Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   "Napieralski oszukuje albo ktoś go oszukał".

"Napieralski oszukuje albo ktoś go oszukał".

Data: 2011-09-19 21:45:26
Autor: Przemysław W
"Napieralski oszukuje albo ktoś go oszukał".
- To, co przedstawił pan Napieralski, jest zaskakujące i bardzo mocno uderzy w kieszenie znaczących i to nie najbogatszych grup społecznych. Więc albo Napieralski chce oszukać Polaków mówiąc, że zabierze tylko najbogatszym, albo ktoś jego oszukał - powiedział w "Faktach po Faktach" minister finansów Jacek Rostowski, odnosząc się do konferencji szefa SLD, na której zapowiedział, że wie jak w budżecie zaoszczędzić 20 mld zł.
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Grzegorz Napieralski zaprezentował plan oszczędności, które według jego partii mają przynieść 20 miliardów złotych. Zapytany przez dziennikarzy, nie był jednak w stanie dokładnie odpowiedzieć, ile będą kosztować obietnice wyborcze jego partii, a także ile właściwie wynosi deficyt budżetowy.


Według niego sposobów na oszczędności jest kilka: likwidacja IPN, funduszu kościelnego i CBA. Ponadto lewica chce obciąć budżet kancelarii prezydenta, premiera, Sejmu i Senatu o 20 procent; zrezygnować z nauczania religii w szkołach i wycofać polskie wojsko z Afganistanu. Wszystkie te propozycje mają przynieść około trzech miliardów złotych oszczędności. Dodatkowo Sojusz chce obciąć zatrudnienie urzędników o 10 procent, zreformować KRUS, aby najbogatsi rolnicy płacili normalne składki i ograniczyć "becikowe" i "ulgę prorodzinną oraz opodatkować banki, utworzyć fundusz na wypadek kryzysów i obniżyć akcyzę na tytoń i alkohol.

Dziwne propozycje

Minister Rostowski odniósł się kolejno do każdej z tych propozycji. - Jeśli chodzi o likwidację CBA i IPN to jest to właśnie kwota ok. 1 mld zł, religia poza szkołą to też ok 1 mld. Natomiast nieporozumieniem jest 1,2 mld z powodu zakończenia misji w Afganistanie, bo budżet wojska jest ustalony na poziomie 1,95 proc. PKB. Jeśli zatem te pieniądze nie zostaną wydane na wojsko w Afganistanie, to zostaną wydane na wojsko w Polsce. Z kolei propozycja obniżenia ulgi prorodzinnej i "becikowego" (zdaniem SLD 2,4 mld zł oszczędności) byłoby możliwe, jeśli zabralibyśmy tę ulgę w rodzinach zarabiających łącznie powyżej 4,3 tys. zł. miesięcznie. Moim zdaniem to nie są najbogatsi Polacy - analizował minister.

I dodał, że ograniczenie tych ulg tylko najbogatszym, czyli zarabiającym powyżej 32 proc. progu podatkowego "to byłyby dużo mniejsze pieniądze dla budżetu".

To nie wszystko

Zdaniem Rostowskiego Grzegorz Napieralski próbuje też uderzyć w rolników. - Mówi, że chce zaoszczędzić 1,5 mld na KRUS. Chodzi o rolników najlepiej sytuowanych. Zatem jeśli byśmy chcieli wykluczyć rolników o gospodarstwie powyżej 20 ha to kosztowałoby ich to 1300 zł miesięcznie, jeśli rolnik miałby 30 ha ziemi ten koszt rośnie do niemal 2,5 tys. zł. Moim zdaniem to nie są najbogatsi rolnicy i obszarnicy. Problem polega na tym, że te oszczędności są kompletnie fikcyjne, albo pan Napieralski rzeczywiście ma takie plany - powiedział Rostowski.

Za nierealne szef resortu finansów uznał też oszczędności na akcyzie na alkohol i papierosy.

Nie żałuje

Jacek Rostowski odniósł się też do swojej wypowiedzi w Parlamencie Europejskim. Podczas debaty na temat kryzysu euro 14 września Rostowski stwierdził, że Europa jest dziś w niebezpieczeństwie, a jeśli rozpadnie się strefa euro, to i UE tego szoku długo nie przetrwa. Przywołał też swą niedawną, prywatną rozmowę z "prezesem wielkiego polskiego banku", pracującym w ministerstwie za czasów transformacji w Polsce. Miał on mu powiedzieć, że po takich wstrząsach gospodarczych i politycznych, jakie teraz dotykają Europę, "rzadko się zdarza, by po 10 latach nie było także katastrofy wojennej". I - jak mówił minister - ten prezes banku dodał, że "poważnie się zastanawia nad tym, by uzyskać dla dzieci zieloną kartę w USA".

Dziś pytany o tamte słowa odpowiedział. - Nie żałuję tej wypowiedzi. Mówiłem o perspektywie 10 lub 15 lat. Ta wypowiedź nie wystraszyła Unii Europejskiej, ale została wykorzystana w kampanii. Moja wypowiedź miała na celu zmobilizowanie polityków europejskich, żeby wzięli się do roboty i żeby nie nastąpiła katastrofa o której mówiłem, czyli rozpad strefy euro, ewentualny rozpad UE i później po 10 lub więcej latach możliwość zagrożenia wojną. To wypowiedź odniosła efekt, bo podczas obrad Ecofinu we Wrocławiu uzgodniliśmy tzw. sześciopak - zauważył minister.

mn/tr




http://www.tvn24.pl/0,1717947,0,1,napieralski-oszukuje-albo-ktos-go-oszukal,wiadomosc.html



Przemek

--

Jarosław Kaczyński przeprosił na antenie TVP Info za swoją wypowiedź,
 jakoby posłowie PSL opowiedzieli się za legalizacją miękkich narkotyków.

Adam Hofman i Tomasz Poręba politycy PiS przyznają, że mówili nieprawdę twierdząc,
 iżPlatforma Obywatelska ma bądź to 'zerowy udział' w niektórych inwestycjach..

Data: 2011-09-20 19:00:22
Autor: HeÂŽSk
"Napieralski oszukuje albo ktoś go oszukał".
On Mon, 19 Sep 2011 21:45:26 +0200, Przemysław W <brońmy RP przed
pisem@op.pl> wrote:

- To, co przedstawił pan Napieralski, jest zaskakujące i bardzo mocno uderzy w kieszenie znaczących i to nie najbogatszych grup społecznych. [...]

 rozdawnictwo przedwyborcze kwitnie. kto da wiecej? kto da wiecej?
 nikt nie odpowiada na pytanie: kto za to zaplaci.  moj pomysl wyprzedza napieralskiego o kilka dlugosci ogierow
 prowansalskich. zlikwidowac senat, ograniczyc ilosc poslow do
 ilosc wojewodztw x 2, zlikwidowac urzad prezydenta, zlikwidowac
 panstwowe czyli z naszych podatkow dotacje dla partii politycznych.
 proponuje by "oszczednosci" dumni wodzowie zbieraniny nazywanej
 partiami zaczeli od siebie, a nie siegali nie do swoich kieszeni. --

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam !
http://www.drogizaufania.pl/
http://dadrl.pl/

"Napieralski oszukuje albo ktoś go oszukał".

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona