale co z tego?) Konkretnie które? Nie, zakładając że lokator JUŻ ZAPŁACIŁ te 120 zł miejskim wodociągom, to niby raz jeszcze - JAKIE KOSZTY? Ja się pytam JAKIM PRAWEM (przepis poproszę :)) chcesz zmusić lokatora do korzystania ze "spółdzielczej wody", a nie dostawy przez firmę wodociągową? W następnym kroku zapodasz, że spółdzielca ma kupić telefon Orange, bo akurat z nimi sp-nia zawarła umowę ;) (przypominam: wg KC lokator ma prawo do samodzielnego doprowadzenia mediów, zaś instalacja przyłączeniowa nie jest własnością właściciela ani budynku ani lokalu z mocy przepisu!) Oczywiście że nie, nie TYLKO oni. Ale on nie chce "spółdzielczej wody", a mi wychodzi, że ma prawo do "wody miejskiej". Oczywiście droższej, ale płaci wprost wodociągom. Na mój gust, wydaje się, że założenie iż dostawca ma prawo IMO błąd. Przecież to ten sam problem, co z przyłączeniem "obcej" sieci telekomunikacyjnej. W najgorszym razie sp-nia będzie musiała wskazać, którędy doprowadzić własne rurki :> O ile "musi" być dostawcą wody. Co do zasady usiłujesz przyjąć założenie, że lokator nie ma prawa doprowadzić sobie wody do lokalu :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-09-12 17:23:22 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1309121331240.4044quad...
On Thu, 12 Sep 2013, Robert Tomasik wrote: Nie za bardzo rozumiem, w czym problem. Kwestionujesz konieczność dostarczenia wody do mieszkań? Spłdzielnia ma sama stunię kopać?
Aa! O to chodzi. Nie, no spokojnie możemy domagać sie, by każdy z lokatorów sobie niezależnie prowadził wodociąg do domu :-) Dlatego pytam czy w sp-ni tak musi być :) Co do zasady nie musi. Tylko nie każdy budynek jest przystosowany do odmiennych rozwiązań. We wspólnocie nie, a to, że np. my tak robimy wynika wyłącznie Musi sobie wodociąg do mieszkania doprowadzić, bo reszta sieci jest SPółdzielni. To problem podobny z instalają indywidualnych anten na elewacji przykładowo. Problem będzie z rurami - jeśli dostawca przyjmie to rozwiązanie, Tylko po co mu ten problem? No i właściciel rur musi się zgodzić na ich przekazanie. A jak wyjmie ze ściany i odda na złom?
http://legalizacja.pl/ |
|
Data: 2013-09-13 00:58:45 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
On Thu, 12 Sep 2013, Robert Tomasik wrote:
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał Przeciwnie. Spłdzielnia ma sama stunię kopać? Przeciwnie. Ma nie uniemożliwiać zakupu wody od dostawcy, "wodociągów miejskich" na przykład. Jak lokator się burzy, to odsyła go na drzewo tekstem "pan sobie sam zawrze umowę z wodociągami". Oczywiście tracąc klienta na "swój" licznik z odczytem radiowym. Aa! O to chodzi. Nie, no spokojnie możemy domagać sie, by każdy z lokatorów sobie niezależnie prowadził wodociąg do domu :-) No właśnie :)
Artukuł jest, ale ustawy nie ma ;) (nie podali podstawy prawnej, a mnie interesował numer artykułu w roli jednostki redakcyjnej aktu prawnego, a nie artykuł w funkcji formy literackiej :D) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-09-13 01:42:48 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1309130051200.2564quad...
Artukuł jest, ale ustawy nie ma ;)http://legalizacja.pl/Jesli dzielą to wg wodomierzy, to muszą mieć legalizowane mierniki, bo tak stanowi ustawa.Która, mogę poprosić o artykuł? :D Wiem, że głupie tłumaczenie, ale na pewno jest przepis karny za użycie nielegalizowanego urządzenia pomiarowego do sprzedaży - szukałem, ale nie znalazłem. |
|
Data: 2013-09-13 02:03:49 | |
Autor: RadoslawF | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Dnia 2013-09-13 01:42, Użytkownik Robert Tomasik napisał:
Artukuł jest, ale ustawy nie ma ;)http://legalizacja.pl/Jesli dzielą to wg wodomierzy, to muszą mieć legalizowane mierniki, bo tak stanowi ustawa.Która, mogę poprosić o artykuł? :D A spółdzielnia sprzedaje czy pośredniczy ? Tak czytam ten wątek i myślę że podstawy prawnej do konieczności montowania legalizowanych wodomierzy na styku spółdzielnia - lokator raczej nie znajdziecie. Spółdzielnie montują legalizowane bo to im załatwia problem z kombinatorami w stylu nie zapłacę ile chcecie bo uważam że licznik źle pokazuje. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-09-13 10:20:23 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
On Fri, 13 Sep 2013, Robert Tomasik wrote:
Wiem, że głupie tłumaczenie, ale na pewno jest przepis karny za użycie Hak w tym, że wspólnota i sp-nia nie prowadzą "sprzedaży". Formalnie jest to podział wspólnie zakupionego dobra między "wspólników". Stąd zresztą moje zastrzeżenia w innej gałęzi wątku, w kategorii "lokator chce sobie kupić sam a nie wspólnie" :) - szukałem, ale nie znalazłem. Ale w to, że "przy sprzedaży" wierzę :) Jakbyśmy jednak wyłożyli po połowie potrzebną kwotę pieniędzy i razem kupili worek cementu, a potem go sobie podzielili sami na pół, to IMVHO nie pójdziemy siedzieć za to, że podzieliliśmy go "na oko" albo nielegalizowanym odważnikiem w postaci cegieł. W końcu byłoby nielogiczne jakby sp-nia mogła narzucić podział "wspólnie kupionej" wody na zasadzie "od kwadratmetra lokalu" a nie mogła akceptować niehomologowanego i nielegalizowanego licznika, prawda? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-09-13 12:23:20 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1309131012040.2548quad...
On Fri, 13 Sep 2013, Robert Tomasik wrote: Fakt. O tym nie pomyślałem. Tylko tu widzę słabe punkt w postaci zakazu przechowywania i używania nielegalizowanych narzedzi pomiarowych wynikający z art. 26 Ustawy o miarach. Ale z drugiej strony spółdzielnie stosują podzielniki ciepła, które nawet nie są urządzeniami pomiarowymi, o ich legalizacji miłościwie nie wspominając więc moim zdaniem masz rację. |
|
Data: 2013-09-13 19:49:35 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
On Fri, 13 Sep 2013, Robert Tomasik wrote:
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał[...]
Ano, ale wypadałoby literalnie coś z tym zrobić, znaczy zlokalizować jaka jest "droga wyjścia" :) Jedziemy: http://prawo.legeo.pl/prawo/ustawa-z-dnia-11-maja-2001-r-prawo-o-miarach/rozdzial-7_sankcje-za-naruszenie-przepisow-ustawy/?on=01.09.2011 +++ Art. 26. 1. Kto wbrew przepisom ustawy: [...] -- - Ergo, nie jest to przepis bezwzględny, niczym 148 KK. Nie przewiduje się kary za używanie nielegalizowanego przyrządu, lecz za używanie *wbrew przepisom ustawy*. IMVHO przechowywania też to dotyczy :) Następny krok: http://prawo.legeo.pl/prawo/ustawa-z-dnia-11-maja-2001-r-prawo-o-miarach/rozdzial-3_prawna-kontrola-metrologiczna/?on=01.09.2011 +++ Art. 8. 14) 1. Przyrzšdy pomiarowe, które mogš być stosowane: 1) w ochronie zdrowia, życia i rodowiska, 2) w ochronie bezpieczeństwa i porzšdku publicznego, 3) w ochronie praw konsumenta, 4) przy pobieraniu opłat, podatków i innych należnoci budżetowych oraz ustalaniu opustów, kar umownych, wynagrodzeń i odszkodowań, a także przy pobieraniu i ustalaniu podobnych należnoci i wiadczeń, 5) przy dokonywaniu kontroli celnej, 6) w obrocie i sš okrelone w przepisach wydanych na podstawie ust. 6, podlegajš prawnej kontroli metrologicznej. -- - Wychodzi na to, że mamy ZAMKNIĘTĄ listę przypadków, kiedy to następuje "podleganie", mało, to "podleganie" następuje wyłącznie wtedy, kiedy jednocześnie rozważany przyrząd jest traktowany *jak* przyrząd pomiarowy *oraz* jest używany lub przechowywany w celu objętym ww listą. <moje wnioski> Znaczy jeśli sprzedawca w sklepie z materiałami biurowymi ma nielegalizowane linijki szkolne, to *nie* pójdzie siedzieć, mimo, że są one "w obrocie", ale traktowane jako "towar" nie będący "przyrządem pomiarowym". Jeśli jednak spróbuje taką linijką mierzyć folię przeznaczoną do sprzedaży, naraża się na sankcje. Również jeśli owa linijka będzie oznakowana jako przyrząd pomiarowy, sam fakt leżenia w miejscu potencjalnego dokonywania pomiarów nielegalizowanego "przyrządu" implikuje podleganie pod sankcje. Natomiast "podział prywatny" w zakresie współwłasności, w tym wspólnoty mieszkaniowej i sp-ni, o ile może implikować podważanie wyników pomiaru, nie mieści się w ww. liście podlegania. Uwaga: kwestia lokatora "niespółdzielcy" to inna sprawa, układzie już powinna podpaść pod "obrót" i wychodzi, że wtedy legalizacja jest potrzebna. Pasuje? Ale z drugiej strony spółdzielnie stosują podzielniki ciepła, które nawet nie są urządzeniami pomiarowymi, o ich legalizacji miłościwie nie wspominając więc moim zdaniem masz rację. Poproszę o poszukanie dziury w powyższym wnioskowaniu :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-09-14 00:14:38 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1309131932480.3956quad...
On Fri, 13 Sep 2013, Robert Tomasik wrote: A podział kosztów wody nie będzie używaniem "w obrocie", domyślnie gospodarczym? |
|
Data: 2013-09-14 12:05:19 | |
Autor: Maciej Bebenek | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
"Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote:
Wychodzi na to, Ĺźe mamy ZAMKNIÄTÄ listÄ przypadkĂłw, kiedy to W stosunku do czĹonkĂłw spĂłĹdzielni nie musi (chociaĹź moĹźe, w zaleĹźnoĹci od podjÄtej uchwaĹy). W stosunku do pozostaĹych wĹaĹcicieli mieszkaĹ raczej tak. Chyba, Ĺźe to nie jest spĂłĹdzielnia, a np. wspĂłlnota. We wspĂłlnocie na 99,9% nie. |
|
Data: 2013-09-14 12:16:08 | |
Autor: sqlwiel | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-14 12:05, Maciej Bebenek pisze:
"Robert Tomasik"<robert.tomasik@gazeta.pl> wrote: Za duĹźo "nie" i sens siÄ gubi. ZaleĹźy kto zawiera umowÄ na dostawÄ. JeĹli wspĂłlnota, to wewnÄtrzne wodomierze wspĂłlnoty nie muszÄ byÄ przyrzÄ dami pomiarowymi, a wspĂłlnota moĹźe sobie rozliczaÄ wewnÄtrznie wedĹug uchwaĹy wĹaĹcicieli (od ludzia, od metra, czy jak-tam przegĹosujÄ , dopĂłki sÄ d nie uchyli). Nie moĹźe tylko na wodzie zarabiaÄ. TraciÄ moĹźe (wtedy "dokĹada" z funduszu eksploatacji, czy inaczej, znĂłw wg. uchwaĹy). -- DziÄkujÄ. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2013-09-16 09:34:02 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
On Sat, 14 Sep 2013, Robert Tomasik wrote:
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał[...] Wychodzi na to, że mamy ZAMKNIĘTĄ listę przypadków, kiedy to Chyba niekoniecznie. Przecież wyżej były warunki o których mowa (współwłaściciele we wspólnocie lub ewentualnie spółdzielcy, ale bez "obcych" lokatorów). Ten komu *lokator* płaci za wodę (czyli najemca, dzierżawca albo inny taki) rzeczywiście stoi przed "problemem legalizacyjnym" :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-09-12 08:57:01 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 19:01, Robert Tomasik pisze:
O ile siÄ orientujÄ, to wodomierze naleĹźÄ do spĂłĹdzielni i oni to muszÄ Tutaj sporu nie ma - wodomierze naleĹźÄ do mieszkaĹcĂłw. Te stare rĂłwnieĹź, moĹźemy je sprzedaÄ, zachowaÄ itp. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-12 08:59:20 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 19:01, Robert Tomasik pisze:
PrĂłbowaÄ moĹźna, no ale automatycznie rodzi sie pytanie, kto poniesie te W ramach tak zwanego czynszu mieĹci siÄ wiele opĹat, ktĂłre powinny pokryÄ niezbÄdne i przewidywalne wydatki. PrzecieĹź gdyby okazaĹo siÄ, Ĺźe w siedzibie spĂłĹdzielni trzeba kupiÄ nowe dywany, to absurdem byĹoby obciÄ Ĺźanie lokatorĂłw dodatkowÄ opĹatÄ 10zĹ "na dywan" z tĹumaczeniem "Ĺźe ktoĹ to musi zapĹaciÄ". Nie mieszkamy przecieĹź za darmo. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-12 17:07:06 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
UĹźytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:l0roo9$44e$3node2.news.atman.pl...
W dniu 2013-09-11 19:01, Robert Tomasik pisze: OK! Ale co za róşnica, jak to dodamy do opĹÄ ty. |
|
Data: 2013-09-13 08:39:02 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 19:01, Robert Tomasik pisze:
O ile siÄ orientujÄ, to wodomierze naleĹźÄ do spĂłĹdzielni i oni to muszÄ No wĹaĹnie niekoniecznie - zaleĹźy od spĂłĹdzielni... W poprzedniej byĹy spĂłĹdzielni i ja siÄ nie przejmowaĹem, jak siÄ zepsuĹ, zgĹaszaĹem, przyjeĹźdĹźali, wymieniali i mnie nic nie interesowaĹo, tam gdzie mieszkam teraz naleĹźÄ do lokatorĂłw i to lokator musi dbaÄ o to by byĹy wymieniane na wĹaĹciwe. -- Kaczus http://kaczus.ppa.pl |
|
Data: 2013-09-13 09:13:26 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
UĹźytkownik "Tomasz Kaczanowski" <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:5232b305$0$1221$65785112news.neostrada.pl...
