Data: 2010-06-28 21:53:50 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
Namiot GOPR-u pod Tarnicą - nie będzie. | |
Witam
Dziś w wiadomościach w radio przekazali, że z powodu braku środków finansowych nie będzie w tym roku sezonowego namiotu GOPR na Przełęczy Goprowców pod Tarnicą w Bieszczadach. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x5351FDE3 [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
|
Data: 2010-06-28 22:24:40 | |
Autor: J_K_K | |
Namiot GOPR-u pod Tarnicą - nie będzie. | |
Użytkownik "Zbynek Ltd." <sp2scf.spamstoper@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i0aulp$kfp$1news.onet.pl...
nie będzie w tym roku sezonowego namiotu GOPR na No ładnie :-( Aczkolwiek - czy dużo poważnych interwencji notowali ostatnio w tym rejonie, w sezonie wakacyjnym ? Pzdr JKK |
|
Data: 2010-06-29 11:01:01 | |
Autor: Jar | |
Namiot GOPR-u pod Tarnicą - nie będzie. | |
Dziś w wiadomościach w radio przekazali, że z powodu braku środków Przykre,z drugiej strony trzeba pamiętać, że ten letni posterunek to stara tradycja,z czasów gdy nie tylko o zasięgu sieci, ale w ogóle o komórkach w górach mowy nie było i jedynym sposobem wezwania pomocy było dotuptanie z buta do cywilizacji z telefonem.Przy czym [dla przypomnienia] jeszcze na początku l. 90-tych ubiegłego wieku znalezienie we wiosce w Bieszczadach telefonu było sprawą niebanalną i był to aparat na korbę [sam wzywałem nocą w Lutowiskach pogotowie z takiego] lub trzeba sie było fatygować całymi kilometrami na pocztę, gdzie była łącznica na wtyczki. Jesli ktoś za przeproszeniem noge skręci, to nie umrze bez tego posterunku. A przy poażniejszych akcjach [poszukiwania, szybki transport do szpitala] pewnie i tak potrzebne byłoby wsparcie z Ustrzyk G. [terenówki, kłady]. W omawiany rejon można szybko dotrzeć przez Wołosate, czy pod samą Tarnicę, czy w rejon Halicza od Przełęczy Bukowskiej. Pozdrawiam -J. -- |
|
Data: 2010-06-29 02:28:11 | |
Autor: Grzegorz Jendrzej | |
Namiot GOPR-u pod Tarnicą - nie będzie. | |
i dobrze ze nie bedzie a po co to kumu? w góry sie idzie odpoczać od
ludzisk i zgiełku a ni po to by na każdym kroku był punkt opatrunkowy, schronisko, ciepła zupka, kosze na śmieci etc. kiedyś jedziło si ew Bieszczady - w góry dzikie i mało chodzone przez ludzi, teraz trzeba jezdzic na Ukraine by tego posmakować oby i tam się nie zmieniło bo jest super, nie ma szlaków, ani niedzielnych turystów, każdy kto chce sie sprawdzić lub po prostu odpocząć od cywilizacji moze jechać i wypocząć na łonie natury. W polskich bieszczadach na połoninach mamy już nie sciezki w trawie jak ja to pamiętam ale wydeptane drogi o szerokosci 2 metrów. |
|
Data: 2010-06-29 11:44:41 | |
Autor: Stan | |
Namiot GOPR-u pod Tarnicą - nie będzie. | |
W dniu 2010-06-29 11:28, Grzegorz Jendrzej pisze:
