Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Naprawa drobnych wgnieceń, gdzie?

Naprawa drobnych wgnieceń, gdzie?

Data: 2015-05-19 13:31:46
Autor: Pawel Muszynski
Naprawa drobnych wgnieceń, gdzie?
W dniu 2015-05-19 o 10:35, Michał Jankowski pisze:
Gdzie w Warszawie jest warsztat zajmujący się naprawą drobnych wgnieceń,
takich "dołków" od oparcia drzwi o słupek na parkingu czy stuknięcia
czymś w dach (albo od gradu)? Kiedyś mi bardzo ładnie kilka takich
śladów wyprostowali w warsztaciku w garażu na rogu Karmelickiej i
Nowolipia, ale z tego co widzę, już ich tam chyba nie ma...

Ja nabyłem kiedyś urządzenie Ding King na allegro za kilkadziesiąt zł i z tym i suszarką takie drobiazgi się pięknie wyciagało


Paweł

Data: 2015-05-19 05:10:48
Autor: kogutek444
Naprawa drobnych wgnieceń, gdzie?
W dniu wtorek, 19 maja 2015 13:31:48 UTC+2 użytkownik Pawel Muszynski napisał:
W dniu 2015-05-19 o 10:35, Michał Jankowski pisze:
> Gdzie w Warszawie jest warsztat zajmujący się naprawą drobnych wgnieceń,
> takich "dołków" od oparcia drzwi o słupek na parkingu czy stuknięcia
> czymś w dach (albo od gradu)? Kiedyś mi bardzo ładnie kilka takich
> śladów wyprostowali w warsztaciku w garażu na rogu Karmelickiej i
> Nowolipia, ale z tego co widzę, już ich tam chyba nie ma...
>
Ja nabyłem kiedyś urządzenie Ding King na allegro za kilkadziesiąt zł i z tym i suszarką takie drobiazgi się pięknie wyciagało


Paweł

Pomysł fajny ale nie podoba mi się usuwanie kleju. Za długo trwa. Całkiem możliwe ze sprytny przyrząd z wieloma magnesikami neodymowymi byłby lepszy i szybszy.

Data: 2015-05-19 15:31:03
Autor: T.
Naprawa drobnych wgnieceń, gdzie?
W dniu 2015-05-19 o 14:10, kogutek444@gmail.com pisze:
W dniu wtorek, 19 maja 2015 13:31:48 UTC+2 użytkownik Pawel Muszynski napisał:
W dniu 2015-05-19 o 10:35, Michał Jankowski pisze:
Gdzie w Warszawie jest warsztat zajmujący się naprawą drobnych wgnieceń,
takich "dołków" od oparcia drzwi o słupek na parkingu czy stuknięcia
czymś w dach (albo od gradu)? Kiedyś mi bardzo ładnie kilka takich
śladów wyprostowali w warsztaciku w garażu na rogu Karmelickiej i
Nowolipia, ale z tego co widzę, już ich tam chyba nie ma...

Ja nabyłem kiedyś urządzenie Ding King na allegro za kilkadziesiąt zł i
z tym i suszarką takie drobiazgi się pięknie wyciagało


Paweł

Pomysł fajny ale nie podoba mi się usuwanie kleju. Za długo trwa. Całkiem możliwe ze sprytny przyrząd z wieloma magnesikami neodymowymi byłby lepszy i szybszy.


Rozumiem, że te magnesy neodymowe byś przecinakiem odrywał? :-)
T.

Data: 2015-05-19 15:34:29
Autor: kogutek444
Naprawa drobnych wgnieceń, gdzie?
W dniu wtorek, 19 maja 2015 15:31:08 UTC+2 użytkownik T. napisał:
W dniu 2015-05-19 o 14:10, kogutek444@gmail.com pisze:
> W dniu wtorek, 19 maja 2015 13:31:48 UTC+2 użytkownik Pawel Muszynski napisał:
>> W dniu 2015-05-19 o 10:35, Michał Jankowski pisze:
>>> Gdzie w Warszawie jest warsztat zajmujący się naprawą drobnych wgnieceń,
>>> takich "dołków" od oparcia drzwi o słupek na parkingu czy stuknięcia
>>> czymś w dach (albo od gradu)? Kiedyś mi bardzo ładnie kilka takich
>>> śladów wyprostowali w warsztaciku w garażu na rogu Karmelickiej i
>>> Nowolipia, ale z tego co widzę, już ich tam chyba nie ma...
>>>
>> Ja nabyłem kiedyś urządzenie Ding King na allegro za kilkadziesiąt zł i
>> z tym i suszarką takie drobiazgi się pięknie wyciagało
>>
>>
>> Paweł
>
> Pomysł fajny ale nie podoba mi się usuwanie kleju. Za długo trwa. Całkiem możliwe ze sprytny przyrząd z wieloma magnesikami neodymowymi byłby lepszy i szybszy.
>

Rozumiem, że te magnesy neodymowe byś przecinakiem odrywał? :-)
T.

Dlaczego? Są małe magnesiki z otworem na śrubkę. Dużego nie oderwiesz ale kilka małych oderwiesz po kolei. Są metody polegające na przypawaniu, nie ma to nic wspólnego ze spawaniem, drutów i ciągnięciu za druty. Jak przypawać jeden drut to się urwie. A jak kilka to siła potrzebna do wyciągnięcia rozkłada się na wiele drutów i bez oderwania można wyciągnąć.

Data: 2015-05-20 00:51:42
Autor: Adam
Naprawa drobnych wgnieceń, gdzie?
W dniu 2015-05-20 o 00:34, kogutek444@gmail.com pisze:
(...)
Dlaczego? Są małe magnesiki z otworem na śrubkę. Dużego nie oderwiesz ale kilka małych oderwiesz po kolei. Są metody polegające na przypawaniu, nie ma to nic wspólnego ze spawaniem, drutów i ciągnięciu za druty. Jak przypawać jeden drut to się urwie. A jak kilka to siła potrzebna do wyciągnięcia rozkłada się na wiele drutów i bez oderwania można wyciągnąć.


Tak OT:

Swego czasu widziałem w jednym z zakładów ciekawe stojaki do przyrządów pomiarowych. Były używane przy frezarkach i szlifierkach magnetycznych. Mianowicie stopa statywu miała obracane pokrętło. W jednej pozycji trzymało jak cholera - nie dało się oderwać. W drugiej pozycji brak efektu magnetycznego. Chyba jakaś pokrywa zamykała strumień magnetyczny.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2015-05-20 01:20:56
Autor: BK
Naprawa drobnych wgnieceń, gdzie?
W dniu 2015-05-20 o 00:51, Adam pisze:

Swego czasu widziałem w jednym z zakładów ciekawe stojaki do przyrządów
pomiarowych. Były używane przy frezarkach i szlifierkach magnetycznych.
Mianowicie stopa statywu miała obracane pokrętło. W jednej pozycji
trzymało jak cholera - nie dało się oderwać. W drugiej pozycji brak
efektu magnetycznego. Chyba jakaś pokrywa zamykała strumień magnetyczny.


To było pewnie coś tego typu:
https://youtu.be/xMF71y_5VzY?t=2m1s

Pozdrawiam
BK

Data: 2015-05-20 10:21:51
Autor: Adam
Naprawa drobnych wgnieceń, gdzie?
W dniu 2015-05-20 o 01:20, BK pisze:
W dniu 2015-05-20 o 00:51, Adam pisze:

Swego czasu widziałem w jednym z zakładów ciekawe stojaki do przyrządów
pomiarowych. Były używane przy frezarkach i szlifierkach magnetycznych.
Mianowicie stopa statywu miała obracane pokrętło. W jednej pozycji
trzymało jak cholera - nie dało się oderwać. W drugiej pozycji brak
efektu magnetycznego. Chyba jakaś pokrywa zamykała strumień magnetyczny.


To było pewnie coś tego typu:
https://youtu.be/xMF71y_5VzY?t=2m1s


Zgadza się. Dzięki :)



--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2015-05-20 08:42:51
Autor: J.F.
Naprawa drobnych wgnieceń, gdzie?
Dnia Tue, 19 May 2015 15:34:29 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
W dniu wtorek, 19 maja 2015 15:31:08 UTC+2 użytkownik T. napisał:
Pomysł fajny ale nie podoba mi się usuwanie kleju. Za długo trwa.
Całkiem możliwe ze sprytny przyrząd z wieloma magnesikami
neodymowymi byłby lepszy i szybszy.

Rozumiem, że te magnesy neodymowe byś przecinakiem odrywał? :-)

Przy duzych i mocnych magnesach tak sie to konczy :-)

Dlaczego? Są małe magnesiki z otworem na śrubkę. Dużego nie
oderwiesz ale kilka małych oderwiesz po kolei.

Jesli jednak wgniecenie jest male, to duzy magnes nie pomoze i nie
"wyciagnie".

J.

Data: 2015-05-20 00:26:57
Autor: Tomasz Pyra
Naprawa drobnych wgnieceń, gdzie?
Dnia Tue, 19 May 2015 05:10:48 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
napisał(a):

 Całkiem możliwe ze sprytny przyrząd z wieloma magnesikami neodymowymi byłby lepszy i szybszy.

Za słabo się trzymają cienkiej blachy.

Ciekawe co dałoby się uzyskać za pomocą elektromagnesu który miałby tą
zaletę, że można go wyłączyć.
Na cienkość blachy jeszcze zawsze można spróbować coś podłożyć od środka,
chociaż wtedy to już równie dobrze można tłuc młotkiem :)

Data: 2015-05-20 00:54:51
Autor: Adam
Naprawa drobnych wgnieceń, gdzie?
W dniu 2015-05-20 o 00:26, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Tue, 19 May 2015 05:10:48 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
napisał(a):

  Całkiem możliwe ze sprytny przyrząd z wieloma magnesikami neodymowymi byłby lepszy i szybszy.

Za słabo się trzymają cienkiej blachy.

Ciekawe co dałoby się uzyskać za pomocą elektromagnesu który miałby tą
zaletę, że można go wyłączyć.
Na cienkość blachy jeszcze zawsze można spróbować coś podłożyć od środka,
chociaż wtedy to już równie dobrze można tłuc młotkiem :)

A czy moc "trzymania" przez magnes stały zależy od grubości materiału, do którego tenże magnes przyklejamy?


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2015-05-19 16:42:52
Autor: kogutek444
Naprawa drobnych wgnieceń, gdzie?
W dniu środa, 20 maja 2015 00:54:53 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
W dniu 2015-05-20 o 00:26, Tomasz Pyra pisze:
> Dnia Tue, 19 May 2015 05:10:48 -0700 (PDT), kogutek444@gmail.com
> napisał(a):
>
>>   Całkiem możliwe ze sprytny przyrząd z wieloma magnesikami neodymowymi byłby lepszy i szybszy.
>
> Za słabo się trzymają cienkiej blachy.
>
> Ciekawe co dałoby się uzyskać za pomocą elektromagnesu który miałby tą
> zaletę, że można go wyłączyć.
> Na cienkość blachy jeszcze zawsze można spróbować coś podłożyć od środka,
> chociaż wtedy to już równie dobrze można tłuc młotkiem :)

A czy moc "trzymania" przez magnes stały zależy od grubości materiału, do którego tenże magnes przyklejamy?


-- Pozdrawiam.

Adam

Raczej od odległości. bardzo cienka stal jeśli nie jest polakierowana ułoży się do magnesu i siłą będzie dużo większa od trzymania na lakierowanej stali. Na samochodzie grubość warstwy farby może psuć efekt mocnego przylegania. Mam magnetyczne mocowania od bagażnika samochodowego. Za magnes robi folia magnetyczna. Gwoździków się takim uchwytem z podłogi nie zbierze. Ale jak przyłożyć do czegoś w miarę płaskiego ze stali to ciągnąc w środku człowiek jest bez szans żeby oderwać. Podejrzewam że jak by "przylepić" taką płytkę do płaskich drzwi i szarpnąć innym samochodem to eksperyment skończy się wyrwaniem drzwi.

Data: 2015-05-20 23:28:22
Autor: Tomasz Pyra
Naprawa drobnych wgnieceń, gdzie?
Dnia Wed, 20 May 2015 00:54:51 +0200, Adam napisał(a):

A czy moc "trzymania" przez magnes stały zależy od grubości materiału, do którego tenże magnes przyklejamy?

Jakoś tak mi wychodzi - neodymowy magnes od blach poszycia odrywam łatwiej
niż od podłużnicy z grubej blachy.

Data: 2015-05-20 15:11:01
Autor: kogutek444
Naprawa drobnych wgnieceń, gdzie?
W dniu środa, 20 maja 2015 23:28:30 UTC+2 użytkownik Tomasz Pyra napisał:
Dnia Wed, 20 May 2015 00:54:51 +0200, Adam napisał(a):

> A czy moc "trzymania" przez magnes stały zależy od grubości materiału, > do którego tenże magnes przyklejamy?

Jakoś tak mi wychodzi - neodymowy magnes od blach poszycia odrywam łatwiej
niż od podłużnicy z grubej blachy.

sam magnes bez obwodu magnetycznego ma sporo mniejszą silę niż z obwodem magnetycznym. Popatrz na zamki magnetyczne do szafek. Trzyma taki zamek stosunkowo mocno. Ale jak wydłubać z niego magnes. To sam magnes trzyma tak że prawie nie trzyma. Łatwo sobie wyobrazić przyrząd złożony ze stu małych magnesów z obwodami magnetycznymi i śrubkami do wyciągania ich po przyssaniu. Niech każdy magnes trzyma z silą 5 kG. To razem będzie pół tony na przykład na stu centymetrach kwadratowych. Połową tony bez problemu da się wyciągnąć każde wgniecenie. Pojedyncze magnesy łatwo można oderwać i nie trzeba czyścić z kleju. Wyobrazić sobie łatwo ale zbudowanie takiego narzędzia proste nie będzie.

Data: 2015-05-21 14:47:41
Autor: J.F.
Naprawa drobnych wgnieceń, gdzie?
Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1xoevto5g9258.1jryl6u5i3h6e.dlg@40tude.net...
Dnia Wed, 20 May 2015 00:54:51 +0200, Adam napisał(a):
A czy moc "trzymania" przez magnes stały zależy od grubości materiału,
do którego tenże magnes przyklejamy?

Jakoś tak mi wychodzi - neodymowy magnes od blach poszycia odrywam łatwiej
niż od podłużnicy z grubej blachy.

Dwie rzeczy:
a) nic tak nie generuje sily jak zamkniety obwod magnetyczny, a biorac pod uwage nasycenie magnetyczne stali, to przy duzym magnesie cienka blaszka moze miec z tym klopot.
    przy malym magnesie, gdy przekroje pasuja, to mniej istotne ...
b) te blachy poszycia to pewnie malowane i krzywe ... im wieksza szczelina tym latwiej oderwac.

J.

Data: 2015-05-20 10:10:02
Autor: Pawel Muszynski
Naprawa drobnych wgnieceń, gdzie?
W dniu 2015-05-19 o 14:10, kogutek444@gmail.com pisze:
W dniu wtorek, 19 maja 2015 13:31:48 UTC+2 użytkownik Pawel Muszynski napisał:
W dniu 2015-05-19 o 10:35, Michał Jankowski pisze:
Gdzie w Warszawie jest warsztat zajmujący się naprawą drobnych wgnieceń,
takich "dołków" od oparcia drzwi o słupek na parkingu czy stuknięcia
czymś w dach (albo od gradu)? Kiedyś mi bardzo ładnie kilka takich
śladów wyprostowali w warsztaciku w garażu na rogu Karmelickiej i
Nowolipia, ale z tego co widzę, już ich tam chyba nie ma...

Ja nabyłem kiedyś urządzenie Ding King na allegro za kilkadziesiąt zł i
z tym i suszarką takie drobiazgi się pięknie wyciagało


Paweł

Pomysł fajny ale nie podoba mi się usuwanie kleju. Za długo trwa. Całkiem możliwe ze sprytny przyrząd z wieloma magnesikami neodymowymi byłby lepszy i szybszy.

A robiłeś to?


Ten klej z glueguna ładnie schodzi.


Paweł

Naprawa drobnych wgnieceń, gdzie?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona