Data: 2013-09-11 09:00:51 | |
Autor: Budzik | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Osobnik posiadający mail lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
c/ cenę przeprowadzenia odczytów przez 5 lat) z ciekawosci - skoro jest nakładka radiowa, to jaka to cena - ten odczyt przez 5 lat? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Kiedy dyplomata mówi "tak", oznacza to "może"; kiedy mówi "może", ma na myśli "nie"; kiedy mówi "nie", nie jest dyplomatą." Henry Louis Mencken |
|
Data: 2013-09-11 11:03:23 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 11:00, Budzik pisze:
Osobnik posiadający mail lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Póki co znam tylko ostateczną cenę wymiany, bez podziału na poszczególne koszty. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-11 11:11:34 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 11.09.2013 11:03, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-09-11 11:00, Budzik pisze: A tak z ciekawości: nie było to omawiane na jakimś zebraniu, na którym teoretycznie każdy członek mógł się pojawić i zagłosować? Nawet takim, które było ogłoszone małą karteczką w zapomnianym kącie siedziby spółdzielni? ;) -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
|
Data: 2013-09-11 11:15:31 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 11:11, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 11.09.2013 11:03, Liwiusz pisze: Afera wybuchła niedawno, nawet rada osiedla została zaskoczona już podpisaną umową. Nawet takim, które było ogłoszone małą karteczką w zapomnianym kącie Nie było. Rada osiedla tłumaczy się, że została zignorowana, pani dyrektor twierdzi, że Rada wiedziała i nie miała zastrzeżeń, więc myślała, że mieszkańcy nie mają nic przeciwko. A teraz mleko już się rozlało. Myślę jak to rozegrać. 1. Czy założyć swoje wodomierze i iść na udry ze spółdzielnią, że nie mają prawa rozliczać mnie ryczałtem 2 Czy zgodzić się na wpuszczenie ludzi do wymiany i potem podważać podstawę do żądania zapłaty przez spółdzielnię. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-11 11:24:38 | |
Autor: Krzysztof Jodłowski | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Myślę jak to rozegrać. A masz o czym? Wiesz ile to kosztowało wcześniej a o ile teraz będzie drożej? Jesteś pewny, że drożej czy tylko tak na przekór będziesz rozgrywał? Katalogowo nadajnik radiowy np. z Apatora kosztuje 110 zł brutto. Przy zakupie jak mówisz 14000 cena będzie zdecydowanie niższa. [[Tyle aż macie mieszkań?!!! Rany, co to za Spółdzielnia?]] Pamiętaj, że nadajnik zostaje do końca, co okres legalizacji tylko zmienia się baterię ("zegarkową"). Koszt więc rozkłada się na bardzo małe cząstki roczne. -- pozdrawiam Krzysztof Jodłowski |
|
Data: 2013-09-11 11:29:46 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 11:24, Krzysztof Jodłowski pisze:
Myślę jak to rozegrać. Mam naturę przekory. Skoro to spółdzielnia podpisała umowę, to spółdzielnia płaci firmie. I tak jest. Warto jednak pomyśleć, czy jest (czy zadbali) o stworzenie odpowiedniej podstawy prawnej do żądania tych opłat od mieszkańców. I chodzi o najważniejsze - rozliczenie ryczałtem spółdzielnia stosuje, jak mieszkaniec nie ma legalizowanego wodomierza. A jak ktoś ma legalizowany, ale z "niesłusznej" firmy? Napisałem w tej sprawie do UOKiK. Katalogowo nadajnik radiowy np. z Apatora kosztuje 110 zł brutto. Przy http://www.wsmzoliborz.pl/ Po 4 w mieszkaniu. Za wymianę i 5-letni odczyt 135zł. Pamiętaj, że nadajnik zostaje do końca, co okres legalizacji tylko Nie można zalegalizować licznika wmontowanego w rurę mieszkania, więc za 5 lat i tak musimy kupić nowe liczniki, bo przecież nie będziemy ich wyciągać, zakręcać wodę na kilka dni i dawać do legalizacji. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-11 11:33:49 | |
Autor: Krzysztof Jodłowski | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Nie można zalegalizować licznika wmontowanego w rurę mieszkania, więc za Oczywiście, że można! Robi się to tak, że dostajesz w zamian inny i monter po prostu wymieni Ci Twój z nieważną na używany z ważną legalizacją. Będzie to np. zestaw z bloku obok. W ten sposób całe osiedle co 5 lat wymienia się wodomierzami. -- pozdrawiam Krzysztof Jodłowski |
|
Data: 2013-09-11 11:35:20 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 11:33, Krzysztof Jodłowski pisze:
Nie można zalegalizować licznika wmontowanego w rurę mieszkania, więc za Dobry pomysł, ale my wymieniamy wodomierze wszędzie "na hurra". No i już nie do zrealizowania. Jest jak jest, umowa podpisana, pozostaje mi tylko myśleć, czy wymienić, jak wymienić, i co dalej robić. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-11 12:04:01 | |
Autor: Maciej Bebenek | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
A czym ma rozliczaÄ? szklanÄ kulÄ ? W znanej mi wspĂłlnocie zrobiono taki myk: od globalnego zuĹźycia wody (mierzonego na wejĹciu do budynku) odejmuje siÄ zuĹźycie ewidencjonowane (z licznikĂłw), a pozostaĹoĹc dzieli siÄ na liczbÄ mieszkaĹcĂłw z mieszkaĹ bez licznikĂłw. teĹź wychodzÄ absurdalne kwoty, bo w tym jest np. woda do polewania trawnikĂłw. Ale... po roku wszyscy grzecznie przeszli na liczniki. A pozostaĹoĹÄ jest juĹź rĂłwno rozkĹadana na wszystkie mieszkania. |
|
Data: 2013-09-11 14:52:41 | |
Autor: Liwiusz | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
W dniu 2013-09-11 12:04, Maciej Bebenek pisze:
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote: UĹciĹlÄ - nie ma legalizowanego wodomierza zakupionego w konkretnej firmie. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-09-11 15:03:47 | |
Autor: Krzysztof Jodłowski | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Uściślę - nie ma legalizowanego wodomierza zakupionego w konkretnej firmie. Nie do końca tak. Nie będzie rozliczać jeśli mieszkaniec nie będzie miał legalizowanego wodomierza współpracującego z radiowym system pomiarowym i rozliczeniowym firmy, która będzie to rozliczać (firmy zewnętrznej lub Spółdzielni). -- pozdrawiam Krzysztof Jodłowski |
|
Data: 2013-09-11 23:28:22 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
On Wed, 11 Sep 2013, Maciej Bebenek wrote:
W znanej mi wspólnocie zrobiono taki myk: od globalnego zużycia wody I dlatego o ile wiem, taka "metoda" nie jest dopuszczalna, AFAIR (aczkolwiek "z głowy czyli z niczego") są na to również wyroki. Przyczyna jest prosta - również w przypadku rozliczania kiedy wszyscy mają liczniki "suma liczników" *nie* pokrywa się ze wskazaniem licznika sumy, i to co najmniej z dwu różnych powodów. Zakładanie że można obciążać ryczaltowców *całą* kwotą różnicy jest więc bezzasadne. Ale... po roku wszyscy grzecznie przeszli na liczniki. Niejeden bezprawny i nieuzasadniony czym w .pl "przechodzi" :> A pozostałość jest Co doskonale dowodzi wniosku wyżej. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-09-12 12:33:55 | |
Autor: Adam Wysocki | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:
Przyczyna jest prosta - również w przypadku rozliczania kiedy wszyscy Ok, jeden powód to trawniki. A drugi? Nie startowanie liczników poniżej pewnego przepływu? -- "zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce" http://www.chmurka.net/ |
|
Data: 2013-09-12 17:33:34 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
Użytkownik "Adam Wysocki" <gof@somewhere.invalid> napisał w wiadomości news:gof.psp.1378989235news.chmurka.net...
Przyczyna jest prosta - również w przypadku rozliczania kiedy wszyscyOk, jeden powód to trawniki. A drugi? Nie startowanie liczników poniżej Tak. No i sumowanie się błędów - żaden przecież nie mierzy dokładnie. |
|
Data: 2013-09-13 01:03:41 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Nakaz zakupu wodomierzy z konkretnej firmy | |
On Thu, 12 Sep 2013, Adam Wysocki wrote:
Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote: Tudzież mycie klatki schodowej, remonty i podobne, a także straty wody wynikłe z różnych przyczyn, awarii "własnej wspólnej" sieci nie wyłączając. A drugi? Nie startowanie liczników poniżej Bardziej to co Robert napisał - zupełnie niedziwna rozbieżność pomiarowa, niedziwna bo mieszcząca się w tolerancji. "Próg startu" jest częścią tej rozbieżności :) pzdr, Gotfryd |