O ile siÄ orientujÄ, to wodomierze naleĹźÄ do spĂłĹdzielni i oni to muszÄNo wĹaĹnie niekoniecznie - zaleĹźy od spĂłĹdzielni... W poprzedniej byĹy spĂłĹdzielni i ja siÄ nie przejmowaĹem, jak siÄ zepsuĹ, zgĹaszaĹem, przyjeĹźdĹźali, wymieniali i mnie nic nie interesowaĹo, tam gdzie mieszkam teraz naleĹźÄ do lokatorĂłw i to lokator musi dbaÄ o to by byĹy wymieniane na wĹaĹciwe. A jak nie wymieni? |
|
Data: 2013-09-13 09:27:41 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-13 09:13, Robert Tomasik pisze:
UĹźytkownik "Tomasz Kaczanowski" <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl> BÄdzie rozliczany za pomocÄ opĹat staĹych - one z natury sÄ ustalone tak, Ĺźe sÄ niekorzystne. -- Kaczus http://kaczus.ppa.pl |
|
Data: 2013-09-12 00:18:27 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
On Wed, 11 Sep 2013, Liwiusz wrote:
1. Spółdzielnia twierdzi, że nawet jak mieszkaniec wymieni sobie wodomierz na Mam takie pytanie: przychodzisz do sklepu, wybierasz towar sprzedawany na wagę. Wyciągasz wagę i mówisz "to ja sobie zważę na własnej wadze, proszę wg tego policzyć mi kwotę do zapłaty". Czy sprzedawca ma obowiązek honorować Twoją, jak najbardziej homologowaną i legalizowaną wagę? - to i tak będzie obciążany ryczałtem - mamy zatem tutaj zmuszanie do korzystania z wodomierzy zakupionych w konkretnej firmie - czy to nie jest w gestii zainteresowania UOKiK? Raczej nie. Osobna pytanie do którego odniosłem się obok, to pytanie o źródło zakładania a priori że to sp-nia *musi* być "rozliczającym" zużycie wody. Ciekaw jestem :) Fakt, że ~10zł/miesiąc ceny "abonamentu rozliczeniowego": http://www.wodociagi.zabrze.pl/joomla/index.php?option=com_remository&Itemid=35&func=fileinfo&id=301 (de facto - "za obsługę licznika") jakoś nie pobudza masy wyrywnych do indywidualizacji dostawy, jest zupełnie uboczny ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-09-12 08:56:16 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-12 00:18, Gotfryd Smolik news pisze:
On Wed, 11 Sep 2013, Liwiusz wrote: Są gdzieś przepisy, które nakazują w handlu korzystanie z legalizowanej wagi. Są przepisy, które nakazują rozliczania się spółdzielni z przedsiębiorstwem wodociągowym legalizowanym wodomierzem. Natomiast jak to potem spółdzielnia rozliczy z mieszkańcami, to już dobrowolna umowa. Może rozliczać po metrażu, może po ilości mieszkańców, a może nawet po nielegalizowanych wodomierzach. Nie twierdzę, że tak ma być, ale twierdzenie spółdzielni że "trzeba wymienić wodomierze bo tak nakazuje prawo" jest fałszywe. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-12 14:04:52 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
On Thu, 12 Sep 2013, Liwiusz wrote:
W dniu 2013-09-12 00:18, Gotfryd Smolik news pisze: No i napisałem - zakładam że mam. Swoją. Legalizowaną. Idę do sklepu i mówię że mają mi TĄ WAGĄ zważyć towar. I nic mnie nie obchodzi, że oni mają wagę sprzężoną z kasą rejestrującą która automatycznie zapodaje dane do paragonu i systemu magazynowego. Ja mam swoją i mają mi *TĄ* wagą mierzyć, *TUP*! Przecież to właśnie usiłujesz zrobić :D Nie, nie mówię że nie mogą. Ale mogą nie chcieć i tyle. Są przepisy, które nakazują rozliczania się spółdzielni z przedsiębiorstwem wodociągowym legalizowanym wodomierzem. Robert powiedział ze nie, i też jestem ciekaw "podstawy". Raz jeszcze - ja tam sp-cą nie jestem, ale w "małej wspólnocie" rozliczamy się właśnie nielegalizowanymi licznikami, całość całkiem sprawnie działa (raz był wyskok na ok. 3 m^3, ale pewnie wynikły z przelatywania rurami powietrza po awarii wte i wewte) i na mój gust żadnego przestępstwa nie popełniamy. Niemniej, przyjąłeś że a priori sp-nia MUSI się zgodzić na Twój przyrząd pomiarowy TYLKO DLATEGO, że jest on legalizowany. A to zupełnie inna sprawa, niż teza że nie może :) Ale "oni" nie chcą i już. Nie twierdzę, że tak ma być, ale twierdzenie spółdzielni że "trzeba wymienić wodomierze bo tak nakazuje A z tym się zgadzam. Ale chyba na początku nie było to podstawą Twoich pretensji, lecz fakt, że po prostu sp-nia nie akceptuje Twojego licznika. IMVHO, mogą. pzdr, Gotfryd |
|