|
Data: 2014-12-07 12:34:07 |
Autor: Zbych |
Napęd floppa 1.44 pod USB i kwestia MS-DOS |
On 07.12.2014 05:33, Pszemol wrote:
Jak wiadomo, MS-DOS nie miał wbudowanej obsługi USB...
Zmieniam właśnie peceta w labie elektronicznym z takiego co
miał wsparcie dla floppa 1.44Mb i teraz będę miał floppa USB
(zewnętrznego). Czy w pewnych starych projektach używających
systemu MS-DOS i bootujących peceta z floppa będę mógł
takiego napędu USB użyć do wystartowania peceta czy może
trzeba będzie jakoś kombinować z bootowalnym pendrivem USB?
Bootowalny pendrive z dosem jest chyba prostszy i szybszy niż flopp na usb. Do tego możesz też dołożyć drivery do hosta usb pod dos:
http://www.scribd.com/doc/28247213/Cypress-DOS-Driver-User-s-Guide
|
|
|
Data: 2014-12-07 08:03:33 |
Autor: Pszemol |
Napęd floppa 1.44 pod USB i kwestia MS-DOS |
"Zbych" <zbych@onet.pl> wrote in message news:54843b2f$0$2151$65785112news.neostrada.pl...
On 07.12.2014 05:33, Pszemol wrote:
Jak wiadomo, MS-DOS nie miał wbudowanej obsługi USB...
Zmieniam właśnie peceta w labie elektronicznym z takiego co
miał wsparcie dla floppa 1.44Mb i teraz będę miał floppa USB
(zewnętrznego). Czy w pewnych starych projektach używających
systemu MS-DOS i bootujących peceta z floppa będę mógł
takiego napędu USB użyć do wystartowania peceta czy może
trzeba będzie jakoś kombinować z bootowalnym pendrivem USB?
Bootowalny pendrive z dosem jest chyba prostszy i szybszy niż flopp na usb. Do tego możesz też dołożyć drivery do hosta usb pod dos:
http://www.scribd.com/doc/28247213/Cypress-DOS-Driver-User-s-Guide
Dzięki Zbych! A masz może warty do polecenia program który zrobi mi
bootowalnego pendrajwa usb co by dało się do MS-DOS z niego bootnąć?
|
|
|
Data: 2014-12-07 16:26:18 |
Autor: Jacek Maciejewski |
Napęd floppa 1.44 pod USB i kwestia MS-DOS |
Dnia Sun, 7 Dec 2014 08:03:33 -0600, Pszemol napisał(a):
Dzięki Zbych! A masz może warty do polecenia program który zrobi mi
bootowalnego pendrajwa usb co by dało się do MS-DOS z niego bootnąć?
IMO każdy jedem się nada. Ostatnio polecano:
http://www.pendrivelinux.com/universal-usb-installer-easy-as-1-2-3/
Ja zwykle używam Unetbootin.
--
Jacek
|
|
|
Data: 2014-12-07 12:51:15 |
Autor: J.F. |
Napęd floppa 1.44 pod USB i kwestia MS-DOS |
Dnia Sun, 07 Dec 2014 12:34:07 +0100, Zbych napisał(a):
On 07.12.2014 05:33, Pszemol wrote:
Jak wiadomo, MS-DOS nie miał wbudowanej obsługi USB...
Zmieniam właśnie peceta w labie elektronicznym z takiego co
miał wsparcie dla floppa 1.44Mb i teraz będę miał floppa USB
(zewnętrznego). Czy w pewnych starych projektach używających
systemu MS-DOS i bootujących peceta z floppa będę mógł
takiego napędu USB użyć do wystartowania peceta czy może
trzeba będzie jakoś kombinować z bootowalnym pendrivem USB?
Bootowalny pendrive z dosem jest chyba prostszy i szybszy niż flopp na usb.
O ile plyta obsluzy.
Do tego możesz też dołożyć drivery do hosta usb pod dos: http://www.scribd.com/doc/28247213/Cypress-DOS-Driver-User-s-Guide
a kiedys jeszcze mialem zagwozdke z windows NT - instalator wystartuje
z CD, ale potem koniecznie domaga sie dyskietki z driverami. Nic innego.
z USB tez zacznie sie bootowac, ale nie skonczy - gdzies tam wkrotce
startuje jakies NT w wersji mini i dalej nie pociagnie.
J.
|
|
Data: 2014-12-07 13:30:16 |
Autor: Zbych |
Napęd floppa 1.44 pod USB i kwestia MS-DOS |
On 07.12.2014 12:51, J.F. wrote:
Dnia Sun, 07 Dec 2014 12:34:07 +0100, Zbych napisał(a):
On 07.12.2014 05:33, Pszemol wrote:
Jak wiadomo, MS-DOS nie miał wbudowanej obsługi USB...
Zmieniam właśnie peceta w labie elektronicznym z takiego co
miał wsparcie dla floppa 1.44Mb i teraz będę miał floppa USB
(zewnętrznego). Czy w pewnych starych projektach używających
systemu MS-DOS i bootujących peceta z floppa będę mógł
takiego napędu USB użyć do wystartowania peceta czy może
trzeba będzie jakoś kombinować z bootowalnym pendrivem USB?
Bootowalny pendrive z dosem jest chyba prostszy i szybszy niż flopp na
usb.
O ile plyta obsluzy.
Do tego możesz też dołożyć drivery do hosta usb pod dos:
http://www.scribd.com/doc/28247213/Cypress-DOS-Driver-User-s-Guide
a kiedys jeszcze mialem zagwozdke z windows NT - instalator wystartuje
z CD, ale potem koniecznie domaga sie dyskietki z driverami.
Nic innego.
z USB tez zacznie sie bootowac, ale nie skonczy - gdzies tam wkrotce
startuje jakies NT w wersji mini i dalej nie pociagnie.
Przecież to nie jest do bootowania, tylko do osbługi USB jak już system wystartuje - po to żeby nie przenosić danych na dyskietach (no chyba, że mamy pod tym dosem skonfigurowaną sieć).
|
|