Data: 2019-01-28 08:23:35 | |
Autor: boukun | |
Napastnik miał powiedzieć w prokuraturze, że dziewczyna i jej ojciec "wrabiają go w napady z bronią w ręku" | |
Do rzekomych zeznań Stefana W. dotarł tygodnik "Sieci". Nożownik z Gdańska dzień po ataku miał opowiadać w prokuraturze historię swojego życia. Twierdził, że w czasach młodości, kiedy był leczony psychiatrycznie (miał wtedy 12 i 14 lat), poznał dziewczynę, która później została prokuratorem. Przeciwny ich związkowi miał być jej ojciec, który zajmował wysokie stanowisko w ministerstwie sprawiedliwości.
Jak zweryfikowali to śledczy, prokurator o nazwisku podawanym przez Stefana W. to osoba, która sporządzała akt oskarżenia przeciwko niemu po napadach na bank. Napastnik miał powiedzieć w prokuraturze, że dziewczyna i jej ojciec "wrabiają go w napady z bronią w ręku". Wyjaśnienia te są "bełkotliwe" i "niespójne", zdaniem śledczych. https://wiadomosci.wp.pl/zaskakujace-wyjasnienia-stefana-w-po-ataku-na-adamowicza-6343295345317505a https://wiadomosci.wp.pl/zaskakujace-wyjasnienia-stefana-w-po-ataku-na-adamowicza-6343295345317505a ZZZ Z KOŚCIEREZYNY 26 min. temu Zapytam inaczej, kto wówczas uwierzył śp. Lepperowi o talibach w Kiejkutach ? NIKT !!!!!!!!! a ci co wiedzieli, że to prawda (Kwaśniewski Miller, służby wojskowe) zrobili z Niego wariata !!!! W sprawie zabójstwa Adamowicza pojawia się coraz więcej znakow zapytania. |
|