kiedyś jedziło si ew Bieszczady - w góry dzikie i mało chodzone przez Akurat szlaków (znakowanych) na Ukrainie to już tak mało nie ma. Oczywiście to nie to samo co w naszych górach gdzie każdym grzbiecikiem i dolinką biegnie jakiś szlak albo ścieżka edukacyjna/gminna/konna itp. W takich np Gorganach jest już całkiem pokaźna sieć dość dobrze oznakowanych szlaków a ciągle przybywają nowe: http://www.stezhky.org.ua/Content/Rozdorizhya/Marshruty1.gif W innych pasmach też jest trochę szlaków, szczególnie na głównych grzbietach i na trasach doprowadzających do nich. |
|
Data: 2010-06-29 13:39:04 | |
Autor: rAzor | |
Namiot GOPR-u pod Tarnicą - nie będzie. | |
Użytkownik Grzegorz Jendrzej napisał:
i dobrze ze nie bedzie a po co to kumu? w góry sie idzie odpoczać od Przepraszam, ale pieprzysz jak mały Kazio po dużym piwie. Przesadzasz, przerysowujesz, a wypadki chodzą po ludziach. Chodzi tylko o tę jedną placówkę, a nie jakąś megastrukturę. -- "..because *this time* is all you have..." |
|
Data: 2010-06-29 13:51:48 | |
Autor: Przesmiewca | |
Namiot GOPR-u pod Tarnicą - nie będzie. | |
Grzegorz Jendrzej <grzegorz.jendrzej@gmail.com> napisał(a):
i dobrze ze nie bedzie a po co to kumu? w góry sie idzie odpoczać od Rozumiem, ze oczekujesz od Bieszczad samotnosci i wyizolowania, ale jednoczesnie odnosze wrazenie, ze wszystko chcialbys pod siebie. Gory sa dla wszystkich i nie kazdy oczekuje tego samego. Tez wole dzicz i samotnosc, ale rozumiem potrzebe tworzenia takich punktow, bo nie kazdy moze byc takim wytrawnym piechurem jak Ty czy ja. Nie mozesz zabronic chodzenia w gory nawet staruszkom - a im taki punkt z pewnoscia moze sie przydac. |
|
Data: 2010-06-29 16:41:19 | |
Autor: Paweł Pontek | |
gory dla ludzi, czy ludzie dla gor ? | |
Przesmiewca pisze:
Gory sa dla wszystkich i nie kazdy oczekuje tego samego. "A ja - jeśli Pan pozwoly", uważam, że góry powinny być dla tych, którzy potrafią z nich skorzystać? Dostosowywanie gór do potrzeb jak najszerszej grupy osób powoduje rozbudowę infrastruktury, a to skolei powoduje, że góry tracą swój charakter oraz rodzi wiele patologii. Nie można jednocześnie mieć ciastka i zjeść ciastka. Lepiej, jeżeli to Ci, którzy z gór chcą skorzystać dostosują swoje umiejętności, siły, itp. do wymagań poruszania się po górach. Niektórzy nie mogą i nigdy nie będą mogli tego zrobić, bo tak naprawdę na tym im aż tak nie zależy (ot, urlopowa atrakcja), albo po prostu zdrowie lub wiek im na to nie pozwolą. Cóż, z wieloma ograniczeniami w życiu trzeba się po prostu pogodzić. Dla wygody jakiejś grupy ludzi, nie można w sposób nieodwracalny pozbywać się miejsc o szczególnym charakterze. Pozdrawiam, PABLO |
|
Data: 2010-06-29 20:22:28 | |
Autor: Przesmiewca | |
gory dla ludzi, czy ludzie dla gor ? | |
Paweł Pontek <ppontek@poczta.onet.pl> napisał(a):
Przesmiewca pisze: Ja to rozumiem, ale zakladanie jednego stanowiska gopru pod Tarnica trudno podciagnac pod to, co napisales powyzej. Komercjalizacji stanowcze nie, bezpieczenstwu w minimalnym wydaniu - tak. |
|
Data: 2010-06-30 08:38:31 | |
Autor: Tomasz Sójka | |
gory dla ludzi, czy ludzie dla gor ? | |
Dnia Tue, 29 Jun 2010 20:22:28 +0200, Przesmiewca napisał(a):
OK, ale dlaczego tyle innych pięknych gór jest pozbawionych tego minimum bezpieczeństwa? Żeby daleko nie szukać - choćby Połonina Caryńska?... Pzdr. Tomek |
|
Data: 2010-06-30 12:34:35 | |
Autor: Przesmiewca | |
gory dla ludzi, czy ludzie dla gor ? | |
Tomasz Sójka <t_sojka@02.pl> napisał(a):
OK, ale dlaczego tyle innych pięknych gór jest pozbawionych tego minimum To chyba dobrze, ze nie namnozyli takich punktow ?? Wybiera sie miejsce, w ktorym statystycznie najwieksze prawdopodobienstwo potrzebnej pomocy. Na polonine mozna wrecz wjechac wozem, na Tarnice juz nie bardzo. Poza tym taki punkt nikomu nie wadzi - tak jak nie wadza wiaty porozstawiane co jakis czas. Po co? |
|
Data: 2010-06-29 20:23:02 | |
Autor: rAzor | |
gory dla ludzi, czy ludzie dla gor ? | |
Użytkownik Paweł Pontek napisał:
Przesmiewca pisze: Śnięta makrelo, czyście poszaleli? -- "..because *this time* is all you have..." |
|
Data: 2010-06-29 22:32:34 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Namiot GOPR-u pod TarnicÄ - nie | |
Grzegorz Jendrzej <grzegorz.jendrzej@gmail.com> writes:
i dobrze ze nie bedzie a po co to kumu? w gĂłry sie idzie odpoczaÄ od Kosze na smieci to zupelnie inna bajka. One nie sa dla turystow, one sa dla srodowiska - zwlaszcza w miejscach uczeszczanych typu schroniska, lawki/stoliki itp. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-06-29 22:36:06 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
Namiot GOPR-u pod Tarnicą - nie będzie. | |
Witam
Krzysztof Halasa napisał(a) : Grzegorz Jendrzej <grzegorz.jendrzej@gmail.com> writes: No i dobrze. Środowisko bardzo sobie chwali wystawione kosze - tyle w nich pysznego jedzenia się wystawia ;-) -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x5351FDE3 [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
|
Data: 2010-06-29 22:47:43 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Namiot GOPR-u pod TarnicÄ - nie | |
"Zbynek Ltd." <sp2scf.spamstoper@poczta.onet.pl> writes:
No i dobrze. Ĺrodowisko bardzo sobie chwali wystawione kosze - tyle Trzeba zamykac o odpowiedniej godzinie :-) -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-06-29 21:44:19 | |
Autor: Grzegorz Jendrzej | |
Namiot GOPR-u pod Tarnicą - nie będzie. | |
kazdy powinien dostosować umiejętnosci do danych gór, a nie na odwrót
przystosowywać góry do umiejętności ludzi. W Tatrach jest coś takiego jak morskie oko, gdzie dojeżdża sie bryczką, lub innym badziewiem, dlaczego by tak nie dostosować dla staruszków doliny 5 stawów, asfaltowa mała drożka z linią tramwajową na prąd. Wkońcu wszyscy powinni mieć możliwość zobaczenia tej pięknej doliny. Żyjemy w czasach gdzie każdemu się wydaję że wszystko mu sie nalezy niezależnie od umiejętności i mozłiwości. Nawet dostęp do dzikich gór tylko w postaci cywilizowanej. :-) |
|
Data: 2010-06-30 07:58:49 | |
Autor: any | |
Namiot GOPR-u pod Tarnicą - nie będzie. | |
W dniu 2010-06-30 06:44, Grzegorz Jendrzej pisze:
Żyjemy w czasach gdzie... Tak a'propos czasów, w których żyjemy, to w jakich czasach powstała ceprostrada i kolejka na Kasprowy Wierch? -- pozdrawiam any "Wielki, bo Wam z oczu zszedł" - Wyspiański |
|
Data: 2010-06-30 09:30:07 | |
Autor: Olin | |
Namiot GOPR-u pod Tarnicą - nie będzie. | |
Dnia Wed, 30 Jun 2010 07:58:49 +0200, any napisał(a):
Tak a'propos czasów, w których żyjemy, to w jakich czasach powstała ceprostrada i kolejka na Kasprowy Wierch? I tak później niż droga jubileuszowa na Śnieżkę. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Tylko niewielu ludzi, którzy cierpią na kaszel, idzie do lekarza. Większość udaje się do teatru." Alec Guinness |
|
Data: 2010-06-30 04:23:39 | |
Autor: Marek | |
Namiot GOPR-u pod Tarnicą - nie będzie. | |
Olin napisał:
I tak później niż droga jubileuszowa na Śnieżkę. .... która jest, bo jest. Niewiele ułatwia. Czasem wjedzie tam jakiś ważniak, fura do szczytowych obiektów, czy kolarze w ramach zorganizowanych zawodów (po uzyskaniu zezwolenia). A mogłyby przecież jeździć tłumy cyklistów, skoro mogą do schronisk w dolinach :). Tłumom piechurów i tak wystarcza deptak wzdłuż łańcuchów (co nie znaczy, że nie interesują się Drogą Jubileuszową). Zimą jest na niej szlaban dla wszystkich, bo oblodzenie. -- Marek |
|
Data: 2010-06-30 05:11:06 | |
Autor: serak | |
Namiot GOPR-u pod Tarnicą - nie będzie. | |
Marek: 1. Zimą zamknięta nie dlatego, że oblodzenie, ale dlatego bo lawiny. Oblodzenie jest wzdłuż łancuchów groźniejsze, a nikt nie zamyka tego szlaku. 2. Rowerzysci niekoniecznie, bo wprowadzono (nie wiem czy w tym sezonie też tak bedzie) ruch jednkierunkowy. Zejscie Jubileuszową. |
|
Data: 2010-06-30 09:35:55 | |
Autor: Marek | |
Namiot GOPR-u pod Tarnicą - nie będzie. | |
http://tiny.pl/ht3z3
Czyżby parkowcy ukrywali przed turystami rzeczywisty powód? ;) Ostrzegawczych szachownic tam nie widziałem. Niewykluczone jednak, że pojawiają się w warunkach rzeczywistego zagrożenia. A przy łańcuchach po poślizgu jest się przynajmniej czego złapać, choć kilka dni przed zrobieniem tego zdjęcia GOPR wyciągał z kotła Łomniczki czeskiego turystę, który nie miał dość refleksu. Na Drodze Jubileuszowej śnieg miejscami niweluje poziom i poślizg bez czekana w ręku musi się skończyć grubo poniżej. Jako rowerzystę i skiturystę wkurza mnie to ograniczenie, bo jeżdżąc tam ostrożnie, z szacunkiem dla innych turystów, tworzę warunki erozji turystycznej o niemal zerowej wartości. I zerowe zagrożenie dla innych. A trochę głupio nie móc korzystać z drogi jezdnej, będąc tam pojazdem kołowym. Ale rozumiem okoliczności. Nie sposób bowiem oddzielić przepisem turystów w tradycyjnym rozumieniu tego słowa od popapranych adrenaliniarzy, którzy swego czasu załatwili już także (negatywnie) dostęp rowerzystów do Morskiego Oka. -- Marek |
|
Data: 2010-06-30 23:20:00 | |
Autor: any | |
Namiot GOPR-u pod Tarnicą - nie będzie. | |
W dniu 2010-06-30 09:30, Olin pisze:
I tak później niż droga jubileuszowa na Śnieżkę.Miast zgrabnej wolty w niegóry zamierzałem raczej skierować uwagę mego przedpiścy na fakt, iż gross preclowiczów wiek matuzalemowy ma dopiero w odległej perspektywie pozdrawiam any "Wielki, bo Wam z oczu zszedł" - Wyspiański |