Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Nalot rdzy na napędzie

Nalot rdzy na napędzie

Data: 2010-04-01 10:14:10
Autor: MichałG
Nalot rdzy na napędzie
Max pisze:
Słuchajcie jest jakiś środek do usuwania tego syfu wlewam do słoika zostawiam na 2h czy noc wyjmuje i łańcuch jest jak dopiero kupiony ze sklepu ?

Czego używacie do czyszczenia takich nalotów ?

Niczego.
Smarujemy olejem do łańcuchów i jeżdzimy.
PozdrawiaMy
Michał ;)

Data: 2010-04-01 03:21:40
Autor: Michał Wolff
Nalot rdzy na napędzie
On 1 Kwi, 10:14, MichałG <grodm...@wp.pl> wrote:

Niczego.
Smarujemy olejem do a cuch w i je dzimy.
PozdrawiaMy
Micha ;)

To nie takie oczywiste. Po zimie kupiłem i założyłem nowy łańcuch
HG-53. Był uzywany krótko i to w miarę dobrych warunkach (już wiosną).
Smarowany jest poprawnie, działa dobrze natomiast właściwie na całej
długości (po bokach na blaszkach) jest zardzewiały, po smarowaniu to
wcale nie znika. Znaczenia większego dla używalności to nie ma (chyba
że przełoży się z czasem na wytrzymałość) - niemniej jest to dziwne i
nie najlepiej świadczy o tym łańcuchu, wcześniej nic takiego nie
miałem na żadnym łańcuchu, a jeździłem w dużo gorszych warunkach.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2010-04-01 13:07:23
Autor: Max
Nalot rdzy na napędzie
Michał Wolff pisze:
On 1 Kwi, 10:14, MichałG <grodm...@wp.pl> wrote:

Niczego.
Smarujemy olejem do a cuch w i je dzimy.
PozdrawiaMy
Micha ;)

To nie takie oczywiste. Po zimie kupiłem i założyłem nowy łańcuch
HG-53. Był uzywany krótko i to w miarę dobrych warunkach (już wiosną).
Smarowany jest poprawnie, działa dobrze natomiast właściwie na całej
długości (po bokach na blaszkach) jest zardzewiały, po smarowaniu to
wcale nie znika. Znaczenia większego dla używalności to nie ma (chyba
że przełoży się z czasem na wytrzymałość) - niemniej jest to dziwne i
nie najlepiej świadczy o tym łańcuchu, wcześniej nic takiego nie
miałem na żadnym łańcuchu, a jeździłem w dużo gorszych warunkach.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Dokładnie ten efekt mam ... Tylko po bokach.

Pozdrawiam

Data: 2010-04-01 05:17:30
Autor: Michał Wolff
Nalot rdzy na napędzie
On 1 Kwi, 13:07, Max <kgs...@icpnet.pl> wrote:

Dokładnie ten efekt mam ... Tylko po bokach.

No to dziwne to jest mocno. Może trafiliśmy akurat na partię łańcuchów
z taką wadą?
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2010-04-01 13:52:29
Autor: Michał 'miok' Rzeźnik
Nalot rdzy na napędzie
On 1 Kwi, 14:17, Michał Wolff <m-wo...@wp.pl> wrote:
On 1 Kwi, 13:07, Max <kgs...@icpnet.pl> wrote:

> Dokładnie ten efekt mam ... Tylko po bokach.

No to dziwne to jest mocno. Może trafiliśmy akurat na partię łańcuchów
z taką wadą?
Moj HG-53 nabawil sie tego samego. Po myciu woda ze studni:). Model
sprzed kilku lat, mozliwe ze od kiedy powstala grupa Deore.

Data: 2010-04-01 16:50:21
Autor: MichałG
Nalot rdzy na napędzie
Michał Wolff pisze:
On 1 Kwi, 13:07, Max <kgs...@icpnet.pl> wrote:

Dokładnie ten efekt mam ... Tylko po bokach.

No to dziwne to jest mocno. Może trafiliśmy akurat na partię łańcuchów
z taką wadą?

Moze. A może po prostu wykonane z porządnej stali (jakby mniej w to wierze...). Stal narzędziowa jest rdzewna jak najbardziej.....

Pozdrawiam
Michał

Data: 2010-04-01 10:27:44
Autor: Max
Nalot rdzy na napędzie
MichałG pisze:
Czego używacie do czyszczenia takich nalotów ?

Niczego.
Smarujemy olejem do łańcuchów i jeżdzimy.
PozdrawiaMy
Michał ;)

Ok dzięki ...

Pozdrawiam

Nalot rdzy na napędzie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona