W dniu 2011-10-05 08:00, Przemysław W pisze:
Filmik na YouTube. Napis na dole ekranu "Komitet wyborczy SLD". Na
fotelu Katarzyna Lenart, numer 24 z lubelskiej listy Sojuszu do Sejmu.
Rozchyla nogi. Zrzuca krawat, potem marynarkę i rozpina białą bluzkę.
Zostaje w różowym staniku. Ale też go zdejmuje. Na biuście pokazuje się
napis "censored" (ocenzurowano). I hasło:"Chcesz więcej? Głosuj na SLD!
Tylko my możemy więcej". O filmiku napisał portal polskatimes.pl
Odpowiadam na hasło: "Tak, chcę więcej". Chcę, żeby pani Katarzyna
pokazała wszystko, co ma. I w ten sposób potwierdziła, że kobiety mają
wyborcom do zaoferowania tylko uśmiech i ciało. Chcę, żeby pani
Katarzyna powiedziała wprost: "Niczym nie mogę się zareklamować, to
zdejmuję stanik".
Dno i dziesięć metrów mułu.
To cenny głos w dyskusji o równych prawach kobiet i mężczyzn, którą
zaczęła "Gazeta" w ramach cyklu "Energia kobiet". A także w prowadzonej
przez SLD debacie, by kobiet nie postrzegać jak obiektów seksualnych.
No kiedy właśnie po tym p.Lenart nie pokazała nic więcej poza swoim ciałem. To jest obiekt seksualny. Ale dno.
To naprawdę niezwykle ważne, by teraz - w ramach promocji kobiet na
listach wyborczych - pokazywać, do czego się nadają.
No i to pokazuje, do czego się nadają.
--
| TOMASZEK te miejsca omija:
| gazeta.pl*tvn24.pl*facebook.pl*nk.pl
| Niestety, Polska to kraj totalitarny :(